Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kaamii

DIETA DUKANA-PROTEINOWA ...start... ZAPRASZAM ZDETERMINOWANE GRUBASKI

Polecane posty

Ja zaczynam wątpić w tą diete... chociaż dukan pisze, że nie ma osoby któraby nie schudła na tej diecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja niestety nie dotrzymałam słowa ,ze od 8 ćwiczę , bo wczoraj zaimprezowałam , a dzisiaj zdycham więc może od jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaaLaa19 nie radzilabym Ci przesadzac z proteinami bo Twoje nerki moga miec spore obciazenie no i bedziesz dostarczac mniej witamin organizmowia tu chodzi raczej o zmane nawykow i mniejszy ale za to trwalszy spadek wagi,nie sugeruj sie innymi dziewczynami ktore szybko chudna bo sztuka nie jest tylko schudnac ale utrzymac wage przez lata wiem cos o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze jest od jutra - BŁĄD!!!!! ja się pogodziłam z rowerkiem stacjonarnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmana zaraz Cię kopne w dupkę, weź się w garść razem mamy schudnąć ja już mam 68kg, a może się w końcu zważysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zważę, bo jutro bądx pjutrze ma byc @, więc nie chce się zdołować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala masz racje, ale chyba zrobię 3/3, bo trochę się męczę na proteinach a w dietach najważniejsze żeby się nie męczyć psychicznie bo wtedy mniej się chudnie, na warzywach to w ogóle nie czuje ze mam dietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to cierpliwosci,na pewno w koncu waga zacznie Ci spadac,najwazniejsze to nie poddawac sie i nie rzucic na jedzenie z rozpaczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziałąm sobie, że do miesiąca dociągne i zobaczę jeśli będzie 4 kg mniej to bede ciągnęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to już zastanawiam się że jak nadejdzie III faza to akurat będą wakacje, i jak tu na wyjeździe trzymać się diety,kto mi będzie takie jedzonko serwował a nie zawsze są warunki,żeby coś ugotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmana kazdy ma inny organizm ale pomysl sobie ze im wolniej sie chudnie tym trwalsze beda efekty ;) moze Twoj organizm olal usuwanie wody i od razu zabral sie za tluszczyk;) trzymaj sie damy rade razem razniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaaLaa19 takim mysleniem szybko znajdziesz powod zeby sie poddac,nie mysl co bedzie w wakacje tylko pomysl jak chcesz wygladac w wakacje :) a trzecia faza jest mniej rygorystyczna wiec bedzie mniejszy problem i mozna zgrzeszyc a proteinowy czwartek ma pomoc w walce z utrzymaniem wagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blink blink blink
dziewczyny a jecie mozarelle i fete??? jestem dopiero na 2 dniu protein, glownie jajka, ryba, troche kurczaka i wedlin i ser bialy. taksobie mysle, zeby zastapic ten biały ser mozarella lub feta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusekchytrusek
Cześć Dzieczyny! Jestem tu nowa i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusekchytrusek
Jestem siódmy dzień na uderzeniówce, a przede mną dłuuuuga droga i bez Waszego wsparcia może być ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rusekchytrusek witaj,napisz cos wiecej ile chcesz zrzycic kg i jak Ci idzie :) zyciula a co Ty tak cicho siedzisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusekchytrusek
Oj mam tego do zrzucenia, mam, masakra. Startowałam z 88 , docelowo 58. Ile jest teraz nie wiem, czekam na przesykłę z wagą. Już wiem, że będzie ciężko, bo moja tarczyca "zadba" o drogę przez mękę. Ale IDĘ W ZAPARTE i z Waszą pomocą dam radę :) :) :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dasz rade,tylko nie mysl od razu ze ciezko Ci bedzie schudnac,pomysl o tej diecie jak o poczatku drogi do zmiany nawykow zywieniowych bo to jest podstawa schudniecia i utrzymania tego co sie osiagnelo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusekchytrusek
To fakt. Na szczęście nie lubię słodyczy. Moją zgubą są wszelkiej maści kluchy. Jestem mięsożerna więc to dietka dla mnie. Zieleninę też lubię. Będę bardzo cierpiała z powodu braku owoców. Ale zawzięłam się i postaram się wytrwać :). Jak sobie czytam Wasze wpisy to wierzę że można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala zapiernicz mam w domu straszny to tez dlatego nie ma mnie na topiku...pranie ,mycie ,kurze masakra.... dzis na kolacje nie wiem co zrobie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no to pracuj biedulko...taki to juz nasz los :P ja planuje niedlugo kurczaczka bo dzis jeszcze proteinki tylko ale jutro P+W wiec bedzie wieksze pole do popisu 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rusekchytrusek przegapilam Twojego poscika:) juz wszystko wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na sniadanie zjadlam placek z otrebow+plaster szyny odtluszczonej obiad :piers + dip czosnkowy kolacja ...??? pewno rybka albo Quiche z tunczykiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×