Rok 2010 - damy radę D

Banmon mój też nie bardzo lubi butle, zamyka buzie na początku, a smoka uspokajacza czasem na spacerze ciągnie w domu nie da rady. Co do ciuszkow to właśnie najbardziej sprawdzają sie pajace rizpinane po całości. Ja kupiłam przez głowę kilka ale jakos dałam radę. Zakładam mu w domu body krótki rękaw i pajac. Mam masę różnych dziwnych kombinacji i też muszę je zakładać. I my kapalismy dopiero po tygodniu bo i tak tydzień był w szpitalu. Tam go położna kapała raz, a my kapalismy jak odpadł już kikut po 7 dniach. Kurcze tutaj w sklepie widziałam tylko mleko normalne i dla dzieci z kolka i zaparciami. Takie hipoalergiczne to pewnie na receptę. Narazie karmię piersią, jak wysypka sie nasili znowu to chyba przejdę na butle, nie wiem miotam sie z myślami na ten temat. Co ile Pola sie budzi w nocy? Na początku w dzien będzie spać a później sie zacznie rozglądać :)

banmon max 3 godz i trzeba budzić. Mój mały na początku też był senny ale później to szybko wyrównał i budzi sie teraz co ok 2 zdarzy sie 3. maleństwa tak śpią bo są świeżo na świecie. No i po butli dzieci dłużej śpią.

my sobie chyba dzisiaj odpuścimy tą kąpiel sama nie wiem.....już chyba za późno, dopieor mi Mała usnęła po małych bojach bo piersi ni emogła złapać. Eh mamy nadal z tym problemy, nie raz chwyci od razu a nie raz istana masakra i od razu syrena, prężenie sie itp a i ja się zaczynam wtedy denerwowac. Generalnie tak co 2 no może 2,5 godzinki sie budzi. Dwa razy własnie chcialo jej sie posapać ze 3 godzinki. Hope ty za każdym razem przewijasz Małego? ja czasami odpuszczam... staram się zawsze przed karmieniem ale nie raz jak już jest duża syrena (tak było teraz) to odpuściłam przewiniecie.... teraz jeśli się wczesniej nie obudzi to ok 20:30 ją przewinę i nakarmię i to już chyba byłoby za późno na kąpiel.... kurcze dziewczyny ciagle mi sie robia zastoje w piersiach, takie twarde skupiska...to kiedys minie?no i ciekawe kiedy te sutki przestana pekac w ogle mam takie cycki ze jestem w szku staniki te do karmienia sa za male, teraz nie wiem ale chyba bym musiała mieć co najmniej E albo F !!!!! szok, piersi cieżkie i ogromne. I na pewno później zwisy mi zostana od tego

Banmon w nocy np staram sie przewijac po karmieniu, ciężko jest bo usypia przy cycu i później sie rozbudza. Czasem przed karmieniem jak czuję zapaszek :) a czasem dotykam pieluche i odpuszczam bo nie jest ciezka. Dziś w dzień były 3 kupy jedna za druga . Z kapaniem możesz spokojnie poczekać :) A z tym lapaniem brodawki też miałam to samo, położne mi pomagały nadsyawiac małego bo nie umiał. Z każdym dniem będzie lepiej. Ważne jest żebyś ty nie czuła bólu podczas karmienia i dziecko żeby było dobrze przystawione, chwycilo cała brodawke. I ty i Pola musicie sie tego nauczyć bo ani ty ani ona nigdy tego nie robilyscie. Spróbuj może ciepłych okladow na pierś. Albo kapiiel. Ja wczoraj podałam mu butle 2 razy i myślałam ze eksploduje, odciagalam ręcznie ale ani to ani laktator nie odciagnie tego co mały żywy laktator :)

PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię marzena87.................21............ok. 22.07.2011.......chłopiec Joasia1982.................16..............ok. 23.08.2011...........????? sisetka....................14..........04.09.2011..... ? ??....???? marzenka_s..............12....... .....12.09.2011.......chlopczyk MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49......... 2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1..........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780 AsiaAaK...........Lena...............17.11.2010......... ...54..........3000 Olka.P.............Liliana.............21.11.2010....... .....?...........3280 HopeU..............Gabriel..........04.02.2010.......... ...48..........2750 Smile............Maksymilian.........11.02.2011.......... ..57..........3650 banmon.........Pola...................06.03.2011......... ...52..........3370

Hej! Banmon jeszcze raz gratulacje! Poła jest taka słodka :) A co do cycków to pamiętaj że jak ściągasz bo są nabrzmiałe to nie za dużo, tylko tyle żeby sobie ulżyć. Jak będziesz ściągać za dużo albo opróżnisz pierś to później mleka będzie jeszcze więcej :O No i najważniejsze żeby mała jak najgłębiej do buzi wkładała cycek (ale to brzmi :P ) Zobaczysz za parę dni wszystko powinno się unormować :)

MAm pytanie do mamusiek z dłuższym stażem ;) Czy Wam po porodzie (ok 3 miesiące po )wypadały mocno włosy? Mi zaczęły jakoś 2 tyg temu i to mocna, czuję nawet po kitce że jest cieńsza :O Trochę mnie to niepokoi.

Ola tez tam miałam że około 3 miesiące po porodzie wypadały mi włosy garściami :o nawet fryzjerka zwróciła uwage bo była akurat wtedy podciąć włosy :o z czasem to mineło i jest ok ;) teraz znowu mam ich dużo ;) profilaktycznie brałam jakieś witaminy na wzmocnienie włosów :p

Banmon ja po miesiacu mam jeszcze brzuch,tzn nie jest plaski..no i duzo tej skory jest..widac to jak siedze..jak stane to juz prawie nie.. Wcieram kremy ujedrniajace i tyle..nic teraz nie zrobie. Po wizycie u gina jak bedzie wszystko ok to ide na jakiś zabieg ujedrniajacy.. Ale widac ze to wszystko sie wciaga powoli bo miesiac temu to wygladalam nadal jak w ciąży i kurtka była opieta...a teraz wisi jak worek;) Pozniej wkleje zdjecia bo teraz maruda mi nie da:) a R. zgrał w koncu.. Ja nie wiem czy to normalne ale jak tylko robi sie dzień to on w ogóle nie chce spać:O I caly dzien tak potrafi robić...jak polezy troche to jest spokoj ale zaraz zaczyna marudzić zeby go nosić...juz rece mi odpadają..i nie wiem czy sama go do tego nie przyzwyczaiłam:O

Ola wypadanie włosów jest normalne..nie martw sie.. Ja tez sie troche tego boje,bo pamietam co bylo po odstawieniu tabl.anty....dosłownie garściami leciały... Banmon a co do szwu to o to mi chodziło,tzn masz taki jak ja..Mi strupki takie malenkie dopiero nie dawno odpadły i tego ciecia prawie nie widac..no i nic mnie nie boli tam. Czyli w tym szpitalu fajnie szyja,bo podobno te sciagane szwy tworza troszke inna ranke..Ale nie wiem..Moze Agnes mnie uświadomi:)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b8f17d2337a20347.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5de055adc09f7623.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/09b98e22bdd35c2f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d6d726012ed641d.html

Na pierwszym zdj. kocica która pilnuje małego calymi dniami:D

Ostatnie najbardziej aktualne,bo z wczoraj;)

Znowu mnie kurier(ten sam juz którys raz) zastał w szlafroku:D Dopiero zamowiłam ubranka a juz dzisiaj są:)

Smile no jaaaaki słodki ten Twój Maksiu :P Chyba go sobie na tapete ustawie :P Też już tak chcę.... Nie no, muszę to konto sobie zrobić i w końcu zobaczyć też inne maluchy

W ogóle dzisiaj całą noc źle spałam, a o czwartej się obudziłam i leżałam i tak mi się słabo zrobiło :( to było okropne, później do rana leżałam przy otwartym oknie...A teraz tym bardziej źle się czuje, bo jestem niewyspana i ogólnie mam nerwy jakieś...

Marzena konto to i ja musze zalozyc bo tez chce zobaczyc inne maluchy:) Doczekasz sie i Ty maleństwa..zobaczysz jak zleci..

Ja tez tak czesto miałam nocami:) Normalka w ciąży;)

A ja dziś normalnie mam masakrę. Rano mi kolega dzwoni i sie pyta co z moim M. A ja na to a co ma być. To mówi ze miał wypadek. Dopiero teraz vsie dodzwonilam nic mu nie jest, auto do kasacji, dachowanie. Rano spadł śnieg u nas. Tyle sie strachu najadlam ze szok. Od rana zero informacji. Już mi oczy popuchly z płaczu :(

O rany Hope Dobrze,że nic sie nie stało Twojemu M...

Dobrze, Hope, że tylko auto skasowane... Ale domyślam się co musiałaś czuć od rana, współczuję :(

Smile sliczny twój Maksiu :)no i te jego pełne ustka :) oj dziewczyny będzie czarowała :)

o rany Hope !!!! najwazniejsze że z M wszystko dobrze ale co się strach najadłaś i ile nerwów był to aż mi sie nie chce myślec. Auto rzecz nabyta najwazniejsze że wszystko dobrze sie w sumie skończyło

Hope rany ale wiadomości z rana :o najważniejsze że jemu nic nie jest, a samochód rzecz nabyta... Smile słodki Ten Twój Maksiu :) Marzena wytzrymaj jeszcze troche a dolegliwości ciążowe miną ;) Ja właśnie wróciłam od lekarza, byłam z Misiem żeby go lekarz zobaczył i miałam kilka spraw do niego. 1,5 godziny opóźnienia myslałam że się wściekne, był moment kiedy kilka dzieci w poczekalni zaczęło naraz płakać i mój synek co prawie wcale nie płacze jak to usłyszał to tak sie biedny wystraszy że sam sie rozpłakał :( teraz zmęczony śpi... Ala lekarz go zbadał, wyoglądał i wszystko z małym ok :) waży 8700 więc jakoś tak marnie wypada w porównaniu do innych dzieci... ale zdrowy i wszystko dobrze więc sie ciesze :)

Daguś wszystkiego najlepszego

Właśnie - Daguś serdeczne życzenia!

Hej! Smile ale Maksiu jest sodki :) Maly przystojniaczek rosnie. Co do spanoia w ciagu dnia to Pchla tez nie lubila, pytalismy poloznej i powiedziala ze dopoki dobrze sie czuje i zdrowo rosnie to wszystko jest ok. Po prostu ten typ tak ma ;) W 3 miesiacu ucina sobie 2-3drzemki po ok 30 minut, a dluzej spi tylko podczas sp[acerow :) wiec polecam jak najwiecej spacerow. A kocice nioe sa zadrosne? Bo pamietam na poczatku jak nasz kocur byl zazdrosny o mnie, nic malej nie robil tylko musial byc wszedzie tam gdzie my. Nawet jak karmilam Lilke to pchal sie na kolana :) Rany Hope wspóczuj, dobrze e tak to si skoczylo :O Goga dzieki za odp , myslalam o witaminach ale musze najpierw zapytac kogos czy podczas karmienia moge jeszcze cos brac, bo biore juz wit dla karmiacych. Marzena zakladaj to konto, chetbie poogladamy brzucholek :) Dagus wszystkiego najlepszego Agnes co tam u Was?

Kocice bardziej ciekawe byly na poczatku a teraz to sie zachowujajak wczesniej..czyli spia calymi dniami wiec nie sa zazdrosne. chyba rzeczywiscie zaczniemy wiecej spacerowac..tym bardziej ze prawdziwa wiosne zapowiadaja;)

witajcie Banmon z Malutka:P sliczna Pola:D HopeU przykro mi z powodu wypadku meza:( Amerie jak Sebus?:P Smile Synek slodziutki:P Dagus najlepszego Kochana:) jak Asia?:) Ola milo ze pytasz:) u nas ok choc mamy ciezkie noce bo wprowadzamy nowe rzeczy i niektore malemu nie pasuja i w nocy jest krzyk i tak mi Gabrysia szkoda jak sie meczy bo go brzuszek boli:( ponadto Gadula niesam,owita i przytulanka:) kupilsm mu chodzxik i penetruje kazdy kat:D dodalam dzis zdjecia wiec mozecie zobaczyc:) a jak Pchelka?:D Marta wyszedl juz ten zabek?:) Aiak dlugo nie dajesz znaku zycia:( jak Lenka:) Marzenka buzi dla was:) Marzena niedlugo i Ty zatesknisz za brzuszkiem tulac Bobaska:) Sisetka niestety czasami ciaza ciezka bywa:( ale warto uwierz::) wiem co mowie:) spedzilam polowe ciazy w szpitalu z wenflonami wszedzie i niemagac wychodzic do bliskich... joasia jak tam?:P Malutka jak samopoczucie?:) Gogunia Miso sliczny mezczyzna skoro zdrowy to i waga w normie:)

chyba jakąś depresję przechodzę :o normalnie łzy mi lecą ciurkiem. Zastanawiam się ciągle czy nie dawac jej tego mleka gotowego i może byłoby łatwiej chociaż z ta laktacja by mi odeszło i z dietą. Ja już sama nie wiem co mogę a czego nie moge jeść. Wszędzie sprzeczne informacje. Co jutro na obiad to nie mam zielonego pojęcia, najleopeij to nic nie zjem. Mała te piersi tak dziwnie ssie, na początku mamy zawsze wojnę bo nie może dobrze się zassać.... teraz coś zaczęła kombinowac i w sumie wyszło na to że 2 godz czuwała, popłakiwała, musiałam jej pierś dawac co jakies 20min..... wymiękam chyba. Gdybym przeszła na butle moze byłoby lepiej. W dodatku jakies dziwne kupki chyba robi.... na początku były te czarne ale od wczoraj sa już takie żółtawe, czasami to takie bardzo rzadkie one są i nie wiem czy to dobrze. jakieś załamanie mam