Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

a co to za cisza! moje dziecko odsypia wakacje :P dziś wstaliśmy o 8.30 :) jeszcze pranie się skończy i idziemy na dwór! Franek od tygodnia nie chce na śniadanie jeść nic innego poza jajkiem! codziennie jajecznica MUSI być, jak nie to nic nie dotknie!dobrze ze jajka od teściowej mamy, to przynajmniej wiem co je :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam gdzie się podziewacie? daga źle mnie zrozumiałaś,tabsy brałam po urodzenie Kubusia a przed nie. Tylko gumki ale że mój mąz na bakier z gumkami to często na przerywanym jechaliśmy a to było do przewidzenia ,że zajdę w ciążę. Nie wiem teraz co mam już robic. Wcale nie jestem zadowolona,że muszę truc się tabsami kochana. Przecież w jakiś sposób muszę się zabezpieczyc bo nie ma z tym żartów! Chyba,że zero seksu!!! My wstaliśmy dziś po 8,dopiero śniadanie skończone. Muszę się zabrac do jakiejś pracy przed urodzinowej,wyprac firankę z sypialni bo ona jako jedyna została,nabic orzechy na ciastko a tak mi się nic nie chce. Dobrze,że chłodniej się zrobiło. Agatko no synio musi teraz odespac wakacje,wkońcu to niezły wysiłek. A Ty jak się trzymasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Wstaliśmy o 8:30 :) Chłodnawo dzisiaj około 20-21 stopni, słońce raz jest raz go nie ma. Blanka - jakie menu szykujesz? Pomoże Ci ktoś czy wszystko sama robisz?? Agatko- mój Szymek też kiedyś miał taki okres, że nic tylko jajka codziennie..ale dobrze że chce Franio jeść! Ja moim dziś rano ugotowałam krupiczkę, zjedli wszystko po całym dużym talerzu!! A teraz się zabawiają w najlepsze. Dzisiaj idę z Wojtkiem na bilans koło 15. Oby tylko było znośnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) ale zimnisko na dworze-14 stopni brrr normalnie na polary się przerzuciliśmy anuśka co to krupiczka?może moje chłopaki by posmakowały czegoś nowego?bo już nie wiem co wymyślac im do jedzenia igor na sniadanie najczęściej kaszkę albo serek homogenizowany,bakusia itp damian chleb z czymś tam albo płatki na mleku wróciliśmy teraz ze spacerku i wypadałoby trochę odgruzować dom wszędzie zabawki narozwalane ,ale co pozbieram jedne zaraz następne leża i kulają się wczoraj wieczorem nie miałam neta,jakaś awaria może więc posegregowaliśmy z m zdjęcia do wywołania:)potem prześlę parę z ciązy z igorkiem i inne anuśka powodzenia na bilansie:) agatka zeby moi tak chcieli jajecznice jeść:(ciesz się kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anuśka a tam takie podstawowe dania nic szczególnego rosół ziemniaki ze schabowym i surówka udka z frytkami gołąbki(robota mojej mamy,pychotka) słatka,pomidorki z 4 caista zrobię,tort i tyle znając życie to większośc wypnie się na nasze urodziny więc nie będę nie wiadomo ile szykowała anuśka powodzenia na bilansie pietrucha to tak jak u mnie z jajecznicą,nie ma mowy. Ja w ogóle z Sebą to już nie mam siły bo on nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietrucha na opakowaniu pisze tak: Krupiczka - kasza manna błyskawiczna, moi chłopcy to uwielbiają, ja gotuje to na gęsto wylewam na płytki duży talerz posypuję kakao i jedzą. Wojtus zawsze rano mi woła "koladkę":) Blanka - menu niczego sobie, a na gołąbki to mi smaka zrobiłaś że hej, uwielbiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anuśka pomozesz w układaniu serwetek??:) mam z tym problem,zawsze składała mi bratowa ale CHCĘ SAMA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciliśmy ze spaceru. też zimno, ok 16 stopni i wieje okrutnie! kurcze nie lubię takich skoków temperatury! 2 dni temu 35 a teraz 16 i bądź tu zdrowy człowieku!!! u nas słońca nie uświadczysz dziś :( eh i kiedy ta słoma wyschnie!!! wczoraj byliśmy u teściów i sobie ogórów nawiozłam :P wieczorem robię kolejną porcję sałatki na zimę :) miałam wczoraj robić ale mam tylko 9 słoików litrowych i mi nie starczy a słoiki jutro kupię (rano na rynku) więc dziś ją zrobię. dziś znów pojedziemy na wieś. jeszcze jabłek pozbieram, marchwi sobie narwę i buraków. wszystko gnije więc trzeba szybko przerobić :P najgorzej że w zamrażalniku miejsce sie skończyło, w spiżarce też pomalutku się kończy :( chyba na wsi będę składowała :P :P :P andzia czyli ta krupiczka to po prostu kaszka manna :P a już się ucieszyłam że może mojemu gagatkowi coś posmakuje ale kaszka jest bleeeeeeeeeeeeeee. a jajecznicy nie lubił a teraz mu sie odwidziało i tylko ją chce :P mały mi schudł i to sporo! teraz go ważyłam i waży 12,5 kg! a miesiąc temu miał 13,2! ale to nic, zimą nadrobi:P teraz szaleje na dworze, na jedzenie czasu szkoda, do tego zębiska go męczą. najważniejsze żeby pożywne rzeczy jadł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jednak nie:) justysia a jakie składasz serwetki?chodzi Ci o te papierowe?ja nie umiem,zawsze wkładam w serwetnik lub rozkładam pod talerzem:P wysłałam foki na pocztę:) sama też musze tam zajrzeć i focie agatki z wakacji obejrzeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka , kurde ja nie bardzo znam się na składaniu serwetek, a jak chciałabyś poskładać? Może na internecie by co znalazł. Mi zawsze składa dziewczyna brata. Szkoda, że nie mówiłaś wcześniej, ona by poskładała a ja bym Ci pocztą wysłała:) Tylko ona nie na wszystkie sposoby umie składać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anuśka proszę bardzo:)wiez,ja byłam pod wrażeniem tego widoku,parę hektarów i same tulipany wokół,różne gatunki,kolory,jak w bajce no i ten słynny Marii Kaczyńskiej,cebulka za 10 zł była:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia czy to Twoje namiary na poczcie na NK?kurde a która anna to Ty,bo w W-wie są 4 o tym samym nazwisku:P agatka,to normalne że franek gubi wagę,Damian jak był młąy miał nadwagę a jak zaczął biegać to zpbacz jak yteraz wygląda,chudł w oczach,teraz na dodatek ma duży przyrost więc wszystko idzie w wzrost a co do żniw to my tez załamani,zostało 8 ha do skoszenia i paru sąsiadów do skończenia no i baloty do zrobienia i zwezienia czasem z wyjazdu pod domek będą nici,ale tamto ważniejsze,co zrobić.Zboże ma być na sprzedaż a kasa potrzebna....takie życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plantacja w mojej okolicy,w sumie 15km ode mnie może wpisz w google Chrzypsko Wielkie Plantacja Tulipanów coś obejrzysz:) a marii nie kupiłam,jak już to kupię na swój ogródek u nas co roku ta impreza na koniec kwiaty sprzedają po 1 zł sztuka,cebulki 2 zł ludzie takie bukiety wynosili piękne.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrucha my w tym roku prawie zboża nie mamy. miało być dużo, bo głównie zboże było siane ale dupa blada, część zalało, część spaliło a to co zostało nie można było zebrać bo ciągle padało :( także tyle co na własny użytek będzie. marchew gnije, ziemniaki znów zalało, buraki też nie specjalnie urosły, brokuły, kalafiorki, seler wszystko pływa przez ostatnie ulewy :( nawet na własny użytek nie starczy, nie mówiąc już o sprzedaży. niestety jakiś felerny rok! teściowa mówi ze tak jeszcze nie było nigdy! jak warzyw nie było to chociaż zboża dużo, jak nie boża to warzywa, a w tym roku NIC. a co do wagi Franka to tylko teściowa mi truje że dziecko głodzę, bo tak chudnie! ale mi to wisi i powiewa :P nie będę go pasła czekoladą byleby tylko przytył :P nie chce jeść niech nie je, widocznie nie potrzebuje! on też pulpet był! zaraz wam prześlę zdjęcia na których widać najbardziej jak się zmieniał! i jak chudł i tył na przemian :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do tego Chrzypska po tulipany to za rok chętnie się przejadę :P będę urządzała ogród przed domem, tym który wykańczam, to będzie jak znalazł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka, dla mnie i tak trudne:) Ja mam zero talentu jeśli chodzi o składanie serwetek, szycie, szydełkowanie itp.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie dlatego zawsze robiła to bratowa ale ostatnio chcę się usamodzielnic chociaż w niektóych sprawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka,może uda nam się spotkać w przyszłym roku w takim razie na plantacji tulipanów?:) blankaa,widzę że imprezka szykuje się niezła a tort urodzinowy sama pieczesz czy kupujesz? a jak wyniki kubusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igor dopiero zasnął,przestawił sobie drzemkę południową na ok.14:P my po obiedzie,musze pozmywać kurde mam zwmywarkę....ale w kartonie,kupiona na nową kuchnię i namawiam m bu mi ją tu zamontował ale za duzo remontu musiałabym zrobić w kuchni i w ogóle kuchenkę mam małą.Więc jestem zdana na własne rączki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysłałam zdjęcia - całe 20 miesięcy mojego synka :D no i 2 poglądowe zdjęcia na mój wygląd tydzień po porodzie :P ależ ja "super" wyglądałam! mam nadzieję że będziecie mogły otworzyć, bo opisywałam zdjęcia i może być coś nie tak z formatem, ale powinno być ok :) mam nadzieję bo godzinę nad tym siedziałam! a Franek jeszcze nie śpi! łazi, pije, gada w łóżeczku ale zasnąć nie może!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko - zdjęcia śliczne, jak super wszystko opisane, fajnie tak porównać, faktycznie Franuś był niezłym grubaskiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuśka no był :) najpierw był tak przeraźliwie chudziutki a potem się "roztył" i to na moim mleczku tylko :D bo ja do 6 miesiąca tylko piersią karmiłam :D a teraz to znów chuderlak straszny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blanka a może coś takiego http://www.magazyndomowy.pl/skladanie-serwetek/ ja uwielbiałam składać serwetki ale straciłam wprawę. pietrucha jak tam sprawa z ręcznikami U nas chłodno się zrobiło znowu na deszcz się zanosi. Julia sobie spi. Jak ja posadzę w wózku to zawsze zesika się na wózek nie wiem jak ona to robi przecież ma pampersy chyba są jednak za duże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×