Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julittaaa3

Poroniłam...

Polecane posty

Droga autorko bardzo Ci współczuję:( Musisz jednak wierzyc,ze wkrotce wszystko dobrze sie ulozy i nawet,jesli nie bedziesz mogla urodzic,to-tak jak ktos napisal juz-jest jakies dzieciątko,ktore czeka wlasnie na Ciebie i Twoją milosc.. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffffffffffffffffffffffff
Tajemnicza damo (pff..damo..dobre sobie)... Kiedy dowiedzialaś się , ze żona twojego kochanka jest w ciązy? :classic_cool: jestem na 100% pewna , ze tak sie wlasnie stało :P:P Zmień nick..na Tajemniczy tłuk..bedziesz bardziej wyrazista:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrimumNonNocere
Sama jestem od 6 lat lekarzem internistą i to, co wypisuje tu tajemnicza dama woła o pomstę do nieba! Jeśli faktycznie studiujesz medycynę, to muszę cię zmartwić, ale kariery w zawodzie lekarza nie zrobisz. Nie jesteś godna, aby złożyć przysięgę, bo wymawiając ją będziesz kłamać! Prawdziwego lekarza z powołania charakteryzuje empatia, życzliwość, zrozumienie, tolerancja, a nie tylko chęć zarobienia. Zauważ, że drzwiami i oknami walą pacjenci do lekarzy miłych, uprzejmych, LUDZKICH - a ty owych cech nie posiadasz. Cały czas zasłaniasz się tu, że nikogo nie obrażasz. To cofnij się do początku i uważnie przeczytaj to, co napisałaś. Wyzywasz dziewczyny od prostaczek i prymitywów, traktujesz ludzi z góry, jesteś bezczelna, wyrachowana, zimna i plujesz jadem. Twój gabinet będzie stał pusty przyszła pani doktor od siedmiu boleści! Bycie lekarzem to nie tylko prestiż, możliwość zarabiania dobrych pieniędzy (prywatnie rzecz jasna), ale również inteligencja życiowa (nie tylko ta z książek) i szacunek do innych ludzi. Jestem lekarzem, ale mam przyjaciółki po liceum, po szkole zawodowej i uwierz mi, są wspaniałymi, mądrymi kobietami, godnymi szacunku i zaufania. Wiem, że mogę na nie liczyć, że zawsze mi pomogą, a ja w miarę sił i możliwości będę pomagała im. Za to znam bardzo wielu złych, butnych, zawistnych i infantylnych ludzi z dyplomem lub kilkoma, twojego pokroju. Żyją sami dla siebie, mają fałszywych przyjaciół, a wszystkie ich relacje z ludźmi są powierzchowne, cierpkie i płytkie. Ale co się będziesz martwić? Na starość jak nikt nie będzie cię lubił, to zostaniesz zdziwaczałą kociarą. Tylko koty od ciebie nie uciekną, chociaż... kto wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie Ci współczuję autorko... To musi być straszna tragedia, sama nie mam jeszcze dzieci ale kocham wszystkie maleństwa. Życzę Ci wszystkiego dobrego :* i Pozdrawiam, Trzymaj się kochana :* Tajemnicza damo - napisalaś na którejś stronie, "jak można przejmować się takimi głupotami" to czym twoim zdaniem są prawdziwe problemy? złamany tips czy 100 mniej na koncie? Jeżeli tak, to bardzo ci współczuję, bo bycie tak plytkim człowiekiem z pewnością jest bardzo ciężkie. A na lekarza lepiej się nie wybieraj, bo do tego potrzebne jest powołanie. To jest misja a nie zwykly zawód jak urzędnik czy sprzedawca. Trzeba mieć przede wszystkim dużo cierpliwości i dobroci dla chorych osób. Ty tego nie masz za grosz a od takich lekarzy ucieka sie jak najdalej. To tyle ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ czemu tajemniczy? wrecz przeciwnie-jej prostacki sposob postrzegania swiata jest nad wyraz zrozumialy:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rowniez poronilam dwukrotnie kilka lat temu,w 21 i 10 tygodniu,teraz jestem mama dwoch dziewczynek,moze to banalne co napisze ale czas leczy rany,wiem ze nadejdzie chwila gdy spotkam sie z moimi aniolkami i przytule do serca:)nie wstydz sie plakac,rozmawiaj o swoim bolu,bo to pomaga:) wypowiedzi Damy nie skomentuje!!!!!...brak slow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...zły dotyk boli całe życie
trafila nam sie jakaś baranica,która z pewnością żadnym lekarzem nie jest i nie będzie,myślę,że jest galerianką marzącą o pracy w warzywniaku, jest za to mocno zakompleksiona i ciekawa czy o niej mówimy- ta prostaczka szuka zainteresowania bo wszyscy mają ją w nosie..jakaś niezrównoważona psychicznie ( wstręt do dzieci może wynikać z faktu ze byla gwałcona w dzieciństwie -zatem zlitujmy się i pochylmy nad jej ułomnością ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet od kobiety z dziecmi
hehe, moja zona podczytuje ta kafeterie i czasami pokazuje mi co ciekawsze topiki. Wlasnie ten do takich nalezy. Chcialbym jako facet uklonic sie w strone tajemniczej damy i ucalowac jej dlonie. tajemnicza damo, nie zmieniaj sie, takie kobiety sa potrzebne mezczyznom, takie kobiety to dla nas skarb. To znaczy juz nie dla mnie, bo ja mam zone i dwojke dzieci, ale takim facetom, co to chca sie jeszcze wyszalec i pozbyc sie nadmiaru swojej huci. Co za szczescie, ze mozna nadal uzywac do woli takie szpary jak ty, bo wiemy, ze nie zlapiecie nas na dziecko. Facet z takimi sie wyszaleje, a potem znajdzie sobie zone, ktora da nam dziecko, dzieci. facet madry nie wie co to ten celut czy jakies inne gromstwo, bo nam to nie przeszkadza w zonach, my je kochamy takie, jakie sa. To jest zdanie wiekszosci madrych facetow, bo wiadomo, ze i w naszej nacji bywaja jelopy. Koncze, bo moja piekna zona z 5 kilogramami nadwagi (dla niej to tragedia, dla mnie skarb, hihiihih) i kilkoma najpiekniejszymi zmarszczami na twarzy mnie wola do wyrka. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anderka
Oj, to tłuk niedouczony z tej tajemniczej niby damy, bo ja urodziłam dwoje dzieci, w obydwóch ciążach tyłam około 24 kg i nie mam ani jednego rozstępu! Gdzie ona studiuje niby ta medycynę? Chyba w swoich snach... Mam fajną sylwetkę, dbam o siebie, mam wielu znajomych, a miano Matki Polki bardzo mi pasuje, bo staram się być dobrą mamą i żoną:) Mój maż też skomentował, że takie zimno-bure suki są fajne do wydupczenia się bez zobowiązań przed spotkaniem prawdziwej miłości i założeniem rodziny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, podobnie, jak Tajemnicza Dama, nie przepadam za dziecmi i nie czuje powolania do bycia matka. Ale nie obrazam i nie zamierzam obrazac kobiet, ktore wybraly inaczej. Daleka jestem rowniez od podobnie dziecinnych argumentow i przejawow socjopatii :P Jezeli "wpadne" - nie zabije dziecka, tylko sprobuje pokochac i wychowac najlepiej jak sie da. Mam nadzieje, ze tak sie jednak nie stanie ;) Autorko, nie zalamuj sie. Jestes potrzebna rodzicom, musisz tez wspierac meza. To nie tylko Twoja tragedia... i nie tylko Tobie sie ona przytrafila, choc wiem, ze jest to ciezkie. Poronieniom ulegaja zazwyczaj plody z jakimis wadami. Moze Twoje dziecko urodziloby sie, ale bardzo cierpialo? Moze tak jest dla niego lepiej? Na pocieszenie dodam, ze moja babcia starala sie o moja mame ponad 20 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tajemnicza Dama albo udajesz, albo jesteś nienormalna. To tyle jeśli chodzi o ciebie. nie zamierzam dyskutować z kimś tak pustym i beznadziejnym. autorko trzymaj sie i nie przejmuj sie takimi głupimi ludzmi jak ta pseudo dama :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luuudzie co wy nie widzicie, że to stara intrygantka? Tajemnicza dama tylko szuka sensacji! Przeczytałam wszystkie wpisy, bo jestem bardzo wrażliwa na punkcie dzieci, autorko bardzo Ci współczuję, i całym sercem jestem z Tobą! A Dama ? Sam nick mówi że to dama:) A widziałyście kobitki kiedyś wrażliwą damę? Ja osobiście nie. A więc "damo" proponuję wypacykować ryj, i przyszłość spędzić w samotności, z twarzą jak sam MJ... w swoim gabinecie, tworząc napis "wielka promocja - wizyta 9.99zł"...Może jakaś starsza kobicina połakomi się na cenę, bo nikt o zdrowych zmysłach nie będzie chciał opluć progu gabinetu znieczulicy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęściara jak nic
Bardzo Ci współczuję, mam nadzieję, że jeszcze będziesz mogła cieszyć się własną dzidzią, czego bardzo Ci życzę. Na pocieszenie powiem Ci, że warto walczyć moja siostra straciła troje a dziś cieszy się już dwuletnią córeczką:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizzz
Damulko: ZAPOMNIAŁ WÓŁ JAK CIELĘCIEM BYŁ!!! Potworze zapomnialas ze sama bylas pasozytem i co? Zabic cie teraz bo bylas pasozytem dla swojej matki i ojca???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tajemnicza Dama===> powiem tylko, że jeszcze w przyszłości życie zweryfikuje to co mówisz, gwarantuję Ci. Jestes głupia życiowo mimo, że studiujesz taaaaki kierunek :/ Pomyslunku zero- sa małżenstwa które chca dzieci i cierpia bo nie moga ich miec. Acha.... i ciekawe jak dostalas sie na studia, czy nie za pomoca znajmosci :/ Żal mi Cię, bo chyba nie wiesz co to miłość i chyba nikt Cieie nigdy nie kochał i bez wzgledu co mi odp. to ja i tak wiem swoje. PASOŻYCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojjojojj
Widzę że pewne osoby nie rozumieją matek które straciły dziecko... Julitaaa Kochana bardzo Ci wpółczuję.Zapraszam Was serdecznie (te które poroniły) na moje prywatne forum o poronieniu!\ http://forum.gazeta.pl/forum/f,95748,Bol_poronienia_.html?t=1264775847510 Zapisujcie się przyjmę was bardzo serdecznie.Czekam na Was! Sama przez to wiele razy przechodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojjojojj
Widzę że pewne osoby nie rozumieją matek które straciły dziecko... Julitaaa Kochana bardzo Ci wpółczuję.Zapraszam Was serdecznie (te które poroniły) na moje prywatne forum o poronieniu!\ http://forum.gazeta.pl/forum/f,95748,Bol_poronienia_.html?t=1264775847510 Zapisujcie się przyjmę was bardzo serdecznie.Czekam na Was! Sama przez to wiele razy przechodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojjojojj
Widzę że pewne osoby nie rozumieją matek które straciły dziecko... Julitaaa Kochana bardzo Ci wpółczuję.Zapraszam Was serdecznie (te które poroniły) na moje prywatne forum o poronieniu!\ http://forum.gazeta.pl/forum/f,95748,Bol_poronienia_.html?t=1264775847510 Zapisujcie się przyjmę was bardzo serdecznie.Czekam na Was! Sama przez to wiele razy przechodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojjojojj
Widzę że pewne osoby nie rozumieją matek które straciły dziecko... Julitaaa Kochana bardzo Ci wpółczuję.Zapraszam Was serdecznie (te które poroniły) na moje prywatne forum o poronieniu!\ http://forum.gazeta.pl/forum/f,95748,Bol_poronienia_.html?t=1264775847510 Zapisujcie się przyjmę was bardzo serdecznie.Czekam na Was! Sama przez to wiele razy przechodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijoloko
Widzę że pewne osoby nie rozumieją matek które straciły dziecko... Julitaaa Kochana bardzo Ci wpółczuję.Zapraszam Was serdecznie (te które poroniły) na moje prywatne forum o poronieniu!\ http://forum.gazeta.pl/forum/f,95748,Bol_poronienia_.html?t=1264775847510 Zapisujcie się przyjmę was bardzo serdecznie.Czekam na Was! Sama przez to wiele razy przechodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ostrożnie
Dziewczyny uważajcie na osobę o nicku kijoloko. To oszustka, podszywa się pod czyjeś problemy wyłudzając i naciągając na rzeczy i pieniądze. To sprawdzone, a sprawa jest już na policji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghthfghgfh
Ale masz piznięcie wieśniaro ostrożnie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cię dosonale
Też spotkał mnie to samo z tym że ja jedno 1 poroniłam bo tylko raz byłam w ciązy tak bardzo pragnę znów zobaczyć 2 kreseczki na teście ale teraz nic z tego bo już mam okres..:( nie wiem czy sa jakies słowa by okreslic to co nas spotkało, życie jest niesprawiedliwe niektóre mają 8 dzieci i w dodtaku o siebie w ogole nie dbaja a my...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu bardzo mi przykro ze tak sie stalo:( wiem co to znaczy bo miesiac temu mialam to samo ale na szczscie obylo sie bez zabigu...powiedz w ktorym tyg bylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps tajemnicza damo chyba pomylilas fora, Twoje miejsce jest gdzie indziej a napewno nie tutaj, o braku kultury,empatii,chamstwa juz nie bede sie rozpisywaczac--->zal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, wiem jak jest ciężko po stracie Dziecka. Sama tego doświadczyłam ogromny ból i brak zrozumienia. Nosiłam ciążę obumarłą. Maluszek przestał żyć w7 tygodniu a poroniłam w 11. W 6 tyg. miałam zabieg usunięcia wyrostka. Dziecko żyło po zabiegu, miałam badania a później... W szpitalu zły lekarz, który krzyczał gdzie jest Pani skierowanie i że dwa razy nie będzie powtarzał. Po wyjściu ze szpitala pustka mimo ogromnego wsparcia Męża, który nie chciał, nie mógł o tym mówić.On zasiadł przed komputerem, ja przed telewizorem. W 5 dniu nieustannego siedzenia przed telewizorem, poczułam ból oka, głowy i czarne plamy w polu widzenia. Seria badań (tomografia, rezonans) wykazały nieprawidłowości, Symptomy nasiliły się w styczniu kolejny rezonans, który potwierdzi lub wykluczy straszną nieuleczalną chorobę. Bardzo ucierpiało moje zdrowie nie mogę znaleźć ukojenia, wszystko mnie boli jestem po kolejnym zabiegu chirurgicznym. Boli mnie głowa, kręgosłup, żołądek. Nigdy wcześniej na nic poważnego nie chorowałam a teraz przez to że nie mogę wyrzucić tej traumy, choruje moje ciało. Czuję się jak wydmuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×