Dla tych, które uwielbiają mode

mnie też cieszą komplementy dla rudych:) chciała bym być naturalnie ale niestety farba raz na miesiąc:P

Cholera,mala wydawalo mi sie,ze wklejalas-musialam Cie pomylic z kims innym:)

na innej aukcji jest napisane ze nadaja sie na aerobik rowniez .. a co tam zaryzykuje :)

Och tak, elegancka to jestes Ty :D I tak, dodawaj sobie jeszcze ze Cie sledze, no ja nie moge, jaka Ty jestes pusta... Wchodze po prostu na rozne tematy jak mam czas i podczytuje a ze sie pojawiasz i jak zwykle chca sie Ciebie pozbyc to juz nie moj problem, nie wiem czemu tylko tak reagujesz, bo moze to prawda?? I nikim to akurat jestes Ty, na dorobu w UK bo chyba w polskiej rzeczywistosci sobie poradzic nie mozesz :P Ale tak tak tak, sledze Cie 24h/7dni w tyg, ja, Twoja fanka :D

do mi malej- jeżeli nie masz nic do powiedzenia odnośnie tematu, którym się tu zajmujemy to proszę bądź tak łaskawa i ulotnij się z tego topicu, kolejnych niewydarzonych dzieci neostrady nam nie potrzeba

znalazłam sobie portfel na allegro: http://www.allegro.pl/item941579951_portfel_river_island_braz_skora.html#gallery niestety używany i boje się ze będzie bo wyginany i rozciągnięty:( do pomaranczowej -> szczerze nie interesują mnie twoje żale do mi mała. sadzę że reszty też. proponuje założyć osobny topik a ten na temat jesli już musisz to uzewnętrznić. nikt tu małej mi nie chce się pozbywać. jak ci się topiki nie podoba to proszę cie po prostu nie czytaj i nie wtrącaj swojego zdania nie na temat. i plis nie odpowiadaj będzie milej lepiej i każdy będzie zadowolony.

anxi- nie wzięłam pod uwagę lasek które zakupy modowe traktują jak spożywcze :P dla mnie, jak ktoś napisał wyżej "must have" pojawia się gdy napaliłam się na coś konkretnego i w tym sensie to pojmuję :) nibys- myślałam, że ociera cię "od środka", w tej sytuacji jedyne co możesz zrnić to ubrać ją na coś z długim rękawem, innej opcji nie widzę- ewentualnie długie rękawiczki :P

nibys- portfel mi się nie podoba, więc osobiście na pewno bym go nie kupiła, zwłaszcza, że jest używany, hm ale kto wie, może jest w całkiem dobrym stanie...

Lejdi--> kurczę właśnie też nie widzę innego wyjścia a ma taki śliczny kolor:( ale na pomysł z rękawiczkami nie wpadłam a czarne będą pasować tylko zbyt dyskotekowo będzie ;/ tylko zastanawiam jak inne dziewczyny sobie radzą. czy są mniej wrażliwie czy mają jakąś metodę . co do portfela to od dłuższego czasu szukam miodowego i nie mogę znaleźć a z ilością kart jakie nosze ze sobą potrzebuje czegoś wielkiego:P raczej go nie kupię bo używany a portfel szybko się niszczy.

nibys- no właśnie rękawiczki albo rękawki to dobre wyjście tylko możesz wyglądać jak "dziunia" :P no może dziewczyny chodzą z szeroko rozstawionymi rękami:P sądzę, że mnie takie ocieranie też cholernie denerwowałoby a przy moich zdolnościach zdarłabym cały naskórek ;/ no za taką cenę na pewno nie ryzykowałabym z używanym portfelem

"Wchodze po prostu na rozne tematy jak mam czas i podczytuje a ze sie pojawiasz i jak zwykle chca sie Ciebie pozbyc to juz nie moj problem" proponuję zatem w tym jednym topicu mała odmianę -mała mi zostaje, a Ty znikasz. bo nam akurat mała mi pasuje.

zawsze mialam problem z pomieszczeniem kart, zaczelam kupowac coraz wieksze portfele, az wpadlam na pomysl i kupilam sobie etui tylko na karty, zeby je w koncu wyprowadzic z portfela :), teraz nosze w nim tylko karte debetowa, prawko, dowod osobisty i ubezpieczenie; reszta - a jest tego ok. 10, spoczywa sobie w torebce; polecam!

Lejdi--> "dziunia" :D:D:D ubrałam ją wczoraj do zdjęcia 5 minut myślałam że zwariuje:P przypuszczam że chodzenie z rozstawionymi rękami było by najlepszym rozwiązaniem:P sama juz nie wiem--> poszukuje właśnie takiego etui właśnie. były jedne które mi się podobały ale oczywiście nie miałam wtedy kasy a teraz szukam. w wittchen są tylko jednolite skórzane;/ chciałam kupić sobie miodowy żeby pasował mi do torebki:D mi mała--> ja kupuje na placu żydowskim za 30 zł skórzane i dość wytrzymałe ale mam już 2 i miodowych ładnych nie mają. raczej używanego nie kupie. ogólnie spodobał mi się kolor:) eh tym bikini spowodowałaś ze marze o tym żeby położyć się na słoneczku... mmmm.... w tym roku koniecznie chce kupić bikini z etnicznym wzorem:)

Dobijaj mnie dalej bo tylko mnie to bawi :D Cudownie mi sie Ciebie czyta :P Zapewniam Cie ze Twoje zarobki nie robia na mnie wrazenia :P

mi mała--> co masz na myśli pod słowem niegrzecznym?

myślałam że myślisz o czymś takim:P http://www2.victoriassecret.com/commerce/onlineProductDisplay.vs?namespace=productDisplay&origin=onlineProductDisplay.jsp&event=display&prnbr=GK-258344&page=1&cgname=OSSWMMREZZZ&rfnbr=6096 albo o przeźroczystym. kupiłam sobie jedno z stringami ale okazało się z przeźroczystego materiału właśnie;/ nie ma jak ufać allegro:P ciężko trafić na fajne z stringami. http://moda.allegro.pl/item928591836_victoria_s_secret_vix_nowy_stroj_rozmiar_s.html#gallery myślę o czymś takim ale po doświadczeniach z cekinami koraliki to zły wybór:P

Bikini ze "stringami" - moje ulubione. Od kilku lat jestem wiernia majtkom o kroju "brasiliano" o ile dobrze pamietam. Sprzedaja je w Calzedonii. Model ten choc zabudowany nieco bardzoej niz stringi robi furore. Zakrywa troche wiecej ale pieknie ksztaltuje pupe, normalnie cudo. Na poludniu Europy zauwazylam ze wiele Polek nosi stringi ze sznureczkow (ktore ponoc odchodza do lamusa) pewnie dlatego ze u nas wstydza sie w nich pokazac ;) Mniej jednak nie zawsze znaczy lepiej, bo w tych sznureczkach tylki czetso wygladaja bezksztaltnie (no chyba, ze ktos ma idealnie idealny ;), ale to juz inna bajka). Mam wlasni 3 kostiumy o tym kroju: http://multimedia.iol.pt/backoffice/oratvi/multimedia/imagem/id/13131003/400

A pod pojeciem "niegrzecznego" spodziewalam sie raczej takiego mikro bikini: http://citytuition.com/cityshop/images/sita.jpg haha ;P A to z VS mocno mnie zaintrygowalo. I tak mnie jeszcze jedna mysl naszla, niby kazda laska sie odchudza a wieszaki sa hot ale brazylia to ostatnie miejsce na ziemi, w ktore zabralabym mojego faceta. Dziewczyny tam maja tak seksowne tylki, ze sama nie moglabym oderwac wzroku :P

Dlatego uwielbiam calzedonie bo majtki sa takie malutkie, zgrabne a nie jakies dupozwisy jak w wiekszosci sklepow ;) No i mozna sobie samemu dowolnie laczyc gore z dolem :)

Miałaś mnie dobijać, czekam :P :D

O pole dance marze od roku

Super ... wcielo mi post po zaglogowaniu sie :| Wiec jeszcz reaz. Pole dance lazi mi po glowie od ponad roku, na jakims zagranicznym blogu zobaczylam film z wyczynami jakies dziewczyny i az mnie wmurowalo. Fajna zabawa, super sposob na wyrzezbienie ciala no i pokazac pozniej swoje umiejetnosci facetowi .. bezcenne :D Narazie probowalam tylko belly dance, ale jakos zabraklo mi mobilizacji. (ucze sie nadal niestety, ale plany na pozniej juz sa ;) ale nie bede mowic zeby nie zapeszyc)

Jakie legginski najbardziej lubicie oule nosicie ?

wiosna, wiosna... no gdzie do cholery?!!!!!! znowu mrozy :( do dupy ta pogoda, a wy tu o bikini... ile bym dała, żeby się powygrzewać na plaży... niestety w tym roku wakacje nie są mi pisane ;/ anxi- świetny krój majtek, tak myślałam, że właśnie o takie ci chodziło :) niestety ewidentnie nie na mój tyłek i celulit

mi mala i anxi - pole dancing bardzo polecam-nie dosc,ze mozna sie sporo fajnych rzeczy nauczyc,to jeszcze ksztaltuje sylwetke i wyrabia miesnie przez te wszystkie wygibasy:) Uwielbialam te zajecia,ale po pierwszej sesji na drugi dzien ledwo moglam chodzic-tak mi nogi,za przeproszeniem,napierdalaly:P Swoja droga,jak zobacze jakas ladna dziewczyne,czy tam z ladnym tylkiem,oczami,wlosami itd.,to tez sie gapie.Bez zazdrosci-raczej z podziwem.No i bez zadnych podtekstow,zeby nie bylo,bo meza akurat mam megaseksownego[slini sie];) Noo,ok...moge sie przyznac,ze czasem sobie pomysle "dawaj ta torebke!" i ide dalej;) :P Heh,wczoraj kupilam fajna torebke-taka czarno-srebrna (nie wkleje linka,bo nie znalazlam jej w necie),blyszczaca i rzucajaca sie w oczy,ale doszlam do wniosku,ze to jednak nie moj styl i pojade ja wymienic na cos bardziej "normalnego",a ta blyszczaca niech inna dziewczyna (kobieta?) sie cieszy.Chyba sie starzeje...

lejdi - lepszy jedrny tylek z odrobina celulitu,niz 2 smetnie zwisajace worki z serkiem topionym bez;) (widzialam kiedys szczuplutka dziewczyne z takim serkiem zamiast dupy i wygladalo to tak sobie.Zreszta w liceum w byla taka jedna,ktora z powodu wlasnie wiszacego tylka miala okropne kompleksy,a szczupla byla i miala sliczna twarz). Ja tam celulitem tak bardzo sie nie przejmuje,a tylek uwazam,ze mam dosyc ladny,mimo,ze do malych nie nalezy i chetnie ubralabym takie gatki,jak wkleila anxi i ubrala do tego gore z usztywnianym stanikiem. Aaaa,wlasnie,chcialam Was zapytac-wolicie torebki ze skory prawdziwej czy sztucznej?Pytam tak z ciekawosci,bo tutaj bardzo popularne jest pvc i czesto wyglada tak,ze nikt by sie nie zorientowal,ze to nie jest skora,a torebki ze skory nie dosc,ze w wiekszosci przypadkow sa takie sobie,to jeszcze koszmarnie drogie.

do torebek markowych, ze skóry, kosztujących spore pieniądze zraziłam sie cholernie na studiach, kiedy to jedną mi wyrwano, a drugą przecięto nożem w tramwaju. za obydwoma razami wartość torebki przewyższała wartość jej zawartości. stwierdziłam ze to nieopłacalna inwestycja. teraz kupuję cokolwiek, byle wyglądało ładnie, pomysłowo i pasowało mi do jakiegoś zestawu czy było "komponowalne". nie mówiąc o tym ze torebek mam ok. 20, wiec jakby kazda była solidna-skórzana-wartościowa to bym zbankrutowała :D

frufru - ja tez mam sporo torebek,ale tylko 2 ze skory.Byl czas,kiedy uwazalam,ze jak torebka,to tylko ze skory (bo te ze sztucznej skory to wies-wiem,ze takie podejscie to glupota,ale mloda bylam i klepki w glowie jeszcze troche nieuporzadkowane byly:P ) i niekoniecznie jakas supermarkowa,bo te nie ze skory i markowe tez moga sporo kosztowac.Za to buty musze nosic z w miare miekkiej skory,bo z innych materialow bestialsko zdzieraja mi skore ze stop:O Wiem,ze niektore kobiety nie kupuja produktow z naturalnej skory ze wzgledu na ideologie (np.wegetarianki czy przeciwniczki zabijania zwierzat) i to bardziej o ta ideologie mi chodzilo:)

mi-pociesze Cie i napisze,ze nie tylko Ty jedna jestes cierpiaca.Pare dni temu poszlam na basen i dostalam takiego uczulenia i takiej wysypki,ze chcialam pierdolca dostac.Mam to cholerstwo do teraz,skora swedzi mnie jak diabli i ledwo powstrzymuje sie od drapania,bo w niektorych miejscach mam po rozdrapanych bablach drobne strupki i wyglada to tak sobie:O

mi, oby to tylko zatrucie było ;) nie jestem wegetarianką i nie mam nić przeciwko noszeniu skóry - zwłaszcza ze zwierzaka który jest domyślnie hodowany na spożycie. skoro moge zjeść wołowinę, mogę tez nosić szmatki z krowiej skóry. miałabym natomiast dużo oporu przed noszeniem np futra z gronostajów czy lamparta, jako iż gronostajów i lampartów się raczej nie jada :) ale nutrie już owszem, czy króliki... a, i mam kilka skór lisich, "upolowanych" samochodem :D