W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

hej laski.............. czarodziejko GRATULACJE!!!!! musisz się teraz oszczędzać malutka i wypoczywać,a to że nie ma dolegliwości to powinnaś się cieszyć ;-) szarlotko kurczaku spoko nie stresuj się ok...jak już nic nie ma to chyba nie ma powodów do zmartwień.....spokojnie słonko będzie ok!!!! bierzmy przykład z czarodziejki i FASOLKUJMY do skutku....

dziewuszki spadam gotować obiadek dzisiaj żurek ;-) (pychotki) i kurczak pieczony....

hej u mnie nadal to krwawienie.... i dzis doszedl straszny bol jajnika:( juz nie wiem co jest grane... mam juz tego wszystkiego dosc... chyba jakas plaga nieszczesc wisi nade mna.

Justys nad Tobą i nade mną:)czyli wspierajmy się wzajemnie.....ja nie wiem co jest ale dopiero dotarliśmy do domu....byliśmy na wycieczce w Wieliczce:):):)dziecko się odstresowało -my też....teraz mój M poszedł do garażu motor sobie odpalić .....za to ja zabieram się za sprzątanie.....Nic mi już nie leci i nie leciało chociaż sporo chodziłam....ale dlaczego to krwawienie???? Nie mam pojęcia:(.....zobaczymy jak dzisiaj w nocy będzie....

a ja juz chyba mam powod krwawien... podobno to krwawienie srodcykliczne i wystapilo bo mam wahanie hormonow i na dodatek jest to najbardziej plodny okres:) a to klucie jajnika to mogla byc owulacja. wiec dzisiaj dzialamy bo gin powiedzial ze mamy na to nie wiecej niz 16 godz bo juz jutro bedzie po wszystkim. podobno po owulce mozna zajsc tylko w ciagu 24 godz.

justys skonsultuj to z ginkiem- może to nic powaznego ale lepiej spytać, zbadac- my jesteśmy by pytac a oni by odpowiadac na kazde nasze(może i czasami bezsensowne)pytanie. justys bedzie dobrze zobaczysz- musi tak byc- trzymam mocno kciukaski za Ciebie szarlotko a więc to od igraszek powstało plamienie- no no musiało się dziac :):):)

dokładnie tak po owulece wazne jest maks 24 h a potem pozamiatane już. no to widzisz justys jest dobrze- to teraz bawcie się dobrze i majstujcie dzidzika :):):):)

wiolkcia dzisiaj beda dzialania. teraz mam stracha ze bedzie juz za pozno... ale zobaczymy, sprobowac nie zaszkodzi. bol w jajniku czyli owulka byla o godz 14 wiec dopiero 5 godz minelo. moze zdarzymy:) mamy jeszcze ok.19 godz a gin mowil ze plemniki docieraja po 6 do 10 godz do celu

Czesc Kobietki :) jak tam po weekendzie??? ja wczoraj świętowałam:P Siostra juz pojechała więc odpoczywamy z M... :P jutro znowu do pracy i tak czas szybko mija...! wiecie ... wczoraj tak sobie pomyślałam, ze musze działac, bo jak nie bedzie staranek to i dzidzi nie będzie..... :(

Justys jak Ty tak opisujesz co ile godzin żyje itd...to ja mam wrażenie że kurczę nasze staranie to mogą 10 lat trwać żeby trafić!!!!!!!!!!!!U mnie już chyba po owulce....bo temperatura skoczyla....a dziewczynki wyobraźcie sobie że mi skacze tak samo temperatura zewnętrzna....:):)????? lekarz stwierdził że tak czasem bywa....bo normalnie przed owulacją mam 36.6 a po zewnątrzną zawsze mam wyższą...nawet 37,2...wiec moze to krwawienie to rzeczywiscie jakies takies naczynkowe czy co....:).... Wiolkcia aż tak drastycznie nie było:):):):)he he he Justys - działaj kochana dzialaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

halo co tu takie pustki ... ? :(

Bo się delikatnie mówiąc starają:):):)

No dziewuszki moje ja już po kolejnych starankach :):):) mam nadzieje, ze ten cykl będzie owocny !!!

he he nerwusek...Ty masz tempo!!!!!!!!!!!!!!!!:):):)w moim przypadku chłop śpi obok i udaje że go to nie dotyczy:):):):):)...znaczy się że zaraz będzie telst o zmęczeniu:)...albo że późno i jutro do pracy trzeba wstawać:):):)A ja myślałam że dowcipy są tylko o naszych migrenach:):):):)

szarlotka sama nie wiem jak to sie stało :P ochota sama przyszła :P a co to M wymięka...? nie daj sie :P

no wiesz......starość nie radość:):)chyba dosłownie wymięka...:)pewnie że się nie dam:):)to bawcie się dziewczynki ja go idę obudzić:):):) do jutra!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dziewczyny, nie wiem co o tym myśleć. jest 33 d.c. @ brak, zero bóli brzucha ale za to piersi są większe, ale nie są jakoś zmienione. Może kilka żyłek więcej, nic poza tym. Co myślicie o tym? Naewt nie mam czasu iść do apteki po test. Może zrobie w przyszłym tygodniu, ale to chyba nie ciąża, tak czuję... :o

mysia lec do apteki i rób tescik !!!

po co skoro to nie ciąża... przynajmniej intuicja... tak mi podpowiada.. pewnie stres w pracy daje się we znaki i się opóźnia.. Sama nie wiem... ale przecież test wykryłby po 25 dniu od stosunku.. więc ... :(

Ja po 1 dniu spoznienia już bym test robila...:)ale w moim przypadku @ zawsze przychodzi punktualnie....U mnie dziwnie jakoś ...wczoraj znów czułam ból owulacyjny i nie wiem sama w końcu kiedy to było......staranka są ale jakoś tak mam wrażenie że to będzie znowu przegrana:(

czesc Kobietki Moje :) jak po weekendzie...? wczoraj pustki to moze dzisiaj będzie lepiej... szarlotka nie martw sie tylko działaj !!! u mnie tez dziwnie bo ja to nigdy nie wiem kiedy mam owulke....bo np od kilku dni kłuje mnie w jajnikach... zreszta Dziewczyny zobaczcie jak to jest... niby staramy sie o tym nie myslec a tak naprawde ciągle o tym myślimy, liczymy płodne, obserwujemy śluz, temp, bój w jajnikach.....i tak naprawde nie wiemy kiedy nam sie uda :P

Czesc dziewczyny ja rowniez zaczelam sie starac o dzidziusia...tak nagle :P od 2 lat pragne zostac mama jednak moj mezczyzna nie czul jeszcze powolania :( jednak tydzien temu z wlasnej inicjatywy zaczal dzialac w slusznym kierunku :D okres mialam 8 lutego (w dniu zareczyn :D ), kochalismy sie 17 i 22 lutego. tuz po drugim stosunku czolam ogromny bol podbrzusza,sadze,ze to byla owulacja.... dzis zrobilam test...niestety jedna kreska :( moze jeszcze mam szanse.... pozdrawiam goraco wszystkie starajace sie :)

hejka. u mnie wczoraj byly staranka ale dalej krwawie. nie wiem czy cokolwiek z tego bedzie.... jestem juz strasznie oslabiona przez te krwawienia i chyba w tym cyklu nie ma szans na dzidzie

Hej Dziewczyny, wracam właśnie od lekarza, mój gin powiedział, że pary starające się robią jeden poważny błąd- WSPÓŁŻYJĄ W DNIU SPODZIEWCZENEJ MIESIĄCZKI, kiedy zarodek jest najsłabszy! Dziewczyny, teraz trzymam kciuki za WAS, u mnie jest oki, zaarodek wg. usg jest prawidłowo rozwinięty, wg. usg jest to 4 tydzień 6 dzień, z kalendarza 4 tygodnie i 4 dni, czyli jest nawet trochę więszy:) Dostałam luteinę 2x2 i zakaz chorownia do 12 tc..

czesc Dziewuszki. Wróciłam juz,powiem Wam ze nienawidze popołudniówek !!! u mnie ok, tzn ból krzyza znowu jest i jajniki bola, nie wiem czemu :( justys co to u Ciebie sie dzieje?

czarodziejkka bardzo sie ciesze ze wszystko ok :) o co chodzi z tym kochaniem...? ja słyszałam ze kochanie nie ma związku z ciąża, tzn ze nie pływa negatywnie...

Właśnie nerwusek...też słyszałam że to nie zagraża......i że z pewnością nie w pierwszym trymestrze chyba że ciąża zagrożona....ale tak słyszałam nie znam się...... Ja wróciłam właśnie z kursu tańca...mój M pada:):)A jeszzce musi jechać odebrać mi samochodzik:):)Nowego mi daje...:):)Mój wypierdek vel seicento powoli zaczął nawalać:):):)Tak więc wracając do mojego M nie wiem czy dzisiaj będzie miał nastrój i ochotę i siły w ogóle a dzisiaj 14 dc.....:):):) miewam plamienia....ale kolor jakiś taki nie wiadomo różowo-brunatny baaaaardzo jaśniutki...także nie wiem co to .......

no własnie szarlotka ja tez tak słyszałam... wiec nie wiem własciwie. u mnie tak jak pisałam jajniki pobolewaja i krzyz tez... u mnie chyba 11 dc jesli liczac od tego planienia ktore podobno było okresem... zamotano to wszystko :(

no żebyś wiedziała...ja za to miałam jakieś krwawienie nie wiadomo skąd i po co.....potem do dzisiaj plamienie.....ehhhhhhhhh...ja już chce mieć spokój z tymi staraniami i być w ciąży....:(

ja tez juz chciałabym .... ile jeszcze bedziemy musiały starac????? :(