Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

Hejka:) ja nie zagladałam tu rano bo kolezanka byłam na kawie i tak gadu gadu ;p teraz obiad robie .U nas tez wieje okropnie i zimno .takze w domu siedzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamuśki:) przepraszam że Was zaniedbuję z pisaniem ale wpadłam w rytm przygotowań na sobote poza tym igor niegrzeczny:(wymusza krzykiem,płaczem tylko chce bym go prowadzala i tak cały dzień jakoś godzę obowiązki domowe z nim ale nie jest lekko:( a teściowa za ścianą dupska nie ruszy by pomóc niech Igorek tylko podrośnie,tylko otworzę drzwi i pa pa niech leci do babci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci pietrucha, że dziwną amsz teściową.....moja jakby mieszkała za ścianą to pewnie by do niunia przyszła (ale nie na długo) bo tak aby mi w czyms pomóc to nie. Sama mieszka z synową, ale prawie nic w domu nie robi....aha zapomniałam ogląda seriale:P od 16 do 20:) Mi pomaga mama. wpada do mnie dwa razy w tyg na parę godz to mam czas cos pozałatwiać. A teściowa... jak ktoś ja przywiezie to wpadnie na dwie godz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tak ogólnie to z teściową się dogaduję i raczej nie ma spić ani problemów... a jak przygotowania? do imprezki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :)co tam ?ja na nogach pije kawke ,dobrze ze juz sie ładnie zrobiło i wekend ma byc 20 st.:) a ja wekend na uczelni :( Ciekawe jak Mummy w tym szpitalu ,i kiedy wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Ale za mną fatalna noc....mały tak dał popalić, że już nam ręce opadają. przebudził sie nam ok 23 i marudził nam prawie 3 godz. co go odkładalam to w płacz. W końcu wzięłam go do sibie po 1 i jakoś padł. ale wstał o 5....i znowu to samo. po 6 zasnął na dwie godz....sama nie wiem co się działo zadaję sobie to pytanie od 16 mies. Dawałam pić, jeść nie chciał. Okno rozszczelnione, cienkie ubranko, cienki kocyk i co wraz się wierci....maż chce go przetransportować do pokoju obok...sama już nie wiem.. Mamuska a co Ty studiujesz, że w weekend zajęcia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga>>Administracje studiuje a tak mi sie nie chce do tej szkoły chodzic ;/ Kurcze wspołczuje ze tak nie chce spac ,ale musi byc jakis problem Moja spi w nocy nie moge narzekac spi w cienkiej pizamce czasem sie przebudzi dostanie pic i dalej spi...moze z kims pogadaj z psychologiem czy pediatra ,albo poprostu tak juz bedzie miał do jakiegos czasu i trzeba przecierpiec .Moja mała przesypiała całe noce juz od 6 msc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z pediatrą już rozmawialismy i to nie raz. Badania robiłam wszelakie, magnez, fosfor i inne typu mocz itd. Wszystko ok Pediatra powiedziała mi nawet, że dziecko jest bardzo zadbane bo wyniki są rewelacyjne. Poradziła kontakt z psychologiem, ale ja jeszcze wstrzymuję...sama nie wiem kiedys musi zacząć spać przecież..... a co do studiów, to chyba jest troszkę ciężko studiować i zajmować się dzieckiem domem itp. Jak ja studiowałam to nie mielsimy dziecka i jak była sesja to ja na nic czasu nie miałam. Zresztą czami zajecia miałam od 8 do 20. No i studiowałam dzinnie...takze ciezko to by było pogodzić z maciezyństwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nom jest ciezko a lada chwila sesja ;/ Ja nie wiem mam na roku kobiet co jest własnie w ciazy 3 msc z 4 dzieckiem .Ciekawe jak ona sie uczy.Bo ja nie mam kiedy sie uczyc zbytnio .Co na obiad robicie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Daga spróbuj z tym przeniesieniem do drugiego pokoju! pierwsze noce mogą, a raczej na pewno będą tragiczne, bo będzie się budził jak dotychczas i większość czasu spędzisz chodząc między pokojami, ale nie poddawaj się! nie bierz do siebie do łózka! po 2-3 nockach powinna być poprawa. jeżeli po tygodniu nic się nie zmieni to dla własnej wygody możecie wrócić do starego porządku ale moim zdaniem się zmieni! a jak nie to pytanko mam, czy robiłaś mu badanie na robaki? być może ma owsiki, glizdę, lamblię albo co jeszcze innego. jak nie robiłas to zrób, zanieś próbkę kału i sprawdz. często dzieciaki mają problem ze spaniem własnie przez robale, a to ze dbasz o czystość i higienę maluszka nie znaczy ze nie ma tego dziadostwa! większość ludzi ma robale niestety! maluchy biorą różne rzeczy do buzia wystarczy niedokładnie umyty owoc, odrobina piachu, kamień, brudne paluszki na placu zabaw i robale gotowe! także sprawdź i tą sprawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzieczyny ja nie miałam dziś kiedy włączyc komputer,jakoś tak wyszło na obiad robiłam ziemniaki z gotowaną kiełbaską. Mój Seba to bardzo mało je i w dodatku wybrane potrawy,czasami na przymus muszę biegac za nim z widelcem albo łyżką. Daga co do spania to Seba jak był młodszy to nauczył się,że przy nas było mu lepiej spac,no ale odkładałam go do łóżeczka. Jak mąż wyjechał zagranicę to nie bardzo chciało mi się go odkładac i tak mało kiedy to robiłam. Póżniej okazało się że jest problem,jak próbuję kłaśc do łóżeczka to jest pisk,płacz. Przeraziłam się :/ Postanowiłam kupic mu łóżko takie dwuosobowe rozkładane,był tak nim zachwycony że szok od tamtej pory już raczej śpi sam,czasami nad ranem zdaża mu się przyjśc do mamusi na leniuchowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my na samiutki poczatku spaliśmy razem z Franiem, ale teraz juz jest za duzy i nawet jak kiedyś sie w nocy budzi to go nie biorę. ostatnio takie zabranie go do naszego łóżka skończyło się tym ze mi przetrącił szczękę swoją stopą, bo tak mocno mnie kopnął! 3 dni jeść nie mogłam, tak mnie bolało! więc koniec, nie spi z nami nigdy :D rano bierzemy go do siebie na wygłupinaki, a tak to on ma swoje łóżeczko a my swoje i jest dobrze :D co do obiadu to ja naleśniki z serem i polewą truskawkową robię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz agatka dostałam niedawno skierowanie na kał od pediatry....ale jakoś nie robię, bo wydawało mi sie ze przesadza. a jednak moze trzeba było zrobić. Cały czas się waham z tymi przenosinami do drugiego pokoju...będzie krzyk na całego. Boję się, że moze się będzie bał, ze ejst w innym mijescu. On śpi od urodzenia w naszym pokoju.....ale ten kał moze zrobię. W nocy nie spał, odsypiał nad ranem to teraz mamy zaburzony rytm dnia. Jak zawsze spał ok 12 to teraz ani mu się sni:) a na obiad piekę udka dziś:) a Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troszkę niegramatycznie wyszło, powinno byc "nawet jak czasami" a nie "nawet jak kiedyś", ale każdy wie o co chodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biorę małego do siebie tylko też w extremalnych sytacjach.Bo póxniej jest kłopot. troszke nam ciasno we trojkę. Zazwyczaj jest tak, że on się wierci ja go biorę, lulam na kolankach a on spi. a jak go odkładam to wsaje. Dziś własnie tak było. w tym tyg już się cieszyłam, bo było aprę dobrych nocek a tu dziś znwou jakis nawrót cholerny....ah co ja bede marudzic...moze to znowu zęby:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co się agatka przejmujesz, ze niegramatycznie. ja piszę na szybciocha jak Mati się czymś na chwilkę zajmie i to czasami na raty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga to spróbuj najpierw w dzień go we własnym pokoiku układać. nie wiem jaki macie układ mieszkania i co jest teraz w drugim pokoiku, ale jak nie ma tam jeszcze to przenieś tam jego zabawki, ksiażeczki, wszystko. w dzień bawcie sie tylko w tym pokoju, niech tam sie bawi, śpiewa, nawet je. potem w dzień spróbuj go tam ułożyć, niech tam sobie śpi. a wieczorem zapal malutką lampkę, żeby zupełnie ciemno nie było. pierwszej nocy możesz nie wychodzić z pokoiku dopóki nie zaśnie, ale nie mów do niego, nie lulaj, nie głaskaj. niech sobie w spokoju zasypia ale niech wie ze jesteś obok. kolejnej nocy możesz wyjść ale zostawić otwarte drzwi i tak pomalutku dojedziesz do pkt w którym my jesteśmy, czyli do tego ze układasz maluszka, mówisz dobranoc i wychodzisz a on sam sobie zasypia i śpi całą noc aż do rana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga a to badanie kału to zrób, chocby prywatnie, ale zrób. jak nic nie wyjdzie to dobrze jest powtórzyć badanie po kilku dniach, bo owsiki (o ile dobrze pamiętam) wyjdą zawsze ale takie lamblie czy inne gady tylko jak jajka złożą, więc w danym dniu może nie wyjść ale już po kilku dniach tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkamy w bloku na razie, jedgo pokoik jest obok naszej sypialni. Czeka na niego:) stoi tam kanapa, fotel i jego szafa:) wsystkie zabawki i tak są u ans:) tak ja łóżeczko. Ale moze spróbuję to zrobić jak mówisz takimi etapami. Faza, że małego odkładam i mówię mu dobranoc a on zasypia to dla mnie utopia:)):) nawet na razie nie myślę o tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka a Franek mówi dużo, bo mój Mati cały czas tylko mama i nic więcej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju co ja tak na raty dziś :P a co do tego ze w obcym miejscu będzie, przecież zna ten pokój, więc nie będzie źle! my już 2 razy się przeprowadzaliśmy, to jest 3 domek Frania do tego często jeździmy do mojej mamy i tam jest też w nowym otoczeniu (bo niestety zapomina ze kiedyś tam był i na nowo musi się przyzwyczajać) i nie am problemu z aklimatyzacją, więc może gorzej będzie wam się przyzwyczaić niż jemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to na razie skup się na tym żeby go przenieś do jego pokoiku, fazami, etapami, pomalutku. będzie dobrze tylko musisz zrobić peirwszy krok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do mówienia to mówi mama, tata, baba, dzidzia, dziadzia, am am(jeść), daj, pi (pić), odź (chodź), cici (siusiu) tsytsy (kupa, nie wiem dlaczego tak ale tsyczy i już) pokazuje jak robią najróżniejsze zwierzęta - pies, kot, kaczka, ryba, zółw, gołąb, wrona, ptak, krowa, owca, oj długo by wymieniać no i samochód, pociąg, lokomotywa (pociąg robi ciuciuciu a lokomotywa łułułu :P ) mówił więcej ale przestał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie mój Mati tez mówił wiecej a teraz jakaś blokada i tylko mama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak się go zapyta ile ma latek to pokazuje dwa paluszki:) to już chyba an zaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko_30_wiosna
Daga mojej kumpeli córcia w wieku Twojego synka też miała problemy ze spaniem ( poza tym żadnych innych objawów) pediatra kazała zbadać kał i się okazało jak już ktoś pisał robaki właśnie - wystarczył syropek i mała śpi całą noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie robię małemu badania, nie ma co....po co zwlekać. W poniedziałek sie za to zabieram, bo jutro już weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór:) uorałam się z robotą:D zrobiłam daga Twoją sałatke,pychota:) tort w kremie na razie bez ozdóbek a placek poprostu palce lizać:P kurde tak pyszny :D:D:D teraz zmykam kąpać się daga współczucia z tymi nockami,dobrze wiem co czujesz bo przechodzę przez to samo dziś też noc do kitu chce małemu zrobić badanie moczu może też kału miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×