retro gdzie jestes?

Ok retro sami sobie robią kuku,ale by wyjść z tego cało winę zwalają na kobiety Jestem pełna podziwu dla facetów--udało im się przetrwać do xxI wieku no nic trzeba --czasem przytakiwać i uśmiechać się z podziwem-tak łatwiej i przyjemniej ;)

lece babki

to ja jeszcze to wkleję... i poczytam też było fajne:) i polaola jeszcze mnie lubiła:) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3732742

Z tego tematu najciekawsze jest początkowe zdanie. Pozwolę sobie zacytować: retro "Słabosć mężczyzny w dużej mierze polega na tym że nie potrafi uzewnętrzniac emocji." A w następnej kolejności proponuję aby kobiety się tym zdaniem delektowały do woli. Wynika z tej bzdury, że dziś słabych facetów już nie ma. A przecież skoro zarzuca się im uzewnętrznianie ponad miarę, to jest to jawna sprzeczność. Kobieca sprzeczność. Ale czego wymagać:).

wracaja stare dobre czasy:) szukanie znowu ma do mnie wąty:)

Jeszcze powiedz, że Cię kocham, to będzie już całkiem surrealistycznie.

heheeh a miałam iść ale chętnie Was poczytam warczący Szukanie jest uroczym zjawiskiem ;)

samico nigdzie nie idź czuje że dziś mi się oberwie w razie czego podstępnie przekieruje atak na ciebie łącznie z szukaniowymi wyznaniami:)

na mnie nie kieruj mam już dość walk z facetami z forum --(nie wiem ile było dziś o mnie topów,już nie liczę) ja już odpoczywam ---nic wiecej;)

ja już odpoczywam ---nic wiecej odpoczywaj ale nie trać czujności... :)

czujność? hmmm ze tak powiem nie straciłam,jak coś zawsze mogę się najeżyć,albo uśmiechać ;)

samico czy ja cię mogę o coś zapytać?

nie! Już ja znam te Twoje pytania.

:( no dobrze szkoda

nie udawaj dla mnie miłej----to niesmaczne :P

eee tam kazałabyś mi zadać pytanie to byś zobaczyła że jest całkiem smaczne:) ale ok, rozumiem nie będę pytać albo kiedy indziej to raczej pytanie o przeszłość, z czasów krucjaty, naprawdę nic złego ale skoro nie chcesz to szanuję.

Boje sie Twoich pytań;) ja już tu tylko sprzątam--dobranoc

Nostalgia...nostalgia...;)

Niech się jeszcze z tej nostalgii dziewczyny zaprzyjaźnią. W końcu są bardzo do siebie podobne.