Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

znalazłam :D Holly_36...............Przemuś............. ............. ...29 grudnia 2008 Mamunia31............Zosia.............................. ....3 stycznia 2009 Babeczka24..........Zuzia............................... ..7 Stycznia2009

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko! prawie zawału dostałam! Tadzik spadł z parapetu na orbitrek :o łamaga jedna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Holly dla Przemusia TOO LAT I BAWO:))I żeby MUCHANIE wyszlo extra:))duzo zdrowka i radosci,spokoju z brzuszkiem🌼 Pia Pascal...zakochalam się:))zostaw go dla mojej Zosi:))przynajmniej będę wiedziec,ze z porządnej rodziny i swietną teściowa bedzie miała moja córa:)) Co do filmu-reklamuja go u nas w tv,poprzednie czesci tez w tv ogladałam jakis czas temu. Mea Dusia jest bombowa!a te wlosy-marzenie!!po kim ma ich tyle?? Amorku mam nadzieje,ze Kubus juz ma sie lepiej i woda juz jest?? Wczoraj znowu był cyrk z kupka,matko jak Zosienka krzyczała:((dopiero ciepła kapiel pomogla.Kupiłam suszone sliwki i dałam jej wieczorem i juz bez problemu sama zrobiła. Izu Zosia lubi tv,ale tylko na mini mini ulica sezamkowa.Poza tym nie oglada bajek.Co do zabaw-jakos nie lubi sie skupiac na dłuzszych zajęciach,najchetniej wspina sie wszedzie,wchodzi z sofy na stól,z łóżka na biurko,depcze po dolnej półce regału,staje na łóżeczku i skacze,teraz wozek dla lali-ale nie jezdzi nim,tylko odwraca go do góry nogami i kręci kółkami:-ONajlepsze zabawy to wygłupy,tulenie,gilgotanie,a jak juz Wiki zaczyna fisiowac to Zosia rechocze jak szalona. Biore się za porządki i idziemy na spacer,wczoraj tez nam sie udało wyjsc na trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju Mamuniu biedna Zosieńka :( myslisz, ze to ten krem czekoladowy? nie za długo by ją to trzymało? oby szybko wrócilo do normy! a co do włosków Dusi to dzieki :) 🌼 ma ich tyle zapewne po Dżordżu bo jak Ania mu ich nie przerzedzi to wygląda jakby w kasku chodził :P :D Dusia wstała z temp 38.3 ale w znakomitym humorze. mimo to podałam jej Ibum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wesołych świat- wiem wiem juz po:D Zleciały nie wiem kiedy! Zuzia dostała kuchnie w końcu i teraz oboje mi gotuja platki kukurydziane:) i do picia i do jedzenia. :D Zdrówka dla wszystkich małych chorowitków:) oby nowy rok zaczeły zdrowiutkie :) Ja zaraz lece na pociag, znaowu opoznienia sie zaczynaja, prace mam lekka i gdybym miała ja pod nosem wcale bym chyba nie byla ameczona a tak te dojazdy dobijaja:) zeby były jeszcze o czasie:) eh dzordz wrócił, ja zaraz spadam, a dzieci wyjezdzaja do mojej mamy bo dzordz leci na fuszke a pozniej spac,:) A wczoraj dzwonił kierownik budowy i pozwolenie na budowe juz mamy rozparzone pozytywnie i do odbioru 3 stycznia, czyli czekalismy na nie niecałe 2 tygonie! super czas:) no ale z kredytem w tym roku nie zdazymy, nie wiem jak to bedzie po nowym roku, nie mam kiedy posłuchac w tv. Od wczoraj mamy radio u siebie w brygadzie wiec moze cos powiedza:) Do potem kochane, !!! trzymcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrówka dla Przemusia:) i Holly dla Ciebie przy okazji też, żebyś wreszcie zapomniała o bólu pleców!!! Buziaki dla Was;) Meaaa ta Wigilia to prawdziwe święta, zdjęcia super:) A włosów Nadii sama zazdroszczę, bo ja z moich wiecznie niezadowolona. U Lenki też nie zapowiada się jakiś szał, bo po mnie to nie ma co dziedziczyć, a mąż ma dużo włosów ale cienkie - oby jednak miała po mężu niż po mnie. Lenka bajki ogląda przy jedzeniu, a tak to TV może być włączony, ale jej nie wciąga z wyjątkiem piosenek. Uwielbia "Jaka to melodia", zaraz zaczyna się bujać i śpiewać:) A tak to lubi bawić się w zakupy - udaje, że idzie na zakupy, potem wraca i na niby kładzie na stół to co kupiła, i wymienia czego nie było, lubi też gotować i szykować jedzonko, a także chodzić na spacery z lalkami w wózkach po domu. Babeczko >> fajnie, że jesteś zadowolona z pracy, dla mnie to najbardziej się liczy. Mogę pracować za mniejsze pieniądze, ale ważne żeby do pracy iść z ochotą;) No i życzę Ci z okazji Nowego Roku, aby domek szybko stanął:) Ja do 3 dni biję się z myślami i to do tego stopnia, że mam stresa i spać nie mogę:( Mąż namawia mnie na drugie dziecko, a ja bardzo bym chciała, ale tak sie boję, że wtedy stracę pracę:( Z jednej strony tłumacze sobie, że powinnam mysleć o nas, o Lence, o tym czego sami chcemy, a nie wiecznie kierować się pracą, a z drugiej jednak się stresuję. Mam 6 lat stażu pracy i wiecznie dylematy z pracą związane. A najgorsze, że w szkole nigdy nie ma dobrego momentu na ciążę, bo wolne są tylko 2 m-ące w roku. Chciałabym tym razem pracować całą ciąże, potem tylko to obowiązkowe wolne po porodzie i chciałabym wrócić do pracy, tylko nie wiem czy tak będzie można w trakcie roku. Mąż radzi żebym porozmawiała o tym z dyrektorką, ale dla mnie to bez sensu, bo przecież nie pójdę do niej z tekstem "chcę zajść w ciąże, co Pani na to?". Ehhhh, tak marzyłam, że moja druga ciąża będzie spokojna, a ja wyluzowana i bez stresu, ale ja chyba tak nie potrafię:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kimizi :) to witaj w klubie... ostatnio rozmawiałam z mężem i stwierdzilismy ze oboje chcemy bym drugie dziecko urodziła przed 30 stką. w kwietniu skończę 28... i tu sie sprawy komplikują bo zostalo niewiele czasu :P tylko ja nie tyle pracą sie przejmuje tylko soba :o ja naprawde świruje jak Nadia jest chora... a z tymi alergologicznymi problemami borykamy sie od października... czyli jest kaszel, 2-3 tygodnie przerwy, znów 2 tygodnie kaszlu i znów 2-3 tygodnie przerwy i ja znów wychodze z siebie :o nie spie po nocach tylko nasłuchuje czy nie ma spłyconego oddechu, czy nie trzeba podac jej piciu, albo poklepać po pleckach... i jakbym do tego miała jeszcze miec niemowlaka, który moze ale nie musi miec alergii po swojej zrypanej matce to bym skoczyła przez okno :o pocieszam sie myslą, ze z wiosną nasze problemy miną, Duśka bedzie zdrowa a ja moze zapomne o zimowo kaszlowych atrakcjach :o i wtedy sie zdecydujemy. pisałam, ze praca sie nie przejmuje ale to do konca tez nie jest prawda. chciałabym zmienic prace, tylko własnie kiedy?? jak trafi mi sie okazja to już zaraz! ale czy dostane umowe na stałe? czy wypada mi niedługo po przyjsciu do nowej pracy zajsc w ciaze? raczej nie! wiec czy decydowac sie juz i rypać tę pracę i po macierzynskim szukac innej? nie wiem już :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amorku >> daj znać co z Kubusiem, czy już lepiej??? Babeczko >> my od początku listopada czekamy na odbiór budowy - to już 2 m-ące:o Najgorsze, że w starostwie jest taki gość, że wszystkiego się czepia. Zażądał całej dokumentacji tej naszej pompy ciepła, a jak mąż zwrócił sie do firmy o te papiery to kazali mu płacić 400zł. Dobrze, że teść zna sie na tym i uświadomił im, że te papiery są obowiązkowe przy budowie domu i to oni powinni je przekazać do starostwa i o to zadbać, a nie jeszcze ciągnąć za to pieniądze. Ale takich sytuacji przy budowie jest mnóstwo, jak sie człowiek nie zna to doją z niego ile wlezie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa Babeczko zazdroszcze ci pozytywnego nastawienia do życia!!! przydałaby mi sie taka przyjaciółka jak ty obok ;) dawałaby mi porządnego kopa do brania życia bardziej pozytywnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaaa jak ja Ciebie doskonale rozumiem! Ale wiesz, wydaje mi się, że drugie dziecko pozwoliłoby Ci nabrać dystansu do chorób Nadii. Pamietam jak urodziłam Lenkę i w tym samym czasie koleżanka ze studiów też urodziła, ale to juz jej 3 dziecko. Wiecznie sprowadzała mnie do pionu, bo ja świrowałam ze wszystkim co z Lenką związane. Ona cały czas mi powtarzała, że przy kolejnym dziecku matka zaczyna patrzeć na wszystko bardziej trzeźwo. Ja zawsze pragnęłam aby różnica między dziećmi nie była większa niż 3 lata, więc to OSTATNI gwizdek. Bardzo sie boję i ciąży i porodu, ale wiem, że z biegiem czasu będzie trudniej. Co do pracy w szkole, to teraz robię staż, więc mam umowę na rok. Potem będzie kolejny awans i znów umowa na czas określony, więc jakbym chciała być tak super pewna pracy to bym musiała poczekać ze 3 lata, a tyle nie chę. Nie chcę też znów stawiać męża dalej niż pracę. I tak wycierpiał sie nie mało, bo najpierw stresowałam się pracą w poprzedniej szkole, teraz pochłania mnie bez reszty nowa szkoła. Tobie radzę poczekać w tej firmie i powiększyć rodzinę, tym bardziej, że pisałaś, że szefostwo masz przychylne. A jak urodzisz to zaczniesz szukać czegoś nowego, bo faktycznie różnie mogą na to spojrzeć jak Cie zatrudnią, a Ty zaraz zajdziesz w ciążę. Niestety taki los kobiet, tylko jak tu stanąć na głowie i pogodzić pełne zaangażowanie w pracę i dbanie o własną rodzinę. Ja już myślałam żeby się zdecydować i jak coś wyjdzie to wtedy porozmawiać z dyrektorką, że chcę jak najbardziej pracować i nie chcę żeby ciąża przyczyniła się do utraty stanowiska, ale jednak wciąż biję się z myślami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly kochana 100 latek dla Przemusia, zeby sie z tymi kupkami juz uspokoilo 🌼 duzo zdrowka i radosci :) Kubal nie chcial spac ale jakos go cudem uspilam zeby choc pol godzinki odpoczol bo potem mu w dupie rupie jak nie pospi w dzien. I jak ja bym chciala zeby on tak spal jak dzisiaj poszedl o 9 wieczorem a wstal przed 8... Meaaa Kubal moj to nawet puzzli z 6 czescie nie ulozy:/ Za to bardzo dobrze wie jak obsluzyc moj telefon i zadzwonic do taty albo wlaczyc sobie gre jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziewczyny ktore maja zmywarki mam do Was pytanie, czy wiecie ile pobieraja wody wasze bo wszystkie co ogladam to maja 13/12 a jedna ktora najbardziej mi sie podoba ma 7 i nie wiem czy nie za malo zeby naczynia domyte byly dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu moja zmywarka ma kilka programow i poszlam po sciąge:))najmniej pobiera wody poczas opcji"krótki" ,bo tylko 6,5 l,najwięcej na "intensywnym",bo aż 12,9l,ale czas takiego mycia to 160minut!!!ja uzywam programu "eco" i zuzywa do tego 1 0l wody,trwa to 105minut.Ten prpogram krótki to do naczyn lekko zabrudzonych,bez resztek jedzenia,a ten eco to taki normalny-jak dla ludzi;-)) Mea,Kimizi nie zapeszając ,ze mnie to nie dotyczy zycze Wam podjęcia slusznych decyzji,choc tak naprawde może sie okazac,ze nie ma własciwej pory. Mea oprocz dziecka marzycie o domu,no ..jak sie zjawi baby to i wtedy riuszycie z domem na bank,do tego Duska +praca. Kimizi wiem,ze praca to Twój...motor:))ona Cie napędza,nakręca -wiesz o czym piszę:))I nie wiem czy kiedykolwiek sama z niej zrezygnujesz,bo jakos nie widze Cie w domu z 2 dzieci:))Wiem tez,ze pragniesz piąc sie do gory,duzo robisz,by byc doceniona,dobra,moze the best?;-)) Tak wiec:co ma wisiec -nie utonie(jak to mowi moja babunia)) Babeczko,a długo dojezdżasz do pracy? Zosia wtsał,zjadła i chyba cisnie kupke,tak mysle,ze to chyba zęby,bo wychodza te spóźnione 2 trojki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babczko fajnie, ze masz teraz ta prace bo i z budowa bedzie Wam latwiej i widac, ze zadowolona jestes i to zawsze do ludzi, i rozumiem Ci doskonale z tymi dojazdami, bo my z m to przechodzimy. Mial byc w domu pol godz temu ale spotkanie mial o godzine przesuniete i terazkorki i bedzie pewnie za godzine jak nie lepiej. Mamuniu dziekuje za ta info o zmywarce. Ja mysle o tej ale nie jestem przekonana, Mam czas do namyslu bo narazie kasy nie ma i czekamy na bonus dzordza a to nie wiadomo kiedy i ile bedzie dokladnie. http://www.bootskitchenappliances.com/product/SMS63E12GB-Bosch-Standard-Dishwasher-White-21181.aspx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlaczylam TV na cala pare i szturcham Kube a ten jak zabity:/ a jak cicho jestem to sie budzi ehhh. Meaa, Kimizi prawda jest taka ze nigdy nie bedzie czasu ani odpowiedniej chwili na drugie dziecko. Mam nadzieje, ze jednak Wam wszystko sie ulozy tak zeby bylo dobrze. Kurcze chcialabym, zeby z nasza firma sie cos ruszylo bo juz kase wsadzilismy w strone i w pozycjonowanie:( Ale ciagle czekamy na zamowienie pierwsze, cos sie babka ociaga:( boje sie ze kasa w bloto pojdzie i nici z tego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtaski Pia no wlasnie jak Natalka miala goraczke i wciskalam jej picie to zwymiotowala.Lekarka mowila ze jak nie chce to nie podawac i czekac az spadnie goraczka najpierw.Tez bym poszla do kina:) Holly jak dobrze ze plecki mniej bola. Izu jaki mialas aparat na oku? tez musze zakupic nowy bo ten w rozsypce i lada chwila sie rozleci. Meaa i Kimizi ciezko znalezc ten odpowiedni czas na dziecko.To lepiej niech los sam zadecyduje za Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem niezadowolona z kiecki Sylwestrowej buuuu jakos mi nie lezy jak dzis sie dokladnie wyogladalam:( Pojechalam kupic nowy stanik i moze lepiej bedzie. Potem skocze do albumu zobaczyc nowe zdjecia. Misty jak tam? moze juz na nowych smieciach?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Słusznie piszecie, że nigdy nie ma tego właściwego momentu, bo zawsze coś ... Izu >> czy chwaliłaś się nam tą waszą stronką? Wybacz jeśli przeoczyłam, ale chętnie bym zobaczyła, bo sama swego czasu robiłam stronki:) Barylkooo >> z Twoją figurą jestem pewna, że będziesz wyglądało ślicznie. Izu i Barylkooo >> a jakiego typu aparatu szukacie? Bo nam chodziło o taki mały, zwinny i poręczny. Taki co sie schowa do torebki czy kieszeni jak idziemy na spacer. I kupiliśmy taki: http://allegro.pl/canon-ixsus-105-is-sklep-gwarancja-wroclaw-i1376538982.html Dwa lata temu kupiliśmy mojej mamie na urodziny Canona Ixus 70 i jest super. Ma szybki czas reakcji, bateria trzyma długo, robi zdjęcia ostre i w pomieszczeniu i na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi tez jakis maly zwinny mi potrzebny.Teraz mam sony cyber-shot ale Natalka go lekko poturbowala:) tasma go posklejalam nawet i pewnie w kazdej chwili moze pasc.A takiego ixusa kupilam w tym samym czasie bratu kna prezet i jednak roznica w zdjeciach spora.A dokladnie o kolory chodzi w tych sony sa bardziej wyraziste.Teraz tez jakis zwinny potrzebuje.Izu cos ostatnio pisala o aparatch.Izu daj nam cynk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W nowym staniku lepiej sie sukienka uklada:) kupilam taki wychany-sztywny wiec o niebo lepiej.A zmalaly mi te cycochy i oklaply ostatnio:( ja zeszczuplalam to i cycki mi sie zrobily jak psie uszy. Lece do albumu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto Lat dla Przemusia!!! zdrówka i zey nie bylo juz problemow z kupkami i zeby nadal tak dbal o mamusie w nocy :P 🌼 sorki ale na wiecej nie mam teraz czasu bo... od rana mam wode zmywam jak glupia piore jak glupia hahahha jeszcze musze podlogi umyc na dole w salonie i kuchnio-jadalni no i pranie kolejne wstawic a pozneij juz gora mi tylko zostanie no i dzieci wykapac a pozniej sama sie wymoczyc :P ehhhh jak dobrze ze juz odmarzla :D Meaaa i Kimizi - ja Wam nie będę nic doradzała bo każda ma inne potrzeby i inne zdrowie itp ale jak ja sie decydowalam z Piotrkiem na Anetke to bylo to na ostatni gwiazdek bo wiedzialam ze firma upada i mnie zwolnia a tak przynajmniej macierzynski dostalam i potem bezrobotny a pozniej do pracy wrocilam Pozniej dluuugo sie balam zdecydowac na drugie bo wiecznie kasy brak i tylko sie mijalismy ale postanowilismy ze jak juz wyjedziemy z Pl i bedzie gdzie mieszkac bedzie stala praca a ja dam rade pogodzic bycie mama Anetki i bycie w ciazy i pozniej dam rade z dzidzia to sie zdecydujemy no i po 3 miesiacach od zakotwiczenia tu zaczelismy sie starac a teraz to ja powiedzialam ze z moim zdrowiem i przebojami po urodzeniu marty nie chce urodzic pozniej niz 31 lat :P no i tak sie nam udalo zmiescic w czasie bo w marcu skoncze 31 :D tez chce kiedys pojsc tu do pracy itp bo ta moja firma to wiadomo taki part time tylko no ale do ludzi chce tez !! tak wiec za dlugo czekac nie moglam :) Tak wiec kochane przemyslcie wszystko za i przeciw i nie narzucajcie sobie nic specjalnie moze faktycznie los zdecyduje? ja wiem ze wolalabym aby miedzy Anetka a marta bylo rok mniej roznicy no ale.... Teraz spadam do terrorystek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego dla Przemusia, niech mu zawsze bedzie wesolo a i kupki niech wychodza bezproblemowo ! Holly , Wy jutro sie kladziecie na badania ? Mamuniu - pamietam jak w ub. roku podpowiedzialas mi jak mam upchac bigos do sloikow, tyle, ze zapomnialam jak to zrobic :-P Prosze podpowiedz, bo ugotowalam dzisiaj gar jak dla pulku i musze to jakos poporcjonowac, bo przeciez maz sie zarzeka, ze nie ruszy z powodu miesa i kielbasy :-( meaaa - mysle, ze przy drugim dziecku bedziesz bardziej wyluzowana. Pisalam jak przy starszaku modlilam sie nad kazdym przyrzadzeniem mleka ? Balam sie , ze mu zaszkodzi ! Zostalo mi na dlugie lata i przeszlo dopiero przy Julce :-P Pewnie sama tego nie rejestrujesz ale widac juz teraz sporo roznice pomiedzy Toba sprzed dwoch lat a dzisiaj. Pamietam jak przezywalas swoja pierwsza delegacje do Dani(?) a w tym roku pojechalas z marszu na Slowacje i nawet cieszylas sie na wyjazd. Przy Julku bedzie wszystko latwiejsze :-P Kimizi - myslisz, ze ktokolwiek w pracy - kolezanki, dyrektorka czy wreszcie uczniowie - ze ktokolwiek z nich ukladajac swoje prywatne zycie pomyslalby na chwile co Ty sobie z tego robisz ? Nie znam sie absolutnie na systemie plac w Pl, moze Gumi_Aga bedzie mogla cos podpowiedziec ale nie mysle , ze az tak bardzo rozni sie od tego niemieckiego. Tak na prawde kobieta w ciazy placimy z wlasnej kieszeni przez 6 tyg. ( urlop macierzynski ) a wszystko inne idzie z ZUS-u. Wasi pracodawcy przeciez placa na Was skladki i one sa wlasnie na takie wypadki . Najlepszy uklad ( to paradoks ! )jest w momencie jak kobieta przynosi zakaz pracy ( nawet w pierwszych tyg. ciazy) , bo wtedy nie kosztuje nas absolutnie nic - dostaje pieniadze z innej puli. Bardzo czesto pracodawcy lubia przewracac oczami, sprawiac wrazenie poszkodowanych , inni dla odmiany wspanialomyslnych co jest bzdura. Coz to za firma, ktora nie moze sobie pozwolic na poniesienie kosztow pracowniczych przez 6 tyg. ? Nikogo z tego powodu nie doprowadzicie do ruiny. Takie planowanie jest pewnie rozsadne ale moze stac sie niebezpieczne. Bo ktoz wie kiedy jest ten najodpowiedniejszy moment ? Gdyby los za nas nie zadecydowal to mielibysmy tylko dwojke dzieci - trzecie i czwarte. Z perspektywy czasu wiem, ze choc nie bylo latwo to bylo warto. Gumi_Aga - odezwij sie po Swietach ! No chyba, ze trafil Ci sie urlop...:-) Jestes moze smutna ? Amorku - jak dzisiaj nic nie napiszesz to zaczne kombinowac, ze Kubus sie powaznie pochorowal....:-( No i jeszcze Tomaszkowa, Carii, Asik, Gonia... Jejku jak Was dawno juz tu nie bylo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku ale WY jestescie zdolne!!! jakie tory!!! Izu to autko pieknosci Ci wyszlo az szkoda jesc:) GumiAGo a to Twoje czekoladowe mnie zabilo:) jejku ale sobie smaka narobilam mniammmm jakie pycha musialo byc mmmmmmmm:) Twoja Gwiazda juz w branzoletkach chodzi:)! wrosnie z niej strojnisia:) Mamusiu ale z Ciebie piekna kobieta loooo.Zosia juz taka pannica.Tam na rekach u Wiki na bardzo wysoka wyglada.Przy torcie tez sie napracowalas bo piekny wyszedl. Meaa super te fotki rodzinne.Taka wigilia to jest cos.Nadusia sliczna pannica. PIa wyslesz mi namiar na fotki?Gdzies zapodzialam:( spin777@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylkoo to ja raczej myslalam cos na zasadzie profesjonalnej cyfrowki ale jeszcze nie lustrzanka http://www.canon.pl/For_Home/Product_Finder/Cameras/Digital_Camera/PowerShot/PowerShot_SX30_IS/ Ale z czystym sumieniem moge polecic canona, mam teraz i jestem super zadowolona i Kimizi napewno tez bedziesz fajny aparacik zgrabniutki i malutki. Pia moj maz teraz tez mowi ze jak by mogl cofnac czas to mimo ze Kubulka kocha nad zycie to jeszcze by sie nie zdecydowal, ale ja wiem ze to przez to ze w takim dolku utknelismy, i ze przemeczeni jestesmy. Mam nadzieje, ze kiedys powie ze nie zaluje tak jak Ty teraz... Kimizi na naszej poczcie wyslalam kiedys stronke. Nie ma tam jeszcze naszych produktow bo niestety nie ma zamowien:( ale mam nadzieje, ze w kiedys sie ruszymy z tym... Ja ciagle mysle o jakims zajeciu dla siebie. Ale co wpadne na pomysl to ludzie z ktorymi sie kontaktuje to mam wrazenie ze nie biora mnie na serio, bo jak mi mozne proponowac ceny detaliczne mowiac ze to hurtowe tylko i wlacznie dlatego ze wywoze je do uk. i konczy sie na tym ze im odpowiadam ze w takim razie nie musze hurtowni szukac bo moge kupowac w sklepach:( albo ja sie nie znam totalnie albo oni probuje ze mnie glupia zrobic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylko dzienks:)) Pia gorący bigos do słoikow i zakręcic:))tyle:))moja tesciowa mrozi w takich pojemnikach po dużych lodach,ale wtedy nie moze stac dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoo Amorku ??????? Izu - moja zmywarka ma dokładnie te same programy co Mamuni ;) a ile zużywacie wody miesiecznie?? my 9,3 m3........ dziewczyny pewnie macie racje z tym, ze drugie dziecko sprawi, ze troche wyluzuje... moze bardziej niz troche, ale wy nie zdajecie sobie sprawy z tego, ze ja naprawde przejmuje sie bardziej niz... bardziej niz sobie to jestescie w stanie wyobrazic :P Pia tez masz racje, ze juz mi sie polepszyło ;) bo jak Duśka miała 5 mscy leciałam do Szwecji (blisko byłas :P ) i przeżywałam jak mrówka okres... a teraz hop siup do Czech (byłas jeszcze bliżej :P ) i nie myslałam o niej w ogóle ;) ale i tak w dalszym ciągu jestem najbardziej przewrażliwioną matką pod słońcem... p.s. a Duśka dalej kaszle.... brrrrrr własnie zadałam mężowi pytanie ile czekamy z ponowną wizytą u lekarza?? spojrzał na mnie jak na histeryczkę i mówi, ze jej przejdzie :o no w koncu przeciez dostaje leki i osłuchowo jest czysta i byłam z nią u lekarza w poniedziałek ale juz bym chętnie poszła :P powiem wam tak: jakby nie było tego hamulca jakim jest mój mąż to moje dziecko zamieszkałoby w gabinecie pediatrycznym, zeby wszystko było pod kontrolą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×