czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?

Madziulek , a ja wiem co to... on take noce ma już jakiś miesiąc a ząbki jak były tak są dwa ;) zrobie eksperyment i bede mu dawać słoiczki wcześniej ok 13 a nie 17 jak ja to robie. Mały od ponad miesiąca wcina chrupki kukurydziane i piętki z chleba, brzoskwinie, gruszki. Słoiczki od tygodnia daje mu te od 7 mies tam jest makaron itd ale on się nie krztusi. Ksztusił się na początku jak się uczył jeść np chlebek. Madziulek a Ty małej dawałaś coś stałego wcześniej np chrupki czy biszkopty? Ona się musi nauczyć i na początku nawet ryżem będzie się ksztusić, myslę ze to nomalne :) Marcia mężczyźni powinni pomagać przez cały rok a nie tylko jednego dnia :P z reszta my im też tak aby walentynki dzień kobiet dzień mężczyzn był 365 dni w roku :D Biedroneczka współczuje....mam nadzieje że jednak nic się nie rozwinie!!!! My byliśmy z samochodem wczoraj znów. M zabrał dwóch mechaników do środka i im pokazuje co jest nadal nie tak, a oni ze to oni nie wiedzą co to i żeby zostawić żeby sie zepsuło bardziej niż jest i przyjechać. FANTASTYCZNIE. Pojechaliśmy w końcu do salonu toyoty, tam mechanik tylko sam wsiadł do samochodu na 2 sekundy i od razu stwierdził że to łożysko i to do wymiany, a tamci upierali się i łożysko twierdzili że na 100% nie. więc w przyszłym tygodniu zostawimy to do naprawy i mam nadzieje że to już będzie to :)

Nescafe pewnie , ze mezczyzni jak i my powinnismy sie starac caly rok ,ale takie swieta jak dzien kobiet itp sa mile :) Ja dostaje od mojego kwiaty nie tylko w swieta:) I pomagamy sobie na codzien we wszystkim :) U nas dosc ladna pogoda , niedlugo idziemy na spacer. A mnie znowu meczy zatkane ucho :((( Wczoraj sie obudzilam i wieczorem mi przeszlo i dzis znow to samo...:/ jak tak dalej bed emusiala isc do gp zeby cos poradzil.. Milego dnia :)

dziekuje za odzew:-) . W konsulacie zdjecia przyjeli i wszystko bylo ok , ale bylo kilka ludzi , ktorzy jechali po 400 km i odeszli z kwitkiem , niektorzy przez bledy w akcie urodzenia A co do peselu to nie wiedzialam ,ze nie nadaja przed 5 rokiem urodzenia . Tzn ,ze co roku trzeba odnawiac paszport w konsulacie ? Ale paszport 10 letniw PL mozna wyrobic ? Ja myslalam o dowodzie , ale skoro nie ma peselu to sie nie da

Hej No pesel mozna wyrobic wczesniej, dziecko musi byc zameldowane w Polsce i w urzedzie sie sklada o pesel. Moja mama doslownie w piatek dzwonila do urzedu, zeby sie dowiedziec jaka jest procedura, bo w maju lecimy do Polski i chce to zalatwic. Angielski akt urodzenia musi byc umiejscowiony, Konrada juz jest i mam oficjalne 3 akty urodzenia po polski z urzedu w Polsce. Tak czy siak do 5 roku zycia dziecko dostaje paszport roczny, to sie zmienilo, kiedys bylo inaczej. Takze my mamy tez dla Konrada paszport angielski na 5 lat, bo tak jest latwiej. Polski tez ma, ale nie bede co roku go wymieniac, tylko po ukonczeniu 5 roku zycia wyrobie mu na 10 lat.

O tych bledach w akcie urodzenia tez czytalam przy skladaniu wniosku o akt urodzenia. Tam wlasnie jest dokladnie napisane, na co zwrocic uwage, bo moga byc problemy z paszportem. Takze nie musi to byc zlosliwosc naszych 'wspanialych' pan z konsulatu....

W Polsce tez nie mozna paszportu na 10 lat takiemu maluchowi wyrobic z tego, co wiem. Zasady sa takie same w UK i w PL. Chodzi o to, ze taki maluch szybko sie zmienia.

ah,jednak a czyli pesel sie dostaje , bo ja z poprzedniego postu zrozumialam ,ze sie nie dostaje do 5 btego roku zycia , jesli dziecko urodzilo sie w UK i sie przestraszylam. Musialam zle zrozumiec . Co do paszporu to faktycznie musialo sie zmienic , bo znajoma ( mieszka w PL) wyrabiala w Polsce jak dziecko mialo 4 m-ce i latali na nim kila razy , mala ma teraz 5 lat A nie rozwazaliscie wyrobienia dowodu ? Bodajze jest na 5 lat i taniej .Tak slyszalam , ale jeszcze nie weryfikowalam tych informacji.

ale bledy , pisze jedna reka i to lewa ,a jestem prawo reczna ;-) *aha, czyli jednak .... *nie rozwazalyscie

omg *praworeczna :-) to moze ja juz nie bede pisac ;-)

http://www.youtube.com/user/RatujcieSzymona#p/u/5/6CbrTXO5YsA hej dziewczyny przesylam wam tego linka , przypadkowo natknelam sie na to na facebooku jeden z moich znjaomych to dodal , masakra az brak slow....

hEJ DZIEWCZYNY! Mam pytanie w zwiazku z tymi paszportami.Wiem ze jest istotne zgodnosc nazwisk na akcie i dowodzie osobistym.U nas wczoraj wyniknal problem.Moja PArtner ma w dowodzie osobistym i na paszporcie zamiast l literke ł.Blad jest na tych waznych dokumentach.Jak bylismy po akt urodzenia podalismy dla Amelii jego prawidlowe nazwisko.Moj partner calkowicie zapomnial ze na dowodzie jest taka literowka.PAni oczywiscie zle spisala.Czyli na jej akcie jest podane dobrze,a w dokumentach ma zle.Dzwonilam do ambasady i pani mi powiedziala ze w tym wypadku ja przyjade sama z upowaznieniem od notariusz(moja nazwisko jest ok) albo zaryzykuje i przyjedziemy razem.Wtedy oni sprawdza w systemi nazwisko,ktore jest zgodne z nazwiskiem na peselu.Jednak pesel tez ma blad i wszytko jest pomieszane.Notariusz tez wyczytalam ze moze sobie zazyczyc.Nie wiem czy to prawda nawet 200.Nigdy tu nie bylam wiec nie wiem.Zastanawiamy sie czy poprosic o drugi akt urodzenia z blednym nazwiskiem zeby byla zgodnosc.Nie wiem co o tym myslicie moze sie orintujecie.Jednak ten blad bedzie sie ciagnal zapewne i beda ztym problemem.Chce jechac w czercu do Polski a i tak musze tu do roku AMelii zrobic paszport na podstawie ang.akt, bo pozniej to juz tylko akceptuja Polski.. Poza tym mala ma lekki katarek i dostala takich suchych plamek na ciele, ktore robia sie lekko czerwone.Chyba juz o tym pisalam zreszta. Pozdrawiam was i jak orintujecie o sie takich przypadkach prosze o pomoc:)

Co do dowodu, to on jest już bezpłatny:) Ale ja jeszcze Aleksandra nie zameldowałam w PL, bo moja mama ciągle pracuje i nie może do Polski na urop pojechać, a poza tym jesteśmy w trakcie starania sie o kredyt na mieszkanie i mamy nadzieje ze go dostaniemy to już tam go zameldujemy:) Olusiowi chyba szykuje sie 3 ząbek, bo znowu sie slini i wszystko wkłada do buzi i gryzie i gryzie, no i jeść z butli nie chce, posmarowałam mu dziąsełka maścią i dałam butelke to zjadł wszystko:)

Madziulek, ja z Twojej wypowiedzi nie bardzo rozumiem, gdzie jest blad w dokuemntach corki. Ma dobry akt urodzenia z litera l rozumiem? To jakis dokuemnt jesli zly? Paszport? I w czyim peselu jest blad? Partnera? Nie zalapalam...

Blad jest w dowodzie mojego partnera.Na akcie jest poprawny

To wszystko w porzadku, dziecko ma prawidlowe, wiec ok. Niech partner zmieni swoje dokumenty jak bedziecie w Polsce.

ja juz nie pamietam, ale chyba Twoj partner musi pokazac dowod przy wyrobieniu paszportu dla dziecka tak? a paszport ma dobry?

Nie doczytalam, teraz rozumiem. Chyba moze byc z tego problem.

witajcie prosze przygarnijcie mnie do Was w styczniu urodziłam córeczke wczoraj skończyła 2 miesiące siedze w domu i brakuje mi rozmów z polskimi mamusiami mieszkającymi w UK PROSZĘ

witaj kreon, pewnie że cie przygarniemy:) napisz cos wiecej o sobie, skąd jestes i takie tam :) biedroneczka mam pytanie, ponieważ odstawilismy malej te wszystkie maście od gp i hv i używamy tej nowej Pot Of Gold, szczerze to mała mniej sie drapie, skóra nie jest zaczerwieniona ale pojawily sie takie jakby nie wiem jak to nazwać- wrzody to nie, sa ale podobnie wyglądaja tyle ze z pecherzykami i pekają i wygląda to nawet dobrze, ale to sa pojedyncze kropki, chciałabym sie dowiedzieć jak przebiega leczenie egzemy? jakie etapy? i jak na poszczególnych etapach wygląda to wszystko? mąż uważa że sie zagaja powoli ale ja juz sama nie wiem, odstawilam kaszki bobovita i nie wiem co mogloby ją jeszcze uczulać

dzieki jestem w UK od ponad 4 lat mężusia i córcie mieszkam South Yorkshire

Emilia a twoja mala jak na poczatku wygladala z ta egzema?Moja od jakiegos czasu ma szczegolnie na nozkach suche czerwone placki.Wlasciwie uwidaczniaja sie one po kapieli.Dzis bylam u gp i powiedziala ze ma lekka egzeme.Boje sie ze bedzie postepowac i zrobi sie gorzej.Moja sie nie drapie.Lekarz powiedzial ze leczy sie przede wszytkim intensywnym nawilzaniem.Mam pytanie jakich proszkow uzywacie.Biedronka pisla ze non bio wcale nie sa tak do konca non bio.Ja mam fairy gel.Moim zdaniem zawiera on chemie,intensywnie pachnie. Czy ktotas z was uzywala kaszek plum i jakie proporcje tam dawala.Napisane jest tam ze rozrabia sie to z mlekiem i dodatkowo wode.Troche bezsensu

szukam dziewczyn z moich okolic kobitki zapraszam na kawcie

szukam mamusiek które mieszkaja w okolicach Scarborough

kreon no ja z birmingham , to raczej nie wpadne na kawuche;) madziulek u nas zaczeło sie od suchych plam na policzkach nie powiedzieli ze to początek egzemy tylko że ma suchą skóre, zapisali maści nawilżające i płyny do kąpieli, które jak widac nie wiele dały, za każdą wizytą próbowałam wytłumaczyć ze one nie działają ale oni mówili smaruj smaruj smaruj , gdybym wtedy wiedziała że to egzema to pewnie postapiłabym inaczej, bardzo częsta przypadlość w anglii proszku uzywam fairy non bio tego samego co i ty ale naprawde niewiele go daje do prania i zastanawiam sie czy nie zmienic na zwykłe szare mydlo w płynie, choc to pewnie tez nie jest dobry pomysl kaszek plum nie używałam ręce mi juz odpadają z tym choróbskiem, madziulek może najlepiej jak znajdziesz dobrego polskiego dermatologa, bo ja już tych lekarzy mam gdzieś i sama zaczynam kuracje, bede małą kąpac w rumianku , skoro wiedzieli lub podejrzewali że to egzema mogliby wysłać nas na testy alergiczne żeby szybko wykluczyć alergen a tak dziecko sie meczy :(

Dziewczyny, egzema nie musi sie wiazac sie z alergia, czesto wystepuje razem z nia, ale to cos innego. Egzema to kondycja skory: suchosc, napradukowywanie sie komorek. I egzemy wyleczyc nie mozna niestety. Mozna ja kontrolowac i nauczyc sie z nia zyc, ale beda gorsze i lepsze dni. Najwazniejsze jest to, ze z egzemy wiekszosc ludzi wyrasta bedac dzieckiem. Ale jakis procent nie wyrasta. Ja zyje z egzema, wraca co kilka lat na dloniach. Kobieta, ktora prowadzila zajecia z gezemy, na ktorych bylam, od 40 lat zyje z egzema. Nawet dobry dermatolog polski to nie to. A ja pisalam, ze w Polsce daja bardzo silne sterydy na to, nie zawsze jest to konieczne. Moim zdaniem dermatolodzy duza wiedza, ale ta babka, ktora prowadzila ten kurs wiedziala bardzo bardzo duzo, bo od 40 lat z tym zyje. Aha, nie bierzcie dzieci do swojego dziecka, bo tam skora egzemowa sie przegrzewa, zaczyna swedziec, robi sie czerwona. Odnosnie proszkow - ja swoje rzeczy piore w plynie fairy non bio, a Konrada w simple bez zapachu, takie kwadraty, egologiczne. Mozna kupic w Sainsburym w malym wiadereczku. Mojemu dziecku sluzy. Warto plukac przy egzemie dwa razy i uzywac mniej detergentu niz napisane na opakowaniu, za to prac w temp 60 stopni. Ja uzwyam kaszek plum - moze dlatego jest tam napisane, zeby dodac mleka, bo chyba te kaszki wszystkie sa bezmleczne, bezglutenowe. Ja czasem robie ja na wodzie, a czasem na 120ml daje jedna miarke mleka. Czasem uzywam tych bezsmakowych i podaje ze zmiksowanym owocem, czasem daje te smakowe - smakowe robie tylko z woda. I daje mniej kaszki niz napisne, bo mi za gesta wychodzila. Odnosnie tej egzemy, to jak bede cos wiedziala jeszcze to odpowiem. Ale wazne, zeby wiedziec, ze tego sie nie wyleczy masciami, tylko pomoze, a i tak za jakis czas moze byc gorzej. No i testy alergiczne tu nie pomoga. Moj Konrad akurat ma tez alergie na mleko i jajko, ale moze byc tylko sama egzema. A GP maja racje, ze trzeba smarowac, smarowac i smarowac, wazne, zeby znalezc masc.krem, ktora dziecku pomaga. Bo dla kazdego dziecka moze to byc cos innego. Takze probujcie... Pozdrawiam!

Aha, nie bierzcie dzieci do swojego LOZKA (mialo byc), bo tam skora egzemowa sie przegrzewa, zaczyna swedziec, robi sie czerwona.

biedroneczka , moze i ma racje gp ale skoro od kilku miesiecy daje mi tą samą maść i co miesiąc na wizycie widzi ze nie daje rezultatów to czemu nie zmieni? a jak sie dowiedziałaś ze synek ma alergie na mleko i jaja? masz racje że nie wyleczy sie masciami , doczytałam że problem może tkwić "w środku" -słaby układ odpornościowy, niedobór witamin itp- tylko jak to zastosowac u takiego maluszka?

i jeszcze jedno, byc może to mleko modyfikowane ją uczula? stosujemy SMA a ono zdaje sie jest na mleku krowim

Emila - rozumiem, GP ogolnie sa do bani. Z egzema jest zasada nawilazania, bo suchosc skory powodu zaczerwienia, swedzenia, wyspyke, ale trzeba smarowac odpowiednim srodkiem. Co Wam daje GP? Najwyrazniej jakies aquatos cream albo E45? Po prostu musicie znalezc taki, ktory bedzie pomagal choc troche. I smarowac nawet 5 razy dziennie. Mi pomaga dipropbase, ale Wam nie musi. To sprawa indywidulana. Egzema nie wiadomo skad sie bierze, ale najczescie u rodzin obarczonych alergiami, ezgema rodzicow, alerrgia na pylki, astma itp. Ale nie tylko u takich rodzin. U mnie ma takie podloze, bo ja jestem alergikiem egzemowcem, u meza w rodzinie tez to jest. Mielismy testy alergiczne 2 razy na skorze i raz z krwii i stad wiem, ze maly jest uczulony na mleko i jajko. Ale mialam te tesy prywatnie. Teraz juz na NHS mam w listopadzie kolejne, zeby sprawdzic, czy z czegos wyrosnie itp. Moze uczulac mleko modyfikowane, oczywiscie. A czy jak karmilas piersia to nie jadlas w ogole mleka/nabialu? Bo jesli jadlas, a dziecko nie mialo uczulenia, to pewnie nie chodzi o mleko krowie, ale nigdy nie wiadomo. Nie jestem pewna, ale czy SMA nie jest na sojowym mleku przypadkiem?

Emilia - a ile dziecko ma miesiecy i od kiedy sa te zmiany na skorze? Pisalas, ze zaczelo sie na policzkach, a mialas problemy z ciemieniucha? Jesli o tym pisalas wczesniej, a ja nie wiedziala, to sorki.