CHCĘ MIEĆ DZIECKO 2010

elixx ale masz chojne kolezanki:) w moich okolicach jest najczesciej zasada dusigrosz i najlepiej jak komus cos nie wychodzi w koncu Poznan i okolice ale ja na szczescie do tych osób nie należe bo moi rodzice w innych regionach sie wychowywali i sa "normalni" ja chyba tez:P ale prawda jest taka że mój region z tego pochodzi BUreczku to sa stare badania wyrzuc je:)

te czwarte słowo w poprzednim moim poscie dziwnie wygląda:P ale wiadomo o co chodzi:P

Dokładnie Basiula,mogę zawsze liczyć na te moje babki :D Jedna jest z serca Śląska, więc ona to ma we krwi :D I zgadzam się,że te badania Bureczku są stare i na pewno się wiele zmieniło od tego czasu, bo tego nie lekceważycie :) a jak to Gucci powiedziała: "Badania badaniami, ale sprawiedliwość musi być po Waszej stronie,Dzidziuch musi być!"

Witajcie dziewczyny Czy ze zdjęcia takiego testu można wywnioskować, że jestem w ciąży?? Dodam, że ten test robiłam w 13 dniu cyklu, ponieważ prowadzę swój pierwszy wykres i mam tempki powyżej 37 stopni. Staramy się o maluszka i nawet taka kreseczka ponownie daje nadzieję... Będę wdzięczna za odpowiedź i przepraszam, jeśli nie piszę w tym wątku, co trzeba. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/35c70868 c2aebfdb.html Pozdrawiam serdecznie

poprawiam link, bo źle się skopiował http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/35c70868c2aebfdb.html

w 13dc to raczej mało prawdopodobne żeby było już widać dopiero owulkę miałaś albo wciągu kilku dni będziesz miała

Dodam, ze w sierpniu zeszłego roku poroniłam w 7tc., a staramy się od listopada. Cykle mam 33, 34dniowe. Niby niemożliwe, tylko jak wytłumaczyć te wysokie temperatury temperatury w wykresie?? 7 d.c. 37,00 st. 8 d.c. 37,00 st. 9 d.c. 36,95 st. (temp. mierzona wcześniej - o 5:00) 10 d.c. 37,15 st. 11 d.c. 36,95 st. 12 dc. 37,00 13 dc. 37,01 14 dc. 37,15. Sama już nie wiem...

a to jest test ciążowy w 13 dc ?? cos mi tu nie pasuje bo teraz powinnas miec dni płodne a kiedy miałas ostatnia miesiaczke??

moze masz jakis stan zapalny w organizmie?! ja nie wiem,nie znam sie na temperaturach

a jaki miałas osttnio okres?? taki jak zazwyczaj?? bo jezeli miałas bardziej skompy to moze to tak naprawde nie był okres a w ciazy juz jestes od dawna bo to jakos wszystko dziwne i niemozliwe sie wydaje ale ekspertem nie jestem

Okres miałam 4 dni i 3 dni plamienia. Normalnie bym się nie zastanawiała, bo też mało to wszystko prawdopodobne, ale w 5tym dniu cyklu mialam bardzo silny skurcz w macicy i straszne rwanie pępka. Pomyślałam, że może to zagnieżdżanie?? Test robiłam w 13 dniu cyklu, więc byłoby to 6 dni. Przecież jest możliwość, że zaszłabym pod koniec cyklu, a okres-krwawienie jak wiadomo bywa i w ciąży. Nie wiem... Bardzo bym chciała... Łudzę się, że może za małe stężenie jeszcze, by wyszła mocniejsza krecha. Dzięki dziewczyny :*

Hmm... No jakis tam cien kreski widac... Z temp moze byc tak jak pisala Superburek, nic nie czujesz 'w srodku'? Jest tez inna mozliwosc:) sa takie teorie ktore mowia ze plamienie / krwawienie srodcykliczne jest najbardziej plodnym czasem - jesli robilas juz wczesniej pomiary temp to sprawdz w poprzednim wykresie czy 1. Wystapil skok temp 2. Temp spadla przed @ Napisz to bedziemy dalej dedukowac:)

Hmm... Jeśli chodzi o infekcje to nie czuję, żeby coś było nie tak. U gin. byłam w grudniu i cyto wyszła II grupa i wszystko okej. A co do pomiarów to kurcze to mój pierwszy wykres, także nie wiem jaka była tempka przed @ :///

moje zdanie jest takie ze jestes w ciazy i bylas w niej przed okresem pisałas o plamieniach a to moze sie zdarzyc nawet jak jestes w ciazy idz na badanie krwi bedziesz widziala na 100%

Zajscie pod koniec cyklu jest raczej malo prawdopodobne, z tej racji ze jajeczko jest zdolne do zaplodnienia tylko przez kilka - kilkanascie godzin a faza lutealna trwa kilkanascie dni... U Ciebie patrzac na dlugosc cykli albo owu wystepuje pozniej albo masz faze lutealna dluzsza niz 14dni... A jeszcze zapytam o ktorej godzinie mierzysz temp?

Codziennie o 7:30.

Czyli dosc wczesnie... A moze zaszlas wlasnie podczas tego krwawienia... Moze tez po prostu masz tak wysoka temp...? Basiula ma racje - beta prawde Ci powie:)

Podczas krwawienia raczej niemożliwe, bo przytulaliśmy się 5 dnia cyklu, kiedy był ten skurcz :P No nic... Może to problem z prolaktyną albo innymi hormonami, albo faktycznie taki już mój urok... Poczekam, poprowadzę wykres, a w kwietniu i tak się wybieram do gina także pokażę wykres i zobaczymy ;) Dziękuję serdecznie za pomoc

A to tak szybko by do implantacji nie doszlo... Bardziej prawdopodobne by to bylo gdybyscie sie kochali 1-2 dni przed tym krwawieniem, plemniki zdazylyby zaplodnic komorke jajowa ok. 1-2 dnia krwawienia i w 5 moglby sie juz zarodek umieszczac w macicy... Dla rozjasnienia sytuacji powiem Ci ze plemniki wedruja do jajeczka ok.12 godzin i wlasnie po tym czasie najwczesniej dochodzi do zaplodnienia, a z implantacja schodzi od 3 do nawet 12 dni od zaplodnienia...

Hehehe ;) Wiem, wiem że tego samego dnia to niemożliwe. Mogło do tego dojść tak jak mówisz przed okresem ;) No, ale nic... Poczekamy zobaczymy :)

Poki co obserwuj dalej temp, tak jak pisalas i zobaczymy czy bedziesz miec skok, jak tak to ciaze trzeba bedzie wykluczyc, a jak nie, to pewnie wkrotce pojawia sie objawy ciazowe:) czego Ci oczywiscie zycze:)

Dziękuję Wam z całego serca dziewczyny i Tobie Loonah :) Tak też zrobię. Poprowadzę cykl, zobaczymy co z tym skokiem i dam znać ;) Jeszcze raz dziękuję za wszystko! ;) Pozdrawiam.

loonah a jak jest pierwszy dzien skoku temp to juz owulacja wystapiła czy dopiero wystapi?? ja chyba mam cykl bezowulacyjny bo dzis moj 14dc a ja nic sluzu nie mam cały czas sucho zero sluzu tylko cycki mnie bola od 11dc i czułam w 11dc jakies kucie w jajniku

jestem wsciekła na siebie jak nie wiem bo miałam wczoraj usg i zapomniałam sie spytac ciamajda ze mnie brak slow

Basiula a jak poprzednim razem byłaś u tego konowała i był pęcherzyk to który to był dzień cyklu, pamiętasz? Bo teraz pewie podobnie byłaby owulka.

"W zależności od „czułości ośrodka na poziom progesteronu (reaguje na niższy lub wyższy poziom hormonu), ten sygnał (i wynikający z niego wzrost temperatury, zwany w metodach NPR „skokiem temperatury) działa przed, podczas lub po owulacji. Stąd obserwuje się owulację w okresie od trzech dni przed skokiem (dla dużej „czułości na hormony) do trzech dni po skoku temperatury (gdy wyczuwane jest dopiero wysokie stężenie hormonu)."

Dziewczyny starające się- zapraszam was na forum (też kafeterii) gdzie jedna z naszych starających się wówczas wciąż nieskutecznie, koleżanek założyła wątek 2 lata temu. 6 marca została szczęśliwą mamą, dwie kolejne zostaną mamami jeszcze też w marcu a starały się także latami :) Ja dołączyłam do topiku półtora roku temu i też w sierpniu wkońcu zostanę mamą!!! :) Część dziewczyn wciąż czeka ale piszemy wszystkie, wspieramy się i jak widać przesyłamy sobie nawzajem pozytywne fluidy :) Zapraszam was na nasz topik o staraniach http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3748343 A ja swoją drogą zapraszam was na swój blog, który prowadzę od momentu, w którym- po ponad roku starań- ujrzałam magiczne dwie kreseczki!!! http://pierwszaciaza.blog.onet.pl Pozdarwiam i życzę powodzenia!!!

Basiula, z tego co czytalam to zalozenia sa rozne, ale biorac to na logike to temp powinna skoczyc juz po owu, kiedy cialko zolte zaczyna wytwarzac progesteron, takie jest przynajmniej moje zdanie... A cykle masz regularne po anty? Mogla sie owu przesunac po prostu... Ale czemu by Cie teraz piersi bolaly... Zagadkowa jestes:) No i jest jeszcze jedna mozliwosc, tak jak wspomnialas - cykl bezowulacyjny, podobno zdarzaja sie po hormonach... Rzeczywiscie szkoda ze nie zapytalas lekarza...

gucci to był moj 17 dc i było jakies jajko o wym 17/21mm ( konował nazwał to torbielem) Loonah okres mam co do dnia co 28 dni tzn sie na 29 dzien dostaje okres i co miesiac miałam sluz płodny a teraz nie mam w pierwszym cyklu po odstawieniu anty mialam w 14i15dc ten sluz i kucie jajnika w drugim cyklu miałam sluz plodny w 11i12dc a 14 cycki mnie bolały. Teraz jest mój trzeci cykl i w 11dc ok godz 24 czułam dosyc silne kucie w jajniku i jak mnie wzieła ochota na sex to myslalam ze męża zgwalce:P ale nie zgwałciła:P no i rano jak wstałam bolały mnie cycki do teraz ale sluzu zero i zero bolesci a temp nie mierze bo miałam ostatnio problemy z mężem i nie miałam głowy do tego

Katarina nie wiem jak reszta dziewczyn ale ja zostaje na jednym topiku:P nasz tez jest szczęśliwy kobietki tez zachodza w ciążę;):):)