Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hhheee

Moj kuzyn nie chce mi pomoc! a to rowniez jego obowiazek!

Polecane posty

Gość hhheee
Ja probowalm namowic go by sie zblizyl do nich, oni tego bardzo chca. Tylko ze on sam zapowiedzial ze nie chce o tym slyszec! Przykro mi bo patrze na cierpienie dwojki starszych ludzi. Moj kuzyn ma 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak łatwo się mówi
droga katastrofo sierotą jest z wyboru, ale nie swojego. takie więzi buduje się w dzieciństwie. jaki normalny człowiek po latach pogardy i odrzucenia powiedziałby "o luzik nic się nie stało"? krzywda z rąk bliskich bardzo boli. a jego matka co? nie chcą się z nią pogodzić bo rentka licha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dghghghghghgh
taaaa jasne moja "babcia", przez całe życie wyzywała moją Mamę (babcia od strony ojca), gdyż była niewłaściwą partią dla mojego ojca. Potrafiła przyjść do nas do domu i awantury robić. Mamę wyzywać od kobiet lekkich obyczajów, mnie od bękartów. Ojciec w końcu zerwał z nia kontakt. Wyobraźcie sobie, że ta kobieta jakiś rok temu odezwała sie do mnie i zażądała wręcz, że mam się nią zająć. Jak to stwierdziła, jesteśmy przecież rodziną.... Wyśmiałam ją i powiedziałam, że mam dobrą pamięć i że nie chcę mieć z nią nic wspólnego:) najpierw pół życia prześladowała moją Mamę, a teraz ja mam sie nią zajmować, dobre:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blubdzia
tak, to prawda, ze go skrzywdzili i jego matke - ale coz... sa jego rodzina i on po nich dziedziczy. Jesli tak ich nienawidzi to dlaczego nie zrzeknie sie spadku po nich. Teraz nie pomaga a potem hapnie po nich spadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamiapomidore
A jego cierpienia Cię nie ruszały? Myślisz, że nic go nie boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdyby ktoś
moich rodziców . Zapamiętała bym to . Nawet jeśli byliby największymi śmieciami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak łatwo się mówi
spadku można zrzec się po śmierci spadkodawcy. już nie wymyślaj pierdół bo ciągle tylko do kasy wracasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamiapomidore
blubdzia - jak już, to spadek dostaje ciotka i jej brat, czyli ojciec autorki. A z tematu wynika, że żadne z nich nie może dziadkom pomóc. Może się mają oboje zrzec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co myślisz ze kuzyna to nie
boli , że przez całe życie był odrzucany a teraz nagle przypomnieliście sobie wszyscy o jego portfelu . Odpierdol sie od niego i jego kasy kochana wnuczko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklpomnyuiopp
On jest juz starym chlopem bo ma 26 lat. A dorosli ludzie wybaczaja sobie wzajemnie swoje glupoty. Tylko dzieci mowia, ze nie chca kogos znac do grobowej dechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamiapomidore
No i co z tym kontaktem? Utrzymywałaś kontakt z kuzynem regularnie, czy dopiero teraz, gdy żądasz od niego zadośćuczynienia rodzinnym powinnościom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co myślisz ze kuzyna to nie
"Syn mojej ciotki ma pretensje o kilka przykrych slow jakich kiedys uslyszal od dziadkow, i nie przekonuja go argumenty ze to byly tylko slowa." Tylko słowa , kurwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blubdzia
robie w sadzie to wiem jak to jest ze spadkami. Nienawidza sie a potem kilkoro umiera w nieszczesliwych wypadkach, potem jakies choroby innych z rodziny zabieraja i - spadek otrzymuje ten kto sie nigdy tego nie spodziewal. O rodzine trzeba dbac, pomimo, ze kiedys byli jak szczury!!! Bo a noz widelec, to nam przypadnie spadek po znienawidzonym dziadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestancie w koncu gadac
o kasie . :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak łatwo się mówi
a ja dla odmiany w sądzie pracuję. jeszcze nie słyszałam, żeby można się było zrzec spadku przez śmiercią delikwenta. można natomiast wydziedziczyć, co proponuję zapobiegliwym wnuczkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubdzia
I kiedy fuksem trafi sie nam jakis spadek - inni powiedza, ze nienawidzil dziadka a spadek to po nim wzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheh
Przecież dziadkowie są bez kasy. Nie sądzę, żeby "wnuk" cokolwiek od nich chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd wiecie że on
weźmie ten spadek ? Tarota sobie postawiłyście ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze chłopak robi. Ja bym ich jeszcze kopnęła w dupę na drogę do nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubdzia
Moza sie zrzec spadku przez notariusza i to przed smiercia kogos z rodziny, wystarczy to po prostu napisac, ze ja .... zrzekam sie spadkow po osobach..... I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubdzia
spadkiem to moze byc chocby plac na budowe w dobrym punkcie mista ktory mozna innym opylic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuzyn buby
On sie sam krzywdzi - i ciagle wspomina, ze jego dziadek i babka go nienawidza. Ciagle ma poczucie, ze dziadek go nie chce, mimo, ze dziadek juz go docenil. Odbilby sobie kompleksy gdyby sie pogodzil z tymi dziadkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredne baby no
to tylko slowa - slowa rania tak jak czyny I nie mow co bys zrobila na jego miejscu bo na jego miejscu nie jestes. I nie mowcie ze o rodzine trzeba dbac. Owszem ale o taka, ktora nas kocha a nie poniewiera jak jakies bydlo...rodziny sie nie wybiera, czasem rpzyjaciele sa blizsi niz rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadek go docenil
kiedy ? Bo mówi , że mu przykro aby dostać kase :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość errrte
to, że dziadkowie nie akceptowali chłopaka swojej córki nie usprawiedliwia ich zachowania w stosunku do wnuka. Wnuk nie zawinił... Bardzo dobrze, że sie do nich nie odzywa. I jeszcze ma sie nimi opiekować?:D wolne żarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To twoi rodzice powinni
sie nimi zaopiekowac a nie on:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też bym na jego
Chcieli żeby go ich córka usunęła? Jak by to zrobiła nie mieli by od kogo teraz kasy sępić. Niech sobie wyobrażą, że to zrobiła i dadzą mu spokój. Jakie on sam się krzywdzi? Pewnie ma własne życie i o tym nie myśli tylko jak się wiecznie go czepiają jakieś pijawki to sobie przypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhheee
Utrzymywalam z nim kontakty jak bylismy juz oboje w liceum. Ale to co on robi teraz dla mnie jest zbyt okrutne.Dziadkowie pierwsi wyciagaja do niego reke, sami mowia ze chca go poznac teraz lepiej, moj kuzyn zapowiedzial ze on nic od nich nie chce.Jak bylismy mlodsi moje kontakty z nim byly dobre,teraz sie zepsuly.I nie oceniajcie mnie tak latwo, lekarstwa dla moich dziadkow sa bardzo drogie, a oni sa wlasciwie na moim utrzymaniu. Moj ojciec i ciocia nie moga sie nimi zajac poniewaz sily im na to nie pozwalaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuki nie maja zadnych obowiaz
kow wobec dziadkow,tym bardziej w takiej sytuacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×