Panny Młode 2011 a przygotowania

rzeczywiscie wczesnie...ja mysle ze moze gdzies za pol roku pojde sie przejsc po salonach, teraz nie ma po co...

dla mnie wybieranie sukni ślubnej to najprzyjemniejsza rzecz w tym wszystkim i postanowiłam sobie pochodzić po salonach, poprzymierzać bo drugiej takiej okazji nie będzie :) taki ślub bierze się tylko raz:)

e tam....na upartego można kilka razy :P

Też jestem na etapie sukni. :) I chyba jestem zdecydowana, zależy tylko czy do projektu będzie można wrzucić kilka poprawek. :) Poza tym teraz przygotowujemy się do sesji narzeczeńskiej, też planujecie taką sesje? I zaczynamy szukać aut. :)

ja w tym roku zalatwie jeszcze tylko wodke, bo idzie do gory i tyle (ewentulanie gdzies od grudnia zaczne chodzic po salonach)....cala reszta na przyszly rok, nie ma cos sie spieszyc i napedzac jeszcze bardziej tego rynku weselnego

My mamy open bar ale jakbyśmy mieli normalnie alkohol to też byśmy już kupuli alkohol. :)

Hej dziewczyny, strasznie długo mnie nie było,no ale juz jestem i nie zginęłam :D co prawda w sobotę jade na morze wiec pewnie znowu przez jakis czas mnie nie bedzie. Na początku musze przeprosic bo obiecywałam ze wkleje foto obrączek a tu sie okazało ze mi aparat odmówił posłuszeństwa ale jak tylko jakis dorwe to napewno wkleję bo jestem bardzo Ciekawa Waszych opinii :) a co do alkoholu to my mamy w cenie talerzyka 0,5 litra na pare, no i chcemy dokupić bo pewnie bedzie mało tylko nie mamy pojęcia ile :D

Hej dziewczyny :) Ja powracam po długich imprezach urodzinowo-imieninowych :) Jeśli chodzi o alkohol to macie rację, mój narzeczony już rozgląda się za wódką :) mila7 tak jak ty planuję wybrać się na poszukiwanie- uszycie sukienki w grudniu bądź styczniu. przytulkicia to pośpiesz się z tymi fotkami, bo jak na razie to tylko Ja wam pokazałam :((((

ja też pokaże :)...za jakieś 3 tyg. nie wiem czemu u nas jest taki długi okres czekania...miesiąc czasu to trochę przegięcie, chyba że to tak wszędzie jest

to nie jest jeszcze tak źle my na swoje czekaliśmy ponad 4 tyg ! ale podobno tak jest wszedzie,

ja już tydzień odliczyłam :P więc też wyjdzie 4 :P ale szczerze byłam zaskoczona jak mi babeczka powiedziała że tak dlugo...

Nam powiedziała, że dobry miesiąc trzeba poczekac, a zadzwoniła po niespełna 2 tygodniach, że obrączki są już do odbioru :)

my też coś wódki kupimy w wrześniu już tego roku i się schowa. Teraz mamy salę i zespół, no i mój M. rozmawiał z fotografem - kolegą, ale oni robia zdjęcia w dwóch, dla meni to za dużo jeden fotograf wystarczy. Bedzie jeszcze nieprofesjonalny kolega kamerzysta chyba. A jak u was z foografami i kamerzystami. Nie planujemy sesji narzeczeńskiej, zastanawiam sie czy plener robic w dniu slubu, czy tez w dniu slubu kilka zdjec przed restauracja, a typowy plener w tygodniu, z rozpuszczonymi wlosami i tak romantycznie ;)

Hej Mam na imie Ania, wesele mam w lipcu :) Pozdrawiam przyszle mezatki :)

http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,wielobarwne,200 o takie :) tylko bardziej błyszczące, a nie takie satynowe :)

a i nie brałam w Aparcie, bo znalazłam identyczne...ta sama waga, ta sama próba itd. 400 zł tańsze...i porównywałam ceny jeszcze kilku modeli...różnice w cenie pomiędzy tą firmą a małymi jubilerami...w jednym przypadku wyniosła aż 1000 zł, więc stwierdziliśmy że nie będziemy płacić tyle za firme, skoro u normalnego jubilera mamy to samo na identycznych warunkach... a i porównywałam jeszcze 2 bardzo popularne firmy, wnioski te same...w jednym przypadku różnica pomiędzy obrączkami to było 1 mm szerokości...a w cenie: u małego jubilera niecałe 2 tys., w znanej firmie 4 tys. szczeka mi opadła (zwłaszcza że ta za 4 tys to była ta węższa :P) nawet zapytałam pani o co tu chodzi, bo różnica rzeczywiście bardzo duża...pani stwierdziła, że to oczywiście niemozliwe, bo maja najtansze obrączki w mieście :P powiedziałam jej że jak najtańsze jak 30 metrów obok jest jubiler który to samo sprzedaje o połowe taniej i zapytałam czy to rzeczywiście tyle kosztuje logo firmy, no i strzeliła buraka i powiedziała, że nie ma czasu...:P więc moja rada dziewczyny, szukajcie małych sprawdzonych jubilerów u których w większej części płaci się za rzeczywistą wartość obrączek...a nie tak jak w tych popularnych sieciówkach za sama nazwę firmy choć oczywiście kazdy robi jak uważa :) przedstawiłam tylko swoje obserwacje :)

mila7 komiczna sytuacja w tym sklepie :) hehe ale przyznaję Ci racje :) Dziewczyny, a powiedzcie co z waszymi grawerami ??? My jak na razie mamy tylko imiona, Ja chciałabym tradycyjnie jeszcze datę ale mój M. twierdzi, abyśmy zostali przy tym bo nie będzie tak jak u wszystkich :) Co myślicie ???

ja tam wolałam to datę upchać...bo odkąd jestem z P. (przeszło 4 lata)...nie nauczył się jeszcze kiedy mam urodziny :P w ogóle nie ma pamięci do takich rzeczy...a tak to będzie miał chociaż przypomnienie kiedy jest rocznica :P

hej :):) ja tam wole i date i imie :):):) mam juz obraczki :):) waza 11,4 g.... ehhh :):) proste i klasyczne. grawer bedziemy robic dopiero przed samym weselem ::)

uleczka90 chcemy fotkę obrączek !! :)

jak tylko zrobie :) to od razu wam posle :) mimo ze sa najzwyklejsze :) ale dla mnie jedyne w swoim rodzaju :):)

wiecie, jak na razie to każda wkleja fotki a dotychczas tylko ja to zrobiłam :PPP

ja z checia wkleje, ale dalej nie ma obraczek :(

tu macie moje :):) mam nadzieje ze dobrze wgralam :D:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8312fdea6ee5f7a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a6ff76abee9838bb.html

Bardzo ładne, podobaja mi sie takie klasyczne bez żadnych udziwnien.

uleczka90, są śliczne :) Ta prostota dodaje im uroku :))) Gratuluję udanego zakupu !! :) a tak poza tym to pamiętaj! Najważniejsze aby Wam się podobały i dla Was były takie wyjątkowe !! :)

hehe ta wypowiedz mnie powalila na lopatki...po pierwsze radze przypatrzec sie cenom zlota, ja w ciagu 2 tyg. niezle sie na tym przejechalam (z 1600 poszly w gore do 2000)...a co do noszenia obraczek, to wybacz ale jesli ty masz zamiar zmuszac do tego swojego meza, to ja mu bardzo wspolczuje...co tak bardzo chcesz pokazac innym kobietom ze to twoj teren i ze mu nie ufasz? rzeczywiscie gratuluje gowniarskiego podejscia....

jakoś nie potrzebnie tez sie poddałam tym głupotom a obrączki uleczki, rzeczywiście bardzo ładne...nie ma co, jednak prostota rzeczywiście najbardziej urzeka :)

ja byłabym skłonna nawet podać gg, wtedy kiedy miałybyśmy czas mogłybyśmy pogadać :)

ja tez jestem za gg... :)