Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

motywik_888

rozsądne odchudzanie 10-15 kg zapraszam

Polecane posty

witajcie. odchudzanie zaczełam kilka dni temu staram sie jesc zdrowo i od dzisiaj zaczelam chodzic na silownie ( ok. 4 razy w tyg). szukam kobietek które beda odchudzac sie dłuższy okres czasu np 3-4 miesiace i maja podobny plan jak ja- 10 - 15 kg w dół. mam 22 lata i chce jak najszybciej zacząć cieszyć się życiem. nie interesuje mnie dieta cud ale powazne plany i oczekiwania z nimi zwiazane. dieta mż ok. 1300-1400 kcal w moim wypadku i ruch. czekam na zdecydowane i cierpliwe. buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :D Jam mam 23 lata, 168cm i 85kg ;( Bardzo chętnie się do Ciebie przyłączę :) na siłownie to raczej nie dam rady chodzić ale dwa dni temu zamówiłam sobie hula hop i będę codziennie kręciła, a jak będzie trochę lepsza pogoda to zacznę biegać z psem, tak ok 30 min na początku cel mamy podobny więc mam nadzieję że razem uda nam się go osiągnąć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj rano szukałam w dietach jakiegoś topika dla mnie więc spadłaś mi jak z nieba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super, bardzo sie ciesze ze wpadłas i licze ze starczy ci uporu i cierpliwosci zeby trwac tutaj mnimum 3 miesiace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem chętna :) Brałam już udział na forum o diecie z 1 grudnia i od tamtej pory schudłam 4 kg , co prawda byłoby więcej , ale święta robią swoje ;) Chce zrzucić 15 kg . Teraz ważę 80 i mam 170 cm wzrostu. 65 kg mnie w pełni usatysfakcjonuje :) Uda nam się kobitki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ogólnie to lubię sobie pojeść ;) na początek chcę zrezygnować ze słodyczy, chipsów, tłustych dań, nie pić żadnych smakowych i gazowanych napoi tylko wodę, no i ustalić regularne godz posiłków, jak dla mnie to i tak będzie ogromna zmiana i mam nadzieję że wytrzymam w postanowieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę ważyła się w każdy poniedziałek rano (na czczo) ale jak by wam pasował inny dzień to mogę zmienić, myślę że najlepiej raz w tygodniu będzie, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eunika22
Dołącze chyba do Was :) Mam 22 lata, Wzrost to 164, waga ok 65 ( po świętach boje się ważyć) Jutro rano w koncu to zrobie :) Od pazdziernika schudlam juz 5 kg. Chodze na silownie i stosuje MŻ :) Mój cel nr 1 to 60 kg Cel nr 2 to 55, ale juz przy 60 wygladam super (taką mam budowę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Czerwony Maczku:) milo ze wpadlas 🌼 a udac na pewno sie uda, a tak apropo gratuluje, 4 kg to juz duzy krok do przodu:) annecka- ja tez rzucilam slodkie, smazone, slodkie napoje i biały chleb. jak mam kryzys to jem chipsy jablkowe maja tylko 60 kcal mnostwo blonnika i zaspokajaja chec na slodycze wiec sprobuj. od lutego bede wspomagac sie preparatem xenadrine mam nadzieje ze pomoze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eunika22
Annecka to Ty ładnie bedziesz chudła :) Ja nie jem bialego pieczywa, chipsow, nie slodze herbaty, nie jem fast foodow juz bardzo dlugo i nie wiem co jeszcze mogę zrobic :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eunika22 witaj, gratuluje postępów:) mam nadzieje, ze szybko dogonimy!:) laseczki na mnie juz czas, musze isc spac bo jutro zajecia na 8 do 11.30, o 13 siłeczka i na noc do pracy:) buziaki! licze ze spotkm was tu takze jutro zmotywowane i gotowe do dzialania!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w piątek sobie kupię te chipsy :D a pieczywo też ograniczę, a jeśli już będę musiała to jakieś ciemne albo graham, no i z ziemniaków przydałoby się zrezygnować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam figurę gruszki i najszybciej mi schodzi z brzuszka:) niestety na siłownię również nie mam czasu, ale od jutra będę ćwiczyć w domku:) Co prawda mam manie na punkcie ważenia i robię to codziennie to dla was mogę to zminić. Poniedziałek mi odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maczku takie codzienne waenie jest bardzo zle, przeciez wiesz ze w ciagu cyklu miesiecznego zawartosc wody w kobiecym organizmie waha sie nawet do 2,5 kg. wiec po co sie podłamywac... rob to max raz na tydzien. ja bede robic to rzadziej:) jak bede miec dostep do wagi wiec mysle ze tak co hmmm 2 tyg..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eunika22 właśnie chodzi o to że ja bardzo dużo tych rzeczy teraz pochłaniam, wczoraj 3 batony, 2 paczki chipsów i... szkoda gadać, myślę że mi to pomoże w dużym stopniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamulinka mirabelka
Witam Cię serdecznie:) Pozwolisz,że się przyłączę? Również mam plan schudnąć i wyrzeźbić ciało,co już od pewnego czasu robię. Święta mnie troszkę rozleniwiły,ale nie przytyłam ani grama na szczęście. Teraz chwyta mnie grypka,więc nie stosuje diety ściśle,jem to,co reszta domowników tylko w małych ilościach. Myślę zabrać się konkretnie od poniedziałku za oczyszczanie(ok tydz)a później już zdrowa dieta. Fitness mam 2-3 x tydz,w domu jeżdżę na orbitreku ok 2xtydz po 60 min. Co jeszcze? Mam 27 lat,153 cm i 48 kg,co wydaje się niewiele,ale jednak tłuszczu mam sporo. To co,walczymy? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eunika22
To ja poza jutrem też będę sie wazyla w poniedzialek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
Czesc dziewczyny :) Tez moge sie przylaczyc? Mam 25lat 171cm w waze 74kg. Moj cel to 65kg. Pozdrawiam. PS Tez rzucilam slodycze ale zastapilam je suszonymi sliwkami (sa tez slodkie, po kilku mija chec na slodycze a do tego sa lekko przeczyszczajace :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie nas nazbieralo mam nadzieje ze wytrzymacie tutaj długo:) jeszcze jedna mala prosba- zaczernijcie sobie nicki! zeby sie nikt nie podszywal:) buziaki i od jutra dobranoc!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok to ja też już lecę. Jutro nie wiem czy będę bo w piatek czeka mnie egzamin więc wypadałoby się pouczyć ;) Odezwę się najszybciej jak będę mogła Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikolka masz racje, to bardzo trafna alternatywa, juz sie zeganam bo nigdy nie zejde z kompa:) hehe buzki!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
Dobrej nocki wszystkim papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się że się nas tyle nazbierało :D To do jutra dziewczyny !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chce zrzucic jakies 5-6 kg:) Zaniedlugo przyjdzie wiosna i trzeba bedzie pokazac troche ciałka:) Ograniczam kalorie i wyrzucam z jadlospisu niezdrowe rzeczy, od jutra ćwicze 8 min abs, a od przyszłego tygodnia dwa razy w tyg aerobik, pozatym min 1,5 l wody niegazowanej dziennie plus zielona lub biała herbata bez cukru:) Codziennie balsam ujedrniajacy:) Będe sie meldowac jak mi idzie, waga w poniedziałek wskazywała troceh ponad 64 kg przy prawie 170cm. Pozdrawiam i jutro zajrze sie zameldować jak minał mi dzien;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane:) no to kolejny dzień czas zacząć:) chwilke zeby sie odezwac bede miala gdzies dopiero kolo 15-16 bo bede po silowni:) narazie robie same aeroby ale od przyszłego tygodnia bede juz cwiczyc osobno klatke, osobno plecy, nogi i 2 dni w tyg same aeroby:) to buziaki mam nadzieje, ze jak wroce to bede miala co czytac:D buziol!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha dostęp do wagi będę miała prawdopodobnie w piatek wiec sie zwaze i zanotuje tutaj czy jest w ogole jakis postep i czy dobra droge wybralam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja jestem w pracy pije kawe oczywiscie bez cukru (spałam tylko 5 godzinek;O ), rano wszamałam jabłko.:) Do 15 nastej tutaj siedze. Po pracy jakis delikatny obiad, kawka i do nauki (w środe mam obronę pracy licencjackiej). Wieczorkiem ćwiczenia na brzuszek i na nogi;) No i wypic musze przynajmniej 1,5 litra wody niegazowanej. Myslę, że dam rade;) Fajnie, że jestescie, mam nadzieje, ze razem uda nam sie osiagnac wymarzony cel, bo juz naprawde koszmarnie czuje sie w swoim ciele. Ja zwaze sie dopiero za tydzien w sb, bo bede wtedy po okresie, mam miec w przyszłym tygodniu a juz czuje ze puchne;O wiec nie ma sensu sie podłamywać:O;) Od przyszłego tygodnia naginam na aerobik, chciałabym żeby było juz ciepełko żeby mozna było wybrac sie na rolki albo rower, albo chociaz do pracy na rowerku jeździć, bo teraz jak tak zimno to tylko autko;) Życzę miłego dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frayda
Hej, mogę dołączyć? Może najpierw parę słów o sobie. Mam 24 lata, 163 cm wzrostu i około 67 kg. Nie znam dokładnie swojej wagi, bo w domu mam tylko jakąś starą, przyrdzewiałą wagę , która za każdym razem waży inaczej :P Ale jak będę u rodziców to zważę się na elektronicznej. Wtedy napiszę. Pół roku temu rzuciłam palenie i od tamtej pory przybyło mi ok 6-7 (!)kg. Wiem, że moja wina, że obżarstwo, że zajadanie głodu tytoniowego. Na imprezach zamiast po papierosa do piwa sięgałam po paluszki, precle lub chipsy. Oprócz tego zimowa bezczynność. I tak się uzbierało duuużo zbędnych kg. Marzy mi się na początek 58 kg. Cel ostateczny do 53. W sumie około 14 kg. Chciałabym uporać się z nimi do czerwca. Ale jak będzie zobaczymy :) Zaczęłam kilka dni temu rezygnując z białego pieczywa, ziemniaków i makaronów. Wiem, ze działa bo kilka lat temu dzięki takiej prostej metodzie straciłam około 8 kilogramów, bez wielkich wyrzeczeń, dość przyjemnie. Oprócz tego zaczęłam ćwiczyć- i cóż, kondycję to ja wysłałam chyba na wakacje :P Ale każdego dnia jest coraz lepiej. Mam nadzieję, że razem będzie łatwiej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×