biołaa 0 Napisano Styczeń 24, 2010 Mam nadzieje ze dobrze, choć sie jeszcze nie wazylam.. i wole sie nie wazyc;) ale musze przyznac ze odkad gotuje na patrze to nie tylko zdrowiej sie odzywiam ale i czuje sie swietnie, mam wiecej energii, jestem bardziej zadowolona osoba, a co najwazniejsze pelna zycia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olenia91 0 Napisano Styczeń 24, 2010 biołaa mam to samo! moge zjesc male ilosci ale i tak mam pelno energii! ;) ja sie czuje rowniez swietnie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Yllona Napisano Styczeń 24, 2010 Nie no od jutra KONIEC Z ŹARCIEM W tym roku mam 18 lat cholera nie moge ważyć ponad 80 kg!!!! Od jutro spowiadam się ze wszytskiego co zjadłam mam nadzieję, że nie zgrzesze słodyczami. Będzie zajebiście;))) YrzYmajcie kciuki laski;)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gumama Napisano Styczeń 24, 2010 Hej! Mam pytanie czy picie dużej ilośći wody mineralnej naprawdę pomaga w odchudzaniu???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olenia91 0 Napisano Styczeń 24, 2010 Yllona witam :) zycze powodzenia ;) Gumana pomaga w 100 % :) filtruje wode ktora masz w organizmie przez co sie pozbywasz jej ;) zalecane jest dzienne picie przy diecie 1,5l-2l wody niskosodowaej niegazowanej!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olenia91 0 Napisano Styczeń 24, 2010 do tego zmiejsza apetyt.. ja np dzisiaj nie wypilam wody bo zapomnialam kupic a na dworze tak zimno .. i chce mi sie bardziej jesc..woda pozwala oszukac zoladek, jednak pita w nadmiernych ilosciach powyzej 2 l na dzien rozpycha go przez co jemy wiecej! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
paoli 0 Napisano Styczeń 24, 2010 Czea też piję wodę:) Uwielbiam Staropolankę delikatnie nasyconą. Jest idealna dla tych, którzy nie lubią niegazowanych wód mineralnych. olenia91 jak widzę trzymasz pieczę nad topikiem i zachęcasz do działania. To miło jest mieć takiego fajnego "wspomagacza". Od połowy tego tygodnia zamierzam zacząć chodzić na aerobik albo siłownię (kocham orbitrek). Od połowy, ponieważ muszę do końca wyzdrowieć. Na solarium warto chodzić w zimie. Poprawia samopoczucie i w jakiś sposób rekompensuje słoneczka, dlatego regularnie zażywam "słonecznych" kąpieli pod lampami. Na mnie to działa i poprawia humorek. Tak na marginesie Kochane która z Was jest z Wrocławia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia8299 0 Napisano Styczeń 24, 2010 Hej dziewczyny :) oraz witam nowe koleżanki :) Ja jak zawsze ostatnia :) Dzieci niedawno zasnęły, wzięłam prysznic i tu zajrzałam :) Dziś dzień jak co dzień, na śniadanie maślanka, na obiad kotlety z surówką a na kolację trzy kanapki z wasą i pomidorem. Oczywiście między posiłkami owoce i cała butla wody :) Ale zaczęła mnie głowa trochę pobolewać i nie wiem czy to z powodu tej diety? Dodam, że nie chodzę głodna, a wręcz jestem najedzona. Może mój organizm się oczyszcza i dlatego?? Fajnie by było pójść na solarium (trochę wam zazdroszczę). Ja jestem z małego miasteczka i tu jest jedno ale nikt nie odważy się tam pójść :) Do jutra :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olenia91 0 Napisano Styczeń 24, 2010 Paoli dziekuje Ci za mile slowa :)) ;* Sylwia mozliwe ze od odchudzania Cie boli glowa, mnie tez bolala z 2 dni, Twoj organizm sie przestawia ale bole mina ;) nie zniechecaj sie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia8299 0 Napisano Styczeń 24, 2010 Olenia91 nic mnie nie zniechęci!!! Jestem tak nakręcona na tą dietę (wsumie jaką dietę, przecież jem to co lubię i to jest właśnie super). Pierwszy raz zaczęłam się odchudzać ale z taką dietą i z taką pomocą jak Wasza na pewno dam radę i każda która się dołączy z nami da radę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
huehue 0 Napisano Styczeń 25, 2010 mogę się przyłączć. Waże 94 kg z tym że przed świętami na wadze było 89 ://// Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adeleida 0 Napisano Styczeń 25, 2010 Witam w poniedziałek! Widzę, że dużo nowych dziewczyn mamy, super, cieszę się, że z nami jesteście. Wszystkie widzę optymizu nabrały, super. A ja się wczoraj wieczorem znowu najadłam czekolady!!! Dlaczego nie mogę sobie tego odpuścić!!! Jestem zła na siebie! Ale dzisiaj będzie lepiej! U mnie zasypało śniegiem, 20 cm nowego puchu w nocy! Jak tam dzisiaj śniadanko, ja przez ten śnieg tak się rano zestresowałam, żw znowu zapomniałam, pójdę teraz szybko coś sobie kupić, bo mi w brzuchu burczy! Olenia, masz jeszcze ferie? A reszta też chyba jeszcze śpi......... Miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biołaa 0 Napisano Styczeń 25, 2010 witam witam wszystkich spiochow;p mowie tez o sobie he ;d sloneczko swieci ale zimno wrr;d tak jak poprzedniczka trzeba wybrac sie do sklepu i bjakies sniadanko sobie zarezerwowa;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biołaa 0 Napisano Styczeń 25, 2010 tak szybko sie uwinelam ze nawet obiad zjadlam ;) filecika z kurczaka z marchewka gotowany na parze. od tego naprawde mozna sie uzaleznic :) mam pytanie?/ czego nie nalezy laczyc w produktach , i moze dalbyscie rade wypisac pare przykladow/? i Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adeleida 0 Napisano Styczeń 25, 2010 ja też zjadłam już rybkę i dzisiaj chyba pozostane przy nich. Biolaa napewno nie wolno łączy węgli z białkiem, tylko białko z warzywami więc mięska, rybki z sałatkami, a nie z makaronem, kaszą, ziemniakami. Ale ogólnie, to chyba poprostu jeść mniej I żadnych słodyczy, tak jak ja, cały dzień super dieta, nawet sport wieczorkiem, a do łóżka czekolada, fuj, fuj, fuj. Nałóg to taki sam jak papierosy czy alkohol, ale z tym to nie mam problemu. Pozdrawiam wszystkich uzależnionych od czekolady Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Salvador 0 Napisano Styczeń 25, 2010 Witajcie Własnie wróciłam.. Ufff co za masakra :O taki mróz.. Na sniadanie zjadłam sobie kanapke z wafla ryzowego na to ser biały dwa plasterki pomidora i ogórka.. szczerze.. Okropnosc :/ bleee. nigdy juz tak nie zjem... ale musiałam wafel ryzowy zastapic waza, bo nie miałam. sniadanie jadłam około 8:30. potem o 11:35 2 mandarynki i teraz bede jadła zupke pomidorowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gumama Napisano Styczeń 25, 2010 dzięki za odpowiedzi koleżanki;)) zaraz lecę po wodę i biorę sie za picie. Chce schudnąć!! Wczoraj ćwiczyłam a dzisiaj ledwo radę dałam wejśc po schodach w szkole...;))) Byle do przodu...;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gumama Napisano Styczeń 25, 2010 Mam jeszcze jedno pytanie czy przestrzeganie regularnych godzin posiłków jak naprawdę tak ważne????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olenia91 0 Napisano Styczeń 25, 2010 Witam Moje Gwiazdeczki ;) Na poczatku chcialam sie pochwalic moim sukcesem ale takze i jego brakiem ;d! schudłam 5, 2 kg!! to jest swietna wiadomosc ! :) 13 dzien diety.. moja waga lazienkowa zwykla, nie elektroniczna oklamala mnie o 5 kg! takze zaczynalam z wagi 90 a nie 85 :/ nastawilam sie juz ze wazylam te 85 a nie 90 ale ta elektroniczna nie klamie mnie bo wejde po kilka razy i pokaze to samo i w kuchni i w lazience a z tamta roznie bywalo :/ ale i tak jestem szczesliwa ze sie ruszylo! ;) a moze to ja sama nie chcialam wierzyc jak weszlam na elektroniczna ze bylo 90 ;P i tyle pokazywalo ..wierzylam tej co mniej, ale teraz juz jestem pewna ze wazylam az 90 kg!!!!!!!!!!!! ale juz jest 84,8 :) kg :) zmieniam oczywiscie stopke! ;) ps! DIETA DZIAŁA!!!!! ja sie zwaze teraz dopiero 13.02 ;) wiem ze wytrzymam ;) wczoraj juz nie moglam! ps. nie wazcie sie naprawde wieczorem ;P ja wczoraj wieczorem sie zwazylam i wyszlo mi 85,2 ! takze prawie pol kilo wiecej ;) Sylwia cieszy mnie to ze dieta staje sie nalogiem a nie tylko oderwaniem od "codziennego" trybu zycia ;)) ja sie strasznie ciesze ze schudlam i mocno w was wierze;) jak widac zle nie mowie ani glupot ;) huehue oczywiscie witam Cie ja tez przytylam przez swieta ale wrocilam juz do wagi z przed a wystarczyly 2tyg :) teraz walcze ! do wymarzonego celu :) adeleida a moze chrom ? zmniejsza laknienie na slodycze :)) jest suplementem nie jakims syfem ;) jednak jej zaleta jest to ze trzeba sie przy niej pilnowac bo jak sie je i chrom i slodycze to sie przytyje ;d Ferie jeszcze mam ale mam wiecej do roboty dzisiaj bylam troche zalatana po urzedach przychodniach sklepach i bla bla bla ;) jestem w domu rodzinnym i na obiad sa racuchy ;d oczywiscie Ola robila ale nie zjadla!;d ale na smazenie mnie nie namowili ;P nie chcialo mi sie ;d biołaa dzisiaj byla sliczna pogoda ;) aczkolwiek mrozna ;d ja na obiad zjladlam piers z kurczaka gotowana aczkolwiek nie na parowarze bo w domu nie maja i do srody musze wytryzmac bez parowaru ;) Co do nielaczenia to Sywlia czytala mozna jej zapttac dokladnie co i jak ;) ale adeleida ma dobra wiedze ja wlasnie mam taka sama.. Salvador heheh ;) jaa lubie wafle ryzowe ale same bez niczego ;d smacznego zycze Wam :) gumama prosze bardzo :) pamietaj ze nie tylko woda pomaga ale i zdrowa dieta tak.ze gumama powinno sie jesc niby co 3-4 h .. posilek ale nie kazdy ma czas tego przestrzegac. jest wazne owszem bo przyspiesza metabolizm.. ale ja jem wtedy keidy jestem glodna.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olenia91 0 Napisano Styczeń 25, 2010 stopka zmieniona :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chrumchrum Napisano Styczeń 25, 2010 hej PAOLI- ja jestem z Wrocławia i jestem na diecie od 4 stycznia ( i na topiku o takim samym tytule ) . pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
paoli 0 Napisano Styczeń 25, 2010 Hi:) huehue cześć Tobie;) olenia91 gratuluję Kochana:) Jesteśmy ( na pewno wszystkie) z Ciebie dumne:))) I cieszymy się razem z Tobą;) chrumchrum zajrzę na Twój topic i zobaczę cio tam ciekawego wypisujesz;) Właśnie wróciłam z pracy i zaglądam co się u Was zmieniło i proszę całkiem sporo. Oczywiście na plus, przybyło nas (ilościowo) i w ogóle;) Ktoś wyżej wspomniał na temat gotowania na parze. Kiedyś kupiłam sobie garnek do wykonywania tej czynności i uważam to za fantastyczne rozwiązanie. Potrawy smakują o niebo lepiej niż smażone czy duszone. Jest to oczywiście moje zdanie ale odkąd mam to coś prawie nie używam oleju i innych tłuszczy. Nie jest to jakiś specjalistyczny sprzęt, bo kupiłam go w jakimś hipermarkecie za 40 zł, ale zdaje egzamin;) Polecam.;.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gumama Napisano Styczeń 25, 2010 ja równiez przyłanczam się do gratulacji;)) dzięki za odpowiedż;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adeleida 0 Napisano Styczeń 25, 2010 Witam wszystkie dziewczyny! Dużo nas, fajna grupa sie stworzyła. Olenia, gratulacje!!!!!!!!!!!! ten chrom, to ja juz próbowałam, i nic. U mnie już chyba insulina się zburzyła od tych słodkości i wariuje. Za to dzisiaj 45 min sportu. Ale chyba i tak długo, długo, długo nie będzie rezultatów...... Chyba się rozpłacze........... Cieszę się, że Wy jesteście twarde. A co tam było na kolacje dzisiaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia8299 0 Napisano Styczeń 25, 2010 Hej dziewczyny :) Olenia super :) Gratulacje :) Mój dzisiejszy jadłospis to na śniadanie dwie bułki z pomidorem, na obiad zupa jarzynowa (bez ziemniaków) a na kolację wasa z surówką z pekińskiej, pora, marchewki i jabłka. I woda oczywiście. Niestety nie miałam dziś czasu poćwiczyć :( A co do niełączenia to tak jak wcześniej powiedziałam nie łączy się węglowodanów z białkami. czyli nie jem chleba z serem tłustym,wędliną i jajkami itd ( czyli bialkiem) a do miesa i ryb nie jem ziemniaków,makaronu i ryżu tylko jem zawsze z surowką. Jest też grupa neutralna, którą można jeść i zwęglami i z białkiem (czyli właśnie warzywa,masło itp.) I jest grupa owoców, które można jeść godzinę przed lub godz po jedzeniu. Tak samo wodę piję godzinę przed lub godz po jedzeniu, bo przyspiesza proces chudnięcia. Ja tak właśnie jem, dołączając do tego dietę 1000 kcal (staram się, ale mi wyliczanie kalorii nie wychodzi :) ) . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia8299 0 Napisano Styczeń 25, 2010 A zapomniałam dodać, że kupiłam sobie hula hop i zamierzam sobie pokręcić brzuszkiem ha ha :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olenia91 0 Napisano Styczeń 25, 2010 Dziekuje WAM Dziewuszki :) adeleida! martwi mnie Twwoje nastawienie :( odchudzasz sie dpiero 5 dni! wazylam tyle samo co Ty jak zaczelam ! nie daj sie tak latwo ;) w koncu w 5 dni Twoj swiat nie zmieni sie nagle i nie staniemy sie szcuzple,..nikt nie powiedizal ze proces chudniecia bedzie szybki i gwaltowny jesli chodzi o zdrowe odzywianie sie.. ja schudlam 5 kg w 2 tyg ale wiem ze teraz chudne szybciej bo woda mji splywa ale pozniej bedzie trudniej i na rezultat taki jak osiagnelam w 2 tyg bede musiala czekac np miesiac.. dlatego adelaido zagladaj tu jak najszesciej i sie nie zalamuj, na pewno wkrotce efekty sie pojawia :)jesli bedziesz przestrzegala diety na pewno schudniesz :) ograniczaj cukier..ale wiesz co ? jak juz masz ochote na te slodycze i tak ciezko Ci sie z nimi rozstac to jedz jakies batoniki typu musli! oczywiscie nie po kilka.. i nie zbyt czesto ;) Sylwia uzupelnij stopke :) dobrze Ci idzie naprawde :) dobrze ze nie podjadasz:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia8299 0 Napisano Styczeń 26, 2010 Witam dziewczyny :) A gdzie Wy się wszystkie podziewacie? Pewnie zapracowane jesteście albo w szkole siedzicie. Dziś mija tydz od zmiany mojej diety i niestety nie mam gdzie się zważyć , bo w domu jeszcze nie mam wagi. Na śniadanko zjadłam mały jogurt naturalnydo którego dodałam kawałki mandarynek,płatki śniadaniowe i rodzynki. Co do stopki, to po świętach ważyłam 84 kg, ale jak tylko się zważę to wpisuję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adeleida 0 Napisano Styczeń 26, 2010 Witam dziewczyny! Ja już jak zwykle pilnie w pracy. Śniadanie rybka i pomarancza. Co macie dzisiaj w planach na obiadek Miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Salvador 0 Napisano Styczeń 26, 2010 Olenia ! to swietnie! ;) Ja ostatnio, ostatnio mi sie tak jakos bardzo chce jesc ;/ wcxoraj to normlanie cos okropnego jadłam i jadłam i i tak mi sie chciało jesc, mogłam wepchac w siebie niewiadomo ile a i tak chce mi sie jesc.. masakra. dzisiaj było to smo, rano jak wstałam zjadłam 3 wafle ryzowe i jedna mandarynk, potem w szkole 2 mamnadarynki i jak zjadłam te2 to tak mi sie jesc potem chicało ale naszczescie nic innego nie zabrałam wiec nic nie mogłam zjesc..no i jestem w domu własnie zjadłam jogurt naturalnymn ze zborzem to tego troche jabłka i manarynke .no narazie nie hcce mi sie jest zobaczymy co bedzie potem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach