Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anty-Sponsor

Kobieta, które są lub był sponsorowane są żałosne

Polecane posty

mam pomysł na życie i dlatego studiuję, poczytajcie na temacie który rudzia wam podsunęła o dziewczynie która opowiada o dorywczych pracach w czasie studiów i jak ją traktowano:O to dopiero jest wyznacznikiem szacunku, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
poza tym zaden facet nie bedzie chcial miec zony, ktora miala sponsora i jest leniwa prostytutka, w zasadzie kurwa z charakteru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym ma stala, pewna, ciepla posadke czyi jest nudny, nie lubie takich mężczyzn, ale wiem że są kobiety, które to docenią. Ja wolę faceta inwestującego w siebie, rozwijającego się a nie takiego co pogrzeje stołek i wróci do domku z roszczeniową postawą gdzie obiad na stole:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do lolita87- a czy ja chce mieć męża? Myslisz, że to cel mojego życia? Nie osłabiaj mnie:D Nie marzę o mężu:P I uwierz, że wielu facetów mnie docenia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
nie martw sie, maz ci nie grozi, nikt nie chce miec zony, ktora dawala dupci za ciuszki i perfumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o moj drogi, my nie galerianki!!!! ;P my dostajemy gotówke za towarzystwo, niekoniecznie seks, a nie obciagamy w kiblu zasmierdlym twoimi gownami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaka jedna
a jeśli spotykam sie z nim stricte dla rozmowy? towarzystwa? i mam z tego kase? to tez jestem "szmata"? ludzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za ciuszki i perfumy? A to dobre:D człowieku w życiu nie dałam dupy za ciuchy czy też perfumy:O nie jestem galerianką. Nie będe tu pisac jak wygladają takie "związki", bo po cholera mam sie powtarzać? Rudzia podała linka do tematu gdzie jest to opisane dokładnie, jak więc nie masz pojęcia o czymś to się nie wypowiadaj:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
jestescie takie same jak galerianki. na szczescie sa jeszcze kobiety z klasa, wyksztalcone, madre, wrazliwe, czule, inteligetne, kochajace, uczuciowe, ktore tylka za kase nigdy nie daly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wejdz na moj temat i poczytaj. :) i sie przekonasz!! sluchaj, moze twoja aktualna lub przyszla zona byla/bedzie taka dziewczyna jak my? to mi dopiero heca;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
na pewno nie bedzie, bo nie szukam panienek z dyskotekowych kregow, ktore jezdza na sensation i do energy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na przyklad nie jestem z dyskotekowych kręgów:P Nie lubię wręcz dyskotek, krótkich spódniczek i białych kozaczków:D Widząc mnie w życiu byś nie pomyślał, że kiedykolwiek byłam w takim związku, a wiesz dlaczego? Bo mężczyzna z którym się spotykam i spotykałam wcześniej nie spojrzałby nawet na dyskotekową lafiryndę:O a więc jak widzisz pozory mylą mój drogi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
nazywaj to jak chcesz. kluby studenckie, house, clubbing to prawie to samo towarzystwo co dyskoteki i tam tez pelno rozneglizowanych dziewczyn krecacych tylkami. wole dziewczyny z bardziej rockowych kregow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
poza tym dyskotekowa lafirynda nie musiala sie rypac na dyskotekach ani miec sponora czy robic loda w toalecie, ale w takich kregach po prostu latwiej o takie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluby studenckie, house, clubbing to prawie to samo towarzystwo co dyskoteki i tam tez pelno rozneglizowanych dziewczyn krecacych tylkami. wole dziewczyny z bardziej rockowych kregow Nie chodze do klubów studenckich:O Jeżeli już to z koleżanką na piwo do pubu jakiegoś lub restauracji na obiad i ostatnia rzeczą na jaką wtedy mam ochotę to podryw przez kogokolwiek. Idę zazwyczaj pogadać, posiedzieć przy piwku, a nie szukać samca:O Więc fatalnie trafiłeś z tą oceną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
w kazdym razie mozna sobie znalezc dziewczyne w kregach alternatywnych, antykomercyjnych, tam na pewno nie bedzie utrzymanek ze zwiazkow sponsorowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie to kręgi alternatywne? Ty myslisz, że utrzymanki spotykają się w specjalnych miejscach i pomieszczeniach? A może na czole mają cos napisane? :D Nie przejmuj się, jak jesteś ubogim studenciną żerującym na rodzicach to utrzymanka nie spojrzy na ciebie, bo nie lubi nieudacznikiów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
na przyklad kregi anarchistyczne czy punkowe albo metalowe. a co do ubogiego studenciny - zarabiam coraz lepiej i niedlugo sie moze okazac, ze moge byc dla materialistek pod tym wzgledem interesujacy. poza tym zawsze kobieta moze chciec sie zmienic i nawrocic i potem zamiast starych lysych i tlustych bogaczy zaczac sobie szukac normalnego chlopaka. wtedy ktos sie moze naciac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
znalem juz przypadki ze dziewczyna najpierw miala sponsora zeby sie wypicowac u fryzjera i kosmetyczki, kupic ciuchy i kosmetyki, a potem szukala normalnego chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na przyklad kregi anarchistyczne czy punkowe albo metalowe. akurat tu masz rację, to nie moje kręgi. I nie jestem z kimś by mieć na kosmetyczkę, fryzjera i wypicować się:O Są ważniejsze rzeczy. I tak jeszcze na temat materialistek, nigdy poznając mnie nie myslałbyś, że jestem materialistką, bo choćbś zarabiał nawet 50000zł a dla mnie nie byłbyś interesującym facetem to za kawę na randce sama bym zapłaciła. Tak więc co do mnie to uważaj z oceną, bo mnie nie znasz. na dziś dzięki za dyskusję, idę spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
wiec juz lepiej w takich kregach szukac kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ciebie antysponsorze
to nikt nigdy nie sponsorował, przypomnij sobie rodziców czy ci przypadkiem tyłka nie podcierali jak mały byłeś i za czyje pieniądze pieluchy były, chyba że liczysz od pełnoletności. Pamiętaj że każdy BYŁ kiedyś czyimś utrzymankiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odpowiedz na moje pytanie, lepsze "lafiryndy" puszczajace sie za darmo z nowopoznanym, lub nawet niepoznanym facetem na dyskotece? Czy towarzystwo (nie zawsze seks) z męzczyzna kultralnym, inteligentnym ktory mnie otacza pooca finansową? Co gorsze? Wg. mnie, zdecydowanie to PIERWSZE !! P.S. Ja własnie milo zaczynam dzien, zaraz wychodze na spotkanie z moim :) mówie wam bedzie super!!! a wy gnijcie sobie w pracy za 1300 brutto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie każda chce być matką to po pierwsze:P a po drugie, ja zawsze jak się spotykam to z jednym mężczyzną więc wierna umiem być. Rudzia powodzenia na spotkaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolita87 nie słuchaj ich,czerpią satysfakcję z tego,żeby zjechać kobiety na forum. Ile miesięcznie wyciągałaś/wyciągasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
ewelus a ty bys pewnie chciala sprobowac sponsoringu, skoro taka ciekawska jestes. chcialabys zaczyc laczyc przyjemne z pozytecznym rudzia i lolita zadna z tych mnie nie interesuje. mnie interesuja kobiety porzadne, a takie nie daja tylka za kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweluś przede wszystkim to miesięcznie jest różnie. W poprzednim temacie pisałam, że nie ujawniam zarobków, ale np. w tym miesiącu to była kilka ładnych tysięcy. Wszystko w sumie zalezy od mężczyzny i tego jaką kasę ustali się na początku. Nigdy nie umawiam się na godzinkę za tyle i tyle, w moim przypadku jest mowa o stałym wynagrodzeniu w tysiacach a nie w kilku stekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
jakkolwiek byscie tego nie nazwaly i tak bedziecie na rowni ze zwyklymi dziwkami, gowno zapakowane w ladny papier bedzie nadal gownem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudzia i lolita zadna z tych mnie nie interesuje. wzajemni mój drogi:) ja wolę mężczyzn starszych i zaradnych, a już na pewno nie obracających się w takich kręgach o jakich wspomniałeś:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lolita87
mnie tez takie kregi zbyt nie interesuja, ale chyba tylko tam jest mozliwosc znalezenia porzadnej kobiety, ktora tylka za kase nie dawala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×