Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana i smutna

Maz uderzyl dziecko - prosze, wejdzcie.

Polecane posty

Gość sorry ale kiedyś każdy
dostawał klapsy a jakoś społeczeństow było mniej powalone niż teraz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oijhgvfc
za co dostał ?? Czemu nie odpowiadasz ???? Tylko nie wymyślaj bzdur, napisz prawde !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owszem cos zrobilo
pewnie za namowa mamusi, ktora chce udupic tatusia, bylo dla tatusia niegrzeczne albo wrecz chamowate. moze mamusie nasladuje? :P kobieto, ogarnij sie. traktujesz meza jak najgorszego wroga. a moze on tez wie ze popelnil blad dajac takiego mocnego klapsa, ale moze zwyczajnie mial dosc takiego zachowania? zachowujesz sie jak gestapo - dajcie mi czlowieka, to ja paragraf na niego wyszukam. nic ze naciagany, ale bedzie. zal.pl :O i nie przesadzajcie ze bite i nie wiadomo co jeszcze. sama autorka przeciez napisala ze PIERWSZY RAZ sie zdarzylo, a wy od razu bite i znecanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbgg
naprawdę sądzicie że napisze prawdę? przecież od razu widać że mąż jej nie odpowiada wraz z teściami więc chce się ich skutecznie pozbyć a do tego celu chce wykorzystać dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby moj maz uderzyl moje
dziecko, tez bym szukala pomocy. I mysle, ze jak matka jest na to obojetna, to nie nadaje sie na matke. Tak samo jak matka, ktora pozwala mezowi molestowac corke. Tojest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko szkoda że tę swoją
wojenkę prowadzi kosztem dziecka. matka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oijhgvfc
tez tak mysle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym poszla z tym do
jakiejś niebieskiej linii, jeżeli kobieta przesadza, to ja uświadomią, jeżeli nie to ochronią dziecko. Takich rzeczy nie nalezy lekceważyć. W Polsce los dzieci jest wszystkim obojetny, a w domach dzieja się czasem straszne rzeczy. Później te dzieci wyrastaja na skrzywionych dorosłych, wiec wszystkim powinno zależeć na ich spokojnym dzieciństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana i smutna
Jestem... Dziecko latalo po mieszkaniu, rozrabialo, wlaczalo mikrofalowke, mialo mowione, ze nie wolno, ono dalej swoje.... Najpierw maz ze 2 razy klepnal przez spodnie, ale dziecko tylko sie z tego smialo, to mu powiedzial, ze jak znowu poleci to mikrofali, to dostanie na goly tylek i w kocu zdjal mu majtki i przylal. Ale uwazam, ze zdecydowanie za mocn, zreszta nie powinien w ogole uderzyc. A tesciowie... ojciec meza ma schizofrenie, wiec sie nie dziwcie, ze nie chce puszczac dziecka z tatuiem do takiego dziadka, z tatusiem, ktory potrafi uderzyc, ze zostaja siniaki :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka1982***
Musisz porozmawiać z mężem bo to poważna sprawa, może sobie nieradzi, ma jakieś problemy, nie wiem jak jest w Waszym związku. Pytanie do tych które uważają że to nic takiego, czy byście chciały żeby Wasz mąż w ramach tego że go zdenerwowałyście uderzał Was tak abyście miały siniaki???bo to sie chyba nazywa przemoc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka słusznie piszesz
tylko że Polacy maja taką nature, że jak komus się dzieje krzywda to chowaja głowy w piasek i udaja że nie widzą. Tylko potrafia sie na forach obrażać. Autorko myśle że powinnas porozmawaić z mężem, a jak nie poskutkuje zgłosic to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Im so sorry for you
tak...wychowujcie swoje dzieci "bezstresowo" a za kilka lat bedziecie sie zalily, ze dzieciak was leje i olewa to co do niego mowicie. Kazdy z nas dostal kilka klapsow jak byl maly i jakos wyroslismy na ludzi. Ja sama dostalam kilka razy, ale nie bilam innych dzieci ani nie jestem zamknieta w sobie, jak ktos tu sugerowal. Ojciec nie maltretuje dziecka, nie zneca sie nad nim. Dziecko dostalo klapsa bo rozrabialo i od razu wielkie halo, rozwod i ograniczanie praw:o zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka1982***
Czytam na tym forum i niewieże jakie niektóre baby potrafią być wredne, piszą tylko aby kogoś oczernić albo ośmieszyć, typowe plotkary znudzone życiem bez żadnych ambicji a tu chodzi tylko o to aby pomóc rozwiązać problem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana i smutna
nikt nie chce ograniczac praw. boje sie po prostu puszczac go z nim do tesciow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfghjfh
Zamiast obwiniac męza popatrz na siebie lepiej jak wychowalas dziecko.... Chwila nieuwagi, dzieciak by wlozyl lape do mikrofali i by sie poparzyl. I ciekawo co wtedy bys gadala, pewnie tez by to byla meza wina bo nie reagowal... zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka słusznie piszesz
Bo chcą usprawiedliwić swoja agresję. Z reguły osoby, które bronią agresorów nie radza sobie ze swoimi reakcjami i tez stosuja przemoc, ale nie chcą przyjąć do wiadomości, że czynią tym komus krzywdę. Nie chca pamiętać, jak same zostały skrzywdzone. A to oczywiste, że każde bite dziecko czuje krzywdę, i każde potem wypiera to z pamięci idealizując rodziców, bo to lepiej wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka1982***
ciekawe jak sie odpali mikrofala jak ma niezamknięte drzwi, poza tym z relacji jasno widać ze rodzice czuwali nad tym co się dzieje w domu. Najlepiej zrobić z kogoś od razu degenerata!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Im so sorry for you
:o wypraszam sobie, nikt mnie nie bil jak bylam mala ani ja nie bije swoich dzieci. Ktos ma problem z odroznieniem klapsa od bicia i maltretowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Im so sorry for you
no wlasnie:) jeden klaps i autorka juz robi z meza degenerata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga autorko
nie przejmuj sie tymi idiotkami, sa swiete i blogoslawione.. nie dasz rady sie ich pozbyc, dziecko ma juz 3 lata i niestety po rozwodzie maz bedzie mial prawo zabierac dziecko do tesciow :( ja wlasnie dlatego ne biore rozwodu, chodze z dzieckiem do tesciowej i wiem przynajmniej co sie dzieje z moim dzieckiem i wrazie co moge na miejscu zwracac jej uwage. pewnie jestes zla na meza i to chodzi o jego mamusie, ach te kochane tesciowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka1982***
Zgadzam się z Tobą w 100% W końcu agresja rodzi agresję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Im so sorry for you
do tej powyzej idiotke widzisz w lustrze tak gwoli scislosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze mozna dac klapsa ok... ale ze az siniak na pupie ??? to chyba nie jest ok... jakiej on sily uzyl ?;> czy szukasz haka na meza czy nie -Twoja sprawa. Jednak jesli juz masz powodu ku rozstaniu , staraj siew to nie mieszac dziecka...ono jesli doszloby do waszego rozejscia sie, bedzie i tak najbardziej pokrzywdzone....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka1982***
Do "Im so sorry for you " klaps który pozostawia siniaki jest wg Ciebie zwykłym klapsem???to codzienność dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co znalazlas sobie kochasia
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chodzi o obrone
agresora, rozwiazaniem jest rozmowa z mezem a nie od razu niebieskie linie i cuda wianki!!! bo to wyglada jakby probowala dowalic mężowi ktory byc moze sam zaluje ze tak zrobil...i nagle wyplywa problem dziadka bo ma schizofrenie, no i co ze ma, czy maly zostaje z nim sam? napewno nie i napewno maz potrafi lub babcia go przypilnowac, kombinujesz jak kon pod gore zamiast porozmawiac z wlasnym mezem jak ci sie cos nie podoba, w malzenstwie sie rozmawia a nie za plecami knuje jak dokopac mezowi! i zeby bylo jasne nie jestem za biciem dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Im so sorry for you
nie, nie codziennosc, ale nie uwazasz, ze autorka przesadza?? Rozwod?? Nie puszczanie dziecka do dziadkow?? Jesli sie rozwiedzie to ojciec bedzie mial prawo do dziecka i autorka tez mu zabroni odwiedzac dziadkow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka słusznie piszesz
Ijeszcze te osoby, które maja problem z agresja, nie nazywaja swoich dzialań po imieniu - taka osoba nie powie, ze BIJE dziecko, tylko że daje KLAPSY. A przecież to jest to samo! Tylko że u nas na słowo klaps się nie reaguje, choć jest to taka sama przemoc jak uderzenie jakimś przedmiotem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhthrthtr
Tu nie chodzi o słusznośc klapsa czy nie... chodzi o to że matka, niby dorosła kobieta, chce wykorzystać dziecko do walki z meżem. A mąż? Mąż może to wykorzystać przeciwko autorce i mówić dziecku ze mama i tata nie mogą byc razem właśnie przez nie. A jesli do tego nie dojdzie to i tak dziecko będzie dorastało z przekonaniem że jego rodzice rozeszli sie przez nie skoro będzie kartą przetargowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka1982***
Dziewczyny tak naprawdę nie znamy całej sytuacji bo autorka jej nam nie przedstawiła, ale myślę ze problem jest większych rozmiarów i nie chodzi tylko o dziecko, tak czy inaczej dzieci to małe istoty które nie potrafią się obronić i nie wolno stosować wg nich przemocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×