Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

justys to jeszcze zapytam sie czy te plamienia miały kolor brązowy czy czerwony?? a sądzisz że jest jeszcze u mnie szansa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berbelek jak dla mnie powinnaś teraz położyć się!!!!!!!!!!!!!!!! I leżeć leżeć .....odpocząc, moze uda Ci sie zasnąć....i daj znać jak beta....ja jadę zaraz do pracy,i bedę na necie później...ale też się stresuje strasznie tym progesteronem swoim i w ogóle wszystkim...najbardziej stresuje się tymi badaniami które mam przejść w szpitalu....a jak będę miała niedrożne jajowody albo jakąś wadę macicy?????:(wszystko takie trudne i do dupy.................a przedwczoraj ktoś dziecko porzucił....nie rozumiem logiki tego świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berbelku ja na poczatku mialam takie jasno brazowe plamienia, potem z dnia na dzien bylo ich wiecej i ciemniejsze takie brunatne. a na koncu pojawily sie takie niteczki z krwi w tych plamieniach. berbelku dopoki nie dostaniesz wynikow bety to nic nie mozna jeszcze przekreslac. tylko pamietaj zeby ja powtorzyc za dwa dni bo to istotne. moze jednak bedzie dobrze. szarlotko a ty nie pisz czarnych scenariuszy, mysl pozytywnie bo napewno wyniki beda dobre i z macica tez bedzie ok zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slonce ja wiem ze sie boisz bo ja tez bardzo to przezywalam. najlepiej duzo wypoczywaj teraz bo to wskazane jest. ja dwa tygodnie z lozka nie wstawalam. zycie jest nie sprawiedliwe bo nam wszystkim tak bardzo zalezy na dziecku a mamy wielkie trudnosci, a niektorzy porzucaja dzieciatka bez wyrzutow sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki Berbelku slonko Ty moje trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok, po za tym na tesctach kreseczka ciemniala wiec hcg rosnie. A gin widzial cos w macicy na usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja siedzę w pracy jeszcze na dodatek:( justy moje plamienia są taki ejasne kawa z mlekiem troszeczke ciemniejsze ale troszeeczke twoje też takie były ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilla cos widział ale nie wie czy to ciąża czy nie ale mówi że to raczej poronienie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justys a moze tescik nie wyszedl bo za malo Hcg jak nie przyjdzie @ do niedzieli to testuj jeszcze raz slonko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem kamilla i wlasnie tak zrobie, kurcze ale mialam cicha nadzieje ze jednak bedzie chociaz blada kreseczka. i ta tempka juz tylko 37 stopni... w sumie i tak jest wyzsza niz zwykle wiec nie trace nadziei narazie:) berbelku moje byly tez jasne jak kawa z mlekiem a tydzien pozniej juz brunatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje się strasznie :( fizycznie to wyglądam okripnie nawet nie miałam ochoty makijażu zrobić a psychicznie lepiej nie mówić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie sie wyjasnilo chyba bo dzisiaj rano tempk juz tylko 36,5 wiec zakladam ze rozpoczelam kolejny cykl staran o maluszka :) Tak wiec dzisiaj 8dc i coraz blizej do owulki:) testu juz nie bede powtarzala bo nie ma sensu a termin @ to 17.05. Trzeba isc dalej i co ma byc to bedzie:) Berbelku wiem ze latwo mowic ale staraj sie kochanie nie myslec o najgorszym tulkam mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwi mnie jedno że nie dał mi nic na podtrzymanie :( ale jak będę miała wyniki bety i będą jeszcze plamienia to pojadę do szpitala może tam mi coś dadzą co o tym sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berbelku wiem ze to co teraz napisze wyda ci sie glupie i niemozliwe ale wiem co mowie bo to przeszlam. postaraj sie nie myslec o tym caly czas albo powtarzaj sobie ze z dzidzia wszystko jest w porzadku bo im bardziej bedziesz sie denerwowac tym gorzej bedzie. pamietaj ze stres moze tylko pogorszyc sytuacje. ja sie jakos trzymalam a rozpacz i nerwy mialam dopiero jak juz w 100 procentach potwierdzono zla nowine. wiec na razie mysl pozytywnie chociaz to bardzo bardzo trudne. u ciebie jeszcze nie przekreslono tego ze rybcia zyje i miewa sie dobrze wiec nie stresuj sie bo jak rybcia jest to to zle na nia wplynie. posluchaj rady kogos kto byl w tej sytuacji dwukrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justys dziękuję za radę staram sie o tym nie myslec ale ławto nie jest może to dobrze że siedzę w pracy przynajmniej czas mi zleci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berbelku jestes silna osoba i wierze ze sobie poradzisz z ta sytuacja. pamietaj ze zawsze mozesz na nas liczyc. buziole dla ciebie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berbelku jestesmy z Toba musi byc dobrze, a plamienie wcale nie musi oznaczac najgorszego!!! A brzusio boli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gin jakis dziwny bo nawet jak podejzewa najgorsze to powinien przepisac duphaston na podtrzymanie, moze pojdz do innego gina i zobacz co Ci kochanie powie lekarze czasem sie myla i mam nadzieje ze ten u ktorego bylas do tej grupy sie zalicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie brzucho mnie nie boli dziś miałam taki lekki skurcz i wtedy poleciało a teraz już nic nie czuje :( ale te plamienia tak wyczytałam że nie muszą oznanczać poronienia może sie uda ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berbelku a gin mowil cos jeszcze np czy macica jest powiekszona lub jakiej grubosci jest endometrium??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamill on mnie nigdy nie zawiudł ale zobacze co mi dziś powie jak do neigo zadzwonie z wynikiem bo wtedy ma mi powiedziec co dalej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mówił bo mówił że jest coś ale nie wie czy to ciąża bo ze wzdlędu na to że mam cykle średnio co 32 dni to może być za szybko :( a może to się jeszcze tam zagnieżdża i stąd te plamienia co ??? co o tym sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niunia moze sie udac. Nic nie jest przesadzone do poki @ nie ma. Tulam Cie skarbie mocno❤️ i myslami jestem z Toba ❤️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarlotko co do Twoich plamien znalazlam cos takiego: Pojawienie się krwi może być spowodowane niewyleczoną nadżerką na szyjce macicy lub polipem (czasem polipy powstają dopiero podczas ciąży). Krwawienie zwykle jest skąpe, często tzw. kontaktowe, co oznacza, że pojawia się w trakcie lub po badaniu ginekologicznym albo po stosunku. Postępowanie zależy od tego, jak duże są zmiany. Lekarz zleca badania (cytologię, którą i tak się robi na początku ciąży, ewentualnie kolposkopię oglądanie szyjki macicy w mikroskopie). Jeśli polip jest duży, ginekolog może zaproponować usunięcie go i założenie szwu szyjkowego. Jeśli mały obserwację. Podobnie w przypadku nadżerki niewielką wystarczy obserwować, ewentualnie leczyć zachowawczo globulkami Sa to choroby szyjki macicy w czasie ciąży;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×