Mam doła - wyrzucili mnie z pracy!

W sądzie w Polsce liczą sie tylko świadkowie - mozesz mieć 100 tys. dowodów - nic. Tylko świadkowie - jeszcze o mobbing. Ja tego nie wiedziałam. Oszustki z pracy przyszły na mnie, dowody mi pokradli albo pominęli rzeczowe i koniec. A na miejscu mnie oszukiwali, że mnie chcą w międzyczasie. Stąd też rada - jak sie decydujesz na proces - siedź na zasiłku. I tyłka nie ruszaj jak sie procesujesz do innej pracy. Jak cię nienawidzą to z wszystkimi się zmówią na ciebie - zobaczysz jak będziesz kwiczeć dalej - to moje życie :(

oła - wyrzu

up

Ile masz lat? Jakie masz wykształcenie? Ile zarabiałaś w pracy którą straciłaś? Czy twoja mama ma rentę i w jakiej wysokości?

aha jesteś magistrem ale jakie masz dwa zawody napisz?

też pracowałem po 10 godzin dziennie bez wekendów a nawet jak był nadmiar prac y musiałem zostać parę minut ale zawsze to nadgodziny, z jednej strony nie żałuje straty pracy a zdrugiej potrzeba pracy mnie nagli