Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panimezatka

jak polubic kolezanke meza??

Polecane posty

bez przegiec,zeby jakas obca baba przychodzila do was do domu pic sobie z nim kawke pod twoja nieobecnosc...nie ma mowy!jak chce to niech sie spotykaja w weekend jak ty jestes w domu.skoro to tylko kolezanka,to chyba moga rozmawiac jak ty sie krzatasz po domu,co nie? powiedz,ze nie musi zrywac znajomosci,ale ze ma sie z nia spotykac tylko pod twoja obecnosc.szybko im sie znudzi,zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panimezatka
ale ja wlasnie pracuje w weekendy caly czas a w tygodniu sie nie spotykaja, jedynie smsuja chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolin.hsdjhd
moja rada jest taka: kiedy bedzie nastepnym razem u was, wez meza do kuchni, powiedz, ze nie masz majtek i chcesz sie z nim kochac. teraz. nie w glowie mu beda kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panimezatka
napisal mi ze dalej jestem dla niego wszystkim a czy to cos strasznego ze chce miec kolezanke?I zebym sobie nie wmawiala nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sie zaczna spotykac w tygodniu...albo w ogole,bo prawo do spotykania sie beda mieli tylko w twojej obecnosci..proste...i jestem 100% pewna,ze szybko im sie znudzi takie spotykanie,bo po prostu czar zgasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to napisz,ze on dla ciebie tez jest wszystkim i nie rozumiesz dlaczego stawia cie w takiej bolesnej sytuacji.dlaczego nie moze tego dla ciebie zrobic i spotykac sie z nia tylko gdy ty jestes w domu??!! koniec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naill
panimezatka, jak ty w ogole mozesz sie na takie cos godzic? Przeciez twoj maz chce od ciebie uzyskac przyzwolenie na zdradzanie! Chyba nie wierzysz, ze tak ich do siebie ciagnie, aby porozmawiac od najnowszym filmie czy kolorze scian?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapiczka71
on juz Cie zdradza i robiz z Ciebie głupka,czy jestes taka naiwna ?jesli by mu na Tobie zależało to by wolał Ciebie niż ją a tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapiczka71
a w ogóle już sam temat topiku mówi że Ty chcesz sie do niego dostosowac i do tej chorej sytuacji,a powinnaś walczyc o swój związek i ją pogonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasada nr 1
Trzymać swe psiapsiółki z dala od męża zasada nr 2 nie dopuścić do takiej zażyłości jaka jest miedzy twoim mezem a ta suką zrozum ze predzej czy pozniej on ja lub ona jego zaciagnie do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko musisz DOROSNĄĆ
i dojrzeć emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasada nr 1
zgadzam się że trzeba mieć poukładane w głowie tyle że ostatnimi czasy kurestwo się szerzy niesłychanie więc po co kusić los??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie sytuacja podobna
co zrobiłam? wyjechałam na 3,5 dnia poszłam na zakupy do kina umówiłam się z kolegą na pizzę też mi się coś należy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde ....../.
facet cie koluje \ zero spotkan z larwa zakoncz to zanim zacnz romans a ty z koelga - i pokaz mu jak to smakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie życie żebyś ty d.. miało
pytanie a ta koleżanka jest panną rozwódką czy ma męża? czasem jest tak że bratnie dusze nigdy by sie ze soba nie związały a tym bardziej nie poszły do łóżka ...ale bratnie dusze spotyka się dość rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkoska_23
Nie wiem, czy ja jestem wyjątkowo zazdrosna ale czułabym się w tej sytuacji strasznie niekomfortowo, ba absolutnie bym na to nie pozwoliła. Nie wierze i nigdy nie uwierzę w przyjaźń damsko- męską, zawsze wkrada się napięcie erotyczne (chyba, że owi przyjaciele znają się od piaskowni choć i czasem wtedy zdarza się im seks) poza tym okronie czułabym się z myślą, że mój męzczyzna który jest zarazem moim największym przyjacielem zwierza się innej kobiecie i uwielbia z nią przebywać. Nie nie nie, nigdy nie pozowliłabym na coś takiego....zauroczyć można się expresowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panimezatka
co do poprzedniego pytania to ona jest sama,ani rozwodka ani mezatka. zrobilam tak jak radziliscie, sytuacja zreszta tez dosyc sie zmienila. napisalam do niej zeby zerwala ta znajomosc, bo sama mnie prosila zebym zadecydowala co w koncu bo wiedziala ze mi sie to nie podoba, a wczesniej sie z nia pogodzilam. Napisala jakies waty, ze po co to cale godzenie bylo, ze zaluje zrywac ta znajomosc ale ok, tak zrobi, a na koncu slowa dosc cynicznie napisane, "to czesc, szczescia zycze"... a maz dzis mi wreczyl list, napisal ze to naprawde tylko kolezanka i ze mial potrzebe mierc przyjaciolke do pogadania, ze nie chcial mnie ranic i ze zaluje tez tej mojej decyzji ale juz nic nie poradzi.I ze mnie kocha i ze nie wiedzial ze mnie tym rani,tymi spotkaniami z nia.I ze bardzo jua lubi bo fajnie sie mu z nia spedza czas ale tylko tyle.... niewiem co bedzie dalej,,,, ale zdania juz nie zmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega swojej kolezanki
wiesz co...w malzenstwie to ty powinnas byc jego przyjaciolka...powiernica...z toba powinien chcie rozmawiac i spedzac czas. jesli jest inaczej to cos jest nie tak. ja jestem kolega pewnej fajnej kolezanki. jest o niebo ladniejsza, milsza i madrzejsza od mojej zony...zaczynam zalowac ze to nie z nia sie ozenilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staccato.1
bardzo dobrze, chociaz ja zrobiłabym inaczej, powiedziala mezowi ze mi sie nie podobaja takie spotkania jego z nią, jej nie pisałabym czy mi się to podoba czy nie, bo wiesz pokazalas że jestes zazdrossna a to tez w sumie nie jest dobrze, jezeli mezwoi sie to nie podobalo , to niech spada, po co jakies lisciki, jakies konfrontacje, decydowanie, laska wpieprzyla ci sie w zycie i niech spada. i jeszcze ten sms zycze szczecia co za ci'''a z niej. ja gdybym byla w takiej sytuacji tzn gdybym byla ta kolezanka i gdybym zauwazyla ze cos jest nie halo to sama bym sie usunela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega swojej kolezanki
kotku...faceci lubia bajerowac... nie wierz do konca w takie lisciki. on probuje cie uspokoic i odwrocic uwage. i on i ona powiedzieli ze zaluja twojej decyzji!!! obudz sie. nie zdziw sie jak kiedys sie wyda ze spotykaja sie za twoimi plecami od roku...i jeszcze jedna wazna rzecz w ktorej wszyscy faceci sa zgodni : NIE MA PRZYJAZNI DAMSKO-MESKIEJ.... predzej czy pozniej pojawia sie SEX!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goń tą babę... teraz niby koleżanka, za jakiś czas zechce czegoś więcej... kobiety z reguły szybko się zakochują ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie daj mu do przeczytan
pozew rozwodowy, w którym opiszesz,jego kontakty z koleżanką jako rozbijające rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega swojej kolezanki
dokladnie. nie wierz ani w jej intencje ani w intencje meza...o rzekomej przyjazni....z czasem zarowno on jak i ona moga sie soba zauroczyc... przyjazn + sex = udany zwiazek dla ktorego moze cie zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tego nie rozumiem, ty jeste sw pracy, a on pod twoja nieobecnosc urzadza sobie schadzki z jakas siksa w waszym domu!! I jeszcze niby macie sie spotykac w trojke :O Co to ma byc?? Pozwolenia na romans?? Musisz to przerwac krotka pilka, nie zyczysz sobie wiecej ich spotkan i nie ustepuj mu nawet jak bedzie stroil fochy przez tydzien i nie placz (przynajmniej nie przy nim)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem spotkania razem z Tobą - we trójkę, ale gdy Ciebie nie ma? Podejrzane. Baba coś knuła jak nic ;) Jeśli kobita nie widziała w tym nic niestosownego (ona sama, on żonaty) no to głupia pipa była, i tyle. Tak jak wyżej - NIE MA PRZYJAŹNI DAMSKO -MĘSKIEJ. Sama się przekonałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp.......
Ja bym nie tolerowała kolezanki. Możemy miec wspólnych znajomych ale nie koleżanki i kolegów. Mój mąż też by wściekł gdybym miała kolege i z nim smsowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega swojej kolezanki
posluchaj faceta...ktory jest w podobnej sytuacji . ja tez myslalem ze moge sie z nia tylko przyjaznic... ale ona jest taka ladna...ten usmiech...oczy. mysli o seksie same przychodza i gdyby ona sie na mnie rzucial pewnie bym nie protestowal - tacy sa faceci. mysla ...dolna glowka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp.......
skoro ci napisał że jestes dla niego WSZYSTKIM to po co mu koleżanka. nie tolerowałabym tego na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam od początku. No masakra ;) Proponował spotkanie we 3 żeby porozmawiać???? A o czym? Ktoś rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×