Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nikusiaczek001

Panny Młode 2011 a przygotowania

Polecane posty

Dziewczyny u mnie ostatni tydzień...powinnam się cieszyć ale wczoraj przyjechała matka i siosta moje T i zaczeły mieszać w ciagu 3godzin pokłóciliśmy się z T z razy, mało tego mają u nas spać(siosta z mężem i matka) do 27.06....wszytsko co im pkoazałam komentuję mówią że wiocha i wstyd, że dekoracja na samochód obrzydliwa, obrączki wiejskie itd naprawde jest mi tak przykro i odechciewa się wszystkiego:((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanka, postaraj się tym nie przejmować...rozumiem, że musi być to dla Ciebie przykre, ale najważniejsze żeby Tobie się wszystko podobało. W końcu to Ty będziesz nosić ta obrączkę, Ty będziesz w tym aucie...Nigdy nie będzie tak że się wszystkim dogodzi i zawsze znajdą się osoby, które w taki sposób będą wyrażały swoje niezadowolenie. Głowa do góry! Ciesz się tym ostatnim tygodniem przygotowań i perspektywą wspólnego życia z facetem, którego kochasz :) przecież takie komentarze, nie mogą Ci tego popsuć! W ogóle jak wieczór panieński? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z drugiej strony to Twoi krewni też postępują trochę nie fair. Dobrze wiedzą jaki to ważny i trudny moment, a jeszcze przysparzają Ci zmartwień takimi lekkomyślnymi uwagami. Powinni raczej udzielić wsparcia, a na ewentualne niedociągnięcia (o ile w ogóle takie są) przymknąć oko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny, Wieczór Panieński był CUDOWNY, wytańczyłyśmy się i wyśpiewały- miałyśmy karaoke,dawno się tak świetnie nie bawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haniu ale masz kuzynki, kurdę jak im się nie podoba to niech język trzymają za zebami, wg mnie to raczej zazdrości i chcą daltego Ci dopiec aby ten piękny dzień Ci zburzyć. ALe tak jak napisała mila to To Tobie ma wszystko im się podobać, a oni niech robią swoją wiochę. Powidz im po ślubie że miały najbardziej wieśniackie sukienki jaki kiedykolwiek widziałaś;) Super że wiczór miaąłs udany;) i spokoju zycze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haniu ale masz kuzynki, kurdę jak im się nie podoba to niech język trzymają za zebami, wg mnie to raczej zazdrości i chcą daltego Ci dopiec aby ten piękny dzień Ci zburzyć. ALe tak jak napisała mila to To Tobie ma wszystko im się podobać, a oni niech robią swoją wiochę. Powidz im po ślubie że miały najbardziej wieśniackie sukienki jaki kiedykolwiek widziałaś;) Super że wiczór miaąłs udany;) i spokoju zycze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mila co do sukienki to moja mama początkowo też chciała uszyć i również mamy świetną "osobistą" krawcową, jednak na co czekać gdy w sklepie znajdujesz idealny model który świetnie na tobie leży i na dodatek jest prześliczny ?? Mama od razu zdecydowała się na kupno :) A wczoraj Ja kupiłam sobie sukienkę na poprawiny w kolorze ecru z czerwoną kokardką :) Dzisiaj byłam na próbnej fryzurce ślubnej :) ahhh nie mogę się napatrzeć ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renixxx dzięki, ale naprawdę z dnia na dzień jest coraz to gorzej....wczoraj była awantura o dekorację w kościele - matki mojego T to zbedny wydatek-mimo ze moja mama płaci za całośc, kupiłam takie pudełeczka na słodycze dlagości którzy przyjda pod kościół oczywiście WIEJSKIE i wstyd je rozdawać....a jak sie doweidziały ze moja mama kupiła takie tuby strzelające płatkami róz(po wyjsciu z kościoła) to powiedziała ze życzy mi by padało bo wtedy nic z tego nie wyjdzie:((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanka wiem, że to na prawdę boli gdy przyszła teściowa w taki spsób się do Ciebie odnosi. W końcu to matka Twojego ukochanego. Wiem bo ostatnio tez nie miałam miłych sytuacji z teściową... Ja staram się o tym nie myśleć bo po co się zadręczać, z tym nic już się nie zrobi, bo niektórzy tacy są jacy są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikusiaczek, na szczescie z mama znalzlysmy fajny kroj sukienki, kupilysmy material i sukienka juz sie szyje hanka, ja szczerze mowiac prosto z mostu zapytałabym sie tesciowej dlaczego stara sie za wszelka cene zepsuc slub i uprzykrzyc przygotowania....powiedzialabym ze to dla mnie przykre i tyle. Moze sprobuj tego to w koncu (przepraszam za wyrazenie) babsko sie zastanowi jak postepuje. Ja to nawet skłonna byłabym w takiej sytuacji, powiedzieć że skoro ona tak postepuje to najwidoczniej najlepiej bedzie odwołać ślub i wyjechac z narzeczonym i wziąć cichy ślub bez niej...ale ja dośc bezpośrednia jestem...jesli ktoś mi zalezie za skóre to nie trzymam języka za zębami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogóle to co twój narzeczony na to? może z nim też pogadaj...mam nadzieję, że jak coś to stanie po Twojej stronie. Bo co by się nie działo to zawsze powinien być po stronie żony a nie mamy... kurczę, powiem Ci że aż ja się wkurzyłam jej zachowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Haniu współczuje Ci, radzę po ślubie z dala od teściowej. JAk życzy Ci deszczu to podziękuj bo to prawdopodobnie oznacza Błogosławieństwo Boże. Zreszta znajć mnie to bym palneła , że skoro taka wiocha to nich nie przychodzi, bo po co ma się wstydzić. Nie wiedziałm, że ktośkomuś tak może dokucząc kiedy nerwów i tak pod dostatkiem. Nie przejmuj się, trzymaj się i rób swoją wiochę, ja z tego co piszesz będe miała taką samą wiochę;) Dobrze, że ja nie mam teściowej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny, naprawde...jest mi zaraz lepiej jak przeczytamcos miłego od Was, pytacie co moj T na to... ciagle mimowi ze mam sie nie przejmować ale nic z tym nie robie, chcialam sie na ten czas wyprowadzic do mamy ale z drugiej strony MIESZKANIE JEST MOJE I NIBY CZEMU MAM JE OPUSZCZAĆ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama umowila sie z nimi na czwartek by ustalic co i jak ma wygladac na ślubie i weselu(bo one maja to w dupie), dzis była afera o to ze kazałam im sie wyniesć na nasza noc poślubną- stara yła oburzona że ma isc spać do swojej matki i mói PO CO WAM NOC POŚLUBNA SKORO MIESZKACIE RAZEM JUZ TAK DŁUGO....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu aż ci współczuje... Najlepiej wpuszczaj to co ona mówi jednym uchem a wypuszczaj drugim. Pamiętaj że to Twój najważniejszy dzień niech te głupie docinki ci tego nie popsują. Dziewczyny dobrze mówią że to Tobie ma się podobać wszystko a my też będziemy mieli strzelające Tuby i to żadna wiocha. Główka do góry na pewno będziesz miała super ślub i wesele . Trzymaj się !!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanka -biedna jestes z ta tesciowa.. zwlaszcza ze w takich oklicznosciach naprawde nie wiadomo co zrobic bo milczec ciezko a odpysknac tez nie dobrze... u nas ani tub z rozami ani nawer ryzu byc nie moze bo proboszcz zabronil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mycha u nas tez ksiadz zabrania czegokolwiek rzucać pod kościołem ale ja nie zamierzam tego respektowac, z całym szacunkiem nie dośc, że zapłacę mu 1000zł za 45 minut i oddzielnie kościelnemu to jeszcze będzie mi zabraniał. Co mam niby zadzonić do znajomych i powidzieć nie rzucajcie niczym. Za takie pieniażki, kościelny może się z miotłą przelecieć(tym bardziej, ze 150zł sobie życzy z obsługę) . A to będzie po fakcje, to co wybiegnie za mną?? ja takimi pierdołami przejmować się nei będę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renixx strasznie dużo płacicie my za ślub zapowiedzi organistę i kościelnego płacimy 650 zł poki co nic nie mowi o jakiś zakazach ale nawet jak powie ze nie mozna to i tak nie posłuchamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh...ja nawet nie wiem ile my płacimy, w przyszły weekend poczłapię do księdza to wypisze od razu zapowiedzi to się dowiem ile...choć nie ukrywam, że to powinno być co łaska... ceny, które wy wymieniacie są troche przerazające...te kwoty to ksiądz sobie sam zażyczył, czy po prsotu tyle chciałyście dać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie za dużo płacimy ale u nas w kościele nie ma co łaska, nie ważne, że sami robimy wesele, że odkładaliśmy na nie jakiś czas i liczy się dla nas kazdy grosz, pytając się księdza co i jak od razu dał kwotę 1000zł plus kościelny i organista po 150zł. Mój chrzesniak ma służyc podczas mszy bo jest ministrantem i w sumie kościelny nie będzie potrzebny, ale jednak podobno potrzebny. I tak w sumie 1300zł, to masakra, niestety jest tylko u nas jedna parafia i rządzi się swoimi prawami. Oczywiście podczas mszy będzie jeszcze chodził z tacą. Czasami ręce mi opadają jak do niego idę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My postanowiliśmy, że ksiądz dostanie 500 zł.... No sorki nie przesadzajmy ale 1000 zł to troszkę za dużo. Takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak tylko, że trzeba dać jeszcze na zapowiedzi w drugiej parafii ;) i tez myslalam o podonej kwocie, no chyba ze ksiadz ma okreslony cennik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie ma określony cennik, trochę cwanie bo to jedyna parafia i nie ma konkurencji, moja koleżanka jak dała w kopiercie 500zł to kazał jej wyjąć z koperty i dołożyć 300zł bo za mało, to było 3 lata temu. za zapowiedzi u mnie bierze 50zł za jedną więc wezmę tylko te 2 obowiążkowe, nie zamierzam przepłacać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam coś :) U nas ksiądz wziął za ślub 500 zł a siostra chciała za wystrój koscioła 600 zł czujecie ... Olaliśmy ją,ja zrobiłem w zakrystii awanturę że chce zedrzeć kasę z nas a co lepsze wystrój miał byćz kwiatków sztucznych i margaretek :O zszokowaliśmy sie Wzięliśmy kwiaciarkę która ubrała nam kosciół na full wypas za 300 zł poszalały te zakonnice aha ślub miałem w sobotę :D pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mila Zapowiedzi wychodzą 3 razy ale płacisz za nie w momencie spiana protokołu :D Płacisz tylko raz i za to tak jakby dostajesz komplet trzech Zapowiedzi. U mnie w parafii zapłaciliśmy 50 zł, A u Mateusz nic ponieważ Ksiądz nic nie chciał... hahah Jak można płacic za zapowiedzi 500 zł, dziewczyny ? No tego jeszcze nie słyszałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mila Zapowiedzi wychodzą 3 razy ale płacisz za nie w momencie spiana protokołu" a to dziwnie trochę u mnie zapowiedzi były w kosciele 2 x w niedziele i przed zapowiedziami ksiadz dostał 50 zł ,tak samo było u żony ... Pierwszy raz słyszę że za zapowiedzi płaci sie przy spisywaniu protokołu!!! To jest kwota dla parafii w której te zapowiedzi sie odbywaja nie kasa dal parafii w której spisywany jest dokument Oczywistym jest że jesli panna młoda pochodzi z parafii w której bedzie ślub to i taka parafia za zapowiedzi bierze kasę standardowo jest to własnie 50 zł od zapowiedzi (szt 2 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no też nie słyszałam żeby tak się płaciło za zapowiedzi...my idziemy za nie zapłacić w przyszłą sobotę, a nie będziemy wtedy jeszcze spisywać protokołu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×