Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Różyczka_89

Prawdziwa miłość

Polecane posty

Gość smutaśna
no jak chcesz ale przez to czekanie do slubu mozesz stracic chłopaka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sustanon
slub nie jest gwarancja...ja jestem po rozwodzie...lepiej sie rozczarowac wczesniej wczesniej niz, gdy bedziesz miala 30 czy 40 lat...teraz masz jeszcze szanse ulozyc sobie zycie...pozniej bedzie troche trudniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśna
no jesli masz takie zasady to my Ci ich nie zmienimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sustanon
to teraz popatrz na to...zgadzasz sie na sex analny...nie wiem czy tego pragniesz czy tylko godzisz sie dla drugiej osoby?? jak to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśna
zgadzam sie suntanon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sustanon, jezeli chodzi o seks... to moge w zasadzie sprobowac wszystkiego i nie dlatego, zeby kogos nie urazic, ale dlatego, ze sama tez tego bede chciala ;] Posluchaj, jak ja czegos nie chce, to tego nie robie. Jakbym sama nie chciala seksu analnego, to by mnie nikt nie zmusil i dla kogos tez bym tego nie zrobila. Chce kiedys tego sprobowac sama z siebie ;] smutasna ;D to strace chlopaka, trudno, raz sie zyje. Jeszcze w sumie jest inna kusząca opcja. Zawsze bede mogla sprzedac swoje dziewictwo po 30 i niezle zarobic, a wtedy to juz mi bedzie wisialo, z kim, gdzie i kiedy... ;] i tak juz wtedy sama bede, to chociaz pieniadze mi sie przydza, takie zycie brutalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśna
ja tez tak mowiłam ze wytrzymam i co.. zaczeliśmy sie tak namietnie całować i wogole dotyk jego zapach ahh... nie wytrzymaliśmy oboje.. była chwila zastanowienia przed tym hehe zapytał sie czy napewno chce ja że tak.. ale zrobilismy tego tak dokładnie jak powinno być.. ale już nie bede o ty mowic ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sustanon
slub szczescia nie daje..to jest formalnosc...uwierz mi ze w zwiazku bez slubu mozna byc szczesliwym...pamietaj...kazda kobieta marzy o pieknym slubie..koscielnym...masz tylko jedna szanse na to...jesli sie rozczarujesz po slubie, tak jak ja, nigdy tego juz nie doswiadczysz...i bedziesz zalowac swojej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśna
no w sumie i taka mozesz opcje wykorzystac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśna
zgadzam sie po slubie mozesz sie rozczarowac i co nie bedzie odwrotu boto juz bedzie maż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sutasna, ale ja mam zelazną wole, nigdy zdania nie zmieniam i nic mnie nie przekona ;] umiem zapanowac nad zmyslami. Ja panuje nad zmyslami, a nie zmyly nade mna. Zreszta poznalibyscie mnie na zywo, to sami byscie sie przekonali. Mnie sike nie da przekonac i z tego nawet słyne, ze tak powiem, moja silna wola, to znak rozpoznawalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sustanon
skoro chcesz sprobowac wszystkiego a On nie bedzie chcial uprawiac sexu analnego?? bedziesz troche nieszczesliwa..ale go kochasz...pamietaj ze masz tylko jedno zycie...znajdz osobe, ktora pasuje do Ciebie pod kazdym wzgledem...a sex jest bardzo wazny w zwiazku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśna
mysle ze nie powinnas czekac do slubu dac czas tak jak ja. po 10 miesiacach i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o i tym sie roznimy sustanon ']strasznie sie roznimy, bo dla mnie slub, to priorytet, dla ciebie formalnosc. a jezeli nawet sie rozczaruje, to moj problem wtedy bedzie. I tak mnie nie przekonacie. znam nie jedna pare (moje kolezanki) czekaly do slubu z seksem i teraz im sie swietnie uklada i niczego nie zaluja. Ja znam przypadki z zycia ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśna
jest wazny ale nie tylko na tym polega zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sustanon
dokladnie smutasna...10 miesiecy wytrzyma facet, ktory naprawde kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśna
no to już twoje zycie i fakt my nie zmieniamy tego co postanowiłaś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sustanon
wlasnie ze byl dla mnie wazny slub...ale po tym co przezylem zmienily sie moje priorytety..chce zebys nigdy nie rozcarowala sie jak ja i Tobie tego z calego serca zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwazam, ze dalsza dyskusja jest juz zbedna, nie przekona mnie nic ani nikt, bede czekac i koniec ;] wam moze to sie nie podobac, wazne, ze mnie sie podoba. w koncu to jest moje zycie. Sustanon, a myslisz, ze seks przed slubem by cos zmienil. Dobrze, jak chcesz- najgorszy scenariusz. Decyduje sie na to przed slubem... i sie okazuje, ze calkowicie sie roznimy temperamentami itp, i myslisz, ze bym kogos wtedy zostawila? nigdy w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśna
tez tak myśle ze dałam mu sporo czasu... on mnie nie zmuszał ani nic. jeśli by mnie zmuszał np w wakacje czyli po pół roku bycia ze sobą to bym sie nie zgodziła.. a mogł bo np. byliśmy nad jeziorem sami na plaży..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sirius
Moim marzeniem oczywiście jest ślub,bardzo mi się podoba postawa zatrzymania przez kobietę swej cnoty dla tylko tego jednego faceta.Wiem,że ja tego szczęścia pewnie nie będę miał bo coraz mniej jest ludzi o takiej postawie.Jadę gdzie,może los sprawi,że ktoś pojawi się na mej drodze i poczuję wreszcie prawdziwe szczęście.Miłej rozmowy życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sustanon
poprostu uwazam tak...zycie jest za krotkie zeby rezygnowac z sexu z ukochana osoba...czytalem o Towich problemach z sercem..jesli po slubie zdarzy sie cos przykrego i nie doswiadczysz wtedy tak pieknej rzeczy jaka jest sex?? patrzysz tez pod tym katem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sustanon, no to bys sie jeszcze zdzwiil, haha moja kolezanka czekala z chlopakiem 3 lata z seksem, az do slubu... on sam tego chcial, bo byl bardzo religijny. i ani jej teraz nie zdradza, ani ni nie szuka nikogo na boku... po prostu dobrze im sie uklada i tak szczesliwej pary drugiej, to ja nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sustanon
nie krytykuje Cie za to...chce tylko zebys wiedziala co tracisz...prawdziwa milosc nie wymaga czekania do slubu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podoba mk sie postawa syriusa ;) sustanon, nic zlego mi sie nie stanie, w najgorszym przypadku mi wstawia sztuczne zastawki, a z tym normalnie da sie zyc. Ha, a odnosnie tego pytania twojego. Najwyzej umre, jako wieczna dziewica, tragedia sie nie stanie ;] lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sustanon, a zdajesz sobie sprawe, w jak profesjonalny sposob mnie pocieszyles? Sam, nie besposrednio oczywiscie stwierdziles, ze zostane stara panna ;] super. zakniete kolo, wedlug twojego rozumowania. Bo nawet, jak mnie ktos bardzo pokocha, a nie bedzie seksu wiecej niz rok, to mnie zostawi. Wiec czy spotkam wielka milosc, czy nie spotkam, i tak sama bede, wedlug twojego rozumowania. mimo wszystko, dalej pogladow nie zmienie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sustanon
zle mnie rozumiesz...ja mowie o sexie jako o przyjemnosci na ktora nie warto czekac tak dlugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem warto czekac i ja bede czekac. Dla porownania, moja kolezanka zdecydowala sie na pierewszy raz z chlopakiem, tez by;a pewna, ze to ten jedyny, byli juz zareczeniu itp... a on pozniej z dnia na dzien zostawil ja jak jakas szmate smsem... Ona byla pewna o jego milosci i wiernosci, zreszta stanowili idealna pare. I chociaz minely prawie 2 lata, to ona w kazdej rozmowie ze mna na ten temat mowi, jak strasznie tego zaluje i co by zrobila, aby cofnąc czas... i mimo ze dziewica nie jest juz, to z obecnym chlopakiem postanowila czekakc do slubu, czekaja juz rok i wierze, ze im sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×