termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

jestem macham tylko dzidzia ma raczki i nozki i serduszko bije :) fotki nie mam bo sie okruszek chował tak ze ledwo lekarz glowke zmierzyl :D ale pomachal mamusi raczka jak go usg docislo do muru :P no i lekarz sie usmial bo... ciaza trwa 13tyg+4 dni a dzidzia ma wg glowki 14 tyg +4 dni hahahah pytal mnie czy ja pewna jestem ze okres mialam i nie jestem wczesniej w ciazy :D dobra spadam do dzieci potem zajrze

hejooo :) Kessi super, że z maluszkiem oki :) no i ciesze sie, ze pospominałaś stare czasy :D wózeczek kupilismy w Dąbrowie Górniczej ;) nie wiedziałam, że tam w górach jest taki sklep :( Pia - ani to ani to :( ciuliki nie zrobili relacji z S-ca chociaż tam był start, honorowa runda i pierwsze okrążęnie a potem pojechali do Katowic - i stamtąd już super relacja, helikoptery itp :o shit! no a ja miałam mega szczęście :D wyjechałabym 2 minuty później i bym nie zdążyła. przed samym centrum, dojazd do ronda, widze na poboczu szlaban i znak zakaz wjazdu, idzie policjant i dwóch robotników i centralnie 2 samochody za mną postawili go na drodze i reszta ludzi musiała zawrócić :D :D ale fuks!!! Samadamo - miłego wypoczynku ;) no i pochwal sie - napewno nie zapeszysz :D Mamatomka - witaj! :D Gumi_aga - wypoczełaś?? Miśka - ludzie są śmieszni... a Amelka czadowa!!

aaa Miśka, co za suka zasłużyła na taki opis na naszej klasie? :P

coo to ja jeszcze miałam.... aaa wczoraj mnie wkurzyła mała menda ale potem rozbroiła mnie totalnie... pamietacie historie z wylanym kubkiem picia na stolik i pierwszy w życiu klaps Nadii? wczoraj stoi przy stoliku i rysuje a ja robie obiad w kuchni. nagle zaglądam do pokoju a ta przechyliła kubek i cały caaalusieńki ok 300 ml wylała na stolik... umyślnie, nieprzypadkowo... zalane wszystko, książeczki, kolorowanki... no masakra... nakrzyczałam na nią, grałam straaasznie surową i wkurzoną, krzyczałam a ta stała z miną cwaniaka "mnie to nie rusza" to jej rzuciłam ostre "marsz do swojego pokoju!!" i wiecie co?? obróciła sie na pięcie i poszła :D zaglądam dyskretnie do niej, stoi koło szafy i myśli (pewnie analizowała sytuacje, dlaczego matka sie tak wkurzyła :D ) ja zdążyłam posprzątać caly bałagan a ona dalej w swoim pokoju. w końcu przyszła. powiedziałam jej, że ma przeprosic. podeszła dała buziaczka i ukochała mnie :D aaa i mam sposób by pozbyc sie części jęczenia ;) jak czegoś chce i zaczyna swoje daj daj daaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaj to mówię Naduniu trzeba poprosić a ona wtedy mówi pooooszeee i trzepota rzęskami ;) pytam wtedy co masz jeszcze zrobic? a ona mówi "buzi" i idzie dac całuska :D

a dzisiaj mnie rozwaliła... pomijając fakt, żę wstała rekordowo wczesnie bo o 5.30! wysiusiała się i poleciała budzić tatę ;) ja zostałam w łazience, poranna toaleta te sprawy... po jakimś czasie w drzwiach staje moja obudzona córa i mówy wyraźnie poirytowana: mamo! mleko! :D no jak ja mogłam zapomniec :P

hehe córa oczywiście oburzona a nie obudzona :P

No witam koleżanki :) Ja oczywiście sama z dziecmi w domu bo mężyk w pracy... ale dzis nie pilnuje dodatkowo tego chlopczyka to mam luzik i możemy się gdzieś wybrać :) Pogoda dopisuje... słoneczko widze.. to jakiś spacerek pewno zaliczymy - ja już nie pamietam kiedy na miasto z dziećmi poszłam :( no masakra tak mi tego brakuje a maz kazał mi sie nie wygłupiac i mowi pojdziemy jak wróce z roboty :o ale wtedy tylko centrum handlowe otwarte a ja chce na glowna ulice na sklepy wyjsc :P zobaczymy moze dam rade Wczoraj w szpitalu poszlam do sklepiku i widze torty - myśle se co za cham i oszust jak byłam pytac czy nie chce to nawet fotek nie chcial zobaczyc a w sklepie teraz stoja jakies torty z poludniowej wyspy :o no ale patrze przygladam sie im cenowo tansze ale... bez kocyka i pluszaka tylko pieluszki i wstazki i ogladaly je 2 polozne i jakas babka i tak tylko popatrzyly i cos tam bruknely i poszly :P no to ja sobie pomyślałam że to przegiecie zeby noworodkowi w szpitalu dac tylko pieluchy i wstazki no i jakis smoczek czy butelke a nic dla niego :( no przepraszam dwa byly z takimi tandetnymi kocykami z polaru wiecie takie sztuczne nie miekkie... Podzialało to na mnie jakby mi ktos na ambicje wiechał :D no i wczoraj jak maz wrocil pojechalam w pare miejsc z plakatami i wizytowkami a w przyszlym tyg przejde sie do szpitala na ten oddzial co bylam wczoraj bo tam i szkolka rodzenia i zajecia dla mam po porodzie joga itp. i zostawie plakat i wizytowki :) Mz sie smial ze chyba znowu sie wkrecam :P ale co tam i tak mi to lezy w domu wiec moge porozwozic i chyba przejde sie tez do dwoch najwiekszych aptek czy by nie byli zainteresowani bo kosze z prezentami tam maja dla dzieci i mam :) Sorki ze znow sie tak rozpisuje ale jestem podekscytowana i w koncu spokojna o okruszka (a tak sobie po cichu mysle ze moze taki duzy dzidzius bo chlopcy sa wieksi :P a maz sie ze mnie smieje :D ) - wiem durna jestem córcie też będę kochała przeciez rownie mocno jak te dwie nasze krolewny Ciepla - Amelka jest slodka i cwaniara mała heheh jak wie na kim co moze wymusic :D no i fakt klientka chyba nie byla nigdy w salonie i nie zdawala sobie sprawy jakie ceny sa :o Meaaa - no tam jest taka wielka hurtownia niedaleko tylko nie pamietam nazwy miejscowosci kuzynka kupila tam caly zestaw posciel baldachim poszewki dodatkowe przybornik do lozeczka i co tam jeszcze daja nie wiem za... 70 zl rok temu :) a w Wiki w zabrzu za 50 byla sama koldra i poduszka bez poszewek :o wozek 3w1 tez tam zamawiali o prawie polowe taniej niz na slasku i lozeczko jak sie nie myle tez tam jest wszystko jak se przypomne miejscowosc to ci napisze moze przyda Ci sie jeszcze kiedys po cos :D oho o wilku mowa Marta puka mi w sciane :D no to do potem

Kubus spi po wariacji w piaskownicy:D ja mam chwilke ale zaraz ide poplewic troche:) i trawe przydaloby sie skosic.. wiecie co strasznie mi tego brakowalo:) tej babraniny w ziemi, tego klimatu "bycia w domu" dzis na obiad fasolka prosto z dzialki swojska z bulka tarta:D do tego pyrki z koperkiem i jakies mieso z wesela, tyle tego zostalo, ze chyba tego nie przejemy:) troche ogolnie mamy gonitwy bo na budowie dalej ruszamy i wybieranie umawianie z fachowcami, do tego zeby cos wlasnie porobic na dzialce, odwiedzic znajmoych, rodzine i mam wrazenie, ze czas doslownie przez palce mi przecieka i nie zdazymy wszytskiego co chcemy:) Kessi- strasznie sie ciesze, ze w okruszkiem wszytsko dobrze:D no ale to bylo oczywiste:D i kochana Ty moja my w Pl jestesmy do 23 i Was bardzooo bardzooooooo serdecznie zapraszamy do nas:D juz mi mordka sie smieje na sama mysl ze sie spotkamy:D a z tortami niech gosciu nie sciemnia w szpitalu ale pewnie jak zobaczy Towje cuda od razu zobaczy, ze nic tylko brac:) Mea- gratki za siusianie ogromna fala dla Nadii nam jeszcze troche przyjdzie poczkekac choc Kubus doskonale wie do czego sluzy nocnik. Pia- super ze wakacje udane czkeamy na fotki:) Samodamo- udanego wypoczynku:) relaksuj sie ile mozesz. Asik - mnie tez wydaje sie, ze Krzys troszke poczuje ze chce siusiu i dlatego tak czesto wola a jeszcze do tego duzo pije to go pedzi na nocniczek. i na pewno to ma bardzo duze znaczenie ilosc wypjanych napoji. Holly- ciesze sie strasznie. ze z Dzordzem wszytsko dobrze:) super ze tak szybko dochodzi do siebie. super, ze udalo sie wam skoczyc nad morze:)a babciom to otwarcie bym poiwedziala zeby troche sie wysilily w pomocy, jeszze ty z tymi pleckami. a my chcemy dzis na wycieczke rowerowa, jednak kupilismy ten fotelik na rower na bagaznik. jakos ciezko na kierownicy trzymalo nam sie Kubusia w tym wiklinowym koszyku co mialam po mnie jak bylam mala. dzis kurier przywiozl kask i mozemy smigac juz na dlugie trasy:) juz widze ta radosc i te komary w zebach:D

Amorku - fajnie :) ciesze sie ze tak dobrze Wam tam no i wracacie akurat tak jak myslalam mysmy mysleli w ostatnim tygodniu sierpnia tam skoczyc (oby pogoda byla) bo chcemy pojechac i zobaczyc miedzy innymi to http://www.fotawildlife.ie/ bo w zoo w Dublinie juz bylismy a to jest tuz kolo Was :) no i nie klatki a oko w oko z natura :D - moze razem skoczymy tam na wycieczke? byliscie juz?

hej Kessi pierwsze USg za Wami ... jejku jak fajnie....fasolka ma raczki nożki a ja Ci mowie ze jeszcze cos wiecej:) U nas nic nowego..... Meaa nie wiem czy mnie czytałas kiedy pisałam o kolarzach którzy smigali mi przed nosem...moze to ten wyscig TP a ja taka roztargana i nieumalowana :D Ciepła ...wiem o czym piszesz...jak kiedys pracowałam jako pracownik cyfry + jeden facet chciał wszystkie kanały i wogóle full wypas a jak przyszło co do czego to ze za drogo....chciał full za cene najnizszego abonamentu....no i ja tez bym chciała ale jak wybierał pakiet itd to zgrywał takiego bogola ze cena nie ma znaczenia i wogóle ach i och. Podobnie moja znajomej matka przecietne ma zarobki ale pomoc w domu zatrudnia i jak przychodzi do placenia to za naprawde dobra robote wykonana przez ta dziewczyne placi jej grosze az zal naprawde. Chiała byc PANIA wielka ale poprostu jej na to nie stac i tylko szkoda tej dziewczyny bo u kogo innego lepiej w tym czasie by zarobiła.

witam z rana ;) ja juz ponad godzine na nogach :) Mężyk w pracy dzieci śpia :) no prawie bo Marta tez juz prawie godzine kopie lozeczko :P ale mleczko dostala i powinna spac bo taaaak leje na dworze ze cima jak w nocy :( Babeczko - heheh pewnosc to bede miala dopiero w lutym :P ale juz zapomnialam jakie to uczucie widziec takie malenstwo... Myszko - hop hop Szarotko - odsypiasz nocki? :P Pia - rok szkolny juz sie chyba zaczal to gdzie się chowasz? Meaaa - urlop juz? no laski wylazic - trza rozruszac forum :P

Hejka.... nie wychodzi mi pisanie. Zreszta z czytaniem tez nie najlepiej, np. wczoraj wyczytalam w pospiechu , ze Kubus Amorka spi w piaskownicy a Jej brakuje tej baraniny ( babraniny ) w ziemi ....:-P Dobrowolnie przynioslam Leptopa, ktorego chowalam przez ostatnie dni w piwnicy, bo Pascal Leptopa wymienl na piekarnik :-( Podstawia taboret i kreci. Mialam w piekarniku juz zrobione ciasto z borowkami, lezalo na palecie razem z nozem i wszystko mi rozupscil w 250 st. Wczoraj doprowadzil mnie do obledu i mu powiedzialam, zeby wy-pie-przal...:-) Jak po nim posprzatalam, kaplam sie, ze faktycznie zniknal i juz szykowalam sie na kolejne wyzwanie ale znalazlam go w lozeczku, przykrytego spiworem z ....ksiazka w reku !!! Qurwa jeszcze nigdy nie zagladnal do ksiazeczki ! Nianka powiedziala , ze zdarzylo sie, ze jej usiedzial na kolanach i wytrzymal 5 minut ! W drugim zdaniu dodala, ze mu ...masowala w tym czasie stopki ! Kessi, i Ty marzysz o chlopczyku ? Zastanow sie Kochana ! :-P Kessi - tu , wakacje letnie trwaja 6 tyg. i z pozycji rodzica chwale sobie ta opcje bo ciezko jest zorganizowac i wypelnic czas dzieciaka, zeby sie nie nudzily. W pazdzierniku juz kolejne 2 tyg. ferii.

Pia - sorki ale parsknęłam śmiechem :P wiem ze sie wkurzasz Marta tez kocha!! piekarnik ale... tu w UK sa na scianie takie "kontakty" z pstryczkiem ktorym odcinasz dopływ prądu wiec jak juz nic nie robie nie pieke nie gotuje to mi za chiny kuchenki nie włączy bo jest to zabezpieczenie :) a kiedys otworzyla lekko piekarnik w trakcie pieczenia i jak para buchla to ja ja szybko na bok a ona OOOOOO!!!!! na ta pare patrzyla :D:P teraz juz nie dotknie i nie otworzy jak sie cos piecze tylko kucnie i podziwia a jak juz jest wylaczony to koniecznie kreci i otwiera :o no wiesz ja chce urozmaicenia :P chyba to dziecko gorsze nie bedzie niz Marta :D:P - mam taka nadzieje teraz uwielbia sie wspinac na pudlo ktore stoi pod oknem w salonie a z niego na parapet :( musze znalezc kluczyk do zamykania okien bo mi koza nast razem otworzy i wypadnie :( ide zjesc sniadanie

Hej ho! Hej ho! :D :D :D :D Ale mam humor!!! :D dziś ostatni dzień!! I to do 15 stej!! :D :D i juppi!!! 3 tygodnie urlopu!!!! Wczoraj zrobilam mega listę rzeczy z opisami co i jak mają robić (dziewczyny w Wawie będą mnie zastępować) i czuję się spełniona :D biureczko mam posprzątane ;) na dzisiaj tylko pare papierków do zrobienia i luuuuuuuuuuuuuuuuuzik :D lalalallallallaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaalalallallaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D :D uwaga! Wyciągnijcie dłonie w kierunku monitorów! Przekazuję wam dobrą energię :D :D :D :D siuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu! Już :) lepiej wam? :D Babeczko czytałam czytałam :D musiałaś mieć mega minę :P Amorku super, że miło spędzacie czas w Polsce a Kubusiowi nie dziwie się ze tak pięknie śpi po szaleństwach w ogródku na świeżym powietrzu :D Pia - :D nie mogłam przestać się uśmiechać jak czytałam o wyczynach Pascala i stopionym placku :P pamiętaj: co cie nie zabije to cię wzmocni :P Kessi jak sobie przypomnisz to napisz koniecznie. Mnie się przyda a jeszcze bardziej mojemu bratu ;) w końcu zostanie tatusiem :D A wiecie co wczoraj kupiłam? Body i śpioszki rozmiar 56 :D :D :D jakie słodkie!!!! Postanowiłam co miesiąc kupować kilka ciuszków w różnych rozmiarach od 56 do 74. Miesięcznie nie będzie to duży koszt a do wiosny uzbieram pokaźną paczuszkę dla mojego bratanka/bratanicy :P :D :D już kocham tego dzieciaka! Oj ciocia będzie rozpieszczać :D Duśka wczoraj nas rozwaliła na łopatki :D kazała rozłożyć kanapę w dużym pokoju i leżałyśmy sobie i oglądałyśmy krecika na youtube i ja mówię do niej, że teraz tatuś z nią poogląda a ja idę się wykąpać ;) no i tak sobie leżeli. Ja się wykąpałam i wróciłam do nich, położyłam się z drugiej strony. Ona do taty „OPA! i opa i opa (żeby wstał i sobie poszedł bo mama już wróciła :P ) a Dżordż do mnie, co ona chce? A ja: jak to co? Spadaj! Na to Nadia: SPADAJ! :D :D :D

meaaa - a juz myslalam, ze szykujesz wyprawke dla Julka :-P . Bedziesz tak samo dobra ciocia jak Samadama :-) . Nie moge wyjsc z podziwu i nie przestane sie zachwycac Nadia, na poczatku zawsze myslalam, ze ona jest do przodu bo jest z poczatku miesiaca ale teraz to nie gra juz zadnej roli. I jak slowo daje czuje Twoja radosc z ostatnich godzin w pracy, przed Toba 3 tyg. zasluzonego urlopu, wiec korzystaj i zycze Ci pieknego czasu we trojke . Kessi - wyobrazam sobie, ze marzy Ci sie chlopczyk tak jak mi wtedy Julka. Wlasnie kilka dni temu mowilam do meza, ze Julka to takie wymarzone dziecko w doslownym slowa znaczeniu. Zycze Ci jak najbardziej chlopczyka ! Mamunia - zniknelas ?

Witajcie :-) Meaaa dobra energia dotarła :-) życzę Wam odpoczynku i naładowania bateryjek :-) bawcie się dobrze :-) Kessi fajnie że wszystko ok. z dzidziusiem :-) Pia ha ha ha to Cię Pascalek posłuchał i grzecznie spieprzył do swoich zabawek. Moja Andzia też zajmuje się wszystkim tylko nie swoimi zabawkami. wczoraj się poryczała bo zakazałam pchać łapki nie tam gdzie trzeba :-) Mamunia ??? coś dziwnie zniknęłaś :-p

czy Wasze pociechy też ubierają Wasze buty kapcie itp. i próbują chodzić??? bo ja mam komedię bo mi Andzia japonki zakłada i chodzi :-p wczoraj mi nie chciała usnąć i co chwilę coś - żeby ją z łóżeczka wyjąc to mówiła, że chce " aa" i tak ze trzy razy cwaniara a mnie BIEBIE w kręgosłupie bo pierdyknęłam w róg ławy w same lędźwie jak wstawałam z kucek :-( ostatnio mnie się trzymają takie drobne przypadki i ciągle coś boli :-( niezdara ze mnie

Amorku super że wypoczywacie i Kubuś śpi i zadowolony.... relaksujcie się ... miłego pobytu :-)

helo Jestem,czytam,ale nie chce mi sie nic pisac:-O Dwa dni meczyło mnie...sr**e:-P masakra,zaraz jedziemy nad wode:)) Pia Pascal z ksiązka mnie rozwalił:))rechotałam jak durna i wyobraziłam sobie w jego raczkach jakąs powazna ksiązke np o astronomii:-D Mea tekst"mamo!mleko!" nr 1 na liscie:))!! Gumiago mameja(czytaj:łamaga) z Ciebie;-))jak moja sis,ona tez wiecznie poobijana i w siniakach:(( Kessi super,ze dzidzia ok i widze,ze ruszasz z biznesikiem:))jak Wasz lot do PL??zaklepany? Ciepla olej ciepłym moczem takie zawistne mendy:-P Sorry,ze tak ogolnie,ale ide nas pakowac-buzka

Witaski! Holly wszystkiego Naj w dniu 18 tych urodzin! Kessi napewno jest tak ze myslicie z dzordzem ze co bedzie to bedzie i 3 dziewczynke tez bedzie sie kochac , ale pocichu mysli sie o rodzynku, u nas tez tak było tzn u moich rodziców i za 3 razem udał im sie moj brat bylismy z siąstra strasznie szczesliwe:D a jak zaczał sie bawic traktorkami samochodami to złe byłysmy ze nam dupke truje:D U nas w rodzinie jest tak ze chłopcy sa spokojniejsi niz dziewczynki :D Zuzka spi, dzordz wierci wiertarka na dole u Jaszczury...zabije go!! w dodatku zapylił mi korytarz, niech jaszczura sparzata!!! Dzis miał jechac do Otwocka aby ust wiazd na nasza posesje ale pojedzie za tydzien przy okazji:) z tym to sie nie pali bo wiazd tymczasowy moze byc od rodziców podwórza zaden problem. Znalezlismy tanszego kierownika budowy a w zasadzie 2 i to w mojej miejscowosci:) I geodete z rodziny....teraz czekamy do wyplaty aby oplacic kierownika i zdobyc pozwolenie i dopiero o pozyczke bedziemy startowac:D Dzordz był niedawno na fuszce u dyrektora banku ING moze uda sie zeby nam cos z lepszych ofert załatwił:) jejku super by było.

Hej ;), Wreszcie mamy normalną pogodę, trochę deszczu, trochę słonka tak 20 kilka stopni od razu chce mi się na dwór wychodzić :). W te upały umierałam mam nadzieję, że już się skończyły :). Kiniaczek uwielbia deszcz strasznie się cieszy jak wielkie krople spadają jej na gołe rączki i tupie nóżkami na mokrym balkonie tak, żeby woda jak najwyżej chlapała no i jak jest burza to strasznie się zachwyca się grzmotami i błyskami ;). Mamatomka nie martw się Tomek szybko zaadoptuje się do nowego rozkładu dnia i bedzie miał straszna frajdę z zabawy z dziećmi :). Samadama pochwal się pochwal nie zapeszysz ;). Nasza to też taka podróżniczka Pierwszy raz wyjechaliśmy z nią z Warszawy do Szczyrku jak miała 4 miesiące teraz żadna trasa jej nie rusza, a w nowych miejscach czyje się dobrze. Kessi fantastycznie, że z Okruszkiem wszystko jak najlepiej :), trzymam kciuki za twój biznesik :). Ciepła brawa dla Amelki za nocki i przebiegłość ;). Czasem trafiają się ludzie, którzy wszystko za darmo by chcieli nie ma się co przejmować rób swoje, w końcu to Twoja praca, a ceny masz naprawdę niskie :) i pazurki śliczne Ci wychodzą :p. Meaaa Nadja mnie rozwaliła teksty : mamo! mleko! i Spadaj! genialne :p Pia wiedziałam, że Pascal nas nie zawiedzie :) - roztopiony placek w piekarniku, a w niego wtopiony nóż ale się uśmiałam:) - przepraszam ;). Gumi Kiniaczek zaczęła zakładać nasze buciki tak w lutym tego roku i dalej to robi. Najbardziej jej się podobają ciężkie trapery ale sandałkami i kapciami tez nie pogardzi :) :). Ostatnio zaczęła ubierać sobie samodzielnie swoje sandałki i jak założy to przychodzi do nas i czeka dumna i blada na oklaski :) :). Ze skarpetkami ma jeszcze trochę kłopotów ale najlepiej ubiera spodnie wszystko dobrze tylko dwie nogi lądują w jednej nogawce :p. Holly wszystkiego naj naj naj oby wszystkie kłopoty wreszcie się skończyły :).

Holly - sto lat w zdrowi i milosci ! Pomyslalam o tych wszystkich przeciwnosciach losu jakie Ci ostatnio stanely na drodze i czas najwyzszy by sie Szczescie do Ciebie usmiechnelo. Od dzisiaj badz juz tylko szczesliwa ! Babeczko - dla mnie banki to taka zlodziejska instytucja. Dobrze, zeby ktos Wam mogl doradzic. My podzielismy kredyt na dwa z roznymi opcjami. Mamy dzieki temu opcje, ze jak wskoczy nam nadprogramowo jakis pieniadz to mozemy nim pokryc dlug. W ten sposob szybciej z niego uciekniemy. Szarotko - nie wiem czy kiedykolwiek doczekam dnia, ze Pascal zalozy dobrowolnie buta na noge w dodatku sam ! Praktycznie cale lato smiga na bosaka i kazdego wieczoru ma czarne podeszwy ( tfu, stopy ) Normalnie nie moge czytac o naszych forumowych dziewczynkach bo mnie skreca z zazdrosci ....:-) Mowia, rozumia co mowia, ubieraja sie....My jestesmy w lesie. Zycze Ci by jak najdluzej utrzymala sie taka pogoda jak dzisiaj, jejku to juz za 2 m-ce ! :-) Mamuniu - u nas juz prawie po lecie, tzn. jest przyjemnie ale nie na plaze. A wiesz, ze dopiero jak napisalas to sobie uswiadomilam, ze mial w rece ksiazke pt . " Ps. kocham Cie " :-) Gumi_Aga - dbaj o siebie ! To BIEBANIE w kregoslupie to pewnie od remontu :-( Az sie boje zapytac czy maz juz w domu ... meaaa - juz sie urlopujesz :-) Dotrwalas do samej 15.00 ?

Hejka:):) Dzieki dziewuszki za zyczonka:P miło,ze pamietalyscie Ciepła Ja to zjebana jestem jak kon po westernie :( W dzien nie moge laptopa otworzyc,bo Przemko chce Nuki i Api i nie ma bata musze mu puscic piosenki:) i chyba cos mu jest,bo jak ktos w domu jest lub gdzies pójdziemy to jest tylko OPA(na raczki) lub obiema raczkami za noge mnie trzyma,nawet tatusiowi raczki nie chce dac,tylko mamusia i NIKT inny.,masakra,dzisiaj gosciom nawet kawy nie mogłam zrobic,bo przyklejony do mnie był:Ppierdoła mała:P Pia:) Pascal bije pomysłami i szkodnikowaniem wszystkie chyba nasze dzieci:) dobry jest,usmiałam sie,ale Tobie sie nie dziwie,ze sie zdenerwowałaś.Mały madrala,poszedł sie zrelaksowac z ksiazka:P Nadia:) tez artystkaSPADAJ do tatusia:P:P Normalnie mamy booooskie dzieciaczki,kazde jest rewelacyjne na swój sposób,kolejny raz mi szkoda,ze tak daleko od siebie mieszkamy:) Meaa:) obyś wypoczeła po zasłuzonej ciezkiej pracy:) Szarotko:) nie wyobrazam sobie Kiniaczka w traperkach,ale jak ona taka podrózniczka,to jak najbardziej powinna sie juz przymierzac do takich butów:P:) Kessi:) ciesze sie bardzo,ze Twója fasolka rosnie pieknie,ma wszystko co trzeba,mnie sie wydaje,ze i ogonek tam jest:P:P,bo zupełnie inaczej sie czujesz teraz niz przy tamtych ciazach:) I gratuluje powrotu do biznesu,rób cos dla siebie,a te torty sprawiaja ci wiele radosci wiec działaj kobieto!!!:):):) Babeczko:) tak myslałam,ze Ty juz" budujesz",my jeszcze w lesie:),czekamy aż Dzordz dojdzie do siebie i wtedy bedziemy działac. Ale zryta jestem z tymi swoimi orłami,ja nie wiem czy ja taka mało odporna jestem czy orły takie meczace ,czy co??? A! znów mam zastrzyki na plecki:(:(:( jebia nadal;(;(;( zaniosłam dziasiaj skierowanie do sanatorium do ZUSu zobaczymy na kiedy mi dadza:( nie wyobrazam sobie jak to bedzie, jak bede miala jechac,kto z dziecmi przez 3 tyg?????Ale bede chyba w sanatorium 60 km ode mnie wiec w razie jakiegos alarmu wsiade w auto i skocze do domu:) Robie tak- Jade teraz do Palucha,potem do sanatorium, i jak bedzie nadal bolec ide pod nóż....chyba gorzej juz nie bedzie.....:(:(:(Niech sie dzieje wola nieba.... Jest tu ktos???

Hejka:) Pisze,zeby nie bylo,ze nikt tu nie pisze ostatnio:P Bola mnie plecki okrutnie buuuuuuuuuu:(:( Siedze w domu,nie mam siły z domu wyjsc,a dzieci ze mna,a babki w domach sie bycza:(:( Taka u nas palma,ze szok,tzn powietrze geste:) Przemko spiewa Baju,baj Anny Jantar:P:P:P mozna sie posikac:P

Czesc Holly spóznione,ale szczere najserdeczniejsze zyczenia dla Ciebie,niech Ci sie spełni co sobie wymarzysz Pia ja tez nie moge sie jakos wbic w temat:-O Przyjechali nasi znajomi z Wrocławia i tak z nimi biesiadujemy-dzis przerwa,bo pogoda do bani.Ich synek skonczył 2 latka i od wrzesnia idzie do żłobka.Ceny powalające w duzych miastach!!za 5h opłata miesieczna to..650zl!!!+uwaga!!wpisowe 500zł!!!u nas takich praktyk sie nie stosuje,wiec byłam zaskoczona-trzeba miec kupe forsy na żłobek:((W moim miescie przedszkole kosztuje 350zl-to stawka w każdej placówce-za 8h.Różnica kolosalna!!! Zoska robi sie nieznosna:((o byle co wrzask,drapanie,szczypanie-dzis ugryzła dziadka w palec,bo zabrał jej klocka małego,bał sie,ze włoży do buzi-ryczała jak opętana!!!Wszystko co znajdzie chce zjesc,kazdy okruch,mały przedmiot-dosłownie wszystko!!!Co dzien robie przegląd podlogi w mieszkaniu żeby nic nie mogła połknąć:(( Wiktorię tłucze przy każdej okazji i to za nic-taki nawyk ma od kilku dni:(( Ręce opadają:-O Zamykam pralke-ona otwiera,to samo z drzwiami do łazienki,zmywarką itp-oczy w glowie i w d**e musze mieć. Pia chyba zaczynam Cie rozumiec:-O I ta obsesja lizania-wczoraj polizała: 1)opony w aucie 2)auto nasze+dla porównania smaków auto znajomych 3)kólka od krzeselka do karmienie(kładzie sie na podlodze na brzuchu i je liże):-O 4)Gryzie wszelkie kabelki,od kompa,od ładowarek,od słuchawek,od odkurzacza(gdy jest włączony)-musze ją wsadzac do łóżeczka gdy sprzątam. Tak wiec wstąpilam do grona mam załamanych Jutro zawozimy Wiki do jej przyjaciólki na wies-juz nie moze sie doczekac-jak ja znam to nocke ma z głowy,bedzie sie w myslach pakowac,planowac,przezywac itp:)) A i Wiki zakochała sie w ...wędkowaniu-dzis z tatusiem ogladali wędki na allegro dla niej:)) Papa

hej! Holly hehe nam do budowania sie jeszcze daleko....mam nadzieje ze w tym roku zalejemy fundamenty zeby od wiosny ruszyc ale.....narazie najwazniejsze to zezwolenie i najbardziej zatrważajace to wizyty w bankach!!! Juz sie boje!!:( Mamuniu, rozsnie Ci smakosz....:) swojadroga wspolczuje Zuzia swego czasu tez nic nie zostawiała bez sprawdzenia z buzi! mam nadzieje ze jej szybko minie kontrolowanie jakosci! Moze taka maruda bo Zeby ida, albo ze czuje juz ze ciezko wam trafic w to co chce. Zuzu tez nie mowi, pokazuje paluchem ale jak jej nie trafie na to co chce to draka, gniewanie i płakanie w czochrodywan! Niedobra sie zrobiła, musze ja oduczyc ...jednej rzeczy( narazie) jak idzie spac chce pic....ok dostaje cały poik picia ....wypije i chce jeszcze ....ok dostanie poł moze mniej i ....chce jeszcze...no ludzie napewno napija sie jednym poikiem , bo tak w dzień jest....a jak jej nie dam to płacze co ja pisze drze sie na zawołanie. po kilku minutach kiedy juz moge cos powiedziec bo furia pomału opada mowie jej zeby tak nie robiła, i albo skutkuje albo od nowa polska ludowa.

Cześć Nareszcie zycie wraca do normy:mąz w parcy,wiec mam luuuuzik:)) Wiki zawiezlismy wczoraj na wies-dziewczyny tak sie ściskały-widac,że stęsknione-potem Ala przyjedzie do nas. Pogoda super,slonko od rana,ranie wstawione. Babeczko ja tez myslę,ze to przejściowe(tfu,tfu)-poprostu kolejny etap rozwoju.Gdy bylismy z naszymi znajomymi nad wodą to np Zosia reagowala płaczem na każdy krzyk ich synka i mowili,ze on pól roku temu(bo taka jest miedzy nimi różnica)reagował tak samo.I kilka innych sytuacji- okazuje sie,ze Zoska robi to co Michał robił w jej wieku-czyli jestem spokojna:)) Dodam nowe fotki-łącznie z płacząca Zośką gdy Misiek krzyczał:))

Mea fajna fura:))no i motorek tez fajowy:-D Duska ma czaderskie kitki:)) Jak tam poranek na urlopie?

I zmiana stopki-Zosia urosła o 1 cm:-D

Hejka!!! Dlaczego Was tu nie ma??? Mamunia dzieki za zyczenia i głowa do góry Zosi przejdzie,mam nadzieje,ze szybko,Przemko tez sie wsciekał,walił głowa w podłoge:( Babeczko:) dla mnie to juz jakbyscie jedna noga na swoim juz byli...tylko ten kredyt a potem z górki:P