Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akacja80

Ciąża po in vitro

Polecane posty

hej kobiety u nas już zdecydowanie lepiej lala co do przytulania ta masz zupełną racje,już od dwuch tygodni strefa zakazana,a po za tym od marca moja połówka śpi w drugim pokoju,bo ja się krence i ponoć chrapie a wyspać się musi ile ważą moje kruszynki nie wiem,jak byłam 2 kwietnia zapomniałam,muszę wytrzymać do następnego piątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki Na poczatek wielki buziaki dla wszystkich dziekuje za wszyskie kciuki...nie chce wymieniac zeby kogos nie pominąć Wlasnie wrocilam i pierwsze co to odpalilam kompa. Mala fika jak szalona dr powiedzial ze nie widzial tak ruchliwego dziecka i dziwi sie ze nic nadal nie czuje... potwierdzilo sie ze to dziewczynka ktora ma dlugie piekne nozki i sliczne raczki ktore juz na samym poczatku do mnie pomachaly wazy juz 400 gr tylko nie chciala mamusi buzki pokazac wiec ujecie mam troszke z boku pozniej wstawie fotke teraz musze konczyc bo kolezanka wpadla na kawke odezwe sie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny dolaczam do ciezarnych:) dzis mialam test 14dpt i beta wynosi 421. usg mam za tydz. teraz oczywiscie mam chyba typowe obawy kobiety w ciazy, czy wszystko bedzie dobrze i czy dam rade. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Serdecznie gratuluje tym , którym sie udało i trzymam kciuki za przyszłe mamuski!! A oto moja historia Mam 36lat o dzidziusia staram sie juz 5 lat. Trafiałam oczywiscie do różnych lekarzy tzw. wyciagaczy pieniedzy.Rok temu zdecydowałam sie na pierwsze in vitro Dzis jestem pierwszy dzien po transferze mrozaczka. jest to mój piaty transfer(w sumie dwa in vitro). poprzednia próba skonczyła sie sukcesem ale niestety na bardzo krótko.Wiem ze transfer z mrozaczków daje mniejsze szanse ale gdzies tam głęboko w sercu mam nadzieje. Czy może którejs zWas udało sie zatrzymać mrozaczka????(potrzebuję troche nadziei )Jesli tak to jakiej jakosci były zarodeczki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii79 HURA!!!!!!Udało się :) bardzo się cieszę i ci gratuluję:):) wiedziałam że tak będzie, i jak widzisz brak objawów to też objaw:) boże ależ się narmalnie cieszę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
batii79 normalnie siedzę i sama się uśmiecham do tego komputera radość jakbym tego sama doświadczała buziaki wielkie i uściski:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik08 dziekuje stokrotnie:D teraz sie zastanawiam czy bede miala blizniaki czy 1. nadal nie moge w to uwierzyc. jestesmy z mezem w szoku. czlowiek robi ivf zeby zajasc w ciaze a jak sie to stanie to nie umie w to uwierzyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beti bardzo ale to bardzo gratuluje,pamiętam jak dziś październikowe twoje oczekiwania,między nami było tylko kilka dni jeszcze raz gratuluję,uważaj na siebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje andzia ja troche podczytywalam was i widze ze przygotowujesz sie do porodu. torba juz spakowana. myslisz ze maluszki przyjda wczesniej na swiat? wszystkiego najlepszego a co u kani79? ktory to juz miesiac ciazy? lala79 chyba bedzie rodzic pierwsza prawda? ja jestem dopiero na poczatku i bardzo sie wszytkiego boje. mam metlik w glowie. nie wiem co mnie czeka i czy wszystko bedzie dobrze. dziewczyny jak sie liczy tyg ciazy? jestem dzis dokladnie 14dpt a 17 d po punkcji. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii79 masz może jeszcze w zapasie jeszcze jakieś maluszki? miałaś transfer 2 zarodków, jakieś były klasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik dzieki, to tak smiesznie brzmi heheh taka wczesna ciaza. nie bede juz robila powtorki bety. lekarz powiedzial zebym zrobila usg za tydz wiec jakde w przyszly czwartek mam nadzieje ze bedzie juz widac jakas kropeczke. jak sie czujesz? doskwieraja ci jakies nieprzyjemne objawy czy wszystko ok? u mnie tak jak pisalm zero:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik nie mamy mrozaczkow. zaplodnilo sie 3 z 6. 2 dostalm a jednego nie zmarozili bo nie byl dobry a ponoc do zamrozenia najlepij te najlepsze. moje zarodki byly 8-komorkowe , nie wiem jakiej klasy. u mnie w klinice nie mowia czy klasa a czy b . po prostu dziela na bardzo ladne i mniej ladne :) moje byly ponoc bardzo ladne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz u mnie też były to 2 ostatnie i się udało :) wtedy mi napisałaś że tak właśnie miało być:) no i jest, u ciebie też już są może nawet dwa maleństwa:) ja czuję się dobrze, dolegliwości jako takich nie miałam, najbardziej dające się we znaki było zmęcznie, no i mam ogromne problemy ze wzdęciami i wypróżnianiem, próbowałam już wszystkiego i nawet lekarz mi coś przypisał ale muszę powiedzieć że wielkich efektów nie ma. obecnie mam coraz więcej energi, zmęczenie mija no i mam nadzieję że te zaparcia też miną. piersi mnie nie bolą lekko sutki mam wrażliwe, mdłości tylko czasami szczególnie wieczorem ale bez wymiotów także nie jest źle:) mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko wporządku no i może też przejdziesz przez pierwsze 3 miesiące bez większych dolegliwości:) teraz odpoczywaj jak najwięcej i dbaj o siebie, a wszystko będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beti Gratulacje :) Miło widzieć tu kolejną mamusię :) Prawdę mówiąc wierzyłam, że tak będzie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane kobitki!!!! Betii - kochana serdeczne gratulacje, aż mam ciarki na całym ciele, tak bardzo się cieszę, że w końcu do nas dołączyłaś. Teraz tylko uważaj na siebie, beta jest piękna, oby tak dalej - po prostu cudowna wiadomość. Nova75 - kochana na pewno wszystko jest w porządku. Ja miałam bardzo podobną sytuację w 11 tc. Jednego dnia sobie po prostu mocniej kichłam i śluz zabarwił mi się na beżowo (nie miałam krwawienia). Oczywiście wystraszyłam się jak cholera, a z uwagi na fakt, że mój lekarz był na urlopie musiałam pojechać do szpitala. W szpitalu, jak to w szpitalu, dostałam luteinę i coś jak nospa, tylko w zastrzyku, bo po badaniu usg okazało się, że szyjka trzyma bardzo mocno i wszystko jest ok, ale swoje 4 dni musiałam odleżeć, oczywiście mogła normalnie się poruszać, ponieważ w ten sam dzień co mnie przyjęli, to ten beżowy śluz zniknął. Szczerze powiem, że od lekarza ze szpitala nie dowiedziałam się za wiele, ale za to położna wszystko mi fajnie wyjaśniła: otóż wyraziła się w ten sposób, że w okresie ciąży wszystkie wiązadła są ponaciągane i może się tak zdarzyć, że kiedy np. sobie kichniemy, to wówczas jakieś małe naczyńko krwionośne może pęknąć i stąd ten kolor śluzu, ale to ponoć jest bardzo częste u kobiet w ciąży. Z całą pewnością, gdyby w tym czasie mój lekarz nie był na urlopie, to na pewno bym nie wylądowała w szpitalu, tylko nakazałby brać nospę i luteinę, bo tak na prawdę tyle samo zrobili mi w szpitalu. Także głowa do góry wszystko na pewno będzie w porządku. A jak dzisiaj się czujesz, dalej masz te plamienia? Pozdrawiam Cię serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi33 - kochana serdecznie gratuluję syneczka. Bardzo się cieszę, że u Was wszystko w porządku i że maluszek pięknie rośnie i się rozwija. My obecnie jesteśmy w 24tc, 5 kg do przodu, brzuszek też niczym sobie, ale co tam nie moje kochane babeczki zdrowo rosną. Ja dzisiaj jadę na powtórne badanie prenatalne, ponieważ jednak moja kobitka nie chciała pokazać buźka i musimy jeszcze raz ją zobaczyć, czy wszystko w porządku. Mocno Was ściskamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi33
Lala79 Witaj kochana , bardzo dziękuję Ci za te wszystkie ciepłe słowa , a twoja Kiziunia pewnie osiągnie wagę ponad 3 kg, czasem dziewczynki rodzą się bardzo duże :) także spokojnie :) buziaki dla Was :) Nova75 Więc Ty też będziesz miała synusia - super bo już myślałam że baby górą :) a kłucia też miałam o ile nie są długotrwałe to wszystko jest ok, odpoczywaj dużo i dbaj o siebie , pozdrawiam serdecznie :) nadzieja1983 i jak tam Twoje maleństwo dało już znać o sobie ? powiem Ci że na początku najlepiej czuje się maleństwo gdy leżysz sobie w spokoju, wyobraź sobie, że wczoraj gdy kładłam się spać o 12-stej w nocy mój malec tak się ruszał że z wrażenia nie mogłam zasnąć, tak fikał że nawet mój mąż go czuł :) a może masz już bąbelki w brzuszku i nie kojarzysz tego z ruchami ? ściskam Was mocno :) Betii79 sssuuuuuupppppeeeeeerrrrrrr GRATULACJE :) :) :) teraz dbaj o siebie i dużo wypoczywaj , cieszę się że kolejna babeczka dołączyła do naszego grona :) pozdrawiam serdecznie :) Kani79 dziękuję kochana za gratulacje ,napisz jak badania , ściskam Was mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi33
a no i zapomniałam Wam Wszystkim na tym forum pożyczyć miłego weekendu , dużo słonka i uśmiechu :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny czy wy tez tak sie balyscie przed 1 usg? czy wszystko bedzie w porzadku? ja wczoraj bylam w siodmym niebie a dzis sie boje ze dostane @ albo ze nic nie bedzie na usg. mam same czarne mysli. musze czekac do czw na badanie. nie mam powtorki bety , dlatego nie wiem co sie bedzie dzialo przez ten tydz. najlepiej pojechalabym w pon na badanie ale wiem ze za wczesnie i moge nic nie zobaczyc a wtedy sie kompletnie zdenerwuje............ojeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beti to narmalne że się denerwujesz,myśle że każda z nas to przeszła. ja denerwowałam się bardzo,pomimo tego że w 15 dpt moja beta byłą wysoka i nic złego się niedziało,pierwsze usg 2 tygodnie po beci i znowu nerwy za następne 2 tygodnie,bo za pierwszym razem okazało się że są trzy pęcherzyki ale jeden pusty,no i zostały dwa do dziś.wiadoma że w tych początkach stres i nerwy tylko szkodzą,więc warto pić melise lub rumianek uspokaja dziś moje robaczki przeszły same siebie,o 2 w nocy obudziłam się na siusiu i nie spałam do 5,30 tak dawały,a teraz ledwo na oczy widze pozdrawiam wszystkie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia dziekuje za odp. mialas ciekawa nocke :D ja mam 1 usg dokladnie tydz po tescie czyli 21dpt. mam nadzieje ze chociaz jakas kropeczke na potwierdzenie zobacze. zycze wam milego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Beti. Na poczatku wielkie gratulacje.Wiem teraz jak sie czujesz.Niedawno sama przez to przechodzilam. W Twojej stopce jest napisane, ze przechodzilas poronienie samoistne.Moglabys mi napisac w ktorym tygodniu ciazy to bylo i jak sie to objawilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie po wtorkowym usg pobolewa mnie trochę brzuch, bo tak mnie nadusili jak badali moją kruszynkę a od wczoraj mam znowu problemy z kregosłupem, a dzisiaj już czułam się kiepsko niedość że kręgosłup nie daje mi spokoju to jeszcze brzuch mi dokucza, tak jakby mnie jajniki kuły czy co? mam nadzieję że mi to przejdzie bo zaczynam się martwić dzisiaj też dostałam wyniki mojej morfologi i muszę dodatkowo pobrać trochę żelazo boże tak się boję że coś się złego dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii79 co do usg to obawy są zawsze ja miałam robione już 4 razy w 6tc, 8tc,10tc no i teraz w 12tc i za każdym razem myslałam że dostanę zawału, po tym jak jedno maleństwo odeszło to bałam się iść na badanie w 12tc bo cały czas mi się wydawało że mi lekarz powie ze drugi też już nie rośnie i że już nie jestem w ciąży na całe szczęście rośnie prawidłowo, ale i tak się strasznie boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik rozumiem to dokladnie. najwazniejsze ze malenstwo rosnie ladnie. ja musze sie uzbroic w cierpliwosc. mam nadzieje ze bede spokojniejsza po wizycie. oliwka u mnie to poszlo po 1 ivf bardzo szybko. stracilam ciaze zanim zobaczylam cos na usg. mialm bardzo niska bete ktora rosla ale towarzyszyly temu krwawienia az w koncu zaczela spadac i koniec. nie bylo nic na usg bo szybko dostam krwawien (18dpt) i sluzowka zaczela sie zmnijeszac. mam nadzieje ze pytasz sie tylko z ciekawosci i nie podejrzewasz tego u siebie. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was bardzo serdecznie w ten piękny i słoneczny dzionekwyspana i gotowa do walki z życiem codziennym kasik jeżeli kręgosłup boli cię od rana,to polecam na noc spanie z poduszką między nogami(są specjalne fasolki dla ciężarnych,ale ja spałam z jaśkiem),naprawde pomaga oczywwiście jeżeli śpisz na boku. a jeżeli chodzi o kłucie jajników to wiem coś na ten temat,ja nie miałam spokoju do 14 tygodnia,tylko że u mnie wystąpiła hiperstymulacja(jajniki po hormonach,produkowały jajeczka),u ciebie też może być włąśnie ta przyczyna a co do żelaza to polecam,brokuły,warzywa strączkowe zielone,mięso najlepiej gotowane na parze,one mają najwięcej żelaza w sobie,a jeżeli chodzi o tabletki to są jedne specjalne dla ciężarnych z kwasem foliowym i mi one podniosły żelazo(miałam 10,2 poniżej normy,a teraz mam 12 czyli w normie)TARDYFERON,tylko że on jest na recepte kosztuje około 20 zł pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beti A może dla uspokojenia powtórzysz sobie betę w poniedziałek? Mnie moja dr kazała zrobić w 11 i 13 dpt ale i tak dodatkowo zrobiłam ją sama chyba w 18, juz teraz nie pamiętam. W każdym bądź razie też nie mogłam się doczekać na usg i chciałam mieć pewność, że beta rośnie bo wydawało mi się, że będzie to dobry znak... I był :) Trzymaj się! Pozdrawiam Was serdecznie z pięknego słonecznego południa Polski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×