Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zupapomidorowa

Zdradzona a jednak z nim?

Polecane posty

polna rusałka - właśnie zawsze moje poczucie własnej wartości latało wysoko, razem z f14 i innym żelastwem. :D Dopiero teraz tak spadło :( Ale dawaj dalej, to dobre jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety zupka, na Twoje nieszczescie natura facetow obdarzyła twardszym sercem a Was miekkim. niestety ktokolwiek czegokolwiek by Ci nie napisal, to musisz poradzic sobie z tym sama. ja po rozstaniu musialem mieszkac jakis czas ze swoja eks kobieta. wtedy dopiero zobaczylem co to za nasienie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PWN - wiem, wiem... Dlatego wspieram się na topiku ;) Walczę, żeby się od tego całego ciężaru uwolnić. A dodatkowych faktów na temat jego "ziółkostwa" już nie potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nierozumieja tego ci ktozy niebyli zakochani bez reszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wlasnie pisze o terazniejszej sytuacji , jaka bylas kiedys to nie wiem. Boisz sie, ze teraz bedziesz skazana na samotnosc a on jest najlepszym co cie spotkalo do tej pory. Na pewno nie bylo idealnie. zazwyczaj w takiej sytuacji czlowiek pamnieta tylko dobre momenty i idealizuje ta druga osobe, mimo wszystko, zeby ja jakos wytlumaczyc. Sory ale jakby facet wyskoczyl z tekstem ze chce na mnie oddac mocz albo sie zesrac od razu kopnelabym go w dupe. To nie jest normalne :o Ja tez wiele razy dostalam w dupe,ostatanim razem najbardziej bolesnie teraz jestem sama z wlasnego wyboru. Odeszlam, czuje sie pewniejsza siebie niz kiedys, bo mialam odwage to zrobic, zaprotestowac, byc sama. Do kazdego z nas sie kiedys szczescie usmiechnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycze Ci zebys do niego nie worcila oczywiscie, ale takie mam przeczucie. Wrozka mi powiedziala ze mam cos takiego jak szosty zmysl , moze cos w tym jest :P Mozecie wierzyc lub tez nie, ale za kazdym razem jak z kims zaczynalam byc to po krotkim czasie czulam, ze zrobia mnie w balona. Mimo ich zapewnien, deklaracji itp Ostatanim razem tak samo. Kolezanki po moich wyznaniach wmawialy mi jakies schizy, ze sie zadrecvzam , ale w ostatecznosci konczylo sie tak jak to wczesniej czulam, przejebane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polna rusalka - ja też czułam, że zrobi mnie w balona, ale walczyłam z tym, bo zakopałam się po uszy :( Mnie nigdy takich rzeczy nie proponował na szczęście. Wiem, że jest chory, on też wie, że jest chory, twierdzi, że idzie na leczenie i się zmieni, dla mnie, ale ja nie wierzę. A nawet jeśli, to niech się zmienia dla innych bab. Ja nie dam rady drugi raz znieść tego samego :O nnnoo - a ty byłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" nnnoo nierozumieja tego ci ktozy niebyli zakochani bez reszty " Czemu nie jesteś już? W zasadzie nie wiem, czy chcę to wiedzieć. Nie lubię myśleć, że ktoś może mieć gorzej ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to jak ,ksiazke mozna by napisac,pojechalem do jej rodzicow ocieplac dom , i wtedy sie puscila ,i to jeszcze moim autam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko nie mów, że jej imię zaczynało się na D Ok, przesadzam, mam już świra. To przejdzie, to przejdzie, to przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie anka 9 lat temu, cos sie dowiem ,bo mam chrzesniaka u jej brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tylko obsesja, której wcześniej nie miałam. Udaje mi się wreszcie lekko znieczulić, może nawet przez chwilę nie będę o tym pamiętać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dozo czasu ptrzeba ,zeby dojsc do siebie,dopiero jak siegnolem dna zaczolem dochodzic do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, tylko nie kolejny dwuletni upadek 😭 Już przez mojego eks-narzeczonego cierpiałam dwa lata. A on mnie nie zdradzał :O Może lepiej się zastrzelić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ideaia
puk puk czesc pomidorowka :-) logika - bacznosc! i bez biadolenia! to roboty dziewczyno - poczytaj sobie cos sama o tym obesranym zasrancu napisalas - mnie bierze na wymiociny, ciekawe czy to tez by go podniecilo bol tez jest ligiczny, to do osoby, ktora mowila o uczuciach zrozum ze to co sie teraz z Toba dzieje to tylko mechanizm przywiazania, ok? i tak to dziala, jak to zrozumiesz, uspokoisz sie, bo wiesz co sie stanie jak juz Toba przestanie szarpac ? laskawie jak Ci sie bedzie chcialo osiusiasz to pozal sie Boze niewypalone stworzenie - on prawdopodobnie bedzie sie szarpal dalej a Ty bedziesz miala spokoj i oprozniony zbirnik moczowy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ja przez 2 lata 12 firm zmienilem ,niemoglem sie skupic ,np kawe solilem mylilo mi sie ,wode chlalem jak kot mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ideaia
ani mi sie wazzzzzz! dziewczyno - masz wlasny rozum!!! uzyj go - przeczytaj walsne wypowiedzi dotyczace opetanego seksem czlowieka! narysuj sobie takie stworzenie z fiutkiem i dopisz do niego ze strzalkami w czym byl maczany ... a nastepnie narysuja sobie siebie i porownaj te dwa obrazki dziewczyno! ani ja, ani nikt inny nie powinien tutaj byc TWoim doradca, poza Twoim cialem i jego swietym prawem do bycia szanowanym i kochanym, w pierwszej kolejnosci przez Ciebie!!! no

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sensie, że to takie jasne i klarowne. Chłopa mi trzeba chyba, klin klinem :O (i nie mówię tu o seksie, nic z tych rzeczy) Po prostu, żeby zobaczyć, jak prawdziwy chłop wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ideaia
;-) tylko miej pod reka wode, wysoko mineralizowana i placz ile wlezie kapiel, oczyszczajaca, dopieszczajaca tez Ci dobrze zrobi, pokochaj siebie! do dziela - a jak Cie cos scisnie, to na sile, w koncu masz od tego rozum! uzyj go, tam gdziej w nim sa literki zakodowane, neurony pracuja, przekazniki stykaja, widze, czytam, wiec sobie pomoz i powiedz: "kapiel, dobrze mi zrobi pachnaca kapiel, czyste przescieradlo, wyprasoana koszulka nocna, kawalek pysznej aromatycznej czekolady, bedzize troche slona, od lez, ale co tam, jak z chili i platkami roz, to dodatkowa przyprawa" niedawno pewna kobieta napisala mi ze jesli hce zdobyc milosc faceta, musze uzyc kazdej broni jaka dysponuje, nawet seksu ... bez komentarza kochana, wiesz juz o co chodzi? jak nie wiesz pisz, powiem Ci jak samej zrobic pycha czekolade, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ideaia
obejdzie sie bez chlopa! nie uzywaj nikogo, tak jakbys sama nie chciala byc uzyta!!! sluchaj, potrzeba Ci pokochac siebie, a tego zaden chlop za Ciebie nie zrobi! zaden, nawet ten najbardziej rumaczny i zawiszowski oni predzej czy pozniej okazuja sie tez nosic skarpetki i uprawiac seks nie zdejmujac ich takze kochana - szystko w TWoich rekach, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"(...)niedawno pewna kobieta napisala mi ze jesli hce zdobyc milosc faceta, musze uzyc kazdej broni jaka dysponuje, nawet seksu ... bez komentarza" a ja to skomentuje. jesli zaczynasz znajomosc od seksu, to uwazem, ze sa male szanse na zwiazek w prawidlowym znaczeniu slowa zwiazek. oczywiscie sa przypadki, ze sie konczy szczesliwym malzenstwem. ale to znikomy %. z tego cytatu bije desperacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie chodziło mi o krzywdzenie jakiegoś nieszczęśnika, tylko o przykład. Moja koleżanka ma takiego męża. Muszę z nią iść na kawę :D Czekolada, mniam :D Nie, w zasadzie nie mam nawet ochoty na czekoladę. Ale to nigdy nie trwało dłużej niż kilka dni, więc poproszę przepis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze się zastanawiałam, skąd się bierze to przekonanie, że można zaczynać od seksu i "bywa" że jest ok. Nie umiałabym tak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×