rozsądne odchudzanie 10-15 kg zapraszam

Cześć dziewczęta wczoraj wieczorem sobie trochę pobiegałam i wiecie co normalnie dętka ze mnie, dyszałam jak parowóz masakra.;) Serdecznie dziękuję za słowa otuchy pozdrawiam

Cześć.Justine1982 rewelacyjne porównanie z tymi rurami hydraulicznymi strasznie mnie rozbawiło.Chciałam zapytać Was na jikich wagachsię ważycie?? Czy wszystkie macie elektroniczne? Bo na zwykłej łazienkowej to nie da się zaobserwować ta dokładnie wyników.Co tam dzisiaj u Was na obiadek? Ja zrobiłam wczoraj szalone zakupy dietetyczne same warzywka mrożone paletka kefirów bezsmakowych(ktoś polecał na kolację) i pieczywo chrupkie.Mam zapas :)

Czy dzisiaj jest tutaj ktoś???

cześć dziewczyny:) ja z Wami.Chce schudnąć do wakacji właśnie ok 15kg założenia mojej diety to głównie ostawić słodycze, bo one sa moim największym problemem ...oraz białe pieczywo boję się zważyć nawet po świętach taka sie ze mnie baryłka zrobiła ale najważniejsze że zaczynam coś z tym robić co do ruchu... raz w tygodniu salsa 1h15min mam też karnet do klubu fitness gdzie będę się starała chodzić dwa razy w tygodniu a teraz zabieram sie za czytanie wszystkich postów żeby się czegoś o Was dowiedziec

Ja jestem. Dziś świeci słońce! Jest ślicznie i jasno. Zrobię szybko co mam do zrobienia i uciekam na spacer jeszcze przed tym jak się sciemni :) Jeśli chodzi o siłownię - dowiadywałam się jak z karnetami, brat polecił mi jedną siłownię- jest tanio 70 zł karnet bez limitów. Ale jest na drugim końcu miasta. Co nie jest jakąś straszną przeszkodą, bardziej to, że ciężko mi wyrwać jakieś wolne 1,5 godziny, ot tak ciurkiem, poza tym teraz mamy mały zawrót głowy w firmie . Postaram się od lutego. Ale wam gratuluje wytrwałości w ćwiczeniach na siłowni, ja szczerze mówiąc nie lubię tych wszytskich sprzętów, zanim zacznę ćwiczyć to zastanawiam się 5 minut do czego te żelastwo służy :P ale czego się nie robi dla figury :) Poza tym musze zrobić zaopatrzenie i kupić sobie porządne dresy i może jakieś fajne buty do biegania, niedługo wiosna (ach te słońce za oknem) wqięc mogłabym biegać :) Do kompletu brakowałoby mi tylko...psa ":)

Witamy Panią Bąbelkową.Jest nas coraz więcej ale ile z nas wytrwa w swioch postanowieniach do końca??Chciałabym wierzyć że wszystkim się to uda i mi też:)Napisz coś o swojej wadze bo tutaj nie ma się czego wstydzić ani nic ukrywać.To jest forum tych co mają prawdziwą nadwagę.Smieszą mnie wypowiedzi tych co ważą np 52kg i chcą koniecznie schudnąć do nie wiadomo ilu kg zapisując się jako grube.Idę gotować obiadek.Pa.

szkoda, że jako właścicielka tematu nie potrafię się tu odnaleźć. muszę zrezygnować z tego topiku zreszta teraz to juz chyba ktos inny przywłaszczył sobie miano założyciela. ja trwam w swoich postanowieniach i chodze na siłlownie. pozdrawiam i zycze wytrwałości- o ile ktoś w ogole zauwazy ten post

Hej Motywik.Ja zauważyłam Twój post ale nie bardzo go rozumiem O co chodzi że ktoś sobie przywłaszczył tytuł założycielki??Czy to mnie dotyczy?Ze przywitałam nową koleżankę?Nic z tego nie rozumiem ale szkoda bo to właśnie Ty zało zyłaś tę stronę.A miało być tak miło

hej. Motywik co się dzieje????????? źle się z nami czujesz, co jest nie tak????

Motywikk- o co chodzi? Myślałam, że nie ma równych i równiejszych, że mamy się wspierać a nie robić wyścigi- kto założył, czy kto pierwszy się tu wpisał, to się mija z celem. Piszmy razem, jedne piszą częściej inne rzadziej, ale to bez znaczenia, niech każdy pisze wtedy kiedy może. Grunt to dzielić się swoimi wrażeniami z odchudzania :) Jest miło, topik jest naprawdę fajny, każda z nas ma jakiś pomysł na siebie i super. Ja dziś się będąc na spacerze zaszłam do rodziców i zważyłam się na elektronicznej wadze jest 66.4 minus ubrania ( heh) z tym, ze nie wiem ile dokładnie było dokładnie jak zaczynałam, za tydzień się nie zważę bo będę miała okres a wtedy bardzoooo puchnę więc nie ma sensu psuć sobie humoru :) Motywikk nie obrażaj się tylko dziel się z nami wrażeniam i :P

o kurcze ale napisałam bez ładu i składu. To jeszcze mroźny wiatr mi szumi w głowie i to słońce, bo przed chwilą wróciłam z fantastycznego spaceru. A teraz do pracy rodacy. Od razu mi się humor poprawił- dlatego jeśli tylko macie możliwość korzystajcie dziś ze słońca póki świeci. Działa !

Frayda zazdroszczę u nas mroźno i wietrznie, ale muszę się pochwalić, że dzis rano ok 10 jechałam z moim mężem rowerkiem do miasta na zakupy, w 1 stronę 2 km i w drugą co razem daje 4, było dość fajnie choć zimno a na obiad niestety zjadłam 2 naleśniki z jabłkiem za to na kolację jogurt mam naturalny i dużo wody oczywiście niegazowanej...

a mi brak pomysłu na obiad :(kurcze może jakieś warzywka na patelnie kupię. Zawsze wszytsko na ostatnią chwilę :) Jeszcze do banku musze jechać. Co tam. Mam duuużo energii :) Tak sobie myślę, że może przy okazji mojego dbania o siebie ( m.in. odchudzania) zrobiłabym sobie podstawowe badania- dawno juz nie robiłam, ostatni raz ponad 2 lata temu. Początek roku, więc nfz ma kasę, możnaby zrobić badania na refundację, bo jak znam życie to około czerwca już zaczną się problemy i nie będą chcieli wypisywać skierowań na badania " bez poważnej przyczyny". Kurcze denerwuje mnie to w tym naszym pięknym kraju.

Witajcie kochane.... Byłam dzisiaj w pracy i jestem zmęczona jak byk po rodeo.... Tak czytam i czytam i bardzo mi przykro, ze Pani motywik tak zareagowała...Zupełnie tego nie rozumiem. Dobrze mowicie, że mamy się wspierać i nie ma równych i równiejszych, kazdy ma prawo się wypowiedzieć jak również każdy ma prawo być miły i witać nowych uczestników...To już Nasz topik a jeśli ktoś ma z tym problemy, może faktycznie powinien szukać aprobaty w innym miejscu... Tak szczerze mówiąc, to dobrze, ze Pani motywik ujawniła teraz swoje skłonności dyktatorskie, bo ja nie pozwolę w ten sposób traktować ani siebie ani Was...

Slonceda ja ważę się na elektronicznej, ale jakoś tak jej nie wierzę...muszę zmienić, bo coś mnie chyba robi w bambuko... Jak się kiedyś najadłam jak wieprzek to mi nie wskazała przytycia... a powinna:))) Upatrzyła sobie jedną wagę i jej się uparciuch trzyma;) Frayda masz rację, zrób badanka...Zdrowie to podstawa a przy dietach należy tego mocno pilnować, więc się tylko cieszyć, że tak mądrze i racjonalnie myślisz:) Ja badania robię średnio co 3 miesiące, gdyż swego czasu miałam straszne problemy z krwią. Robię je prywatnie, więcej mnie zachodu kosztuje wydębienie skierowania niż samodzielne opłacenie badań. U mnie w prywatnej przychodni, morfologia z rozmazem + OB kosztuje 14 złotych, więc myślę, że nie jest to wysoka cena, tym bardziej, że w dwie wizyty w przychodni (skierowanie + rejestracja) + podróz autobusem to koszt złotych 8:))))

Wreba jakbyś TY moja droga widziała jaki ze mnie był dyszący mops..:))) Troszkę wprawy i będzie super, trening czyni mistrza:) Uwierz mi :) Jak ważyłam ponad 90 kilogramów to nie dosięgałam palcami do czubka nóżek a teraz to chodzę szpagatami i brzydko to zabrzmi, ale nóg złączonych utrzymać nie mogę:))))))))(hahaha)

Panią Bąbelkową równiez witam, już mam nadzieję, bez aluzji:) Nataszko te naleśniczki to nic złego, nie martw się - mamy prawo do małych odstępstw. Ja dzisiaj też pokazałam klasę, zjadłam trochę bigosu, ale jadę na 19 na TBC , więc mam nadzieję wypocę pierońską kapuchę...Byle bym tylko nie miała wiatrów przy tych przysiadach:)))))))))))))

Kapucha ma bardzo mało kalorii- ja uwilbiam wszelkie bigosy, gołąbki, surówki z kapusty. Kapucha jest pyszna i zdrowa- a do tego tania , czego chcieć więcej. o właśnie tak zrobię- ugotuję dziś kapuchę, ale to wieczorem, tak żeby na jutro było. a na dzis nadal nie wiem co. hahah mój kot właśnie przyszedł i się na mnie najeżył- czyżbym wyglądała jak ufok ?(uśmiecham się do monitora jak głupol :P)

Kapucha może i tak, ale nie bigos z karkówką i masłem wg. przepisu mojej ciotki:))))))) Masuj się kotem, to zdrowa będziesz!!!!!!! hahaha

a swoją drogą również witam Bąbelkową:) Co to jest TBC oświećcie mnie bo nie wiem :)

a jeśli chodzi o badania- ja chciałabym zrobić też hormony- a to juz kosztuje sporo ( ok. 20 zł za jeden)a jest ich masa! dlatego wolałabym skorzystać z refundacji- należy mi się raz na kilka lat!no i podstawowe, morflogia, ob, cukier. Wybiorę się w tym miesiącu. wstanę któregoś dnia rano i pójdę po skierowanie do rodzinnego na podstawowe badania i do endokrynologa- na tą wizytę pewnie będę musiała poczekać kilka miesiecy...

A może kasza kuskus z kurczaczkiem i papryczką?:)))

Przepisuję z mojego planu treningowego:) TBC zajęcia ogólnorozwojowe, wzmacniające układ oddechowy, krązenia i mięśniowy. Zajęcia prowadzonew formie interwału ( wysiłek areobowy i siłowy) z wykorzystaniem stepu, cieżarków i gum. Obejmuje ćwiczenia wszystkich partii ciała:)

Frayda, jasne jeśli chodzi o hormony to jak najbardziej, to juz droga sprawa...

www.pareczki.pl NAJLADNIEJSZE POLSKIE DZIEWCZYNY W NECIE!!!!!!!!!!

Cześć.Po wypowiedzi pani Motywik pozostał niesmak ale mam nadzieję że nie zburzy to naszych dobrych nastrojów Zwłaszcza rewelacyjnego poczucia humoru Justine.Fajnie że dzisiaj są poruszane sprawy zdrowia bo wiadomo że jak nadwaga to i mogĄ się pojawić problemy zdrowotne.Ja mam kłopot z podwyższonym ciśnieniem i wiem od lekarza że zrzucenie nadwagi może mi bardzo pomóc więc tym bardziej jestem zmotywowana do walki z tuszą.

justine proponuję nauczyć się czytać ze zrozumieniem. nie umiem sie tutaj odnaleźć bo tutaj każdy patrzy tylko na siebie.. naprawde tylko ja i moje postanowienie. zakładałam to jak miejsce do wsparcia:( i nie oceniaj mnie zaraz jako dyktatorke, bo nie chcesz zebym i ja cie oceniała. zreszta nawet nie mialam takiego zamiaru- mam troche oleju. nie chodz mi o to ze ktos tu kogos wita ciesze sie ze jestescie otwarte na nowych ludzi. chodzi o inna zaleznosc ale co ja wam bede pisac..

zreszta zaraz sie gniewacie na nie, nie ma powodu przeciez, od tego mamy forum zeby dzielic sie wszystkim

Wiesz, nie mam czasu się rozpisywać bo wychodzę na ćwiczenia, nie chcę się też sprzeczać... jednak uwierz mi, że świetnie sobie radzę z czytaniem i potrafię rownież rozumieć co czytam. Twój tekst cyt. "Muszę zrezygnować z tego topiku zreszta teraz to juz chyba ktos inny przywłaszczył sobie miano założyciela" zdecydowanie tak się odbiera.. zdecydowanie negatywnie, jakbyś miała pretensję, że coś zostało Ci odebrane... tak się właśnie mierzy poziom dyktatury... Może zaregagowałam zbyt ostro, ale nie tylko ja poczułam się dziwnie, takie zachowanie chyba nie przystoi..tym bardziej, że z tego co widzę, to wspieramy się wzajemnie i nie ma podziałów na uczestników szeregowych i wiodących prym... Słonceda bardzo się cieszę, że masz chwilę uśmiechu:))) Co do podwyższonego ćiśnienia to uwierz mi utrata wagi poprawi Twoje zdrowie diametralnie. Mój tata miał własnie taki efekt po ogromnym spadku wagi...O tym opiszę Ci ze szczegółami poźniej bo zmykam na ćwiczenia. Miłego wieczorka dla wszystkich!

Justine będę wdzięczna za dokładniejsze iformacje na temat Twojego taty>Właśnie nadzieja na poprawę samopoczucia ale też i zdrowia dopinguje mnie do pracy nad sobą a jakie to trudne wie tylko ten kto przynajmniej raz próbował się odchudzać>.