Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zzzzzzzz pobudka

Jak przestac wegetowac i zaczac zyc

Polecane posty

Gość zzzzzzzz pobudka

Kazdy dzien jest dla mnie taki sam, pobudka, praca, powrtot z pracy, obiad, laptop, kolacja, spac. Nigdzie nie wychodze bo pracuje dlugie godziny a pozneij jest jeszcze dojazd, mam 25 lat i czuje ze marnuje sobie zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzz pobudka
nikt nie ma pomyslu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ciesz się, że masz pracę :D a szczerze mówiąc mam podobnie i nie wiem jak to zmienić (wszystko rozbija się o kasę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzz pobudkaaaaa
Oczywiscie jestem wdzieczna ze ja mam, ale niestety bardzo mnie ogranicza, fakt mam na zycie, ale co poza tym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a co jest w tej książce? mnie dobija praca na zmiany, której muszę podporządkować całe życie :o gdybym miała bogatych rodziców już dawno rzuciłabym to dziadstwo, a tak jestem w kropce, martwym punkcie, coraz bardziej sfrustrowana :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzz pobudkaaaaa
Tez nie wyobrazam sobie tak zyc caly czas :( Chciaalbym tym wszystkim pierd*.. raz a pozadnie, i wkoncu cieszyc sie zyciem, a nie mysla ze kazdego dnia zapierniczam i zarabiam na szefa firmy zamiast dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzz pobudkaaaaa
a tak na marginesie, i niby mlodosc to najpiekniejszy okres w zyciu? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kiedyś usłyszałam, że choruję na przerost ambicji, że powinam zaakceptować to, co mam... może coś w tym jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzz pobudkaaaaa
Niestety bez tej ambicji bedziemy wegetowac juz zawsze...wiec raczej jest potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
No właśnie bez ambicji ani rusz...no fakt że 3/4 ludzi żyje bez ambicji i jest om dobrze, tylko, praca dom, no ale najwidoczniej Ty nie należysz tej 1/4...wiesz często nie dużo trzeba, jakiś kurs, wolontariat, no coś co lubisz i już życie ma inne barwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że przydałaby się Wam
zmiana otoczenia, np. przeprowadzka do innego miasta, ale rozumiem, że to nie takie proste, bo są różne zobowiązania rodzinne czy zawodowe. Więc może jakiś weekendowy wyjazd, nawet do sąsiedniego miasteczka? Albo chociaż spacer po parku w zupełnie nieznanej dzielnicy Waszego miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
myślę, że im nie chodzi tylko o zmianę miasta chwilą, czy dłużej, bo to nie o to chodzi, tylko o zmianę czegoś w życiu już teraz, jakies dodatkowe zajęcia, czy ciekawą pracę...na niezbyt fajna pracą alternatywą są dodatkowe zajęcia, no ale na to trzeba mieć czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dADAdaD
nikogo bliskiego sercu nie macie? Wg mnie we dwójke latwiej i razniej :) Przynajmniej ja tak mam :) zawsze mozna cos ciekawego we dwojke wymyslic:) nawet gdy oboje pracujemy danego dnia dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzz pobudkaaaaa
Problem w tym ze ja tej rodziny jeszcze nie mam ( i narazie nie planuje) wiec chcialabym ten czas kiedy nie musze siedziec przy pieluchach wykorzystac! Niestety wlasnie wszystko rozchodzi sie o brak czasu i pieniadze, ale macie racje mysle ze to idzie w dobrym kierunku, potrzebna jest jakas zmiana. Ja np jeszcze studiuje w weekendy ( drugi kierunek) wiec totalnie zero wolnego czasu, zastanawiam sie czy warto to ciagnac, czy zrezygnowac z pracy czy z nauki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Jeśli mieszkacie w dużym mieście, to macie spore możliwości, nie wszystko jest mega drogie i bardzo czasochłonne. Swoją drogę nie wiem, jak młody człowiek może żyć tylko pracą, no a znam takie osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzz pobudkaaaaa
No niestety wlasnie nikt blizszy sercu sie nie trafil, bo nie ma gdzie go spotkac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
A na którym roku jesteś? No to nie mów, że masz tylko pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzz pobudkaaaaa
:) dzieki, jestem na II, ale te studia to raczej porazka, niestety zjazdy sa co tydzien i pomalu nie wyrabiam, nie wiem po jaka cholere poszlam na drugie studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzz pobudkaaaaa
anoo - no wlasnie ja jestem przykladem tego ze mlody czlowiek zyje tylko praca, niestety nie z wlasnego wyboru, czuje ze jak nie wezme sprawy w swoje rece to polegne. Koncze codziennie o 20 plus dojazd masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
No jak masz co tydzień zajęcia, to się nie dziwię...Ja studiowałam drugi kierunek, ale miałam co 2 tygodnie zajęcia plus praca i inne rzeczy i też było ciężko...Ale może warto wytrwać do licencjatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Rozglądać się powoli za czyms innym. A nie masz możliwości jakoś krócej pracować w tej pracy, tak do 16?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja akurat mam męża :) on również pracuje na zmiany, więc po prostu się mijamy, mąż ma weekendy wolne, ja - nieomal wszystkie pracujące... do tego dochodzi chroniczne niewyspanie, a i z kasą cieniutko, więc nie ma za co "poszaleć i odreagować" (dodam, że oglądanie filmów na kompie już mi się znudziło, bo ileż można)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
reasumując, moje "rozrywki" to zakupy w markecie, obowiązkowe wizyty u teściów oraz prace domowe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
a gdzie mieszkacie? jeśli lubicie kulturę i jesteście z Warszawy, to zajrzyjcie na www.kulturalna.warszawa.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Odskocznią jest zawsze znalezienie sobie jakiś zainteresowań, hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska ultramatyna
Mam ten sam problem - tylko gorzej bo poszukuje pracy i nie mam juz z czego zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×