Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CO SIE STALO ZE JESZCZE NIE MA

LISTOPAD 2010

Polecane posty

Hej, dziewczyny. Ja byłam wczoraj u gin i jak na razie wszystko w porządku. Wyniki mam ok, hemoglobina troszkę się podniosła, więc jest dobrze. Tylko znowu za dużo leukocytów w moczu. Co do płci, to żadnych postępów;) Tylko, jak to mój lekarz powiedział: "Ja siusiaka nie widzę", więc albo dobrze się kamufluje, albo dziewczynka;P Ciekawa jestem od kiedy są te częstsze wizyty. A propos gotowania, to my z teściową wymyśliłyśmy na sobotę gołąbki. A u nas jest 7 osób w domu, więc będzie co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cukinię robię według tego przepisu ale bez sosu pomidorowego i marchewki, ale za to z pieczarkami - ale ten przepis też muszę wypróbować:P Miracle10 Ja miałam toxo na początku i teraz znowu, ale dobrze badań nigdy dostatek.. Ja tak dopytuję o tą tarczycę, bo moja znajoma krzyczy mi, że muszę koniecznie to kontrolować, bo jej siostra nie badała tego, a nie miała wcześniej żadnych problemów z tarczycą - jej synek nie dosłyszy , bo nie łykała jakiś pigułek tylko. Można było tego uniknąć... Masakra poprostu, a mój lekarz nie chce tego badania mi zlecić. Moja morfologia sprzed miesiąca i z tamtego tygodnia niewiele się zmieniła, mimo że wojowałam z tą anemią jak tylko mogłam... Moje wyniki poniżej normy to hematokryt 30,1, hemoglobina 10,7 i erytrocyty 3,33.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi z kolei na ostatniej wizycie lekarz powiedział że teraz mam przychodzić co 3 tygodnie. Dzisiaj jestem strasznie obolała żebra, plecy i ciężko mi się ruszyć. Jeszcze pogoda za oknem nie ciekawa. Mąż w pracy na drugą zmianę i siedzę sama w domu może dlatego mnie na narzekanie bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mart88> badanie hormonu tarczycy - podstawowe TSH kosztuje u mnie 25 zł, podejrzewam, ze w zwykłym labie może być taniej. Jeśli ma to Cię męczyć, to po prostu je zrób (trzeba być na czczo). Morfologie mamy podobną. Z tym, ze mi hemoglobina spadła od ostatniego badania. Ja nie wiem czy można wygrać z anemią. Mój lekarz powiedział, że jeśli ona już jest, to trudno nadgonić niedobory zdrowym odżywianiem się, pomaga tylko żelazo w tabletkach. Ja zawsze miałam kiepskie wyniki krwi, praktycznie pod kreską. Bezpośrednio przed ciążą miałam hemoglobinę 12.1 ( norma od 12,0 więc ledwo-ledwo), a czerwone krwinki poniżej normy. W ciąży parametry lecą, więc nic dziwnego. Ja czuję się naprawdę dobrze i nie mam objawów anemii, ona wychodzi tylko w badaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miracle10 dziękuję pięknie za info o tej tarczycy:) Odnośnie morfologii to ja na początek ciąży miałam wszystko w normie, a potem zaczęło lecieć wszystko w dół na łeb na szyję... Jeść non stop staram się zdrowo, ale czasem zachcianki zwyciężają.. Z samopoczuciem tylko było gorzej - po wlezieniu na pierwsze piętro takiej zadyszki łapałam jakbym tonę węgla przerzuciła szufelką. Teraz jak biorę te tablety jet duużo lepiej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej listopadowki U mnie wczoraj byl kabaczek nadziewany mielonym z papryka, sosem i serem zoltym :) a dzis szczwiowka i schabowszczaki :) Ja za bardzo sie nie znam na wynikach badan ale widzalam, ze wiekszosc cyferek bylo albo ponizej albo powyzej normy, w moczu liczne bakterie a glukoza 123 a norma niby 110 ale zdaniem ginki wszystko oki... bardzo nie chce mi dac zwolnienia :D jedna z Was pisala o badaniu na grupe krwi.. (sorki zapomnialam juz ktora :D- wiec dlaczego dopiero teraz? to raczej robi sie na poczatku by sprawdzic czy nie ma niezgodnosci grup krwi... lenna i fasolinka jak sie czujecie? Ja niedawno objadlam sie ciastem ze sliwkami wiec chyba zgaga w nocy mnie odwiedzi :( Dzis poklocilam sie z synem- jak co miesiac i tyle sie nasluchalam, ze az strach pomyslec co bedzie jak corcia dorosnie.... teraz dzieci strasza nowymi przepisami i wiezieniem a co bedzie za lat 10-15? w nocy gardlo poderżną? Sorki ale maly bardzo mnie zirytowalam ale juz sie wygadalam i moze jutro bedzie oki milej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Jutro idę leżeć do szpitala. Bylam dziś u gina na wizycie i mu powiedziałam o tym strasznym bolu żołądka. No i mam iść na badania. Chyba do środy tam będę. Więc przez najbliższe dni mnie nie będzie, a lapka nie biorę. Jutro rano mam być w szpitalu. Dziś na wizycie słuchał lekarz serduszka Maleństwa, ale nie robił mi usg. Było też badanie na fotelu. Waże 52,8 więc 200 gram przytyłam od ostatniej wizyty. To ja się żegnam :* Papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolinka trzymaj sie! na pewno bedzie wszystko dobrze. dobrze że idziesz do szpitala, pod opieką lekarską krzywda Wam sie nie stanie, wybadają Cię ze wszystkich stron. Będzie git. Całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolinka powodzenia :) U mnie ok. Dziś miałam spokojną noc, dobrze spałam i brzuch nie twardnial. Bo wczoraj w nocy było strasznie. Lekarz mówił że przez infekcję pęcherza mogą być te skurcze. Od dwóch dni biorę furaginę i byłam w towalecie tylko kilka razy bo tak to chodzilam mnostwo razy po troszeczku i myslalam ze to od ciazy. Jestem więc dobrej myśli :) Ale leżenie jest straszne zwłaszcza w ciąży kiedy nie można znaleźć żadnej pozycji bo za chwilę plecy bolą więc najlepiej jest w nocy bo wtedy po protu się nie ruszam :) Ale i tak wolę to niż położyć się do szpitala. Chociaż mam zamiar pokupować koszule, podkłądy itp tak na wszelki wypadek. Może dzęki temu wytrzymam jeszcze dłużej tekie zaklinanie losu na przekór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anuszka4
Cześć Dziewczęta! Tak czytam o Waszych kulinarnych ekscesach i aż mi wstyd, że mi to nic nic nie chce się robić! Od czasu do czasu mam ochotę zaeksperymentować i coś dobrego upichcić, ale z reguły jak wracam z roboty to ukręcam coś tylko na szybko, żeby jak najszybceij się położyć i odpoczywać. Może jak będę na zwolnieniu to więcej sił i ocohty będę mieć na gotowanie :) Co do glukozy - to ja też się polałam i też musiałam potem iść do pracy. Na szczęscie zwykła woda pomogła i plamkę zczyściłam. Zrzucam to na ciążowe roztargnienie i dziurawe łapki :D Natomiast bardziej martwię się wynikiem, bo w moim laboratorium norma jest max 100 a ja miałam 147, przy glukozie 75 g. Może coś wiecie jak to jest z tymi normami? W necie różne informacje znajduję również takie, że norma jest 140. Do lekarza idę dopiero we wtorek... Tak na wszelki wypadek ograniczam się z cukrami i tłuszczami żeby dzidziakowi nie zaszkodzić, ale ... Lenna, jestem przekonana, że jak poleżysz i odpoczniesz to Twoja szyjka się uspokoi. Moja znajoma od początku ciąży miała szyjkę zaszytą i najpierw musiała leżeć a po jakimś czasie już mogła normalnie funkcjonować, więc uszki do góry - będzie ok. Tym bardziej, że wszystkie babeczki z forum trzymają za Was kciuki :))) Ja powoli zaczynam rozmyślać o wyprawce dla Małego, zacznę od zrobienia listy - ile czego i gdzie. Zdziwiłam się że w sklepie za wózkiem trzeba czekać około miesiąc czasu!!! Myślałam, że wejdę, wybiorę i wyjadę! A tu suprajs. Co do modelu to chyba wybierzemy JEDO Fyn 4ds, ma fajną dużą gondolkę, tylko nie ma przekładanej rączki na czym nam zależało, no ale trudno. Pozdrowienia serdeczne dla wszystkich!!! Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuszka, po obciążeniu glukozą jest inna norma. Po podaniu 50g: Normy oraz ewentualne postępowanie: * na czczo do 105mg%, po 1 godz. do 139mg% włącznie- wynik prawidłowy * między 140 a 180 mg% należy ponownie wykonać test obciążeniowy i wypić 75g glukozy * po podaniu 75 g glukozy i nieprawidłowym wyniku testu lub stężeniu glukozy powyżej 180mg% konieczna jest wizyta w poradni diabetologicznej * jeśli test z obciążeniem 50g glukozy jest zły, a wynik z obciążeniem 75g glukozy jest prawidłowy, w 32. tygodniu ciąży trzeba będzie powtórzyć test obciążenia 75 g glukozy więcej znajdziesz tutaj http://parenting.pl/portal/teksty/test-obciazenia-glukoza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny, ale sie orobilam ;/ ale za to mam obiad na 3 dni ;D robilam kuski slaskie, ale musialam dogotowywac ziemniakow bo mi za duzo farszu zostalo.... martwie sie troche bo ostatnio czuje coraz zadsze ruchy malej ;/ wiem ze teraz ma juz coraz mniej miejsca i to chyba normalne, ale dzisiaj czulam ja tylko rano po przebudzeniu i teraz juz nic dlugi czas ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuszka4 - ty sie nie martw, bo ja na codzień pracuję - teraz leczyłam w domu 4 dni gardło- ale normalnie to w domu kuchnia używana jest baardzo rzadko :) Ale dzis mam fajny dzień. :) Byłam na spacerze z koleżanką i jej 3 tyg. maleństwem. Naspacerowałyśmy się, że hoho, byłyśmy w parku. Słonko, cień po porostu cudnie. Tak to ja mogę siedzić na L4, ale leżenie nie wchodzi w grę. No chyba, że tego wymagałoby bezpieczeństwo ciąży (Lenna1982), ale gardło... Ja dziś do lekarza na wizytę i słodkie spotkanko z maleństwem. Pokażę też moje wyniki z glukozy, ciekawe, co powie lekarz. Wynik trochę zawyżony, ale powinno obyć sie bez paniki. Jeszcze Anuszka4- ja też zdecyduję się na Jedo Fyn4, wiem, że nie ma przekładanej rączki, ale ponoć przekładanie spacerówki jest na tyle wygodne, że można sobie z tym dać radę. Jak czytałam artykuły na temat wózków to pisano, często, że przekładana rączka jest wygodna, ale kółka ponoć chodzą inaczej w jedną, a inaczej w druga stronę. Ale może na ten temat więcej mogą powiedzieć praktykujące mamy. Miłego dzionka dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anuszka4
AWięc - dzięki za pociechę:) Ulżyło mi ale trochę bo się zastanawiam czemu na moich wynikach norma jest max 100!!! Jednostka mg/dl cokolwiek to znaczy... Mam nadzieję, że lekarz też mi powie że jest ok i nie będę musiała się dietkować ani co gorsza zapodawać insuliny, brrr... No ale jakby trzeba było to wiadomo, że się wszystko zrobi dla tego małego łobuza, który czkawke miał właśnie przed chwilką :) Łakomczuch jeden :D Maja112010 - też słyszałam że jak się przełoży rączkę wózka to kółka wtedy szaleją, tym bardziej, że te przednie są mniejsze w modelach które brałam pod uwagę (czyli JEDO Vedi np), więc dziwnie by to wyglądało. Zastanawiałam się czy przełożenie spacerówki np. w trakcie spacerku będzie wykonalne (z dzidzią na pokładzie), jak np. wiatr zacznie wiać za bardzo w mały pyszczek :) Ale przecież mamuśki są kreatywne jak nikt więc zawsze coś się wymyśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuszka4- ba.. w nasza wyobraźnia ma ogromna moc :0 Ja po wizycie: ciąża ksiązkowa, dziecko juz do góry nogami- oby nie zrobiła psikusa :) Wyniki super i pochwała za wagę - 6,5 kg do przodu w 28 tygodniu, a już myślałam, że zgarnę opr bo coś ostatnio mam ciągłą gastrofazę. Maleństwo zwyczajowo łapka przy buzi więc zdjęcia buźki w 3d nie mamy nadal, ale cóż taki wstydliwy jest :) Zapisaliśmy sie na szkołę rodzenia, ale dopiero na koniec września - tam są tylko 4 spotkania więc mam nadzieję, że zdążymy. Na razie pap-rotki, bo mi sie tu meczyk siatkówki zaczyna :) Miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) nudze się przeokrutnie. juz 3 tydzień w domu, wiem że to dla małej dobze, ale ześwirować mozna. Powoli cs zacyznam robic w domu, bo bez przesady, tym bardziej że lekarz pozwolił troszke po domu chodzić. Ale mi na ambicje wjechałyscie tym Waszym gotowaniem:) aż wyrzuty sumienia złapałam ze ja ostatnio tylko odgrzewam to co mama daje:) stać przy garach za bardzo nie moge dlugo ale zrobilam mezowi pyszny obiadek:) filet z kurczaka w ziołach a w środku oscypek i cebulka, do tego salatke z feta bo akurat wsyzstko mialam. Zajadał się staaasznie:) Widze ze kompletujecie wyprawki dla maluchów. Ja juz prawie wsyztsko mam, oprócz kosmetyków, pieluch, przewijaka i wanienki. no i dla siebie nie mam nic, ani koszuli nocnej ani nic,przeglądam allegro właśnie bo wyjsc nie moge więc tylko to mi pozostaje:) Kupilam dizsiaj ostatnia rzecz dla małej, kombinezon. Oczywiście w "dziewczyńskim" kolorze, aa co pochwle sie:) : http://allegro.pl/item1187647434_super_kombinezon_nowy.html podobno nowy, wiec cenaza jaka kupilam jesc rewelacyjna-takie zakupy to ja lubie:) a i kupilam sukienke- na 62 rozm wprawdzie , uzywana wprawdzie, ale bdb stan, i nie moglam się oprzec:) http://allegro.pl/item1183454191_marks_spencer_dzianinkowa_sukieneczka_0_3.html Pościel zakupiona na allegor mi przyszła i jest super:) także polecam. miłego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaa i mam pytanie:) łóżeczko mam o wymiarach 120x60 i teraz, jakiej wielkosci powina być pościel:) wem głupie pytanie ale rozwiejcie moje wątpliwości:) kupilam 120x90 bo tak mi koleżanka doradziła, ale jak tak mysle to przeciez nie przykryje dizecka tą całą kłderka jak takie malutkie jest, tylko musze chyba na poł składac:)jak dziecko będzie większe to wiadomo nie bedzie problemu.. dobry wymiar poscieli kupiłam?jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuszka4> jeśli na Twoim badaniu norma jest do 100, to znaczy, że taki jest zakres referencyjny w laboratorium, jeśli masz powyżej, to normę masz przekroczoną. Ja na moim badaniu mam glukoza na czczo norma od 74-106 mg/dl, natomiast dla glukozy po obciążeniu nie mam podanych norm... powiem Wam, że mam niezłą zagwozdkę z wózkiem. Właściwie czytam o wózkach od początku ciąży i w głowę zachodzę, dlaczego nikt nie produkuje wózka, który będzie miał wszystko. Ja chcę aluminiowy stelaż (żeby nie ważył 20 kg), pompowane koła (przednie skrętne), gondola i spacerówka (fajnie jakby dodatkowo był fotelik), regulowana rączka, możliwość zmiany kierunku jazdy w spacerówce, cicho składająca się buda, no i dobre opinie (dobra jakość, nieawaryjność i przyzwoita cena). Ostatnio byłam już tuż-tuż - Emmaljunga, ale okazało się, że nie ma skrętnych kół. Być może jutro pojedziemy do hurtowni, sprzedający powinien mi coś doradzić, bo zwariuję a nie wybiorę. Zastanawiam się na X landerem, ale podobno wcale nie jest jakiejś super jakości...choć widzę masę tych wózków... kelis1> ja też mam łóżeczko 120x60 i też kupiłam pościel 120 cm, chyba lepiej tak, niż robić kocioł w łóżeczku z wielką kołdrą. Jak dziecku przestanie wystarczać kołdra 120 cm to myślę, że tez wyrośnie z łóżeczka :-) Asia25> nie martw się ruchami, ja tez czasem przez dwa dni czuję sporadyczne, tylko wieczorem trochę lepiej. Powiem Ci, że ja mam łożysko na przedniej ścianie i wielu ruchów nie czuję, natomiast je WIDZĘ. Co sądzicie o kontrolo ruchów wg Cardiff? Chyba czas zacząć obserwację. Z drugiej strony, ja - biorąc to, co napisałam powyżej - będę musiała bacznie obserwować brzuch, bo wiele ruchów tłumi mi łożysko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miracle własnie chodizmi o to czy ta kołdra nie za wielka- za długa:)heehhe ja tez z wózkiem mialam ogromn problem, ale w koncu znalzlam, lekki, maly po zloeniu i fotelik był także jestem zadowolona. no i cen ajak na nowy z fotelikiem tez przystepna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a orientowałyście sie czym smarować brzuch tuż po porodzie? żeby łatwo się wchłonął, i skóra była jędrna w miarę? Widziałam ze są kremy i żele poporodowe np z Musteli ale nie znam nikogo kto stosował więc nie wiem cyz są dobre. za wszelkie opinie i propozycje specyfików będę wdzięczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia25 "podziel sie posilkiem" :D z moim mezem- na dzis nic nie ma ugotowanego i nie bedzie mial :) chyba, ze skocze do sklepu po kielbase i jezyki sobie zrobi... Kelis kombinezon jest baaaardzo ladny, ja uwielbiam odcienie czerwieni a roz taki landrynkowy odpada.. sukieneczka tez urocza :) jest jedna babka na allegro, ktora robi na drutach czapeczki, sukieneczki, buciki- jak ja znajde to wkleje link. miracle ja wczoraj po raz 1-szy ogladalam wozki - ale raczej z ciekawosci i okazalo sie, ze mam dokladnie takie same wymagania jak Ty :) wielofunkcyjny, pompowane kola, raczka z mozliwoscia regulacji i przekladania (ale wowczas lepiej gdy kola sa tej samej wielkosci), stelaz aluminiowy no jeszcze najlepiej by mial moskitiere, nakladke przeciwdeszczowa, parasolke, torby itp w wyposazeniu :D sporo tego jest. na razie patrzylam na wozki tako jumper, x-ladery i maxi-cosi, na te ostatnie przez chwile bo ceny powalające :D lece do roboty, postaram sie pozniej Was odwiedzic- tymczasem milej soboty kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie . No widzę że dzieje się tutaj na forum oj dzieje :) Fakt nie udzielałam się, ale za to namiętnie was czytam. Piszę teraz żeby nie wypaść z obiegu i żeby nie zostać zapomnianią. Na same przepisy kulinarne ślinka leci aż do podłogi ... ,mniam mniam. Wczoraj zrobiłam tylko krokiety z pieczarkami i tyle. Ja to noga do kuchni jestem. A dziś od 6 rano na nogach jestem i jakoś opornie mi pójść z powrotem do łóżka. Mąż mi podniósł ciśnienie od samiutkiego wschodu słońca i wiem że ciężko by mi było oczy zamknąć:( Lena musisz być bardzo optymistycznej myśli. Trochę leniuszkowanie ci się przyda, a robisz to z myślą o dzieciaczkach. Będzie dobrze. U mnie we wtorek wizyta u gina, zobaczymy co tym razem mój doktorek wymyśli ale ide tam nie ze względu na doktora tylko na wieści z mojego brzuszka, stęskniłam się za moim malutkich pysiuniem :):):) Trzymajcie się zdrowo dziewczyny 🌻 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikalinko!!! A co ten Twoj maz taki niemilosierny,ze ciezarnej podnosi cisnienie? :-) Ja caly weekend 'prawie slomiana wdowa'. Maz w pracy rano, potem na mecz jedzie (na swoj mecz), potem do pracy i potem znowu na mecz jedzie. Jutro zapowiada sie tez samotnie, bo maz ma sezon przygotowawczy i maja turnieje caly dzien. :-( A jak na zlosc wszyscy sie gdzies wybieraja na ten piekny weekend. Majusia mi kombinuje od rana. Wsadzilam ja wlasnie do hustawki niech sie wyciszy trioche dziecko i mama. hehe Ide sie robic na Bostwo!!! :-) Ciao udanego weekendu. Pikalinko a Ty na jaki wozek polujesz? W Segmller na Darmstadt Weiterstadt jest pol pietra do wyboru. Bylas juz tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry, co do wózków to też się zastanawiałam, jak to jest, że nie można wyprodukować wózka, który spełnia te najoczywistsze cechy, o które wszyscy pytają? Ale to są reguły rynku, poza tym, co klient to inne wymagania. Ja do pompowanych i zwrotnych przednich z możliwością blokady kół, dużej gondoli, możliwie znośnej wagi i niepowalającej z nóg ceny dodałam polskiego producenta, który produkuje w Polsce z polskich elementów. W ten sposób znlazłam firme jedo i przy niej zostanę. W inetrnecie mają dobre opinie i ponoć bezproblemowy serwis. Widze za oknem piękną pogodę więc zbieram sie na spacer i na kawke do mamy. Pozdrówka i miłej soboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część dziewczyny :) Miałam dzis koszmarną noc :( Budziłam się ze sto razy i miałam poważną przerwę w spaniu przez co jestem wykończona, zmęczona i obolała. A do tego kręci mi się w głowie tak że tylko przeniosłam się na kanapę bo nawet do łazienki ciężko mi dojść. Mój mąż też mi podniósł cśnienie bo wczoraj po powrocie z pracy zarył nosem w necie a później zasnął na kanapie więc nie bardzo miałam się do kogo odezwać cały dzień :( Staram się być optymistką naprawdę ale nie dość że dobija mnie perspektywa spędzanai całych dni w domu to jeszcze jestem przerażona tym że się tak dzieciaki pchają. Też muszę kupić koszule ale to poproszę męża żeby mnie zabrał wygodnym autem do sklepu bo chciałabym zobaczyć i dotknąć. Szlafrok w razie co wyprany. A żeby nie zapeszać to podkłady i poporodowe majty zamówię na początku września a co :) I przytyłam przez ten tydzień tylko 20 dag co też mnie zmartwiło. No to się wyżaliłam :) Ale żeby nie było tak źle to zamówiłam dla dzieci piękne kocyki z Elmo jedyna rzecz poza fotelikami i łozkami którą będą miały taką samą ale są takie fajne że chciałam żeby miały po równo. Miłej soboty bo chyba ładna pogoda się zapowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane!! Widzę, że zaczyna się nam maraton wózkowy - ja się jeszcze wstrzymuję twardo:P Zaręczona ja też sama siedzieć bedę w domu cały weekend.. ech te chłopy:P Wczoraj byłam w ikei - chciałam zakupić min. te reczniki z kapturem, ale jak ich dotknęlam to sie tylko rozczarowałam - cienkie i mało przyjemne w dotyku, więc zrezygnowałam.. Kurna mam dziś parcie na racuchy chyba:P Lena trzymaj się nam i nie załamuj uszy do góry!!! Pozytywne nastawienie to połowa sukcesu.. Kurna już połowa sierpnia minęła a ja nie wystartowałam jeszcze z moją przeca inżynierską - może wreszcie sie jakoś zmuszę do ksiązek-ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zareczona -> Dzieki na namiary na sklepik. Fakt wózkiem sobie głowy nie zawracamy bo dostajemy od sąsiadów w bardzo dobrym stanie, tak jak i łózeczko, więc mogę spać spokojnie :) Ale sklep chętnie odwiedze, może nawet dzisiaj, bo bierze mnie na zakupy :) A co teraz to ja popodnosze ciśnienie lubemu :P A gdzie to sie moja wybierasz ? :):) Bóstwo juz pewnie z ciebie jest wiec nie musisz nic robić :D i musimy sie kiedys spotkać:) Zapraszam na iced chocolade :):) mniam mniam marty88 racuchy ?!:) dobry pomyśl, chyba zaraz ja tez je upichcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmmmmmmm racuchy? MNIAAAAAAAAAAMMM uwielbiam. wiem że prosty przepis podobno ale nie robiłam nigdy,a uwielbiam:) hehe. macie rpzepis to podeślijcie:) może mam wszystkie składniki w domu i sobie usmaże:) a jak nie to skazana jestem na czekanie do wieczora na meza zeby mi zrobił zakupy..oj obym miała wszystko w domu bo mam chęć przeokrutną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×