Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CO SIE STALO ZE JESZCZE NIE MA

LISTOPAD 2010

Polecane posty

Oto Kamilus, jakies 10 dni temu: http://www.kacik.nazwa.pl/allegro/kamilus4.jpg Co do nosidelka, to moja bratowa sukcesywnie nosi swojego synka w: http://allegro.pl/nosidlo-ono-ergonomiczne-mei-tai-wys-6zl-i1518827841.html i bardzo sobie chwali. Ja wypozyczylam od niej i Kamilek tez sie dobrze czuje w czyms takim. Takze moge polecic. My sukcesywnie jedzimy sobie autkiem na zakupy i w ogole podrozujemy duzo! Swietnie, ze nastapil juz ten etap, kiedy synus jest bardziej sklonny przebywac w spolecznosci ludzkiej :) heheh Musze tylko zakupic takie dodatkowe lusterko do wnetrza samochodu, by widziec, co tam sobie porabia... Dziewczyny, pogoda oszalala! Od jutra u nas po 20 stopni!!!!!!!!! Szok!!!! Aha, my przechodzimy na pampersy 4. Bo juz w 3 sie nie miescimy! Ale leci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miracle10 nie można otworzyć strony, na której czytałaś o nosidełkach. Czytałam opis tych Tuli i zaciekawiło mnie to ... "Nosidełka ergonomiczne nie są usztywniane, dlatego dopasowują się do ciała dziecka. W tradycyjnych sztywnych nosidełkach dziecko ma niefizjologicznie wyprostowany kręgosłup" teraz jestem już całkiem głupia, bo myślałam, że trzeba szukać takiego z podparciem, żeby kręgosłupa dziecka zbyt mocno nie obciążać, a z drugiej strony chusty działają w podobny sposób co to nosidełko. i jeszcze to... Nosidełko Tuli to nosidełko ERGONOMICZNE a nie tradycyjne „wisiadełeko. Glówną różnicą jest to, że mają szerokie siedzisko i nie pozwalają na noszenie przodem do otoczenia a ja właśnie chciałam takie, które pozwoli na noszenie przodem, by dziecko mogło widzieć wszystko dookoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie podobno nie powinno się nosić dziecka tyłem do siebie, bo to jest niedobre dla kręgosłupa, a co do konstrukcji, to jakiś czas temu oglądałam program w którym lekarz się wypowiadał, że nosidła są generalnie złe, a jeśli już to dla starszego dziecka i najlepiej ze stelażem. Ja raczej myślałam o czymś miękkim, co łatwo zmieścić do torebki, więc trochę się wtedy rozczarowałam. Być może też kupimy, bo mąż chusty przymierzyć nawet nie chce, a w nosidełku powiedział, że będzie nosił. Swoją drogą jakiś czas temu widziałam tatusia, który niósł swoje dziecko po kurtką spod której wystawała mu śliczna jasno turkusowa chusta. No urocze:) My mamy jasny fiolet, więc równie uroczy kolorek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOU LA- kurcze u nas nie jest tak ciepło tylko 10 stopni i wiatr niby cieplo ale chlodnawo jednak mała się powietrzyła dzisiaj tylko 1h 15 minut i juz nie chciała ;-( wykapałam ja i juz spi, dopiero chyba od weekendu ma byc naprawde cieplej umowiłam małą tez na usg przezciemiaczkowe na 30 kwietnia, bo jak bylismy 3 miechy temu miała przestrzen podpajecza na granicy normy i kontrolnie mamy sie zgłosic- no zobaczymy, nie mam pojecia co to jest! co do gryzaka- to ludzie piszą, że u co niektorych sie sprawdził, u innych znow dziecko nie interesowało sie nim wogole i gryzło wszystko naokoło oprocz tego gryzaka ;-)) oj nie wiem jak u Was, ale mnie juz dobija to siedzenie na chacie ;-( wiosna nie wiosna- zmeczona juz jestem tym wszystkim kurcze drogie te nosidła myslałam zeby kupic takie tanie do 50 zł, bo zbyt czesto tego nie bedziemy uzywac, tylko na wypady do sklepu, teraz musze kupic lozeczko turystyczne zeby zostawic u rodzicow- bo mała juz nie naśpi długo w wozku...mamy duużą gondolę bo to Roan Marita, bez porownania do tych Chicco- w tej juz by się chyba dawno nie zmieściła ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia221 dokładnie to samo pomyślałam nt tych nosidełek, tyle co na zakupy, bo do sklepu czy ch ciężko nawet spacerówką. poza tym jeszcze czeka mnie ślub brata, a ostatnio mi się nie przelewa. też mam roan maritę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania WWW- my mialismy parasolkę do kompletu z wozkiem , nie dokupowałam więc nie polecę zadnej, wrzuciłas link ze spacerowka ;-) Ewelinear- my tez mamy 2 wesela, ale nie wiem czy to pasuje z takim nosidełkiem ;-) pewnie na rekach bedziemy ja nosic Lou- la- mojej Martynce chyba wpadł w oko Twoj Kamilek- jak otworzyłam zdjęcie tak sie do niego zalotnie usmiechała ze hej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miracle10 dzięki :) poczytam w wolnej chwili AniaWWW parasolkę też mam w komplecie..hehe klub Roan Marity :) asia221 ja nie będę małej zabierać ze sobą nawet do kościoła, o weselu nie wspomnę, bo nie wiem jakby zareagowała na grajków :) głównym powodem jest to przebyte zapalenie płuc, poza tym ona i tak nic z tego nie zrozumie ani nie użyje ( jakby miała ze 2 latka to by polatała z dzieciaczkami) a my tym bardziej. musiałabym siedzieć z dzieckiem zamiast się bawić. minus jest taki, że to 160 km stąd i chyba teściowa będzie musiała się z nami zabrać, by zaopiekować się małą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:-) Ja zrozumiałam, że wózek typu parasolka:-) jeśli dobrze zrozumiałam to ja myśle o Coneco traper. Niestety jest droższy ale słyszałam rady, ze lepiej się prowadzi wózek jak ma łączoną rączkę a nie dwie osobne. Bo czasami tzreba jedną ręką manewrować i podobno tak łatwiej. Ja mam wózek Jedo, ogólnie nie narzekam, choć w sklepie lepiej się prowadził. Jest troszkę trwardy, no ale trudno się mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak, chodziło mi o wózek typu parasolka:) Zrobiłam może zbyt duży skrót myślowy. Taki mniejszy, głównie do podróżowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula 2500 - tak, ten traper też jest fajny, no i pewnie wygodniejszy do prowadzenia, tylko chyba trochę cięższy i większy po złożeniu. W sumie jestem zadowolona z tego roana, więc parasolka byłaby głównie do podróżowania. Chciałabym tylko żeby była rozkładana do pozycji leżącej i w miarę wysoka z regulacją rączek, bo np moja siostra kupiła sobie wózek firmy Arti i okazało się, że jest do niego za wysoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania WWW- HEHEHE ja nie wiedziałam nawet że to tak się nazywa- a co to wogole jest typ spacerowki? ewelinear- my mamy jedno pod koniec czerwca drugie we wrzesniu wiec mała bedzie juz na pierwszym miec 9 miesięcy i planuje wziasc ja na poczaek wesela potem odwieziemy ja do babci bo to bedzie tam u rodzicow ;-) małej cos się dzis przestawiła, chyba z okazji poł rocznych urodzinek ;-) i jeszcze nie spi tylko siedzi i gada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia 221 - tak:) Składa się mniej więcej tak jak parasolka. Moja śpi słodko, choć w dzień dała troszkę popalić. Stanęłam dziś nad jej łóżeczkiem jak zasnęła i mała zaczęła się uśmiechać przez sen sama do siebie, w pewnym momencie zaśmiała się nawet głośno. Uwielbiam takie chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki, widze, ze piszecie o nosidelkach i spacerowkach... Ja bedac w ciazy czytalam o nosidelku MEI TEI i takie bym kupila ale mam chuste wiec raczej daruje sobie ten zakup http://babyroo.pl/?nosidelka-mei-tei,74 a jesli chodzi o spacerowki to jesli kupie to bede szukac modelu ze zlaczona raczka.. prowadzilam ostatnio 2 spacerowki z oddzielnymi raczkami i bylo gorzej je pchac i manewrowac niz moj wielki, ciezki wozek gleboki.. moj skarb na nowo przyzwyczail sie do spania przy piersi w dzien :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia221: O siedzeniu w domu to tez cos wiem na ten temat. Psychicznie juz nie wyrabiam, brakuje mi towarzystwa jakiegokolwiek :/ Do tego wszystkiego lece z waga jak glupia :( na wage nie staje, bo az sie boje. Z rozmiaru powiedzmy 36 spadlam na 32... Musialam kupic spodnie znow, bo stare leca mi z tylka :/ Nie wiem juz co mam zrobic zeby przytyc troche. Nie moge patrzec na siebie. Wygladam jak szkielet demonstracyjny, cyckow to juz nie mam wcale prawie i do tego rozstepy na udach i tylku... Najgorsze jest to, ze jak czasem mi sie udalo przybrac 2-3kg o wszystko szlo w uda, brzuch albo tylek. Jak patrze w lusterko to plakac mi sie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestycyda- ja mam to samo! a karmisz piersią bo juz nie pamietam ;-) na szczescie my jezdzimy do rodzicow raz w miesiacu i tam ładuję beterię bo tak to masakra ;-( z waga mam podobnie tyle ze ja mam rozmiar 36 i waga stoi w miejscu, lub czasami spadnie wzrosnie mi te 0,5 kg, tylko ze ja bym chciała zeby juz tak zostało, przypuszczam ze to od latania nad dzieckiem, przed ciąża wazyłam 57, ale wtedy to siedziałam na dupie i nic nie robiłam tylko jadłam he he ( praca siedzaca ) teraz waze 52,5- 53 kg i nie powiem ze jem mało ale waga stoi ;-) chociaz moja mama na mnie sie drze ze nic nie jem bo taka chuda jestem! widze ze cisza jak makiem zasiał tutaj dzisiaj- chyba wszystkie mamusie wyruszyły na wiosenne spacerki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia221: Prawie od poczatku malego karmie z butelki. Piersia karmilam moze 3 tyg. i byl koniec pokarmu. Ja z pewnoscia na wadze nawet 50kg bym nie zobaczyla. Zawsze bylam chuda, ale teraz to jest masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestycyda- no to ja nie wiem dlaczego Ty tak chudniesz! moze z zamartwiania sie? ;-/ 32 to juz przesada...bidulo, musisz sie odżywiać dobrze, zeby miec siłe dla małego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z kolei trochę chciałabym schudnąć. Niby do wagi sprzed ciąży (54 kg) brakuje mi tylko ok. 1.5 kg, ale na brzuchu nadal mam za dużo tłuszczu :-O Dziś przyszli fachowcy poprawiać nam kuchnię w ramach gwarancji (tzn. meble) i tak zasmrodzili mieszkanie silikonem, że coś okropnego. W dodatku, jak poszli, zaczęłam z powrotem ustawiać sprzęty i w jednym miejscu na długości 30 cm spieprzyłam ten silikon (bo nie mamy listew na styku blat i ściana tylko silikon). Wygląda to zajebiście :-o. Próbowałam wyrównać, ale nie wyszło ;-) No cóż. I tak na codzień stoi tam chlebak, więc specjalnie widać nie będzie, ale mąż się na pewno nie ucieszy :-) Z małym na spacer dziś nie wyszłam, nie chciało mi się, a w dodatku siąpi jakiś deszcz i pochmurno. Jakoś ta wiosna opieszała w tym roku. Pestycyda> na Twoim miejscu zrobiłabym badania podstawowe krwi plus tarczyca. Nadczynność powoduje spadek wagi. No albo to od zmartwień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestycyda - witaj w gronie nie mogących na siebie patrzeć chudzielców :) U mnie dokładnie tak samo jak u Ciebie (no tylko rozstępy mnie ominęły :) ) a poza tym też na wagę wolę nie wchodzić... Tylko, że ja mam nieustający jadłowstręt. Wmuszam w siebie jedzenie. A druga rzecz że nie mam za bardzo czasu! Śniadanie zawsze mam "królewskie" tzn micha musli z mlekiem + jedna lub czasem nawet dwie kromki chleba z wędlinką. Trzyma mnie to dość długo bo kolejny posiłek mam średnio po 4 godzinach... Jak gotuję obiad to staram się ugotować więcej, żeby było na kilka dni ale co z tego jak z reguły następnego dnia już nie mam ochoty na to co ugotowałam dzień wcześniej... Ehhhh, mówię Wam! A u nas poza tym ok. Za tydzień chrzciny więc mam trochę rzeczy na głowie. Zabrałam się za wiosenne porządki w domu. Trudne to zadanie jak się ma szkraba małego przy sobie :) Pozdrawiam wiosennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłyśmy na 3 godz spacerku....w końcu :) AniaWWW na to nie wpadłam -blondynka :) tak to jest jak się ma pierwsze dziecko...człowiek nie jarzy, że to skrót myślowy :) asia221 z takim bobasem to też już bym się wybrała. my mamy w kwietniu, pogoda może być różna, a w kościele i tak zimno będzie. 5 mies dziecka nie będę ze sobą tachać tylko po to żeby się z nim ludziom pokazać. jakby to był wrzesień to i pogoda pewniejsza i dziecko większe... pestycyda ja Ci chetnie oddam kg ile tylko chcesz...mam nadzieję, że na spacerkach coś zgubię. a swoją drogą to przejdź się do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!:) My tez spacerowałyśmy 3 h. Nogi mnie bolą strraaasznie bo sobie wyszłam w butach na wysokim obcasie:P a co:) Byłam na szczepieniu wczoraj, odmówili szczepienia ze względu na te wymioty, brzydką kupkę no i to jej jedzenie - nie jedzenie. Sprawa wygląda tak, ze mała nie toleruje laktozy. Wczoraj cały dzień była na diecie bezmlecznej, jadła samą marchewkę z kleikiem ryżowym, lub kleik ryżowy na wodzie. i piła siemie lniane. dostała lacidofil, smecte, floridal baby..i coś tam jeszcze-nie pamietam.i wczoraj gdy nie jadła mleka wszystko pięknie-ani razu nie wymiotowała, kupy podręcznikowe. dzisiaj kupiłam specjalne mleko Enfamil 0 - lac, od jutra spróbuję podawać, jak wszystko będzie ok to znacyz że na 100% to wina laktozy. troche drogie to mleko,tygodniowo wyniesie mnie 70 zł. wiem ze nutramigen jest też bez laktozy i zniżka z receptą.może mnie wyjdzie taniej nutramigen. pierwszy raz wczoraj moja gwiazda przekrecila się na bik-lewy:) cyk na brzuch:) super,bo już się martwiłam. ale znów na lewo- jej ulubiona strona - asymetria tez lewostronna. fajnie z tym mlekiem,może nie będzie się męcyzła bidulka. ma już 6 cy (we wtorek będzie) i waży 7900 kg. pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dziś piękna pogoda i z tej okazji zrobiłyśmy sobie wycieczkę. Wyszłyśmy z domu o 11, a wróciłyśmy dopiero przed 20-tą. Dzień pełen wrażeń. Odwiedziłam swoją przyjaciółkę, która mieszka na drugim końcu miasta i niedługo spodziewa się dzieciątka, byłam u mamy i na zakupach. Mała wymęczona, ale dałyśmy radę. Ja zdecydowanie muszę się ruszyć choć raz na tydzień mieć coś innego jak pranie, prasowanie, sprzątanie, gotowanie, spacerki itp. Jutro dzień z teściową:) Jakby ktoś chciał kg, to ja też chętnie oddam. Zaczęłam ostatnio robić brzuszki po 100-200 dziennie, ale efektów na razie nie widać. No, ale cóż się dziwić, przez rok brzuszków nie robiłam wcale. Muszę odnaleźć swoją płytę dvd z pilatesem, bo zawsze po takiej godzince ćwiczeń czułam się naprawdę dobrze. No i okazuje się, że mam jeszcze trochę anemii po ciąży. Pewnie dlatego ciągle taka zmęczona chodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuszka- jak ja bym tak chciała ja mam mega apetyt non stop bym jadła tak jak w ciazy!!! ale wiem ze to przez siedzenia w domu, jak tylko gdzies wyjde i sie czyms zajme nie chce mi sie jesc moja dzis straaaasznie marudna nie wiem czy zabki czy moja wczorajsze frytki czy moze dzisiejszy buraczek do zupku ;-((( w koncu usneła ale bardzo miała twardy brzuszek i wogole dzis nie chciała się wietrzyc na tarasie musiałam z nia seidziec 2h! szykuje sie super wiosenny weekend- my akurat jedziemy do rodzicow ;-))) musze do dentysty pojsc w koncu z tym ułamanym zebem dobrze ze nie boli! juz poł roku sciagam mleko i czas chyba zaczac powoli zakanczac ta zabawe, bo boje sie o swoje zdrowie ze wzgledu na ta bezmleczna diete,( osttanio kupiłam suplement diety wapn w tabletkach) z drugiej strony szkoda mi troche ;-(( chciałabym jeszcze pokarmic mała, chcoiaz to jedno karmienie dziennie ale u mnie tak sie nie da bo albo trzymam diete i karmie albo wogole stopuje ;-( ciezka decyzja Ewelinear, Ania WWW i Kelis- no no podziwiam długich spacerkow! ja niestety nie mam gdzie pojsc kogo odwiedzic bo ze wzgledu na wyjazd do innego miasta nie mamy tu ani rodziny i tylko jedna mam kolezanke ktora niestety jak kazdy pracuje ;-( Kelis- no nutramigen napewno taniej wyjdzie! 70 zł masakra nie jest refundowany??? a Ty nie karmisz piersia? bo czytałam ze przy nietolerancji laktozy nie mozna karmic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no 70 zł, bo 800 gram starcza na tydzień, a enfamil pakowany jest po 400gr, i jedna puszka 34 z groszami...prawei 35 zł. dwie tygodniowo będą nam schodizć. Nie ja nie karmie piersią. tylko miesiąc karmiłam. Zauważyłam też że policzki małej są jakby chropowate od paru dn, i miejscami skóra na łydkahc i przy łokciu. może to też przez nietolerancję laktozy? smaruję oliwką codziennie ale nic nie daje. Może coś polecicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia221 A ty od kiedy jesteś na diecie? Jak rozpoznano u małej skazę? Mój pediatra mówił, żeby na diecie pobyć z 2 tyg, choć teraz sobie przuypominam, że te zmiany w zgięciach nóżek zrobiły się mu jak akurat byłam na diecie mlecznej. Może to proszek? Używa Loveli. Kilka dni temu znalazłam super stronkę o mamach karmiących inaczej, czyli ściągających mleko. Kurcze szkoda, że dopiero znalazłam ją po 4 miesiącach, wiele by mi ułatwiła. Nawet nie wiedziałam, że tyle jest mam tak bawiących sie z laktatorem. I wytrzymują z tym nawet rok. Mówia, ze to troszkę uzależnia i zgodzę się z tym, bo ja marudzę że mam dość ale przestać nie potrafię, bo mi szkoda małego. Mało tego, zastanawiam się nad dokupieniem częśi do drugiego laktatora, żeby działać na dwie piersi. Zawsze to zaoszczędziłabym czasu. Kurczę od wczpraj coś mam mało mleka. Już w nocy piersi miałam miękkie i teraz też coś niewiele leci;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki w ostatni dzien marca.. Ja codziennie zaliczam z Ilonka spacery po ok godzine lub dluzej a czasami wychodzimy 2 raz z tatusiem. Moja kochana myszka od soboty robi dosc rzadkie kupy i to po 6-7 dziennie (jak zaraz po porodzie), planowalam isc dzis do lekarza ale dzis dzien szczepien i nie wiem czy mala przyjma... kelis - nutramigen kosztuje ok 10 zl na recepte puszka 425gram i brawo dla Hani za przekrecanie :) aniaWWW ja lubie cwiczyc z Cindy Crawford :D to moja idolka z czasow jak bylam jeszcze w postawowce :D asia221 - pol roku sciagania mleka to piekny wynik-szacun dla Ciebie :) sadze,ze to na tyle dlugo, ze nie powinnas miec wyrzutow gdy skonczysz anula2500 ja tylko z 3 razy sciagalam mleko laktatorem ale chyba musze sprobowac czesciej.. DO MAM "laktatorowych' - chcialabym sciagac mleczko w trakcie gdy mala je np kleik czy warzywa.. sadzicie, ze moge jeszcze rozbudzic laktacje tak by wystarczalo na karmienie piersia + moje mleko do kleiku czy kaszki? pestycyda no chyba na modelke sie nie wybierasz? moze tak jak radza dziewczyny skocz do lekarza i porob wyniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula- ja jestem na diecie bezmlecznej od poczatku, czasami probowałam cos zjesc na probe i mała bolał brzuch wiec ewidentnie jest cos na rzeczy! w tym ze jajka moge jesc, cytrusy i wszystko inne, tylko to co mleczne odpada, zebys wiedziała ze to uzaleznia! ja tez bym mogła tak sciagac nawet i do roku gdyby nie alergia małej ;/ trudno jeszcze sciagam teraz tylko 3 razy dziennie stopniowo bede odciagac coraz mniej.......a jak rozpoznano, miała takie punkciki skupienie takich krosteczek na czołku i z boku policzka mamaAnia- dzieki x ale chyba kazda z nas tak ma, ze jak przyjdzie do odstawiania od piersi czy to od laktatora he he to ciezko jest...moja mała tez jest codziennie na dworze, wczoraj była 2 razy...dzisiaj ma byc 15 stopni wiec zaraz ja wystawiam dzis planuje ja dłuuugo powietrzyc posiedzimy sobie we dwie ;p co do pobudzenie laktacji mysle ze nie powinno byc problemu jest tam jakis schemat jak odciagac zeby pobudzic poczytaj w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i zapomniałam dodac moja mała juz sama siedzi ;-)) ( posadzona oczywiscie siedzi sztywno bez podparcia u mnie na kolanach) nie mylic z samodzielnym podnoszeniem sie do siadania bo to doipero 9-11 miesiecy czytałam ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×