Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ROZA78

NIE JEM NIC PO 18-tej. Kto sie przylaczy????????????????????

Polecane posty

Gość ROZA78

hej, bylam juz na roznych dietach ale nic mi one nie daly (oprocz efektu jo-jo) . Teraz chce sobie wyrobic nawyk niejedzenia po 18-tej. Kiedys w taki sposob schudlam 6kg w 2miesiace , teraz planuje zrzucic 8kg , zostaly mi one po ciazy. ZAPRASZAM!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyrytr
ja tam nie mam co zrzucac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm.....a ja właśnie wcinam
sękacza w czekoladzie...mmmmm...booosski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalenie zajeta
chyba sie przylacze bo po swietach jest co zgubic.moze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja! ja! od 01.01 sie dolaczam. plus moze liczenie kalorii, bo jak nie licze to sie rozbestwiam. super ze wiecej osob chce uwazac na wieczory. samemu ciezko sie zmotywowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anatemkas
Z głodu bym padła :D ja chodzę spać koło 3 w nocy i właśnie skonsumowałam swój ostatni przed snem posiłek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 65487657
Ja też. :) I tez w ten sposób schudłam pare kilo - najlepiej przesypiać głód. A godziny maja małe znaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROZA78
Jak ktos nie ma zamiaru stosowac tego sposobu odzywiania to po cholere sie wpisuje :O Mnie szczerze powiedziawszy malo interesuje to o ktorej ktos je i chodzi spac :O wiec darujcie sobie informowanie mnie o tym :O Ja nie jem wieczorami juz od piatku i juz brzuszek sie mniejszy zrobil . Ale powiem Wam ze w dzien mam wiekszy apetyt:O Witam chantal-fleur i szalenie zajeta ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm hmmmm hmmm
ja nie mogę zwykle pierwszym posiłkiem jest u mnie obiad - ok. 17... kolację jem w łóżeczku, wolę nawet nie pisać o której, ale nie mam problemów z wagą, mimo prawie 40 lat cóż, lubię gimnastykować się z mężulkiem i późno chodzimy spać, może pomyśl o tym ze swoim chłopakiem/mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm hmmmm hmmm
ooooooooooooooooo! teraz doczytałam, że nie obchodzą cię wpisy takich "choler" jak ja, ok! spadam, ale waga Ci nie poleci, wredna z Ciebie osóbka i prędzej Cię wredny charakter zeżre niż schudniesz, ale... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybym nie jadla nic
po 18tej to albo musialabym o 20 spac albo bym zgrubla szybciej niz obzerajac sie caly dzien :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marychhaa
ROZA, ja Cie popieram i nie rozumiem tych wszystkich okropnych komentarzy. tez nie jeem po 18;00 i to jest najlepsze co mzona zrobic jesli chce sie schudnąć. nie wyobrazam obżerania sie w nocy lub przed snem!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się staram, nie zawsze wychodzi, ale raczej tak ;) Po osiemnastej tylko herbatki ziołowe i to wszystko... I wcale to nie jest takie trudne, kwestia przyzwyczajnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROZA78
wypraszam sobie nie jestem "wredna osobka " jak mnie nazwalas . No ale coz, kazdy sadzi po sobie:O marychhaa-- jak dlugo juz stosujesz ten "sposob" odchudzania i jak duzo udalo Ci sie schudnac ??? Abernaty-- a jak u Ciebie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roza, nie zwracaj uwagi na nich.. matki teresy - tak dbaja o twoje zdrowie :) po prostu kontynuujmy temat i tyle.. w koncu zamkna paszcze. ja tez mam wiekszy apetyt w dzien, szczegolnie rano ale za to wieczorem juz mi sie jesc nie chce. jednak porzadne posilki w ciagu dnia pomagaja. napisalam, ze zaczynam od 01.01, bo jutro na bank cos tam pojem i popije ;] damy rade. ja licze tez na jakies 8kg w dol. niejedzenie wieczorem pomaga zlikwidowac cellulit. wiem, bo sie go kiedys pozbylam tym sposobem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Jeżeli pozwolicie z miłą chęcią się przyłączę:) Jak już pisałam na innych topikach, schudłam kiedyś 30 kilogramów. Teraz chcę schudnąć jeszcze z 8 i uważam, że nie jedzenie po 18 to rewelacja. Przestrzeganie tej zasy jest bardzo ważne i jestem całym sercem za tym:) Wiadomo, że nie każdy może sobie pozwolić na takie postanowienie, również ze względu na trybu życia, ale jeśli już nie może to pownien chociaż stosować zasadę by nie jeść 3 godziny przed snem:) Miewam czasami napady głodu, ale to pewnie jak każdy w życiu:)mamy różne chwile, ale ta zasada jest w moim życiorysie naprawdę ważna i skuteczna. Jestem już pół roku bez jojo, to wielki cud jak dla mnie i to mi właśnie w tym pomaga;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milaosoba123
pol roku bez jojo? jak to zrobilas? ja nie jem po 18;00 juz od 5 lat i lepiej zasypiam dzieki temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gonzo Elegonzo
ja bym się mógł i powinien przyłączyć, ale to oleję ;) zresztą, uważam że nie ma się sensu głodzić, jak chcesz mieć wspaniałą figurę i wyglądać pięknie to się musisz zacząć ruszać intensywnie i tyle. Ja się zapisuję na siłownię i może jakąś sztukę walki, a Tobie proponuję to samo! Albo biegi. Od niejedzenia po osiemnastej tylko Cię zacznie szlag trafiać, a nie spadną Ci kilogramy. A jak już bardzo chcesz wierzyć w to nie jedzenie po 18, to powinnaś wtedy ruszać do Kina: http://fkn.pl/oin na seanse. Pozdro i powodzenia! Ładny wygląd to ważna sprawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odchudzałam się dietą 1000 kalorii + duża ilość sportu, ćwiczeń i masaży... Póżniej stopniowo wychodziłam z diety dokładają kalorie. W tej chwili jem ok 1800, 1900 kalorii i nie tyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milaosoba123
a mozesz szczegolowo opisac wlasnie etap WYCHODZENIA Z DIETY? kiedys wychodzilam z diety dodając po 100 kcal co miesiąc az do 1800 ( więcej nie moglam bo tyłam tyłam znowu tyłam!) :( wszsycy zapewniali mnie ze 100 kcal to nie dużo,a przez miesiąc organizm sie przyzwyczai . to kicha wyszla w moim przypadku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROZA78
Ciesze sie ze topik sie tak rozrasta :) super Ja dodam ze oprocz "diety" to robie jeszcze 6 weidera , naprawde pomaga na brzuch ale trzeba sie naprawde przylozyc . Ja sie bede wazyc raz w tygodniu albo i nawet rzadziej a jak u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milaosoba123
ja mam 158 cm wzrostu i 55 kg wagi :< przy moim niskim wzorscie wyglądam jak toczący się pączek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milaosoba123
dodam jeszcze ze niedawno bylam na 1200 kcal znowu (4 miesiące)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roza78
hej, u mnie wczoraj MASAKRA maz kupil mi pake czipsow , zjadlam je , potem jak juz bylismy z lozku zrobil 2 wieeeelkie kanapki z karczkiem +ser zolty i zapiekl w mikrofali , no i zjadlam to wszystko. ehhhh...... wsciekla jestem na siebie . Ale taki pojedynczy grzeszek nie zrujnuje mi diety :) Dzisiej juz bedzie lepiej :) Co tam u Was slychac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) Sama zawsze zastanawiałam się jak zrzucić hmm..no nie pare kilo ale kilkanaście. No i właśnie przestałam jeść po 18.(wiadomo czasami zdażyło mi się coś skubnąć). Do tego dołączyłam liczenia kalorii, oraz od czasu do czasu jakiś ruch.np jeżdżenie rowerkiem stacjonarnym, przysiady, albo brzuszki) i takim sposobem przez 2 miesiące schudłam już 7 kilo:) Jestem bardzo szczęśliwa. Jeszcze kolejne 7-8 kg i będzie super. A zjedzeniem po 18 jest tak, że można się przyzwyczaić. Ja uwielbiam jak wstaje rano, a mój brzuch jest taki jakiś płaski i wciągnięty:) Wszystkim Wam w Nowym Roku życzę samozapracia i realizacji wyznaczonych sobie celów, aby marzenia które wydają się nie do spełnienia znalażły źródło urzeczywistnienia. I przede wszystkim zdrowia zdrowia i zrzucenia tych niechcianych kilogramów.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×