do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

tak mój maż 78 rocznik pietrucha:) ale kazdy daje mu mniej:) ja podobno tez nie wyglądam na 27:) co do karmienia to ja karmiłam tylko 4 mies więc nie w temacie jestem

tak to prawda daga Twój mąż na 25 wygląda :D

młoda zona tak na niego wpływa:)

młoda i piękna :P

moje malutkie śpi :) widzę że mój R jest starszy od waszych mężów. on 1977 rocznik jest :P więc w tym roku 33 latka w kwietniu mu stuknęło. zawsze się śmieje ze młodą dupę sobie wyrwał:P jakby nie było 7,5 roku jest między nami różnicy :)

heeh justysia młoda i piękna:) miss nastolatek normalnie:o wiecie większośc moich znajomych ma różice wiekową między sobą 5 -8 lat:) i sie wykąpałam:) w końcu się ruszyłam. Rześka teraz jestem, ze hej:) ale mi głupoty w głowie. Ja to powiem wam, ze nie lubię takich sztywnych ludzi. My z m to czasami takie duze dzieciaki jesteśmy. Fajnie, ze z Wami też można pożartowac a nie tylko tak powaznie zupki, kupki i wogóle:):)

agatka,wow spora róznica wieku między Wami ale to fajnie,zawsze Ty będziesz tą młodszą i piękniejszą:) dziś już uciekam,muszę się moim m zająć,tylko damian jeszcze biega:P dobranoc!!!!!!

a pietrucha znikła...pewnie poszła się kąpać albo dorwała męża w swojej koszulce:) Agatka a ty jak z wieczornymi ćwiczeniami:P

heeheh miałam przeczucie co do pietruchy:) mojego jeszcze nie ma:(

wczoraj nie wypaliło :P R miał ochotę na "zapasy" hehehe i nie dał mi nawet porządnie koca na podłodze rozścielić :P ale nie powiem dziś zakwasy też miałam :D: D: :D :D

jeju karmienie piersią! kiedy to było! niby tak niedawno a jednocześnie tak dawno. oj jak ja to lubiłam :)

czyli jednym słowem kazda ćwiczy na swój sposób:) u mnie nadal blokada:P okres trwa:P justysia szkoda, ze mieszkasz tak daleko, na fitnes bym Cię zwinęła. Jak Cię czytam to mam większą motywację normalnie. Zanim zaszłam w ciażę chodziłam regularnie przez 3 lata. Jutro ile masz zamiar zrobić brzuszków?:):) pamietaj, ze jak robisz to patrz w sufit i oddychaj to jest wazne. Niedługo będziesz laska jak ta lala i brzuch jak deska:):)

Dziewczyny widzę że, tematów Wam nie brakuje;) Piszecie, że nadążyć nie mogę za Wami:) Mój mężuś jest ode mnie starszy o niecałe 2 lata (ja 84 a on 82). Męża brat jest starszy od swojej żonki o niecałe 9 lat:) sporo:)

wiesz daga ale to nie tylko same brzuszki do tego jeszcze przysiady z 2 litrowym sokiem w ręku :P i takie tam nożyce i inne czuję się wykończona ale myślę,że to tylko tak na początku wy tu o amorach z m :( nie róbcie mi smaku dziewczęta :(

wygląda na to,że jestem na tym topiku najmłodsza wraz z mężem na czele :P może dlatego taka szurnięta i ciągle narzeka,prawda kochane ? :)

:) i dobrze, ze wyluzowana kobietka jesteś. Idę już do m czas na mnie póxno jest. Zakwasy są tylko na początku. Póxniej juz z górki. trzymaj się i niech motywacja nie spada. buziaczki i do jutra:)

Dobranoc :*

my jestesmy oboje z 87 :) maz jest starszy o 2 miesiace:P kurde dzis dostalam okres i tak mocny ze co chwile przesiakam a brzuch napierdziela ze koszmar;/

to wyzej to ja:p

kubusiowa - bidulko to cierpisz! Ja spodziewam się na dniach...

hurra hurra jestem pierwsza!!!!!:D:D:D:D:D:D:D:D:D zapalam światełko,pobudka dziewczyny!!!

no wczoraj obyło się bez koszulki,nie było na nią czasu;) justysia,zawsze macie do dyspozycji cyber-sex:P:P:P zaraz dostanę po uszach,żartowałam:) wynika że jestem tu najstarsza:Di stażem małżeńskim też i najstarszego synka mam:) jejku,jaka ja stara jestem piękę dziś murzynka:)jutro wpada chrzestny igorka na kawe a miała włosy farbować,a jeszcze damiankowi bym musiała ogolić włosy,anuśka nastepnym razem przyśle damianka do ciebie,z rozpędu i go objedziesz

pietrucha zaraz zarobisz po uszach jak nic :D :D :D he he he dobre na koszulkę nie było czasu :P :P :P ja miałam pobudkę o 5 i ani w ząb nie chciał spac no ale gdzieś o 6 drzemną do 7. Ja teraz gotuję zupkę. kubusiowa wspóczuję okresu :(

:) Czesc. Widzę, że dziś nie jestem pierwsza:) Pietrucha to widzę, że noc udana. Przynajmniej sie zrelaksowałas:P justysia spokojnie, jak mężulek wróci to nadrobicie. Zobaczysz będziesz jak tygrycica:) Kubusiowa mi się własnie kończy okres. Ale pierwsze dni porażka. chyba wszyskie tak mamay:( Co do wieku to Pietrucha jstem zaraz za Tobą wiekowo:) takie dwa dinozaury:) żartuję oczywiscie. Ja się zawsze śmieję, ze mam jeszcze 26 lat, bo w sumie z listopada jestem. Kiedyś człowiek sobie dodawał a teraz zaczyna odejmowac latka:P Jadę dziś z Matim do sklepu, bo muszę spodnie wymieć, bo za długie mu kupiłam:o aha mój Mati wstał 4.20:0 ale odkładałam go do łózeczka i zasnął przed 6 na godz.

hej :) matko Daga do 4.20! oj jak ja się cieszę że moje małe śpi tak ładnie :) dziś do 6.30 pospał, potem jeszcze sobie leżał, pił picie, bawił sie smoczkiem :) i o 6.55 wstał :) a my właśnie na dwór mykamy. ale mży co chwilę i potwornie zimno jest - 11 stopni :O :O :O kurde przecież to lato prawie już!!!

Cześć dziewczyny! między mną , a moim M też 5 lat róznicy tak jak u Dagi, ja młodsza:) No Justysia dzielna jesteś! Daga ja też chętnie chodziłabym na fitness, kurdę jak mi tańca brakuję, nawet ćwiczenia przy muzyce mnie zadowolą, ale w domu nie mam możliwości poćwiczyć na spokojnie,chłopaki po mnie skaczą , czasem nawet to jakoś idzie ale nie wiem czemu nie mogę wytrwać.... :( Acha ja jestem bliźniak , 11 06. mam urodziny, więc zapraszam na imprezę :)

Mój Mati to jest cały tatuś. wygląd i charakterek:) spanie tez ma po tacie chyba. Teraz jak maż jest zmeczony to lubi pospać jak ma mozliwość. Ale jak wyjeżdżamy na wakacje i przez kilka dni sie wyśpi, to póxniej wstaje 5, 6 rano:) ja tam lubię pospac sobie. Ale juz nie pamietam jak to jest:o

andzia ja też jak próbuję ćwiczyć w domu, to Mati zaraz na mnie wskakuje i się ze mna bawi i zaczynam się smiać i tyle z moich ćwiczń

No właśnie , a ja nie lubię tak byle jak, jak juz mam ćwiczyć to porządnie. Z dziećmi jestem prawie non stop to wiesz czasem chętnie sama bym pobyła. Pogoda kiepska, podobno weekend będzie ładny, pojechalibysmy w końcu na plac zabaw, mielismy jechać wczoraj ale pojechalismy tylko na badania do przychodni :( wiało okrutnie. a u Was jak zdrówko?

ja jak narazie twarda jestem,wczoraj troszkę w obiad pocwiczyłam jak Kubuś spał Sebuś był na dworze a wieczorkiem jak chłopaki śpią :P