Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

no ja tez mam brać do 9 dnia cyklu i ok 10-12 dnia mam sie u ginka zjawić. wizyta na 5-tego juz zaklepana więc za tydzień ponad zobacze czy te tabletunie na mnie działają. a co do śluzu to niby w ciąży się ma ciągle śluz więc może się to Tobie przytrafiło- czego Ci życze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam dziewczynki wieczór mija...moj M wyskoczył wlasnie plyte oddac do wypozyczalni i po drodze jakies zakupy.....kurczę dziewczyny łapie sie na tym ze w ciagu dnia o niczym innym nie myślę tylko o dziecku...:( A co do sluzu ja zawsze przed @ tez mialam sucho...w zeszlym miesiacu nie...ale @ przylazla...a taka bylam pewna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 moje drogie czy tęskniłyście za mną?????????? ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) szarlotko kurczaczku jak tam??? maleńka chcesz kopa w ..... ??? od razu ci przejdzie ;-) wyłącz na razie szare komórki...niech sobie odpoczną bo je zamęczysz ;-) a może w zbliżający się weekend pomęczylibyście troszkę sąsiadów..... a co... niech trochę po zazdroszczą ;-) :-) ;-) :-) ;-) :-) A tak w ogóle kurczaku to i tak jesteś na lepszej pozycji niż My......bo ty już masz już jedną fasolkę (i która na dodatek ci już ładnie kiełkuje i puszcza pąki.... ;-) ;-) ;-) ) 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dawno mnie nie bylo... po tym jak lekarz mi powiedzial, ze nie mam jajeczkowania to sie zalamalam, nie poszlam na hormony :/ przelecial kolejny cykl i za tydzien mam dostac okres, oczywiscie zadnej owulacji nie czulam a juz bola mnie piersi na okres, nawet sie łudze. W marcu dopiero ide na hormony a pozniej wizyta u ginka z mężem. Staram sie o tym wszystkim nie myslec,wiecej pracuje zeby sie czyms zająć. Czasem mam takiego dola, ze dochodze do wniosku, ze nie hce dziecko, ze skoro nie moge zajsc to znaczy, ze za wczesnie chcialabym je miec... pozniej łzy i kolejne przymyslenia, na szczescie juz mi to przeszlo, teraz sobie wmawiam, ze co ma byc to bedzie, pozdrawiam Was i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwusku szrloteńka ma już córcie a teraz stara się o drugą fasolkę:) Przegapiłaś pewnie ten wątek :) ale przyszłom ci z pomoca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwusku szarloteńka ma już córcie a teraz stara się o drugą fasoleczke:) pewnie przegapiłaś ten wątek, ale ja przyszłam ci z pomocą maleńka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki dwa razy poszło.....:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szalałam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szarlotka no przecież ma córeczkę,która wcześniej była fasolką prawda????(proszę mnie poprawić jeśli się mylę ;-) ) hej nerwusku ;-) 🌼 rozrabiałam ostatnio....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mysia
nerwuska- Ty to zakręcona jesteś..hihi.. Kolokokta- współczuję.. ile masz latek? Masakra z tym brakiem owu, ale zaraz dostaniesz ode mnie kopa w ...cztery litery.. Idź na hormony a nie załamuj rąk... (wiem, łatwo się mówi). Może jakiś urlop?- odpoczniesz chwilę, by zregenerować siły do kolejnej 'walki'.. hmm? trzymaj się tam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no to wiem, ze szarlotka ma corcie, ale zabrzmiało tak jakby fasolka była, a tego watku nie zauwazyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytająca mysia- moze masz racje z tym urlopem, w koncu mąż tez bedzie mial wolne dwa tygodnie w marcu, mam 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼🌼🌼 SPROSTOWANIE 🌼 🌼 🌼 Ja niżej podpisana malva1983 chciałam przeprosić że dnia 24 lutego 2010roku wprowadziłam w błąd moje szanowne koleżanki z równie szanownego topiku "w oczekiwaniu na wymarzone 2 kreseczki..." Jescze raz bardzo przepraszam.moja wina.... malva1983 ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się szarlotka uśmieje................... nie ładnie jednak obgadywać jak jej tu nie ma.... gdzie jesteś szarlotko?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj malwa nie smiej sie ze mnie... zrozumiałam inaczej i myslałam ze przegapiłam tak wazny dla szarlotki moment... przepraszam :( ja tez zmykam bo klawiatury nie widze :P Buziaki i kolorowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mysia
widze, że każda między sobą rozmawia i mnie olały (oprócz kolokokty;) ) - no to nie powiem w takim razie jaki wynik testu :) :P (foch) ;) kola- weź ten urlop, nie zastanawiaj się, bo potem oboje będzie się mijać..tak jak i teraz.. na pewno Ci się to przyda, albo raczej- na pewno nie zaszkodzi. :) Może ze stresem też wiąże się brak owu? Może warto choć na chwilę wyluzować na maxa? Dziewczyno, masz 24 lata :) Jak ja bym chciała w Twoim wieku mieć M i się starać... pewnie Twój men jest starszy? Bo niestety mój chłopak ma takie strrrrrraaaaaszne poglądy na małżeństwo i dzieci.. on to najchetniej to do 30tki nie hajtał by się wcale- nie mówiąc już o dzieciach, skoro twierdzi,że jeszcze po ślubie dosłownie 'chce sie mną nacieszyć samą' ... ... ;( mam 22 lata (on też 22, stąd to pytanie o wiek, bo starsi są bardziej ułożeni)- nie tak młodsza od Ciebie, ale mówię Ci.. pociesz się moją sytuacją.. ;) A tak poza tym właśnie z tych powodów-poglądów i nie tylko-bo i wielka róźnica charakterów- kieruje mną coraz usilniej, aby zakończyć ten 3 letni związek... masakra :( sama nie wiem, co robić.. :( Ale w końcu miłość to ma być 'patrzenie w jednym kierunku', a nie takie... no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry 🌼 nerwusku kochany ja się nie śmieje, napisałam tak tylko żeby poprawić Nam humorek ;-)......... pytająca mysiu nie bądź taka ;-( dawaj szybko wyniczek .... ale z tego co tu widzę po minkach w poście to chyba jest ok???????? no już szybciutko nie trzymaj nas w nie pewności ..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki! ale sie tu dzieje wieczorkiem:) ale juz nadrobilam wszystko co bylo pisane. milego dzionka. ja dzis ruszam z dzialaniami:) wkoncu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytająca pysia- ty chcesz rozstać się ze swoim partnerem??? podzielisz się wieściami z teścika?? no i kolejny dzionek nastał- @ mi się kończy już od wczoraj popołudniu- rekordowe jej trwanie- bo zaledwie półtora dnia- dziwactwo- spóźniła się 9 dni, dotego skąpa- masakra- dziwny ten cykl ale wazne że nadeszła i zbliża się dzień łykania clo i mam nadzieje ze po nim pęcherzyki zaczna rosnąć :):):) a tak poza tym to już czwartek i dla niektórych z Was wolny weekend coraz bliżej :):):):)no i marzec :):)) a potem wiosna :):):)) huraaaaaaaaoby szybko do nas zawitała a my byśmy się na wiosnę "zapyliły" ;P miłego dzionka kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiolkcia trzymam kciuki za to zeby clo pomoglo:) pytajaca mysia nie zawsze jest tak ze mlodsi faceci sa mniej odpowiedzialni. moj maz ma 22 lata i jest bardzo odpowiedzialnym facetem i bardzo pragnie dziecka. moze ten twoj tez wkoncu przejrzy na oczy. glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysiu.............................. no już nie bądź taka i powiedz nam proszę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wiolkcia daję rade...ale musiałam troszkę zmienić bo już prawie mdlałam.Ale mam się już czym pochwalić 4 kg w dół ;-) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawooooooo malva :):))):):) oby tak dalej- tylko się nie głodz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki:):):) wróciłam :):):) aleście mnie obgadały...:)no jedna to już nie fasolka a fasola!!!!!! wielka i wkurzająca mnie dzisiaj od rana.....telefon do pracy średnio 5 razy dziennie...szlag mnie trafi....a z takimi pierdolami ze szkoda gadac.... No ale ta fasola to ma juz 10 lat za chwilę 11 w czerwcu więc same rozumiecie:(:(:(.....zapomnialam juz jak to byc malym....a poza tym córę mam z pierwszego małżeństwa....a teraz mój M był kawalerem bezdzietnym więc wiadomo...chce strasznie dziecko...i dla nas to jak pierwsze będzie....... Tym bardziej tak to przeżywam...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mysia
hey dziewuszki!:) No dobra już dobra marudy, powiem.. :P wynik był... negatywny! - co mnie zdziwiło trochę zważywszy na to,że nie wiem, jak długo może boleć brzuch... ;( Teraz to czuję, jakby @ nadchodziła i zapewne nadejdzie, i nie wiem, czy mam się cieszyć czy nie..bo troszkę się nastawiłam... :( wiolcia- nie pysia tylko mysia :) :P Tak, nie wykluczam takiej ewentualności,żeby się rozstać z chłopakiem... mówię Wam... czasami to jest tragicznie... w jeden dzień to od razu bym to zakończyła, innym razem wszystko jest super miodzio itp. Sama nie wiem. Na razie zdaję się na czas- który wszystko przyniesie. Poczekam, może chłopak 'zmądrzeje'= wydorośleje ;), a jak nie, no to... trudno, jeszcze jestem młoda i mogę znaleźć lepsiejszego. ;) Wiolcia, uwielbiam ten optymizm..:D WIOSNA idzie :D :D czujecie ją? :) mmm ;) Dobrze byłoby być 'zapylonym' ;) justys1818- dziękuję za słowa wsparcia :) :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×