Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

motywik_888

rozsądne odchudzanie 10-15 kg zapraszam

Polecane posty

U mnie tez nie bylo tak kolorowo jak chcialam.... Zjadłam jak Ty 2 kromki grahama z cebula i jajkiem na twardo i ogorek na to maly kiszony. Pocieszam sie ze zdolalam zjesc to bez majonezu i ze bylo zdrowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat za majonezem nie przepadam, ale w moim wypadku przydałoby się zrezygnować z masła jutro po śniadanku jadę na cały dzień do koleżanki więc nie powinno być ciężko, bo nie będę miała czasu myśleć o jedzeniu, w sobotę studia więc raczej też będzie bezproblemowo, ale to chyba mój pierwszy weekend bez fastfoodów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula85
hej dziewczyny! chciałabym do was dołaczyć, już od dłuzszego czasu planuje schudnac i jak narazie tylko na planach pozostawało... nie moge juz dluzej na siebie patrzec, bardzo chce schudnac i ujedrnic swoje cialo :) mam nadzieje, że z wami łatwiej mi to przyjdzie i dam rade :) mam 25 lat, 164cm i ważę 55 kg, co prawda- może to nie jest dużo ale mam bardzo malo jedrna skóre i tluszczu jest tu i ówdzie ;/ chialabym wazyc 48 kg i mam nadzieje osiagnac to w jakieś 2 miesiace, chodze na aerobik- 2 razy w tygodniu, basen- 1 w tygodniu i zaczynam tez ćwiczyć w domu :) a co do jedzenia- to calkowicie rezygnuje z fast food'ów, słodyczy i róznych słodkich napoji gazowanych, bialego pieczywa.. mam nadzieje, że razem uda nam się osiągnąć postawione sobie cele :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nową koleżankę :) Motywik, CzerwonyMaczek, Frayda, Mambo, Madzia, Suniula a Wam jak miną pierwszy dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nasz topic umiera :) Zartuje :P Też jestem ciekawa co tam u Was dziewczyny :) Ja troche za bardzo sie najadlam i nawet ciezko mi teraz :( ale do 23 bo wtedy ide spac chyba strawie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociażbym miała pisać sama do siebie to i tak będę tutaj zaglądała aż nie schudnę do 68 :D przede mną też długi wieczór bo piszę pracę licencjacką i muszę napisać jeszcze dzisiaj z 6 stron :( Eunika Ty ważysz tyle ile ja bym chciała :) ja w sumie to zawsze dużo ważyłam, w gimnazjum 64, a rozmiar miałam 38, więc waga też od kości zależy, tak się zastanawiam czy nie mogłabyś mi polecić jakiegoś super ujędrniającego balsamu, tak się trochę obawiam że jak schudnę te 17kg to skóra będzie nieciekawa, o pozbyciu się rozstępów to raczej nie marzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do piersi uzywam bielendy sexy look jest super a do ciala eveline tanie a dobre. Balsamy dużo nie działają ważne jest samo masowanie przy kremowaniu. Ale ten do biustu naprawde super polecam. Mi spasował bardzo. A ile masz wzrostu?Ja tyle waze ale jestem niska ok 163- 164 cm :( I tez jestem grubej kosci przy 62 naprawde juz wygladam szczuplo. 55 to bede modelka chyba :) ostatnio tyle wazylam w gimnazjummm :O w LO zawsze bylo 62-66 no ale wtedy bylam dzieckiem bardziej to wygladalam grubiej niz teraz przy takiej wadze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I z rozstepami tez mam problem taka juz skora straszne mam kompleksy na tym punkcie (szczegolnie biust) ale jak narazie nie mam komu pokazywac swojego cialka. Od jakiegos czasu jestem singielką i wreszcie robie cos tylko dla siebie, zeby lepiej sie poczuc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie jestem za wysoka bo 168 a balsamy to sobie jutro kupię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam okropne rozstępy na biuście i trochę na udach :( też jestem teraz sama i robię to tylko dla siebie, nie tyle dla samego wyglądu jak dla zdrowia, bo z kondycją to u mnie nie za ciekawie ;) no i ja mam dosyć dużą nadwagę a za tym idą różne choroby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko pamietaj regularnie smarowac ten biust tak 1 raz na dzien minimum a najlepiej 2 :) Po 2 tygodniach powinny byc bardziej jędrne i skora lepiej wygląda. Sama bylam zdziwiona i pieknie pachnie. Jest w fioletowej tubie. Z licencjatem to tez mialam spore problemy rok temu pisalam i tak mi sie nie chcialo ze wszystko w ostatniej chwili. Zdjecie, oprawa, pisanie koncowki rozdzialu i zakonczenie w jednym dniu tragedia to byla jak wspominam nieprzespane noce, ale na wlasne zyczenie :) Podoba mi sie Twoje podejscie z tym, ze bedziesz pisała nawet sama do siebie :P A z ktorego jestes rocznika? ja 87 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogólnie to na studiach idzie mi super, zawsze jakieś stypendium itp. ale moja praca licencjacka to totalna porażka, nie napisałam jej na czas i musiałam powtarzać semestr ;) , teraz znowu terminy mnie gonią ale jakoś dam radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz jaki zbieg okolicznosci super ciesze sie bardzo :) To bedziemy sobie razem pisac i na pewno bedzie nam razniej :) Ja juz powoli sie zbieram moze zajrze przed spaniem :) ide przed tv i zieloną herbatkę wypije. A powiem Ci jeszcze tylko ze jadlam fast foody przez 3 miesiace w wakacje i zgrublam 8 kg przez ten czas! a zrzucic nie moge po prostu tragedia. Wiec jak bedzie Ci zal kiedys ze nie mozesz zjesc to pomysl ze to najgorsze swinstwo :) ja juz nigdy sie nie dopuszcze do takiego stanu bo jak wyglądamy tak sie czujemy, na mnie bardzo zle dziala tluszcz. A jeszcze moj typ figury to klepsydra. Szeroka w ramionach waska w tali i szeroka bardzo w biodrach zalamac sie idzie :) taka marylin monroe razy dwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to figurkę też mamy podobną :) ja także zajrzę przed spaniem a teraz zabieram się do pisania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ze ja przy wadze 64-66 rozmiar dolu mialam 42 :) teraz przy 65 mam 40 duze. A przy 60-62 mam 38 duze czasem 40 male :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz mam rozmiar 44 :( ja mam problem zawsze z górą bo np bluzki koszulowe to 46 za szerokie w ramionach a 44 za ciasne w piersiach, tak mi się marzy żeby wejść do sklepu i kupić to co mi się podoba, a nie jak teraz to w co się wcisnę i w miarę jakoś wyglądam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję że jutro uda mi się tutaj zawitać, a jak nie to na 100 % w sobotę jak wrócę do domku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey koko :) Fajnie że dołączasz, bo chyba kilka z nas już się wypaliło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale widzę ,że temat sie kręci :) anecka od kiedy sie odchudzasz i jaką diete stosujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koko napisz nam coś o sobie, ile masz lat, wzrostu itp :) jak chcesz schudnąć, sama dieta czy ćwiczenia jakieś też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno dasz radę i jak będziesz wytrwała to naprawde zobaczysz szybko efekty :) Duzo ruchu i zdrowego jedzenia :) No to ja znowu mam zawsze wszystko w pasie za duze bo talie mam bardzo szczupla :) Ale ciesze sie ze w ogolnych sklepach moge kupic ciuchy. Z półtora roku temu co do spodni to był cud wbic sie w takie np w trollu czy croppie :) orsay juz predzej. Chociaz wcale nie bylam otyła po prostu takie mam biodra jakbym wazyla duzo duzo wiecej. Pewnie ze mozna dolączyc nie pytajcie dziewczyny im nas wiecej tym lepiej :) Ide juz spac :) Jutro bede popoludniu tutaj. Dobranoc, kolorowych snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odchudzam się od dzisiaj :) bo topik dopiero wczoraj został założony przez motywik, tak jak pisałam wcześniej: rezygnuję ze słodyczy, chipsów, fastfoodów, tłustych rzeczy no i z wszystkiego co mi się wydaje wysoko kaloryczne, a z chłodnych napoi to tylko woda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 lata mam , 173 -wzrost , 78 -waga :-o przytyłam strasznie po ciąży .A dieta podobna do Twojej . zero słodyczy ,slodkich napojow,nie jem po 18. I ogolnie to staram sie jeść owoce warzywa ... dzisiaj na obiad tylko rybe zjadłam i jogurt naturalny, i dużo wody pije.Na razie jakoś sie trzymam. Planuje na siłownie iść ,a jak nie to chociaż w domu troche poćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bym miała taką możliwość to też bym się gdzieś zapisała, niekoniecznie na siłownie, ale na jakieś tańce albo sztukę walki :) że też muszę mieszkać na takim zadupiu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie tylko cieplej zrobi to ide na siłownie i koniec :D teraz w taką pogode ,szczerze mowiąc nie chce mi sie w domu wychodzić :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Witam nowe towarzyszki :) Wczorajczy dzień minął średnio.Na śniadanie zjadłam 2 kromki chleba pełnoziarnistego, później warzywa na patelnie (1/3 paczki) później po łyżce: płatków owsianych, zbożowych i kokosowych :P z mlekiem. A na koniec czyli na obiadokolacje- 2 mieseczki zupy kalafiorowej :) Teraz właśnie popijam kawę. Szczęście, ze już ładnych pare lat nie słodzę. Plan na dziś to spacer. Plan jedzeniowy- nie wiem na co będę miała ochotę , na śniadanie chyba płatki z otrębami i kokosem :) {lubię kokos] Na obiad - lub kolacje, albo obiadokolacje zupa kalafiorowa z wczoraj :) Generalnie mogę się pochwalić za to, ze wczoraj przygotowałam mojemu mięsożercy osobny obiad- kotlety z piersi kurzej w panierce, ziemniaki i mizeria z tłustą śmietaną :) i nawet nie tknęłam niczego. :) [Pewnie dlatego, ze nigdy nie przepadałam za kotletami a'la schabowy, tłuczonymi ziemniakami ani mizerią- ale co tam, na diecie wszytsko kusi :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annecko- ja chętnie się zamienie. Mieszkanie w mieście za domek na zadupiu. Niedaleko mam basen, 2 salony fitnnes, szkoła tańca trochę dalej, ale jest dobre połączenie komunikacyjne :) Więc jak? Ja chętnie będę biegała po krzakach z Twoim psem w taką mroźną pogodę :) A wiosną chętnie posieję warzywka, posadzę kwiaty - to też jakieś ćwiczenia. Na wsi jest zawsze tyle pracy, ze nie ma czasu na myślenie o jedzeniu...a nawet jeśli jedzenie- to właśnie jest szansa na te warzywka z własnego ogródka, na owoce z własnych drzew. Ach zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×