Ciąża po in vitro

bettykor żebyś wiedziała że ostatnio na forum cicho ja czekam na wtorkowe badanie prenatalne i tak strasznie się boję już chciałabym wiedzieć, że wszystko jest dobrze,

witaj bettykor kochana mysle, ze powinnas byc zadowolona z kremu Mustela.ja na nozki tez stosuje krem Mustela dodatkowo kupilam sobie Veno Spray (zel musujacy na zmeczone nogi) w aptece bo zaczynaja mi troszke puchnac i tez jest super... ale ogolnie nie ma co biadolic bo u mnie juz 33 tydz. wiec juz koncowka.byle do przodu witaj kasik08 moja droga juz nie moge sie doczekac twojego badania prenatalnego zapytaj dr czy widac juz plec dzidzi, u mnie juz bylo na 70% ze kobitka bedzie i tak zostalo pozdrawiam caluski

kasik Ty masz tylko 2 dni do badania, a ja jeszcze 2 tygodnie :) 6 maja mam wizytę i pierwsze badanie prenatalne. Będę wtedy w 13 tc :) Nie martw się! Wszystko jest dobrze :) lala Ale masz się fajnie, jesteś już na końcówce :) już niedługo będziesz sobie spacerować z wózeczkiem :) wiosna to fajna pora na poród. Kremy jeszcze do mnie nie dotarły ale mam nadzieję, że już jutro się będę smarować :) Pozdrawiam wszystkie mamusie :) i całuję dzidziusie :)

Witajcie kobitki!!! U nas wszystko w porządku, w piątek jadę na dodatkowe badanie prenatalne, ponieważ jedna dzidzia nie do końca dała się zdiagnozować i trzeba powtórzyć, ale jak dotychczas wszystko jest w porządku. Nie pamiętam, cz Wam pisałam, ale ja również będę podobnie jak andzia_723 - mamą 2 dziewczynek. U nas zaczyna się 24 tc, czas tak szybko leci. Powoli będę gromadziła wyprawkę dla moich kochanych córeczek. Lala79- jak się czujesz? Mam pytanie, czy miewasz czasami takie dni, że twoja Kizia mniej Cię kopie. Bo moja kruszynki, czasami wiercą się co chwilę, a są dni, że mało je czuję i to mnie martwi? Już niedługo będziesz mamusią, cudownie. W którym tygodniu będą Ci robić cesarkę? Pozdrawiam i ściskam Was mocno. Kasik08- jak samopoczucie, co tam u Was słychać? andzia_723 - kochana jak tam bliźniaczki się miewają, co słychać u mamusi? megi33 - co tam u Ciebie i maluszka, jak się czujecie - pozdrawiam :)

Witajcie Kochane, U mnie trochę się popsuło. W zeszłym tyg walczyłam z tym upiornym kaszlem, ale po Bioparox przeszło szybko, co zamieniło się w potworny ból głowy, który trwał 2 dni. Nie mogłam sobie poradzić i lekarz powiedział, że mogę wziąć apap. Chyba niskie ciśnienie, ja miałam 90/60, niestety słaba kawa nie pomogła. Ale to wszystko pryszcz, wczoraj zaczęłam plamić, zadzwoniłam do lekarza, kazał leżeć i wrócić do brania Duphastonu. Jestem przerażona, jak dzisiaj wystąpi to położy mnie do szpitala. Tak bardzo się boję o mojego aniołka. Nie mam innego bólu, nie wiem co to może być. Kani 79, Pamiętam, że kiedyś Ty po kichnięciu znalazłaś się w szpitalu. Powiedz mi czy tylko leżałaś czy coś Ci robili dodatkowo? Jakie leki kazali Ci wtedy brać? Dziękuję za odpowiedź. Megi33, Moja droga, jak po wizycie. Nie mogę się doczekać wieści od Ciebie. Może już wiesz kto zamieszkuje Twój brzuszek? Nadzieja1983, Jak Laura, już zapukała do Ciebie. Nie wiem może to moje zwidy, ale czasami wydaje mi się jakby coś pstrykało mnie od środka. Ale to takie delikatne muśnięcia, i trudno mi powiedzieć czy to faktycznie mój aniołek, czy tylko moja wyobraźnia. Pozdrawiam Was wszystkie i przesyłam buziaki,

Witam serdecznie wszystkie mamusie kani ciesze sie że u was wszystko dobrze,wychodzi na to że kobiety górą. u nas wszystko dobrze,choć wczoraj myślałąm że wyladuje w szpitalu,miałam strasznie twardy brzuch(ostatnio coraz częściej) i takie dziwne bóle brzucha,niby jak na miesiączkę,ale okazało się że coś mi zaszkodziło,poszłam do toalety,wziełam nospe i przeszło,dziś rano jest super,postanowiłam pakować się do szpitala po 30 kwietnia,po wizycie. w brzuchu jedna wielka pierestrojka,czasami tak mocno kopią ze łzy same lecą i nie wiem która tak mnie karze,a czasem zastanawiam się,czy kopie tylko jedna czy dwie na zmiane. co do porodu wcześniejszego,to lekarz powiedział mi że często jest w 34 tygodniu i nie zawsze dochodzi do 37 tygodnia,wiadomo że chciałabym chodzić jak najdłużej z nimi,ale natury nie przeskocze pozdrawiam

Witajcie kobietki Wstawiam moj brzusio 20tc http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ecd9885e049da160.html Megi33-trzymam kciuki za wizytke i czekam na relacje :)

Nova75-kochana lez jak najwiecej bedzie dobrze...moja niunia nadal leniwa jak sie najem i poloze na lozku przyloze reke to cos czuje takie bulgotki ale tylko z prawej strony i nie sadze zeby to bylo to chociaz mam taka nadzieje bo juz sie nakrecam ze cos moze byc nie tak...:( ale juz za 2 dni wizytka wiec zobacze swoja niunie...nie moge sie doczekac

nadzieja jeżeli czujesz bulgotki jak przyłożysz rękę,to jest jaknajbardziej to na co czekasz,na początku bulgocze,a gdy położysz się na boku to coś czujesz,bo u mnie na początku gdy bulgotało,to gdy położyłam się na boczku to je czułam

kasik jak badanie prenatalne? :) nadzieja śliczny masz ten brzusio :) też muszę zacząć uwieczniać swój :)

kurcze, moje zamówione kremy jeszcze nie dotarły :( czy któraś z Was zamawiała Mustele poprzez stronę www.mustela.net.pl ? Wysłałam do nich maila z zapytaniem gdzie moje zamówienie ale cisza... Moje 200 zł poszło w eter...

witajcie:) nadzieja śliczny brzuszek:) ja jutro zaczynam 12tc, dzisiaj byłam na badaniu pernatalnym, moja mała kruszyna rozwija się i rośnie prawidłowo:), mierzy 52mm, przezierność karkowa wynosiła 1mm także wszytsko wygląda dobrze, słyszałam serduszko aż mi łezka pociekła ze szczęścia:) na początku tak bałam się tego badania że myślałam że dostanę zawału, nawet powiedziałam swojemu M że chyba zwieję i wolę nie wiedzieć. to badanie mnie troszeczkę uspokoiło, jestem taka szczęśliwa że jest wszystko dobrze

Witajcie Kobietki :) wczoraj miałam wizytę :) i co ?.... no i moje przeczucia się sprawdziły , mój maluszek ma siuraka :) na 100 % jest to chłopczyk - i cieszę się jak cholera :) :) :) więc nie wszystkie z Nas mają babeczki, ja tam będę miała synusia :) który ma się dobrze i fika w brzuszku jak szalony , choć jeszcze tego nie czuje ale wczoraj wraz z mężem widzieliśmy jakie fikołki wyczyniał :) Kolejna wizyta za miesiąc , obecnie przytyłam 4,5 kg i zaczynam 19 tc :) Dziewczyny dziękuję za troskę i ściskam Was Wszystkie bardzo mocno i przekazuje dużo pozytywnej energii i uśmiechu :)))))) do jutra papa...

Dziekuje dziewczynki za komplementy :) jak cofniecie fotki to zobaczycie reszte moich fotek... andzia_723-oj mam nadzieje ze te bulgotki to jest to chyba i tak uspokoje sie jak zobacze niunke na usg to juz w czwartek wiec dam rade...a na boczku szczerze to nie probowalam lezec ale dziekuje za podpowiedz :) kasik08-super wiadomosci pewnie troszke spokojnieszka jestes? Megi33-GRATULUJE synka ale fajnie ciesze sie razem z Toba :) widze ze Ty nadal nie czujesz ruchow dzieciaczka...mam nadzieje ze niedlugo u nas sie to zmieni , czekam na to...

Megi33 super wiadomość u mnie wszyscy mówią że też będzie chłopak więc może niedługo dołączę do Ciebie :) ja oczywiście że jestem trochę spokojniejsza po dzisiejszej wizycie, ale chyba pewien lęk i obawa to chyba mi już pozostanie aż do porodu. dzisiaj ostatni zastrzyk z Klexane, wielka ulga:), wciąż biorę progesteron do ok 18 tc, no i acard do 20tc. teraz aby brzuszek rósł to będzie dobrze. oby teraz było już tylko z górki

witam mamusie :) u mnie i mojej Kizi jak narazie super wiec ciesze sie bardzo :) wczoraj mialam wizyte, Kizia rosnie jak na drozdzach miala wazyc okolo 1700 g a wazy 2065 g wiec jest dobrze i naprawde wszystko w normie, bardzo jestem szczesliwa z tego powodu :) termin mam na 6 czerwca, dr chcialby zebym miala cesarke w 37 tyg. albo poczatek 38 tyg. bo pozniej wyjezdza na szkolenie za granice i nie bedzie go ostatni tydzien maja ale ja nie chce tak wczas urodzic wole donosic Kize do 39 tyg. i wtedy isc na cesarke wiec prosze ja co dzien zebysmy wytrzymaly do 39 tyg. i wtedy niech przyjdzie na swiat, zobaczymy jak bedzie.termin cesarki dr wyznaczyl wstepnie na 1 CZERWCA :):):) obysmy dotrzymaly :) Kani79 ja tez tak czasem mialam, ze jeden dzien Kizia szalala, kopala a drugi wogole sie nie ruszala wiec sie bardzo denerwowalam dlaczego tak jest ale u niej wszystko oki do dzis wiec nie martw sie o swoje dziewczynki.one tez musza spac wiec nie wymagaj od nich czestego baraszkowania :)widac tak ma byc.zauwazylam tez, ze jak mialam wizyte w klinice a to jakies 300 km i przyjezdzalam zmeczona do domu to ona na drugi dzien wogole sie nie ruszala bo chyba sama byla zmeczona ta podroza i spala jak maly susel :) ale teraz to nie ma dnia zebym ja nie czula i nie dawala mi solidnych ciosow:) ale musze powiedziec, ze uwielbiam to i niech kopie ile chce :) taka ta moja Kizia kochana :) trzymaj sie mocno i nie denerwuj, wszystko jest napewno dobrze caluski :) pozdrawiam

Witam Dziewczyny od którego tygodnia powinnam używać kemy na rozstepy?

ala 82 dokładnie to nie wiem od kiedy powinno się stosować krem,ale ja od samego początku,jak tykjo dowiedziałam się że się udało,smarowałam brzuch oliwką i dodatkowo podszczypywałam skóre przekręcając ją w palcach,a krem włączyłam w 10 tygodniu a tak w ogóle to cześć wszystkim mamusiom

lala ja też chciałabym jak najdłużej nosić moje skarby w brzuszku,ale powiem ci szczerze że powoli zaczynam pakować torbe,aby być przygotowaną na każdą pore. a tak,jeśli mogę spytać,to czy rodzić będziesz w klinice w białymstoku?czy bliżej swojego miasta,no właśnie a jakie to miasto? bo ja do mojej kliniki z malborka miałam 380 kilometrów

hej :) a ja nadal czekam na tą przesyłkę z kremami... masakra jakaś... już mnie denerwują... Ja się codziennie smaruję, póki co, normalnym balsamem nawilżającym, Dove albo Neutrogeną. Ale już bym chciała użyc tej Musteli :) kasik fajnie, że już jesteś po tych badaniach, ja jeszcze muszę na nie poczekać ale będę wtedy troszkę dalej w ciąży niż Ty byłaś :) Dzis mnie jakoś pobolewa podbrzusze. Wzięłam no-spę ale niewiele pomogła. Chyba muszę się położyć po obiedzie. Mam znów zmniejszyc dawke luteiny ale jakos się boję bo ostatnio trochę plamiłam na brązowo.

andzia masz w swoim opisie termin na lipiec - czemu już sie pakujesz? Tak szybko możesz urodzić? W 7 miesiącu?

bettykor to termin prawidłowy,40 tygodni,ale lekarz już mi powiedział,że bliźniacza ciąża często ma swój koniec w 34-36 tygodniu,a mnie coraz częściej boli podbrzusze,więzadła no i brzuch mi już pomalutku się obniża,o obrzęknietych kostkach nie wspomne 30.kwietnia mam wizytę i wtedy się dowiem co dalej,to będzie mój 31 tydzień ciąży,więc wolę się przygotować. w poniedziałek miałam dziwne skórcze,krótko trwały i przeszły,a ja już powoli świra dostaje,bo te nasze maluszki takie wyczekane!!!

a żeby było ciekawiej,to w nowym numerze "M JAK MAMA" jest artykuł o rodzince z bliźniakami,kobieta już w 27 tygodniu miała skórcze porodowe i w 30 zrobili jej cesarke wiem że każda z nas jest inna,ale to różne myśli potrawią czasem do głowy przyjść

nadzieja1983 Witaj Kochana zapomniałam napisać że termin porodu przesunął mi się na 7 wrzesień, więc zupełnie blisko Ciebie :) mój maluszek jest na tyle duży że na USG pokazywało 20 t i 4 dni, a prawidłowo był to 18 t i 5 dni, więc chyba będzie chłop jak dąb. A ! no i jeszcze jedno wczoraj wieczorem gdy leżałam na kanapie poczułam swojego synusia :) ze wzruszenia pociekły łzy i jak głupia czekam aż znów się poruszy, Ty pewnie też na dniach poczujesz Laurę :) ściskam Was mocno :) PS. a brzuszek cudny , podobny do mojego :) :) :) Kasik08 no z tym mówieniem to jest różnie , moje babcie snuły teorie na temat mojego brzuszka i zachowania i miała być córka i co ? myliły się :) a ja tam od początku czułam że będzie synuś :) a lęk o nasze maleństwa pozostanie już do końca - taka nasza natura :) pozdrawiam serdecznie :)

Nova75 Witaj Kochana , pewnie że wiem kto zamieszkuje mój brzuszek :) na 100 % jest to chłopczyk :) pisałam powyżej, że wszystko jest ok, i wszystko rozwija się prawidłowo :) mama nadzieję że nie leżysz w szpitalu ? odezwij się - czekam :) życzę Ci dużo zdrówka i wiary w to że będzie dobrze :) dbaj o siebie i uśmiechaj się :) ściskam mocno :) Kani 79 nie wiem czy dziś tu zaglądałaś, ale u nas wszystko jest ok , maluszek mój synek rośnie i rozwija się prawidłowo :) pewnie będzie chłop jak dąb bo jest dość spory jak na ten tydzień ciąży :) USG obliczyło go na ponad 20 tydzień a przecież ja zaczęłam 19-sty :) a no i wazy 350 gram :) i wszystko włącznie z siurkiem ma na swoim miejscu :) pozdrawiam serdecznie cała Waszą trójkę :) :) :)

witaj andzia_... kochana nie martw sie wszystko jest napewno dobrze ,skurcze pojawiaja sie juz od 7 mc wiec to normalne, takim zlym znakiem jest brzuch jak pilka i bardzo twardy, jesli nie masz takiego to nic sie nie dzieje i wytrzymaj do 34 tyg. :) modl sie zebys wytrzymala i pros dziewczynki o to samo:)a jeszcze jedno nie wolno smarowac i dotykac brzucha ani sutkow bo wywolasz porod.jesli chodzi o przytulanko z M to tez sobie trzeba odpuscic :) ja jestem przygotowana do porodu bo sama sie boje ale mysle, ze dotrzymamy z Kizia do 39 tyg. chce zeby byla duza, boje sie malutkich dzieci sa takie delikatne i kruche, takie malutkie kruszynki. a ile waza twoje dziewczynki ??? niech rosna szybko i nabieraja wagi :) duzo caluskow dla was :) bettykor ja zawsze place za kremy przy odbiorze wiec nigdy nie mialam z tym problemu, teraz zamawialam dla mojej Kizi duzo kosmetykow z Musteli i dotarly za 2 dni.boje sie placic wczesniej bo zamawiam zawsze za wieksza kwote i nie chce stracic kasy.mam nadzieje, ze twoje kremy dojda :) caluski megi33 ale super bedziesz miala chlopczyka :):):) a tu baby gora na forum ,hehehe chlopisko jak dab bedzie, naprawde duzy jest ale moja Kizia tez do malych nie nalezy.dr mi mowil, ze na poczatku moze nabierac szybciej ale pozniej waga sie wyrowna i do produ bedzie wazyc normalnie.bardzo bym chciala zeby Kizia wazyla ponad 3 kg a najlepiej 3,5 kg :):):) to juz takie super dziecko, nie ma takiego strachu o nie bo maluszki sa strasznie delikatne :) caluski dla ciebie i twojego synka :) pozdrawiam

Witajcie dziewczyny. Niestety plamienie nie skończyło się i we wtorek lekarz kazał przyjechać, zrobili USG + normalne badanie i wszystko OK., nie wiadomo skąd te plamienia, kazał polegiwać jak najwięcej, po nocy jest dobrze, ale w ciągu dnia coś tam wypłynie od czasu do czasu. Biorę od nowa Duphaston, i tak do wizyty 10,05, chyba że wcześniej coś będzie nie tak. Tak mnie kłuje w okolicy jajników, nie cały czas, od czasu do czasu. Dziewczyny macie też takie kłucia? Megi33, Cieszę się, że Twoje przeczucia i nadzieje się spełniły. GRATULUJĘ S Y N U S I A. Ale muszę się przyznać, że moje też mnie nie zawiodły. Teraz na wtorkowym USG, wyraźnie zobaczyłam, mała stojąca antenka, gotowa do akcji. Bardzo się cieszę, też będę miała ukochanego synka. Teraz tylko odpoczynek , żeby te plamienia się skończyły, jak nie przejdą do pn. mam się kontaktować z lekarzem. Nadzieja 1983, Wydaje mi się, że te bulgotki to córunia. Zdjęcia super, muszę sobie w końcu zrobić bo niepowtarzalna pamiątka, na całe życie. Czekam na newsy po dzisiejszej wizycie. Wszystko będzie dobrze. Mocno ściskam wszystkie mamusie z forum i idę leżeć. Buziaki

Witajcie mamuski Ja mam o 16.40 wizytke i bardzo sie boje dobrze ze to tylko 4 godzinki wiec jakos wytrzymam :) Megi33-to termin porodu masz podobny do mojego :) moze w tym samym czasie urodzimy ale zazdroszcze Ci ruchow synka mam nadzieje ze i ja niedlugo bede czula to co Ty :) lala79-ale Kizia juz duza...super pewnie nie mozesz sie doczekac kiedy bedziesz miala ja po tej stronie brzuszka :) ala82-ja uzywam kremu od 4 miesiaca bettykor-i jak przyszly kremy? Nova75-ciesze sie ze usg wykazalo ze wszystko jest ok..odpoczywaj duzo i na pewno plamienia mina...ja tez mam nadzieje ze te bulgotki to corunia :) a moze Wy dziewczynki wstawice zdjecie brzuszka? :)

Cześć kobietki :) Mam moje kremy! Nareszcie! Już dziś wysmarowałam :) wszystkie 3 mają fajna konsystencję i faktycznie są bardzo wydajne - mam na rozstępy, do biustu i na opuchnięte nogi. Nawet nie wiecie jak miło mi się czyta, jak każda z Was pisze, że dzidzie sie poruszają, jaką mają płeć itp. :) Aż serce rośnie i napawa ogromnym optymizmem :) Ja z utęsknieniem czekam na moją wizyte - 6 maja :) Idę dziś z dziewczynami z pracy na pępkowe do koleżanki, która 6 marca urodziła Wiktorię :) Nie wiem czy bym poszła gdybym nie była w ciąży... Ciężko mi było wcześniej patrzeć na szczęśliwe mamusie... Ale teraz jest inaczej :) Pozdrawiam Was serdecznie :) Buziaczki :*

Cześć kobietki :) Mam moje kremy! Nareszcie! Już dziś wysmarowałam :) wszystkie 3 mają fajna konsystencję i faktycznie są bardzo wydajne - mam na rozstępy, do biustu i na opuchnięte nogi. Nawet nie wiecie jak miło mi się czyta, jak każda z Was pisze, że dzidzie sie poruszają, jaką mają płeć itp. :) Aż serce rośnie i napawa ogromnym optymizmem :) Ja z utęsknieniem czekam na moją wizyte - 6 maja :) Idę dziś z dziewczynami z pracy na pępkowe do koleżanki, która 6 marca urodziła Wiktorię :) Nie wiem czy bym poszła gdybym nie była w ciąży... Ciężko mi było wcześniej patrzeć na szczęśliwe mamusie... Ale teraz jest inaczej :) Pozdrawiam Was serdecznie :) Buziaczki :*