DIETA DUKANA-PROTEINOWA ...start... ZAPRASZAM ZDETERMINOWANE GRUBASKI

Tyszanka to ja, bo mieszkam w Tychach :)

kupiłam ostatnio olej w sprayu do pieczenia i grillowania. Rewelacja. Polecam wszystkim proteinkom. 0% tłuszczu i kaloriii. Lepsze niż olej parafinowy.

acha...no to bedziesz widziec wiekszy efekt :) ja dopiero po @ bede sie wazyc bo teraz czuje sie jak banka :O

Faktycznie lepiej się nie ważyć w trakcie @, bo można wścieklizny dostać. Jutro robię wskok na rowerek, tak na 30 min. No i zacznę A6W na brzuszki razem ze ślubnym. Zobaczymy komu wcześniej padnie motywacja ;)

no to zycze powodzonka,ja musze wskoczyc w koncu na orbitreka a A6W niby proste cwiczenia i na poczatku spoko ale kolejne dni daja niezly wycisk ale dacie rade-razem zawsze lepiej :D

noooo zgadzam się, że w miarę zwiększania powtórzeń "weiderki" są coraz bardziej męczące. Ale skuteczne :). Orbitek też dobra rzecz. Otrzep z kurzu i zaczynaj :). Czekam na wiosnę żeby zadbać o ogród, też dobra forma ruchu:). MaLa jak tam Wam leci budowa domu?

no dziewczyny, meldować się !!!!!!! Chyba nie chcecie grzeszyć? :)

no ja caly czas jestem-placuszki otrebowe sie studza -beda jak znalazl z ogoreczkiem :) no nie ma bata trza popedalowac troszke :D

Ty tam na antypodach nic nie wiesz, ale Małysz super skoczył :) :) :)

no jak nie Malysz- 135,5 metra jest pierwszy,uwielbiam ogladac skoki :D i mam cyfre+ bez polskiej tv to szlo by tu oszalec :O

Ja już mam pikawę serducha. :) Taką pozytywną. To super, że mamy globalną wioskęi wszystko wszędzie jest dostępne. No to trzymamy kciuki za Adasia, a Ammanowi niech odpadną te wiązania he ehe

rusekchytrusek w której Ty juz fazie jestes :) masz motywacje ogromną :)

ale mi net muli... ja 5 dzien na uderzeniówce i efektów brak..:( ale czekam jeszcze ten tydzien bo bedzie @ a potem sie zwaze.. jak nic waga nie drgnie to sie załamie..

No i klops...przyjechala kumpele i piwko i chipsy...matko...i to pierwszego dnia..

Isabelka witaj - chyba razem z Toba zaczne od poniedzialku, bo juz dzis pokusie uleglam ;p ;p ;p

no pokusy sa niestety i kazda z nas z malymi wyjatkami czasem ulega ale to nie powod zeby rezygnowac i przekladac diete,ale rob jak chcesz :D

W sumie przekladam juz ta diete od 1 marca...zapomne o moim malym grzechu dzisiaj i udam ze go nie bylo;)

No brawoo i tak trzymaj ja tez czasem grzesze a mimo to nie przekladam dietki bo traktuje ja jak zmiane sposobu odzywiania a nie jak okres w ktorym szybko schudne a potem wolnosc jedzenia ;)

ja jestem taka leniwa zeby zaczac cos robic, ze hej..ale jak juz zaczne to bede jakos sie trzymac:) ja juz uciekam bo mialam straszny dzien w pracy i doslownie padam ;/ takze do napisania !! Zycze milej nocy wszystkim :)

Witajcie dziewczynki:) czytam Was kochane codziennie i fajnie ,ze juz nas tak duzo i przybedzie bo ja zarazam ta dieta moje kolezanki i kolegow:):):) nie mialam czasu na pisanie bo praca...pracaa...praca..ech...! samantah pokusy na bok ! nie daj sie kobieto:) mala0484 chudzinko co u Ciebie??? ja tez jak banka czekam na @!( maalaa19 gdzie sie zaszylas??? rusek chytrusek podziwiam ! ja z tymi brzuszkam zwlekam i zwlekam ,dajcie mi kopa bo w moim przypadku brzusio najwiekszy tak,ze wypadaloby machac brzuszki regularnie!!! jagodka22 masz racje zwaz sie po okresie i na pewno sie nie zalamiesz! gwarantuje:) pozdrawiam Was serdecznie i trzymam mocno kciuki za kazda z Was:) gratuluje spadkow i zycze nastepnych ...buziaki:***

Tu znajdziesz informacje http://sk9.pl/ffddf4 .

kaamii GRATULUJE!!! aktualizuj stopke:) idziesz jak burza!) pewno zero grzeszkow...ech twardzielka! pozdrawiam :) tak trzymaj ...)))

Cześć Kobietki! Dzisiaj mam nareszcie warzywka :) :) Po dziesięcu dniach uderzeniówki, tak zgłupiałam, że nie wiem co by tu na śniadanko zmajstrować. Narazie kaweczkę popijam i niemrawo patrzę przez okno. Ale śniegu nasypało w nocy :( . Wiosny w tym roku chyba nie będzie :( :(

Hej! Chcę się do Was dołączyć. Dzisiaj jestem piąty dzień na protalu. Po 4 dniach ważę 4,1 kg mniej. Waga początkowa 87,2, dzisiaj rano 83,1 kg. Marzę już o warzywach, ale jeszcze trochę wytrzymam. Pozdrawiam!

To ja też się dołączę. Jestem drugi raz na Dukanie. W tamtym roku zgubiłam 12 kg. Tak się sobą zachwyciłam, tak się upoiłam tymi pochwałami znajomych, że z tego wszystkiego zaczęłam jeść i się rozgrzeszać. No i przytyłam 15 kg. Teraz postanowiłam TWARDO się trzymać! Dzisiaj 5 dzień 1 fazy i... 3 kg mniej :))) Pozdrawiam was wszyściutkie!

Hej Beata70 i Anielka2303 ! Witam w naszym gronie, razem raźniej się chudnie. Ja byłam 10 dni w fazie1, dzisiaj pierwszy raz warzywka :). Ja dałam radę to i Wy dacie :). Trzymam kciuki

halo, ruskuchytrusku, ile kilogramków paskudnych zgubiłaś?

no właśnie nie wiem, bo mam zepsutą wagę, a nowa jeszcze do mnie nie dotarła :). Ale gołym okiem widać, że dietka działa :) :). Oczywiście po ważeniu zaraz będzie info :). Jedno jest pewne, doktorek D, ma rację mówiąc, żeby nie przedłużać uderzeniówki poza 10 dni. Dzisiaj rano poczułam, że mam nerki :(.

czasc dziewczynki! wlasnie poje sobie kawke i bo jakas niemrawa jestem ;) zyciula pracusiu u mnie jakos leci grzesze czasem wiec nie wiem kiedy zgubie kolejny kilogram :( ale dietki nie odpuszczam od dzis 3dni same proteinki ale dzis sloneczko pieknie swieci normalnie za oknem wiosna :D

Beatko 70! wygląda na to, że razem wystartowałyśmy! Masz zamiar wytrzymać całe 10 dni, czy masz inny pomysł?