Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Głodówkowa19

GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE...CZAS TO POWTÓRZYĆ CZ.2

Polecane posty

Gość Nisa1987
Do Goscia: Jakie jejo? Jojo to rzucanie sie na jedzenie po diecie. Niektorzy nie przytyli przez to iz tylko jedli ale np. Przez operacje i antybiotyki i duze ilosci kortyzonu. Kazda osoba jest inna. Moja przyjaciolka schudla na glodowce prawie 40kg w 42 dni. Waga po 3 latach jest jeszcze mniejsza niz byla po glodowce. Wystarczy sie ruszac i spalac to co sie extra zje. 3 razy w tyg silownia i nie ma zadnego problemu. Ja swoja przygode zaczelam 3 miesiace temu i jestem szczensliwa. Chce rzucic jeszcze 20kg tylko ze ja przez kortyzon mam 61% wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodowkaoczyszcza
Sysia ja też piłam gorzką sól Epsom, nie mogę wytrzymać tego wstrętnego smaku, choć wiem że to nie ma smakować. Próbuję wypić jak najszybciej ale skręca mnie od tego... macie jakieś sposoby na wypicie tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do glodowkaoczyszcza Zatkaj Kochana nos I mysl o przyjemnosciach, to jedyny sposob choc juz w polowie szklanki mnie skrecalo:) Zaczelas juz czy planujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodowkaoczyszcza
Sysia zaczęłam, bo nie ma na co czekać, nie trzeba mieć kompana do tego bo i tak tu jest sporo dziewczyn na głodówce. Na co mamy czekać? I tak chudniemy w różnym tempie wszystkie. Piłam kilka razy sól gorzką przez kilka dni i często się załatwiałam, dziś zrobiłam dzień bez niej i bez tabletek przeczyszczających i praktycznie w ogóle nie byłam dziś w toalecie, oprócz na siku :) Więc muszę dziś sobie znów wypić sól, bo pięknie mi idzie i waga leci, ale no muszę podkręcać metabolizm. Myślałam też o lewatywie, ale trochę się boję, że coś zrobię źle... więc wypiję sobie dziś na szybko sól...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodowkaoczyszcza
Swoją drogą dziś mija mi 7 dni, czuję się bardzo dobrze, ale no jem te ok. 500 kcal, pewnie dlatego czuję się bardzo dobrze i nie mam ochoty rzucać się na jedzenie, a czuję się coraz lepiej i zrzucam zbędne kg :) Codziennie wieczorem chcę zasnąć jak najszybciej, żeby rano się już obudzić i zważyć :) chociaż ciężko mi się zasypia - wczoraj w nocy przespałam 4h, bo nie mogłam zasnąć długo... macie jakieś pomysły jak wcześnie zasypiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oh to powodzenia :) Masz racje, nie ma co odkladac. Trzymam kciuki za has wszystkie. Pisz jak Ci idzie, w grupie razniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodowkaoczyszcza
Sysia a ile masz do zrzucenia? Ja ponad 20 kg bym chciała... jak robisz sól? Woda letnia i płaska łyżeczka soli? To dobry pomysł wypić na noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 10 kg , a przynajmniej 8. Tak bym chciala:) Co do soli to przeczytalam tutaj na forum chyba na 108 stronie, ze trzeba szklanke wody 250 ml pomieszac z 50 gr soli tyle,ze to sie pije jesli chcesz zaczac calkowita glodowke a jesli Ty jesz 500 kcal to raczej bym nie polecala tak czestego przeczyszczania. Chodzi o to zeby Ci sie jelita nie rozleniwily bo potem bez tej soli ani rusz. To tylko taka moja sugestia z serca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migtka
pierwszy dzien za soba.pracuje w pizzeri,smakolykow od cholery.podkladano mi kebab do pizzy czy sam placek do zjedzenia-odmowilam i wcale noe bylo mi ciezko.przez chwilke naszla mnie mysl aby tak skusic sie na kawaleczek...ale nie.nie ma opcji-teraz albo juz cale wakacje bede kamuflowac sie w bezmadziejnych ciuchach.jeetem przerazona ile trwa u mnie codzienne ubieranie sie-ta bluzka nie bo brzuch,ramiaczka odpadaja-masywna lapa.spodniczka?a te lydy?aa dosyc.glodu dzis w ogole nie czulam.waze 61kg ehh..mysle 52/53 i bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do hat: troche mnie tutaj nie bylo, Jestem na wycieczce w kolo swiata. To co widze w kolo mnie tutaj, zmienia moj stosunek do Zycia. Czy to wazne ile wazysz? To nie ma najmniejszego znaczenia. Jestesmy TU i TERAZ!!! Wiec ZYJMY. Nie wiemy Kim bedziemy w nastepnym wcieleniu. Jedno ma sens i znaczenie: dawaj innym i swiatu, to co chcesz sama dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migtka
przestancie z tym przeintelektualizowaniem.tak ok sa wzniosleksze cele w zyciu jednak zeby je kontemplowac trzeba zyc zgodnie ze soba i sie akceptowac.nie widze nic druzgoczacego w checi wygladania dobrze-jestesmy mlode i kaz chce buc.chociaz dla siebie atrakcyjny.to ludzkiem.pomijam cele zdrowotne ktore.nie ida w parze z nadwaga.co w tym zlego?wiecej empatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MerryLu1
Dzień dobry wszystkim. Startuję :-) Dzień 1. Sysia - trzymam kciuki. Odpowiadając na pytanie o przygotowania, preferuję zioła. Sól gorzka dział na mnie słabo. Dlaczego więcej niż 14 dni? Po ok 14 dniach organizm jest przebudowany i bazuje tylko na odżywianiu wewnętrznym. Proces regeneracji jest dużo szybszy, intelektualnie i psychicznie jest rewelacyjnie no i spalamy sam tłuszczyk. Na wadze rezultat marny,ale organizm nie pozbywa się ani nagromadzonej wody, ani glikogenu - działa bardzo efektywnie. Mam wrażenie, że wchodzimy na wyższe obroty. Jedyny minus to fakt,że brakuje siły i ubytek w masie mięsniowej jest ogromny, co przekłada się na spoczynkowy metabolizm również po głodówce. Pytacie o motywacje? Ja tłumaczę sobie,że to tylko 21 dni - niewiele w skali całego życia, a jakże dużo wnosi :-) Stawiam krzyżyki w kalendarzu i uciekam z domu w miejsca dalekie od pokus ;-) I bardzo dużo daje mi fakt, że tu jesteście i rozliczycie mnie z efektów. Mam kilkuletniego syna, więc obcowanie z jedzeniem bywa dla mnie sporą próbą charakteru. Najtrudniejsze dla mnie jest pierwsze 5 dni. Mam wrażenie, że organizm po tym czasie traci nadzieje na zewnętrzną dawkę mocy i przestaje się domagać. Monika Twoje napady głodu to rozregulowana gospodarka hormonalna. Zachwiany poziom leptyny i greliny odpowiedzialnych za uczucie sytości i głodu. Postaw na regularne posiłki (z zegarkiem w reku) i podobne ilościowo porcje - tyle dni ile głodowałaś. Im częściej będziesz ulegać pokusom tym trudniej będzie ci wyjść na prostą, a szkoda zaprzepaścić wypracowane efekty. Piszcie co u was, jakie efekty obserwujecie poza spadkiem wagi? Człowiek jest niesamowicie idealni skonstruowaną istotą :-)! Powodzenia wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nisa1986
Witam, jestem po 3 dniu i waga -4.1kg samopoczucie super i mam wiecej energii. Jeszcze min 18 dni i bede zadowolona. Pozdrawiam was i trzymam kciuki za was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MerryLu1
Nisia - trzymamy kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich startuje dzisiaj I ja. Merry Luu dziekuje, za rady, bardzo bym chciala wytrzymac tak dlugo jak Ty ale mam podobnie, mala dziewczynka, duzo pokus-zobacymy. Migotka zgadzam sie z Toba absolutnie. Najwwazniejsze jest to jak sie sami ze soba czujemy, a jesli jest cos co mozemy zrobic zeby bylo lepiej to zrobmy to :) Powodzenia dla wszystkich. MerryLuu pisz Kochana jak u Ciebie , to bedzie moja motywacja zeby nie polec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migtka
drugi dzionek sie rozpoczal i nst dwa.dni pracy w pizzeri.jestem b zmotywowana i nie kusi mnie zadne zarcie.wczoraj nawet zrobilam trzy weki z pieczarkami cebulka i dodatkiem chilii-nie probowalam.doprawialam ,,na oko,,wachajac finalnie haha.waga leci ale nie restrykcyjnie.takze posiadam kalendarzyk i odhaczam kolejne dni.pogoda mi ponownie sprzyja-jest fajnie chlodno a po 10dniach moze byc i nawet 30stopni :) powodzonka wam i miejmy nieprzejednana motywacje aby osiagnac nst cel w zyciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hat
Hej :-) Od mojej ostatniej głodówki minął już ponad miesiąc. Odżywiam się raczej zdrowo. Nadal trzymam się cyklu regularnych głodówek raz w tygodniu (24-36 h), ale stare nawyki, a szczególnie słodycze, dają o sobie znać, bo wróciło mi ponad 12 kg ... może to kwestia wieku (niedawno 40 lat minęło), ale bez przesady :-( Narzucam sobie pewne rygory żywieniowe i mam nadzieję, że będzie lepiej ... nawet wakacje planuję tak, aby w hotelu mieć bar sałatkowy zamiast normalnego posiłku :-) Z początkiem lipca kolejne 10 dni ??? Powodzenia wszystkim ... Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przynajmniej 25kg
Cholera, dziewczyny popłynęłam... Upilam się +2kg. Od jutra nie jem nic poza warzywami.... Musze schudnąć. Nienawidzę siebie. Płakać mi się chce... Jestem cholernie beznadziejna... Potrzebuje wsparcia, tak bardzo... Czuje się jak wieloryb. Nie mogę na siebie patrzeć. Najgorsze jest to, że głód przychodzi. Jutro będę na brokulach i marchewce. Muszę zjechać... 25kg... Chociaż tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przynajmniej 25kg
Powiedzcie mi ile stracę w miesiąc jedząc maks 500kcal dziennie? Uda się chociaż 15kg? Dodam, że często mam zastoje na wadze. Np 3dni = - 3kg, a potem przez tydzień czy dwa waga stoi... Aktualnie 85kg, wzrost 160...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nisa1987
Witam was z rana:) Dzisiaj mija 5 dzień mojej glodowki na wodzie. Waga pokazala juz -5.4kg mniej a dopiero 4 dni za mna. Mam mega samopoczucie,tylko dostałam okres i wyczytalam ze waga moze sie zatrzymywac w czasie okresu. Jak u was z okresem? Do pani wyzej:) 25kg w miesiac czasu to bardzo trudno rzucic chyba ze ma pani duza wage. Jezeli przejdzie pani na glodowke 10 dniowa i wazy 75kg to w 10 dni schudnie pani 10kg z tego 5.6 kg tluszczu a wiadomo ze tluszcz jest 3 razy wiekszy od miesni. Jezeli ma pani silna wole to polecam glodowke naprawde pomaga. Jedzac 500kcal nieschudnie panu duzo bo organizm po tygodniu sie przyzwyczaji i zwolni. Podczas glodowki organizm caly czas jest odzywiany i nie czuje sie glodu no poza pierwszymi 3 dniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaa__502
Dziewczyny pomóżcie bo się martwię :( jestem juz 3 tygodnie po zakonczeniu glodowki, a okres spoznia mi sie juz 2 tygodnie :( i raczej nie zanosi się na to zeby mial się pojawic :( czy ktoras z was tez tak miala po glodowce? Co mam zrobic? Niepokoi mnie to, zawsze dostawalam go regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przynajmniej 25kg
Nisa 1987, Waze 85 przy około 160cm Głodówka w sensie, że mam w ogóle nie jeść? Tylko woda? Długo tak człowiek nie wytrzyma. :( poza tym jak potem zacznę jeść cokolwiek to kg wrócą. Ostatnio nie jadłam nic przez tydzień. Schudłam 6kg, ale następnego dnia zjadłam 200kcal i już waga poszła w górę. Stąd mój pomysł, by jeść po 500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nisa1987
Przynajmniej25kg: Ale to tak nie dziala, glodowka na min 14dni do 21 dni pije sie wode i ludzie chudna po 15-30kg z tego wraca tylko woda chyba ze rzucisz sie najedzenie. Ja bylam na turnusach i wlasnym ocza nie wierzylam ze to jest realne. Przy glodowce zachodzi do odrzywiania wewnetrznego i wcale nie jest sie glodnym. Organizm odzywia sie tluszczami i naszymi zniszczonymi komurkami nastepuje autofagia i komurki zostaja naprawione. A zgubiony tluszcz nie wraca,osoba po takiej glodowce jesr zresetowana i jej organizm dziala calkowicie inaczej,lepiej zanim pojawily sie choroby czy otylosc. W 2017 roku byla za to nagroda nobla. I masz racje jezeli schudniesz 20kg to 2 kg wruci ale to nie tuszcz wruci tylko woda,gdy zaczniesz spozywac sod. Wiesz jak wyglada 20kg tluszczu wyglada bardzooooo duzo. I trzeba dodac ze to nie jest glodzenie sie,to glodowka lecznicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przynajmniej25kg- A ja z całego serca polecam ci dietę 500 kcal. Parę lat temu w te sposób pozbyłam się 30 (!!) kilo :) Poza tym wyjście z takiej diety jest prostsze niz z głodówki- nie musisz stopniowo włączać kolejnych produktów tylko wystarczy zwiększać kalorycznosc. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodowkaoczyszcza
Przynajmniej 25 kg - ja już kiedyś tak raz bardzo schudłam na tej głodówce 500 kcal i byłam taka zdrowa, lekka, drobna, przytyłam dopiero po operacjach i ciągłym leżeniu - jeśli chcesz się codziennie regularnie wspierać i np. żebyśmy sobie pisały co zjadłyśmy itd. to możemy się zgadać jakoś prywatnie - podaj swój email albo cokolwiek do kontaktu. To samo do każdej innej kobietki tutaj :) mam do zrzucenia ok. 25 kg. Już zleciały 3. Niedawno zaczęłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaa__502
Dziewczyny, dzisiaj znowu się objadłam, wlasnie lezę z maksymalnie napiętym brzuchem i nie mogę wstać :( Nie wiem co się ze mną dzieje, ostatnio mam mega dużo stresu i problemów, może to przez to, ale ja już nie daję rady psychicznie!! Non stop myślę o jedzeniu, oglądam w internecie zdjęcia jakichś potraw, ciastek itd, niszczy mnie to po prostu... :( O dziwo moja sylwetka się nie zmienia, cały czas utrzymuję to co osiągnęłam dzięki głodówce, ale ja chcę znowu normalnie funkcjonować :( Co mam zrobić, pomóżcie :( Mam kupić jakieś konkretne witaminy, leki, cokolwiek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika,okres wróci jak będziesz się regularnie odżywiała. Dopada Cie wilczy głód bo masz rozregulowane hormony. Musisz przezwyciężyć uczucie głodu i jeść regularnie,jeżeli tego nie zrobisz będzie tylko gorzej. Dasz radę! Dałaś radę przezwyciężyć głód dasz radę i teraz. Wierze w Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nisa1987
Hey:) Dzisiaj jest 6 dzien na poscie wodnym. Po 5 dniu waga pokazala -1.1kg czyli schudlam 6.5 kg. Czuje sie bardzo dobrze,mam tylko problem z cwiczeniami na silowni wiec do przelomu nie bede cwiczyla. Glodna wcale nie jestem wiec mam nadzieje ze wytrzymam do 14 dni. Jestem tez ciekawa z ta waga,kiedy spowolni sie i bedzie mniej spadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodowkaoczyszcza
Dziewczyny jak się trzymacie? Ja jestem po okresie już 3 dzień a waga się zatrzymała i nie chce spadać... mam też kiepski metabolizm więc się przeczyszczam solą, chociaż też kiepsko idzie skoro waga stoi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×