Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madziulek30

czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?

Polecane posty

Dziewczyny, czy ktoras z Was mieszka na Startford w Londynie? Potrzebuje pomocy z odebraniem leku ze sklepu stamtad i przeslaniem go do mnie. Zaplace z gory i za fatyge tez, jesli ktoras z Was mieszka w okolicy i moglaby to zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestey nie z samego Londynu,chetnie bym pomogla. Marcia ja bym cie zachecala do robienia zupek.Ja tez sie na poczatku balam czy dobrze sie zmiksuje.Wystarczy reczny blender i juz wszytko gladziutkie.Gotujesz osobno warzywa i mieso.Pozniej wszytko laczysz i miksujesz.Warzywa gotujesz do miekkosci.Ja najpierw wszytko miksuje w pojemniczku z takimi nozyczkami,a nastepnie dodaje wywar do pocietych w miazge warzyw i mieska i miksuje na koniec inna koncowka tzn blenderem. Moja nie chce sloiczkow warzywnych bo sa zbyt dla niej geste.Moje zupki sa plynne i je wsuwa.Daje jej tylko sloiczki z owocami,bo jejj smakuja Ja tez sie ostatnio zastanawialam czy te wszytkie organic to faktycznie prawda. POzdrawiam Oczywiscie ze nasze dzieci sa sliczne i wesole bez wyjatku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki, za chec pomocy. Chodzi o to, ze Konrad od miesiaca! ma kaszel i katar (mial na poczatku goraczke i brak apetytu, ale przeszlo) i majac dosyc wedrowek do GP, ktory twierdzil, ze trzeba czekac, bo oskrzela czyste i nic wypisac nie moze, pojechalam dzis do polskiego pediatry. Lekarka super byla (gabinet jednak kiepski, ale lekarke bym polecila) osluchala go porzadnie i sie okazuje, ze jest infekcja. Mozna uniknac antybiotyku jesli sie poda polski syrop (w Polsce na recepte) i razem z ta lekarka dzwonilysmy do roznych polskich sklepow, ktore ten syrop miewaja. I znalazlam jeden, ale na drugim koncu Londynu. Moj Konrad ma problem usiedziec w wozku i siedzonku w samochodzie tez, wiec chcialam nawet taxi zamowic, zeby po niego pojechal. Teraz sie okazalo, ze znajoma troche tego syropu ma, ale i tak bym chetnie kupila wiecej. Jestem zalamana Gp tutaj. Ja mam prywatne ubezpieczenie medyczne i czesto chodzimy prywtanie, ale to tez proces jest i jesli jest nagla sprawa, to juz wole isc szybko do polskiego lekarza niz czekac na miejsce. Odnosnie jedzenia: przypomnialo mi sie, ze podczas wizyty w Polsce jak Konrad mial ok 5 miesiecy polska lekarka mi powiedziala, ze jesli sie boje gotowac to zebym dawala te sloiczki. Ze sa dobre i dosc wartosciowe, bo wyselekcjonowane produkty tam trafiaja. Jesli np chce sie podac dziecku cos, na co nie ma sezonu, to w sloiczku beda wartosciowe, np jagody w zimie lub inna opcja- mrozone, ale to juz dla wiekszych dzieci. Odnosnie wprowadzania dan dla alergika to powiedziala - jeden nowy smak na tydzien po kilka lyzeczek dziennie i obserwowac skore, kupe, oddychanie. Ja tak podawalam jablko, gruszke, marchewke, ziemniaka - z hippa. Zupki podalam jak juz wiekszosc skladnikow Konrad znal i akcpetowal. Jak najbardziej jednak gotowanie (o czym sie przekonalam pozniej) nie jest trudne i smaczniejsze niz sloiczkowe zupki (sprobujecie same!), no ale musy owocowe ze sloiczkow sa naprawde pyszne. Ja uzywalam pozniej tego blendera 'nogi' - super mielilo. No i na wyjscia tez biore ze soba gotowy obiad firmy PLUM lub ella kitchen, on jest w takim woreczku i wsadza sie to do wrzatku (np w kafejce) na kilka minut i gotowe. Akurat te dania sa bardzo smaczne w wiekszosci. To chyba tyle, maz pojechal po syrop, wiec od jutra podajemy i mam nadzieje, ze bedzie poprawa. Jesli macie okazje zaopatrzcie sie w jakies polskie leki na wszelki wypadek! Dobrej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny to ja nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie dlugo sie nie odzywalam ale caly czas was staralam sie sledzic co u was nowego i waszych pociech :)mam takie pytanko czy moge sie dolaczyc spowrotem do was bo zaniedbalam pisanie bo cos zawsze i jakos tak nie moglam sie zebrac a przestac was sledzic tez nie moglam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Olivia87 pewnie , ze mozesz spowrotem dolaczyc im nas wiecej tym lepiej :) Przypomnij nam masz synka czy coreczke i ile teraz ma?? Biedroneczka kurcze to przykra sprawa z tym gp no ale ja juz tez zauwazylam , ze na wiekszosc chrob podaja paracetamol i tez mam wieksze zaufanie do polskich lekarzy. Skoro mnie tak namawiacie dziewczyny do tego gotowania to na pewno sprobuje za jakis czas. Ale u nas dzisiaj glupia pogoda na przemian slonce i deszcz blee. Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny\! Ja wczoraj wróciłam z Polski:) Widze, że u Was troche zmian:) U nas też Oluś ma już 2 ząbki, dolne jedynki, wyszły mu 21 i 22.02, także szybciutko w 4miesiącu i 10dniu życia, a po jego zachowaniu nawet bym nie powiedziła że się ząbki zbliżają, jest taki radosny.. W polsce było super! mały rozchwytywany i wszyscy się nim zachwycają jaki silny, podciąga się za palce do pozycji siedzącej a potem z tej pozycji staje na nogi, oczywiście zazwyczaj nie pozwalam mu na to ale czasami tak ćwiczymy i mały ma taką radoche że szok:)Wszystko je z apetytem oprócz kaszki.. mleczno-ryżowa mu nie wchodzi, chyba za gęsta jak dla niego... Ale maliny lubi bo herbatke, malinowo-różaną pije ze smakiem. Terz kupiłam mu kaszki ryżowe, bananowa i malinowa, dodaje po jednej miarce na 150ml mleka i mu smakuje, musze zobaczyć jak zrobie mu tą z przepisu na opakowaniu czy bedzie jadł. Co do ciuszków to ja kupuje wszędzie:P Istatnio na rozmiar 6-9 bo taki właśnie nosi mój 4,5miesięczny bobas kupiłam a Matalanie, NExt, Primarku, ale jeszcze z tesco nie kupowałam niczego, ogólnie jestem zadowolona, a najbardziej że śpiochów z nexta. Ciuszki takie jak bluzki, spodnie, bluzy kuuje zależy co gdzie jest ładnego, ale na obecny rozmiar ma dużo z prezentów:P Co do tego pod czym śpi to pod kołderką od stycznia i na płaskiej poduszce, nie nakrywa się bo mam koniec kołderki wsadzony pod materac:) A na spacer małego ubieram już tylko w którtke, do połowy stycznia naprzemiennie, ale teraz tylko kurtka, a na dół rajstopki spodnie i buciki:) Kurtka na rtozmiar 6-9 kupiona w mothercare, od mojej siostry na mikołaja dostał. A od jutra Oluś zaczyna jeżdzić a spacerówce, bo z gondoli już wyrósł... w Polsce jeszcze w niej spał, ale ostatnie dni się wybudzał i miał przykurczone nóżki, także godolo bye bye. Spacerówke mam kubełkową, ale jak się ją troche obniży to tak jakby w foteliku samochodowym siedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! jak po wekendzie? my juz mamy zakupiony rowerek dla malego, wiec czekamy tylko na wiosne i bedziemy tak jezdzic do parku ;) A propos gondoli, spacerowki itp, ja mam dwa wozki, jeden 3 w 1 i tego na poczatku uzywalam bardzo duzo, ale pozniej kupilam tez zwykla parasolke maclarena (do samochodu czy samolotu, bo malo miejsca zajmuje i nie byl drogi, wiec jesli mi go zniszcza w samolocie to nie bede rozpaczac) i w niej Konrad chetniej jezdzi juz, bo lepiej z niej widac. Poki co trzymam dwa, ale chyba ten porzadniejszy wozek po prostu sprzedam. Alez wstertna pogoda dzisiaj. Ja juz w pracy. Milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) U nas zapowiada sie ciezki okres ,bo za miesiac wracam do pracy , co prawda na 2-3 dni w tyg ale jednak. W zwiazku z tym musze malego odstawic od piersi , co jest dla mnie ciezka decyzja ale chce to zrobic:( Od jutra bedziemy powoli probowac , ale czy sie uda...tego nie wie nikt. Mam tez do was pytanko..za 4 dni zaczynamy rozszerzanie diety , kupilam sloiczek marchewkowy i kaszke leczno-ryzowa bobovity po 4 mies. Czy moge np 1 miarke kaszki dodac do mleka modyfikowanego czy musze malemu robic tak jak jest na opak czyli zalac woda do miseczki? Nie wiem jak najlepiej sprobowac. Pozdrowionka mamuski milka88 witaj po urlopie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny a wiec ja sie przypominam mam coreczke Natahe ktora 10 marca bedzie miala juz pol roku(jejeku jak to szybko minelo nawet nie wiem kiedy hehe) mala wazy 8 kg wydaje mi sie ze normalnie jesli chodzi o jedzonko to pierwsze eksperymenty zrobilismy jak skonczyla 3 miesiace i tak po woli a od 5 miesiaca wzielismy sie tak porzadnie i co dzien jej gotuje zupki z brokulami buraczkami rosolek dzis miala indyka z ryzem i warzywami je owoce banana jabluszko chrupki jakies ciasteczka czasem zje wiecej czasem mniej wiem ze zbytnio nie przepada za ryba :)ale caly czas cos prubujemy cos nowego na szcvzescie nic jej nie jest i wszystko przyjumuje dobrze:) A wy dziewczyny macie jakies inne propozycje obiadkow moze jakies macie fajne propozycje :) odezwe sie pozniej bo mala sie obudzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marciaaaa - nie musisz robic kaszki jak na opakowaniu, ja w ogole tak nie robilam, bo mi wychodzila za gesta. A jak pisalam wczesniej - jesli podasz z miseczki to taka kaszka bardzo szybko stygnie, ja ma swoj sposob, robie z wrzatku, z mniejsza iloscia kaszki niz na opakowaniu i tylko jedna miarka mleka na 120ml i daje zimne puree owocowe. Ale Konrad jest juz duzy i on taka kaszke zjada bardzo szybko. Nie wiem, jak to jest z podawaniem z butelki kaszki, nie wiem, czy przeleci, moze musisz smoczek zmienic. Jaki masz teraz? Poza tym jesli dziecko nie pilo z butelki to i tak moze je 'zalewac' szybszy przeplyw, wiec metoda prob i bledow znajdziesz swoj sposb. Konrad na poczatku nie chcial kaszki jaka mu kupilam, wiec szukalam i teraz ma juz swoj typ. A obiadki to moj je wszystkie i moje i gotowe. Czasem podaje gotowe jak nie moge dostac skladnikow jakis, zeby wciaz nie jadl podobnych. Nam pasuja obiadki z bobovity - te duze, ale i tak sie jednym sloiczkiem 200ml nie najada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja tylko na chwilke bo urwanie glowy mam, chciałam napisać że rozalka juz sama siedzi:) chociaz szybko sie męczy no i z braku innego kremu zaczełam jej policzki smarować zwykłym nivea w biało niebieskim pudełku i widać znaczną poprawę, była u nas teściowa ale dzis wyjechała, małej zaczynają sie chyba kolejne zęby wyrzynać bo cyrki odstawia, tylko nosić i nosić i w nocy popłakuje, siedze i pilnuje żeby sie nie drapała tak was podczytywałam o tym jedzeniu , ja juz pisałam , zaczełam od ziemniaka i marchewki ale rozalka dostała alergii i wysypało jej na całym ciałku i przerzuciłam sie na sloiczki , najpierw dwa bobovita ale cena zwalała z nóg , przerzuciliśmy sie na COW&GATE oraz HIPP mniejsze słoiczki, teraz je te wieksze HIPP ORGANIC lub COW&GATE zarówno obiadki jak i owoce, szczególnie upodobała sobie wszystko co zawiera pomidory i ryz lub makaron :) pozatym w asdzie zawsze są promocje pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie kaszki, to mój Oluś nie zaakceptował mleczno-ryżowej, w ogóle mu nie podeszła i pisze na niej aby nie dodawać jej do mleka bo już je zawiera, więc jak za dużo go będzie to możliwe zatwardzenia... za to ryzową smakową kaszke lubi, czasami krusze mu do niej biszkopty:) Co do słoiczków to ja podaje mojemu wszystkie tzn, cow&gate, hipp, hainz w asdzie jest 10 słoiczków za 5f, można mieszać firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki widze , ze znowu cisza nastala :) Mialam odstawiac synka od piersi , ale na razie nie potrafie tego zrobic :( Ostatnio ma on takie chwilowe napady placzu i placze tak jakby go cos bardzo bolalo - trwa to moze z 3 min , ale tak strasznie placze , ze po wszystkim daje mu piers to on sie tak slodko uspokaja i czuje sie bezpieczny...badz co badz pokochalam karmienie piersia i nie wiem jak mam zrezygnowac , na razie nie chce:) Daje malemu butelke raz dziennie i pije mleko modyfikowane takze super:) Mam do was takie luzne pytanka mamuski odnosnie: a) zabawki. Czy kupujecie swoim pociechom duzo zabawek? jesli tak to jakie? Czy kupujecie zabawki edukacyjne czy takie , ktore po prostu rozsmieszaja maluszka? b) co macie zamiar zrobic z ciuszkami , z ktorych wyrosly wasze pociechy? zostawiacie dla nastepnego dzidziusia , oddajecie kolezankom czy po prostu wyrzucacie..? c) jesli zdarza wam sie miec chwile relaksu tylko dla siebie , np. maz albo ktos inny zajmuje sie dzieckiem co robicie tylko dla siebie jakie sa wasze pasje? d) co sadzicie na temat chodzikow i hustawek? e) czy wprowadzacie do diety waszych dzieciaczkow herbatke czy dajecie im do picia wode? Teraz ja odpwoiem na te pytania :) a) Musze przyznac , ze moj synek ma sporo zabawek , ale poki co glownie sa to pluszaki , gryzaki i grzechotki , jestem dopiero przed wprowadzaniem mu zabawek edukacyjnych i caly czas zastanawiam sie co wybrac. b) Jestem w takiej sytuacji , ze moja kolezanka spodziewa sie dzidziusia wiec troszke rzeczy jej oddalam a niektore ciuszki mam zamiar wystawiac na ebay , bo poki co nie planuje drugiego dziecka. c) Moja pasja jest muzyka . Uwielbiam sluchac glosno ulubionej muzyki , najlepiej w wannie pelnej piany. Lubie tez makijaz i nowosci kosmetyczne , duzo szperam na ten temat w necie i sama lubie kupowac nowe kosmetyki. d) slyszalam , ze chodziki i hustawki obciazaja kregoslup wiec raczej tego nie kupie , ale w sumie caly czas zastanawiam sie nad hustawka... e) ogladalam dzis program ddtvn w ktorym mowili , ze w herbatkach dla dzieci jest barfzo duzo cukru i lepiej przyzwyczajac dzieci do picia wody. Jak wiecie jestem przed wprowadzaniem nowsci i zastanawiam sie czy po obiadku podac dziecku do picia wode czy herbatke... Wiem , ze moze nie sa to najciekawsze pytania , ale zawsze warto dowiedziec sie co sadzicicie na ten temat :) moze troche rozruszamy nasze forum! Mamuski piszcie! Wbrew pozorom wcale nie mam az tak duzo czasu , ale wieczorem gdy maly spi zawsze znajde 15 min na nasze forum , do ktorego sie przywiazalam. Buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcia odpowiadam a)Co do zabawek to też póki co same pluszaki(prezenty, bo ja mu pluszaków nie kupuje) za to nie mogę przejść obojętnie koło jakiś ślicznych grzechotek i gryzaków:P Mamy ich pełno większość to też prezenty, a co do zabawek edukacyjnych to wczoraj w argosie kupiłam małemu 2 zabawki za 15f jedna to taka kulka z vtech, jak sie naciśnie gwiazdke to wyskakuje z niej psiak, gra i mówi co za zwierzatka są na kulce i jaki mają kolor mały ją uwielbia, jak ją widzi to od razu sie uśmiech, no i leżąc na brzuszku próbuje ją złapać, ona mu ucieka i kombinuje jak do niej dotrzeć, najczęściej się cofa hehe, a druga to zabawka na kółkach, tygrysek fisher price, naciska sie rączką i to go napędza, no i teraz 30.03 znowu lecimy do PL bo ja chrzesną zostaje mojego M brata synka, także kupie mu Psiaczka Uczniaczka:) b) Ubranka oddałam szwagierce, bo 22.02 urodził im się synek i wszystkie ubranka od 0-6 już jej oddałam, następną turr w maju dostanie:P c) JA w wolnej chwili jade na zakupy zazwyczaj, albo jak jestem w domu to siedze na komputerze lub pisze pamiętnik Aleksandra:) d) Chodzik Aleksanderek dostał w prezencie, także będziemy go używać, choć ja wolałabym jeździk pchacz, no ale jak spędzi w nim 10-15min to nic mu nie bedzie, moja siostra była wkładana w chodzik, moja chrześnica też i nic im nie dolega, a hustawke-skoczka kupił mąż na car bocie i też jej użyjemy:) e) ja daje herbatke od 2,5 miesiąca, pierw uspokajające, mieszanka ziół, bo rumiankowa mu nie podeszła, a teraz uwielbia dziką róże z maliną, co do wody to próbowałam 2tyg, go do niej przyzwyczaić, ale się nie dało jak tylko zorientował się że to ona to nie chciał dalej pić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska pelna geba;)
Witam dziewczyny. Na imie mam Monika i mieszkam w anglii od prawie 5 lat. Jestem szczesliwa mamusia 2letniego szkraba. Zastanawialam sie czy przygarnelybyscie nowalijke do Waszego grona?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy nowalijke :) oczywiście ze możesz dołączyc :) a) na razie nie kupuje nic bo mała wszystko gryzie , nawet swojego pieska uczniaczka w ucho albo nosek, póki co najlepszymi zabawkami są drewniane łyżki, silikonowa forma do lodów i żółta kaczuszka do kąpieli b) ja nie planuje drugiego dziecka, za stara jestem, albo sprzedam na ebayu albo na allegro c) rzadko miewam chwile relaksu , głównie wtedy leżę w wannie aż sie pomarszczę ale i tak nasłuchuje czy tata sobie radzi z łobuziakiem d) huśtawkę to my już od 3go miesiąca używamy, chodzika raczej nie bedziemy miec ale nie dlatego że obciąża kręgosłup itp bo można by sie tu rozpisywać , ale dlatego że u nas mało miejsca żeby mała swobodnie sie w nim poruszała, ale za to kupiliśmy chicco entertainer i mała jest zachwycona , nie siedzi w nim cały dzien ale tylko wtedy jak ja potrzebuje obiad zrobic itp e) próbowałam wode ale rozalka pluje nią i daję delikatną herbatke, zresztą ona rzadko pije takie rzeczy , woli mleko a ja od ponad tygodnia przeziębiona bo nie wiem jak to nazwać, katar, suchy kaszel , zawalone migdałki i ogromny ból glowy , nic nie pomaga:( chociaz moja mama mówi żeby herbatke z "duszkiem" pić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy nowa mame! Dobrze, ze masz szkraba 2 letniego, bo ja mam 11 miesieczniaka i tutaj wszystkie mamy maja mlodsze dzieci, wiec bede miala kogo pytac o rozne rzeczy ;) 1. zabawki. pluszaki wszystkie od dawna w szfaie, bo przy egzemie nie wskazane. oddam je pewnie komus, bo duzo tego. zabawek prawie nie kupuje, bo bardzo duzo mamy znajomych i wiekszosc to prezenty i chyba raczej edukacyjne, bo teraz prawie kazda zabawka albo spiewa albo liczy albo trzeba cos wcisnac i cos wyskakuje. 2. ubranka chyba sprzedam albo oddam. drugiego dziecka nie planuje z powodu wieku i innych. ogolnie im dziecko wieksze to nie tyle ubranka sie zbieraja, ale inne rzeczy. my juz sprzedalismy siedzonko do samochodu, mate edukacyjna, palak nad glowe edukacyjny, hustawke taka od urodzenia do 9 kg. 3. hobby - sport, jestem byla lekkoatletka, biegam jak mam czas. przygotowuje sie do biegu na poczatek sierpnia, tzn jeszcze nie intesywnie, powoli wracam do formy powiedzmy. malo mam wolnego czasu jednak, bo wrocilam do pracy. chodze wiec na silownie w przerwie na lunch - mamy pod biurem 4. chodzik - nie bede uzywac, ale pchacza kupuje wlasnie, hustawke - dostalam, ale nie bede uzywac, ja nie czuje sie przy tym bezpiecznie 5. moj Konrad pil herbatki jak byl malutki i mial kolki i bylo bardzo goraco. teraz pije tylko wode. moj brat jest farmaceuta i bada rozne rzeczy. tak herbatki dzieciece maja duzo cukru, soki tez sa slodkie. jesli juz to podobno powinno sie podawac przez kubek, nie przez butle. moj Konrad duzo tej wody jakos nie pije, ale tylko z niekapka. ma drugi w innym kolorze i co kilka dni podaje mu w nim soczek, ale srednie zainteresowanie. wode lubi najbardziej. milego dnia mamuski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was! Ja sie pochwale ze zrobilam dzis paczki.Pierwszy raz w zyciu,ale wyszly. Na poczatku myslalm ze mu drozdze nie wyrosna.Wrzucilam je do reszty ciasta z mysla ze juz po prostu nic z tego.Wracam z lala ze spaceru, patrze a tu pieknie ciato mi wyroslo w misce.Wiec zapraszam:) Jesli chodzi o czas wolny to ostatnio wieczorami padam ze zmeczenia.Mala ostatnio czesto sie budzi.Najczesciej chodze na basen sie zrelaksowac,albo do miasta na zakupy. Moja Amelka ma xarowno pluszowe lub plastikowe. Milka ja tez widzialam te promocje w argosie i sie zasatanawialam co kupic.Jedna lalke ktora tam jest juz mamy. Bylam tez wczoraj u dentysty.Wyobrazcie ze nie mam zadnych ubytkow,po 3,5 roku.TYlko ponoc mam plaskie zeby.Ponoc zagryzam je w nocy i o tym nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dzieki za wszystkie odpowiedzi przeczytalam z ciekawoscia:) Madziulek to zazdroszcze i gratuluje tych paczkow! Ja kupilam dzis w polskim sklepie , ale zaluje , bo nie byly swieze! Chociaz zjadlam 3 (az wstyd...). Kupilismy tez wage i dopiero sie przerazilam nawet wam nie bede mowic ile wazem masakra... Jutro za to zwaze mojego kurczaczka:) I jutro jego wielki dzien bedzie probowal marcheweczki hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja też robiłam pączki i też wyszły :D Ale nawet śladu już po nich nie ma, więc się nie podzielę :( upiekę Wam w przyszłym roku :D O 10 wyruszamy z małym na baby classes.A jaka pogoda brzydka dziś... Olivia i milka fajnie że się odezwałyście :) Marcia: a) u nas same pluszaki i jedna grająca edukacyjna ale to wszystko podostawaliśmy. Mnie kusi taka książeczka materiałowa dla małego ale nie wiem czy kupię bo innych zabawek ma duuużo. b) co bardziej sprane wylądowały w koszu. Reszte zostawiłam. Może komuś się przydadzą. Może nam kiedyś jeszcze. Szkoda mi ich sprzedawać :) c) mi się to nie zdarza często, ale lubię pokombinować coś w kuchni, pieczenie itp sprawia mi to niesamowitą frajdę. Muzyki słucham na okrągło- też uwielbiam :) d) chodzik, tak, ale dla troszke starszgo dziecka aby nie obciążać kręgosłupa zbyt wcześnie. Huśtawka. U nas się nie sprawdziła- mały jej nie lubi. 10 minut w niej max. Mamy taką, tylko biało- beżową: http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://parentinguru.com/wp-content/uploads/2008/11/gracoswing.jpg&imgrefurl=http://parentinguru.com/shopping/graco-swing-n-bounce-2-in-1-infant-swing-little-jungle/&usg=__wOlTnTc5Stcfq5u5AK8_EflB-rM=&h=500&w=342&sz=39&hl=pl&start=4&zoom=1&um=1&itbs=1&tbnid=tbRzqImUYygtoM:&tbnh=130&tbnw=89&prev=/images%3Fq%3Dgraco%2Bswing%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26ndsp%3D18%26tbs%3Disch:1&ei=lapwTbnmM8e7hAf6n6xI e)mielismy jedną herbatkę jabłkowo melisową. Kupujemy mu soczki teraz albo pije samą wode chociaż zdecydowanie woli słodkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska pelna geba;)
Witam Was ponownie. B. dziekuje za mile przyjecie. Biedroneczka bez kropek... bardzo chetnie pomoge jesli tylko bede mogla:) Wybaczcie mile Panie, ale niestety nie przeczytalam watku, jest takiiiiii dluuuugiiiii. mam nadzieje sie wkrecic w Wasze tematy na biezaco:) Paczki.... mniam, aczkolwiek nie wlasnej roboty. Moze nie z braku checi, a bardziej z braku wiary, ze wyjda:) Wstyd sie przyznac, ale kucharka jestem poczatkujaca (m/w od 4 lat). Wczesniej mialam szczescie mieszkac z dobrymi kucharzami (mama, kolezanki na studiach i po;) ), wiec grzechem byloby nawet sie wtracac:) Teraz nie powiem, gotuje, sprawia mi to przyjemnosc i Najmniejszemu smakuje, a to najwazniejsze. Staram sie eksperymentowac.... jednak wypieków jeszcze jakos unikam, choc chodza mi po glowie, oj chodza. Moze to glupie, ale "chleb" nie daje mi spokoju i szukam przepisu na prawdziwie polski. Mimo ze mieszkam tu tak dlugo, do angielskiego trudno mi sie przekonac. Moze macie jakies propozycje? Zabawki... oj tak, wszedzie i duzo. Staram sie pozbywac ich na biezaco, ale wciaz ich przybywa, gdyz rodzinka ich dostarcza w ilosciach ogromnych, tak wiec niestety musialam poprosic, by zaprzestala. Primo, nie mam gdzie tego trzymac, secundo - moj szkrab woli spedzac czas bardziej aktywnie. Ksiazeczki juz nie wystarczaja (kiedys mogl siedziec i je przegladac godzinami - teraz tylko przed spaniem), samochodziki sa dobre na 10 minut, klocki to samo.... za to taniec, bieganie, skakanie (szczegolnie po lozku), malowanie, rysowanie, spiewanie i sprzatanie(?!)... owszem. No i niestety TV. Jest juz na tyle duzy, ze ma swoje ulubione programy, zna bohaterow... wiec czasami nie ma przebacz, musi obejrzec. Do tego strasznie lubi spacery, od rana sie ich domaga, bo wiadomo, jak spacer to i hustawki, wiec zabawki okazuja sie po prostu zbedne. Odnosnie hustawek.... kiedy Olek byl mlodszy nie robily na nim wrazenia, badz go odstarszaly... teraz zyc bez nich nie moze. Pozdrawiam Was wszystkie i milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz pytanie, zadaj je
www.zapytaj.co.uk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nescafe- przecież ja na bieżąco jestem :) Cały czas zaglądam,a nie było mnie 2 tyg bo w PL Byłam ;) Witam mamuske pelna geba;) My od 4 dni do znajomych w odwiedziny jeżdzimy:P We wtorek byłam z koleżanką w szpitalu, bo ma cukrzyce ciążową i musi co tydzien na wizyty chodzić, w środe u znajomych z pracy, wczoraj u przyjaciół którym 16.02 urodził się śliczny synek no i dzisiaj:) Wszyscy sie stęsknili za maluszkiem:P No a my 30.03 znowu wylatujemy:P Hehe nalatamy się , a co! Tłusty czwartek miną tłusto zjadłam pare pączków.... No ale cóż od poniedziałku mam zamiar zacząć Dukana, o ile zjem wszystko co mam w lodówce, bo razem z mężem idę na ta diete. Marcia powodzenia w podawaniu marcheweczki, tylko dobrze małego zabezpiecz, bo plamy nie schodzą jeśli szybko się nie zapierze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Milka dzieki za rade , ale troche za pozno :p Zalozylismy malemu sliniak tylko i caly sie wybrudzil marchewa :D A tak apropo to kupilismy mu dzis sliniak bialy z flaga Polski na ktorym jest napisane: I know I'm cute I'm Polish :D haha tak nam sie spodobal ten sliniak , ze go kupilismy:P Co do marchewy to synek oczywiscie w szoku byl i wiekszosc wyplul , ale ogolnie dobrze poszlo , zadowolony byl , ze moze sobie lyzeczke trzymac i sam ''jesc'' :) Jutro mam zamiar podac kaszke. Czy moge tez jutro dac marchewke czy lepiej odczekac? I po jakim czasie od teraz podawac jablko , deserki i zupki? Wy juz doswiadczone w tym temacie :) Dzisiaj dowiedzialam sie , ze do pracy musze wrocic jednak w maju wiec jeszcze 2 m-ce...zobaczymy jak bedzie. nescafe widzialam na Twoich zdjeciach ten bujaczek - super jest! tez zastanawiam sie nad tym , bo moj maly jeszcze troche i wyrosnie ze swojego. P.s masz slicznego tego synka taki uroczy blondasek z tymi dwoma zabkami :) My na zabki nadal czekamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamuśki :) a u mnie pączków nie było bo zapomnielim jakoś mamuśka pelna geba;) nie unikaj wypieków :) podam ci przepis na ciasto które zawsze ci wyjdzie i na chleb ktory ja piekę jeśli chcesz chleb - pół kg mąki pelnoziarnistej- ja kupuje w lidlu ciemna lub w asdzie - opakowanie suchych drożdży czyli ok 7g - również z lidla w zielonym opakownaiu - pół litra ciepłej przegotowanej wody - 1 łyżeczka cukru i odrobina soli - pestki słonecznika lub dyni - 1 łyżeczka ziół prowansalskich w misce wymieszać mąkę , drożdże ,sól i zioła cukier rozpuścić w ciepłej wodzie i dolać do mąki całość dokładnie wymieszać dodać po garści pestek i wymieszać ciasto wylać do podłużnej foremki (ok30cm) nasmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką , odstawić w ciepłe miejsce na 40min po tym czasie piec w nagrzanym piekarniku 40min w 200stopniach zaopatrz sie tez w razie czego w foremki do babeczek z foli aluminiowej i w razie gdy bedziesz miała za dużo ciasta lub bedziesz chciała podwoić ilość to w foremki wlej ciasto i wyjda ci bułeczki tylko pamiętaj że musisz je wyciągnąć dużo wcześniej niz chleb :) ja praktycznie co trzeci dzien pieke chleb i bułeczki i nawet mała sobie podgryzuje :) ciasto to zwykły murzynek który pieke od nie pamietnych czasów i zawsze mi wychodzi, czasem pieke w okrągłej blaszce a po wystygnieciu przekrajam na pół lub trzy wzdłuż i przekładam dżemem z owoców leśnych , lub na wierz nie upieczonego ciasta dodaje twaróg lub serki z asdy i wtedy wychodzi tzw izaura :) 3/4 szklanki wody+kostka margaryny+4łyzki ciemnego kakao+2szklanki cukru+cukier waniliowy - zagotować na małym ogniu i wystudzić, do wystygnietej masy dodać 6 żółtek i zmiksować, odlać trochę do miseczki na polewe na ciasto, do masy dodawać po trochu przesianej mąki (2 i 3/4 szklanki) - ja uzywam czerwonej lub niebieskiej z lidla- i cały proszek do pieczenia, pianę z 6 białek ubic i dodać do masy , wszystko zmiksować , wylać na blache nasmarowaną tluszczem i wysypana bulką tartą i piec ok 40min w 190stopniach a pod koniec pieczenia zmniejszyc temperature :) milkaa88 powodzenia z dukanem , może tobie bedzie łatwiej bo z mężem zaczynasz, ja byłam niedawno na tej diecie, ksiązke przeczytałam od deski do deski, w pierwszej fazie w pięc dni schudłam 3,5kg ale po trzech tygodniach podziękowałam,nie mialam na nic siły, trzeba wypijać 2 litry płynów żeby toksyny z organizmu wyrzucic , niestety nie zawsze przy dziecku sie pamieta o piciu non stop bo jest tysiac innych spraw, przez co siadaly mi nerki, czułam sie okropnie i zrezygnowałam ale wam życze dużo sił bo to wcale nie jest taka łatwa dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Marciaaaaa widze, ze zaczelo sie jedzenie, pojdzie dobrze, zobaczysz. Uzbroj sie w cieprliwosc. Ja podawalam nowe dania w duzych odstepach, na pewno nie dzien po dniu, ale ja mam alergika w domu. Konrad jadl wszystko od poczatku, on nawet nie wypluwal, tylko troche plakal, bo nie wiedzial o co mi chodzi z ta lyzeczka ;) emiliabhx - fajne przepisy, zapisalam sobie, skorzystam jak bede miala czas. ja paczkow nigdy nie robilam, moze kiedys sprobuje... Mamuska pelna geba - zaczernij sobie nick. I mam pytania do Ciebie. Czy juz robilas trening na nocniku? Domyslam sie, ze tak, ale napisz cos wiecej, kiedy zaczynalas, jaki nocnik kupic, nie wiem, na co zwracac uwage... I jeszcze jedno, czy Twoj synek pije mleko z butelki czy z kubka czy z niekapka? I ostatnie - wiem, ze TV jest nie do unikniecia, ale od kiedy pozwolilas na takie konkretne ogladanie i co jest ulubiona bajka synka? Oglada polskie czy angielskie bajki? Ja bede starala sie ten moment odsunac jak najdalej, ale zobaczymy jak bedzie, wiadomo, ze nie unikne. Moja siostra wychowuje syna bez TV, tzn oglada rozne rzeczy, ale z DVD albo u babci, a ma juz 9 lat. W domu TV nie maja. No i moj siostrzeniec uwielbia czytac. Nie wiem, czy to zasluga braku TV w domu czy tego, ze duzo mu czytali i czytaja. Ja tez czytam od dawna, Konrad uwielbia, ja tez, mamy nawet ulubione bajki i on jest dosc cieprliwy jak na 11 miesieczne dziecko.... Ja ze wzgledu na prace mam duzo do czyniena z programami dla dzieci i wiem, ze nawet te typowo 'edukacyjne' nie zawsze sa najlepsze, ale wiem, ze i tak mnie to kiedys czeka i pewnie bedzie pomagac, jak bede musiala czym zajas malego. Lece chyba spac, bo wczoraj mialam wychodne i dzis nieco zmeczona caly dzien jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuska pelna geba witaj :) Biedroneczka taak u nas juz sie zaczelo jedzonko :) Wczoraj misio zjadl troche marcheweczki , kaszke mleczno-ryzowa , ktora mu bardzo posmakowala , wypil 120 ml mleka modyfikowanego i po kapieli dojadl cycem :D ma chlopak apetyt :) W przyszlym tyg sprobuje jabluszka :) Co tam u was mamuski co porabiacie dzis ? U nas brzydka pogoda i chyba nigdzie nie wyjdziemy , ostatnio caly czas spacerowalismy po 3h a teraz tak sie ozimnilo , ze az nie chce sie wychodzic... Nie mam dzis pomyslu na obiad moze cos podpowiecie? :) Mam juz dosc ziemniakow i miesa... Pozdrawiam i milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pytanie mam: czy i jak załatwiałyście pesel maluszkom? co potrzeba? jakie dokumenty? ile oplata? i czy robią problemy? bo ja nie mam zameldowania w pl, wiec najpierw musze siebie zameldowac :/ i co myslicie o tym dowodzie osobistym na 10lat? bo tyle juz czytalam na ten temat i mam kompletny mętlik w głowie a w kwietniu lece z córą i chciałabym to załatwić:( tylko nie wklejajcie mi cytatów z google, prosze o rady "z życia wzięte" :) wyprawa do polskich urzedów zawsze przyprawia mnie o przyslowiową "sraczke"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×