Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smarkula

Nie dajmy się zwariować

Polecane posty

Gość ewewe
No ale lekarz jest po to zeby zauwazyc inne objawy poza katarem. Matka oslucha pluca dziecka? Czasami moze nawet nie wiedziec czy gardlo jest zaczerwienione. To ze matka widzi tylko katar nie znaczy, ze nic wiecej sie nie dzieje i lekarz jest od tego, zeby sprawdzic inne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gucci - moje dziecko nie było zdrowe jak się urodziło i nie leczyłam je na własną rękę, ale chyba tego nie doczytałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejszym objawem to jest zmiana zachowania dziecka - czy jest bardziej płaczliwe, drażliwe, czy też apatyczne. Nawet najlepszy lekarz nie zauważy tego tak szybko jak matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewe
A to jest wina matki, ze byla u lekarza czy lekarza ze przepisal te leki? Poza tym watpie, zeby jakis lekarz bez zadnych badan przepisal dziecku antybiotyki pozniej sterydy bo maly kaszle. Moze nie znasz wszystkich danych? Moze dziecko zaczelo chorowac i tak wlasnie jego choroba miala przebiegac? Moze gdyby matka nie poszla po pierwszym kaszlu z nim do lekarza to by dziecka juz tu nie bylo? Latwo uogolniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smarkula fakt nie doczytałam tego że Twoje dziecko chorowało. Ja pisałam ogólnie do wszystkich i miałam na myśli wady wrodzone itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dobrej wierze...
taka co nie lubi zmywac w wyobraź sobie że ja jeszcze nie urodziłam, jestem po terminie i juz kazała i to BEZ DYSKUSJI Na marginesie - to obrzydliwie okropna baba a później przyjdzie taka po porodzie na obserwacje do domu i uzna że nie dbam wystarczajaco o dziecko!!! wedłgu niej to BEZDYSKUSYJNA konieczność i tylko półmózgi robia inaczej.....ale ja tylko mówię co mnie spotkało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cedffff
autorko topiku masz racje, niektórym matkom za przeproszeniem odbija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dobrej wierze... ja bym na Twoim miejscu nie kupowala tego co ta polozna kazala :O jesli masz juz to mydelko to najpierw je wyprobuj :) polozna nie ma prawa oskarzyc Cie o niedbanie o dziecko jesli zareaguje wysypka na kosmetyk :D a nie jest powiedziane, ze dostanie tej wysypki :) ja bym nie kupowala- zrobisz jak uwazasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dobrej wierze...
taka co nie lubi zmywac to nie tak że ja kieruje w Twoja stronę obelgę, jeśli tak to zrozumiełaś tylko napisałam to bo ja jakby poczułam się jak ktoś taki po wypowiedziach tej Pani według której wszyscy którzy robią nie tak jak ona to właśnie są tymi osobnikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewewe - zaczynasz roztrząsać jeden przypadek, ale nie o to tu chodzi. Tak się składa, że znam bardzo dobrze to dziecko i jego matkę. Oraz lekarza, który początkowo wyśmiał tę koleżankę i stwierdził że nic nie słyszy na płucach - łaziła do niego tak długo, że dla świętego spokoju dał jej ten syropek. O antybiotyki łaziła do innego lekarza. Notabene kobieta ma jeszcze jedno dziecko 11-miesięczne. Karmi wyłącznie piersią i nie rozszerza diety, bo boi się, że mały będzie też alergiczne. Sama odżywia się wyłącznie gotowanym kurczakiem i suchą bułką. Na moje pytanie, że skąd bierze witaminy i minerały dla dziecka, skoro sama ich nie ma, odparła, że w witaminkach z apteki. Usunęła wszystkie dywany i firany, a pościel małemu wymienia co drugi dzień (nie poszewki, tylko całą pościel pierze, włącznie z wypełnieniem). Stosuje Oilatum na wszelki wypadek, wciąż wyparza wszystkie naczynia. A dziecko nie ma jednego najmniejszego objawu, że coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smarkula "1. mała miała gorączkę, uznałam, że dam Nurofen i poczekam na efekty - nacisk otoczenia: "Ona na pewno ma sepse! Leć do lekarza natychmiast". Że ja niedoświadczona, to wiem i poleciałam. Lekarz mnie wyśmiał, kazał dać Nurofen i czekać na inne objawy" To wcale śmieszne nie jest, często lekarze nie potrafią wykryć sepsy i właśnie każą czekać na inne objawy i dawać Nurofen. A potem kończy się to tragicznie bo już jest za późno i zaczynają się pretensje do lekarza, ze olał sprawę. Nie mówię , ze trzeba być przesranym ale wiesz w kwestii zdrowia warto konsultować różne objawy. Nie rozumiem tylko dlaczego lekarz Cie wyśmiał? Mnie zawsze mówił, ze jak mam wątpliwości to mam pytać, dzwonić, przychodzić bo on po to jest. Z pozostałymi rzeczami się zgadzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smarkula Twój ostatni wpis
jest prawdziwy cale szczescie, ze sama do tego doszlas i nie musze juz tego udowadniać. zajmij sie swoim dzieciątkiem , niech rosnie zdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zrozumialam Twoj przekaz i dlatego mnie to nie rusza; tez mialam niefajne polozne :) jedna zakazala mi podawac 3 miesiecznemu dzecku mleka nr2 bo jest za male ( po 1 plakal co godzine z glodu) druga powiedziala, ze musze mu dac, zeby nie rozepchac zoladka :O.jedna powiedziala mi np. ze becikowe mi sie nie nalezy i kazala wyrzucic wniosek (potrzebowalam jej podpisu), kolejnym razem przyszla jej zastepczyni i mi podpisala. na becikowe mozna czekac do 6 miesiecy- ja pieniazki na koncie mialam w ciagu 2-och tygodni :P (tak jest w uk) dlatego Twoja decyzja jest najwazniejsza, kieruj sie dobrem dziecka a nie moda :O wiadomo, ze nie obejdzie sie w niektorych sytuacjach bez fachowca, ale nie sluchaj wszystkich od razu :) miej swoj rozum i idz za intuicja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do poprzedniczki - mój ostatni wpis był kierowany do w dobrej wierze. Proponuję czytać ze zrozumieniem :) Ale dziękuję, że nie musisz nic udowadniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewe
Smarkula Ta pani akurat przesada, masz racje, ale wiekszosc podanych przez ciebie przykladow przesada nie jest i co to za lekarz,ktory przepisuje leki dla swietego spokoju? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×