Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczupła duchem

Obmyślam strategie odchudzania w nowym roku. Po 40-tce

Polecane posty

witam wieczorkiem. ja przytylam od angielskiego zarcia,jak tutaj przyjechalam nie bylo polskich sklepow i ciezko bylo gotowac polskie jedzenie. moja szafa jest pelna ubran 36i38 rozmiar az zal jak patrze na ciuchy i nie potrafie w nie sie ubrac. ale do czerwca musze schudnac. jak wygladam;)) mam czarne dlugie wlosy.oczka zielono-szare;))mam dwojke dzieci 19 i 13 latek. I wlasnie jestem po akcji biegunkowo-wymiotnej bo synek do ubikacji nie zdazyl;)).. na stanie jest tez ,,maz, a w przyszlym tygodniu mam miec kotka. pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona, nie zaczynaj o kotkach, bo ja już powinnam iśc spać. Ja mam dwa. Jeden w domu, drugi w pracy. Nigdy się nie poznały i chyba tak zostanie. Puciek jest czarny, a Bystra bura pręgowana- cudo. A wczoraj znalazłam panią dla takiego, który sie dopiero tydzien temu urodził i zostałby bezdomny. Jeszcze jednego muszę gdzies wsadzić, ale mam czas. Mają dopiero tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonaaaaaaaaaaaaa
Szczupla duchem . to fajnie ze mam kociaczki bede miala kogo pytac gdybym miala jakis problem z koteczkiem...w polsce mialam pieska 9 lat ale mial raka odbytu no i musielismy uspac, z racji tego ze tutaj jestesmy bez rodziny i bylby problem z wyjazdem z psem (SAMOLOT) To stanelo na kocie, nie trzeba z nim wychodzic i mam kogos kto by sie nim zajal na jakies 2 tygodnie. zycze milej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pies odszedł niedawno, bardzo był z Pućkiem zżyty, miał ponad 15 lat:( Drugiego tez już nie planujemy, chociaż mi brakuje. Dobranoc🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonaaaaaaaaaaaaa
A ja mam dzisiaj nocne czuwanie nad synem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Iwona jak twój synek, czy wszystko już w porządku? Dzisiaj ważenie, u mnie bez szału, ale zawsze coś. pozdrawiam wasdziewczynki i do wtorku-wyjeżdzam na targi do niemiec acha ja mam 3 psy ,w tym jedem ukochany domowy . znaczy to nie jet pies tylko lorcia. Może zajrzę jeszcze ok 9-tej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po ważeniu , ale rewelacji nie ma tylko 100g na minus. Ogólnie jestem zadowolona, bo po imprezie rodzinnej i 3 dniowym siedzeniu w kuchni to i tak swietnie. U mnie w domu 2 psy( mysliwskie), 1 kot i 1 chomik. Jakoś towarzystwo wspólistnieje ze sobą. Iwona kuruj syna. Wiesniareczko szerokiej drogi i udanego wyjazdu. Gratulacje dla wszystkich malego :P spadku wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Noc i poranek mialam nienajlepszy ,mlody z rana mial 39 a to sporo teraz po okladach jest troche lepiej. Zycze milego wekeendu a Wiesniareczce milej podrozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też bez rewelacji, ale bardzo fajny kulinarnie tydzień miałam, nie jestem przynajmniej niemile rozczarowana. dzisiaj obiad w knajpie, wiec pozwoliłam sobie na te trzęsącą się golonke, później się będę martwić jak to spalić.:p Iwonaaaa o koty możesz mnie pytać, nawet jeśli nie odpowiem od razu, mam z kim się skonsultować, ale problemy zdrowotne są mi obce, raczej sytuacja socjalna mnie interesuje, problem głodu i bezdomności. A co się dzieje z synkiem? O niczym wczoraj nie wspominałaś? Jeśli któraś z Was troche schudła- gratuluje, ale widzę, że szampan dziś na topiku się nie leje:D:D:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć , też nie mam się czym chwalić :-( w dodatku przede mną weekend imprezowy... Iwonka jak synek? to jakieś zatrucie czy coś wirusowego? nie mam zwierzątek, miałm spaniela, ale już nie mam i nie planuję więcej zwierząt za to sąsiedzi mają pełno psów które robią kupę na moim parkingu co mnie niezmiennie wkurza :-( dlaczego ludzie nie sprzątają po swoich pupilach? masakra jakaś... jakie targi są w Niemczech ? temat targów jest mi baaardzo bliski :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś tu dzisiaj spokojnie. Szczupla palaszuje goloneczkę, reszta pewnie imprezuje w piatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Iwona biedny twój synek takie sensacje nieźle go wymęczą. Mam nadzieje że dzisiaj już czuje sie lepiej. Mi przy takich żołądkówkach zawsze pomaga odgazowene pepsi albo cola. Dziewczynki u mnie przez ten tydzień jest -0,5kg troche mało bo na początku to zawsze waga szybko spada ale sama jestem sobie winna mogłam nie dogadzać sobie snikersem. Narazie stopki nie robie poczekam na większy spadek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam nową zabawę :-) wyszukuję teksty piosenek w necie i je sobie tłumaczę słuchając muzy :-) właśnie jestem na Man in the mirror Michaela Jacksona ... nie powiem, żeby to było optymistyczne ale jakie wzruszające.... nauka języka może być przyjemna :-) znacie języki obce? ja żałuję że wcześniej się nie przykładałam.... dzięki tej zabawie zupełnie zapomniałam o głodzie :-) chyba dziś mi się uda pójść spać bez kolacji.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , mało sie od wczoraj udzielam , ale mam angine i fatalnie sie czuje , jedno w tym dobre , to to ,że nie moge jeść , ale nie polecam takiego sposobu odchudzania :( Syn też jest chory , a mąż zdrowieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.od dzisiaj znowu dietetycznie,nie ma to tamto-wiosna idzie. na sniadanie byla rybka w occie,teraz jablko. na obiad cos wymysle,ale jeszcze nie wiem co:) trzeba sie ruszac zaczac intensywnie chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola , ja dlatego zapodałam sobie od piatku dietę proteinową :( pomyslałam sobie , ze jak schudnę to wtedy będę się martwić żeby nie było jojo :D . mam nadzieję ,że do piatku to będzie chociaz jeden okragły kilogramek mniej :D . Na razie sie trzymam ale to dopiero drugi dzień :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz poczytalam o proteinowej,bo nie stosowalam nigdy. to cos takiego jak nielaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys juz ją stosowałam , sporo schudłam i właściwie długo trwało zanim ponownie zaczełam tyć i to tak naprawde za sprawa hormonów . A moja córka , która wtedy odchudzała się razem ze mną nie przytyła do dzis :) Dla mnie z czasem ta dieta jest za bardzo monotonna , szczególnie gdy długo sie ją stosuje . Natomiast skuteczna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka byłam na tej diecie proteinowej przed świętami Bożego Narodzenia waga mi pięknie poleciała w dół ale zmęczyła mnie ta monotonia i potem były święta. I tak powolutku z [powrotem przytyłam ale i tak mam -3 kg do tego z przed diety. Tam jest ważne żeby przeprowadzić wszystkie etapy a ja nie przeprowadziłam stabilizacji;) Najbardziej brakowało mi owoców:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też brakowało na niej owoców , dlatego teraz jest dobry okres , bo owoców jest niewiele , i takie za którymi nie przepadam :) Na razie czuje się dobrze , w tej diecie najfajniejsze jest ,że brzuch spada momentalnie i nie jestem głodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zna i stosowałam całe mnóstwo diet , :P:D najbardziej pasowała mi strukturalna , której nauczyłam się na wczasach w Korbielowie ( w tym roku też się tam wybieram ) , ale jest to dieta dość pracochłonna ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka ja też diet stosowałam mnóstwo ale strukturalnej nie znam;) takie wczasy to pewnie super sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczasami byłam zachwycona , uwielbiam chodzic po górach i w ogóle jestem dość aktywna , a na nich było dużo zajęć sportowych i na diecie tez nie byłam głodna , przyjeżdżaja fajni ludzie z podobnymi problemami ... Mnie się bardzo podobało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Wy o dietach a ja cały czas myślę o szrlotce , którą przed chwila wyjęłam z piekarnika . Pachnie w całym domu, w ustach mam pelno śliny. Boję się ,że pęknę i zjem kawalek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niteczko , nie kuś :(:( strasznie lubie szarlotkę :(:(:( , ale ja na dzis skończyłam juz jedzenie i nie dam się , czego i tobie życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×