Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna_26

Jak radzić sobie ze skaża białkową

Polecane posty

Cześc dziewczyny. Jestem mamą 1,5 miesięcznej córeczki. Moje serduszko w 5 tygodniu dostało wysypki, która najpierw była całkiem łagodna a nastepnie z czasem się nasiliła. Pediatra oznajmił, ze to skaza białkowa:(. Kazano nam myć bużke Oillanem, smarowac Linomagiem no i drakońska dieta dla mnie. Na wypadek gdyby buzia była przeraxliwie czerwona dostaliśmy też maść Cutivate- jak wiadomo sterydy. Z wieloma watpliwościami w sercu przez dwa dni raz dziennie smarowałam niewielka ilością tej maści uprzednio rozsmarowując ją sobie w dłoniach. Wysypka trońkę zbladła, niestety nadal jest. Dietę stosuję dopiero 5 dzień. Linomagiem smaruję już dłuższy czas 3 razy dziennie. Wysypka nadal jest zbladła troszkę, czasem robi sie czerwona. Zaczęla pojawiać się ciemieniucha w brewkach i od wczoraj troszkę we włoskach. Jak na razie wystarczy bym posmarowała Linomagiem i przetarła pieluszką tetrową i schodzi. Zastanawiam się jak długo sie walczy z taką wysypka?/ Po jakim czasie ona schodzi?? No i co w takiej sytuacji jecie?/ Ja jak na razie jem: - sucharki, pieczywo chrupkie, maca - pieczywo białe, razowe - wędlinę , parówki drobiowe - drób gotowany, schab gotowany, pieczony - ziemniaki, marchewka, pietruszka, buraczki gotowane - kaszę jęczmienną , mannę, ryż - biszkopty, ciasto drożdżowe - herbatę zieloną, miętową, koperkowe, melisę - oliwa z oliwek To w sumie wszystko. Oprócz tego w celu uzupełnienia niedoborów witamin łykam feminatal, Recalvit D i tabletki na alergię AMERTIL -1/2 tabletki 2 razy dziennie. Zastanawiam się co jeszcze mogę jeśc tak by nie zaszkodzić dziecku, a by nieco wzbogacić swój pokarm. Dziewczyny, jeżeli macie podobny problem z Waszym maleństwem prosze odezwijcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieczywo białe ma mleko! zwłaszcza bułki! to samo parówki. w pieczywie chrupkim często też ono jest. ja jadłam tylko krążki ryżowe, całkowicie odstawiłam jakiekolwiek pieczywo. co do wysypki nie pomogę u nas objawiała sie głównie problemami z jelitami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytaj dokładnie etykiety. czesto w biszkoptach mleko jest. ciasto drozdzowe sama pieczesz? jak nie to tez moze ono byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bułek nie jem, pieczywo białe to tak w ciągu dnia moze3 kromki maksymalnie. Odnośnie parówek i pieczywa chrupkiego nie wiedziałam aż sprawdze teraz bo mnie zaciekawiłas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój starszy syn miał skazę
przydało by się określić dokładnie na co jest uczulona - bo ja miałam mleko krowie białko, jaja kurzego i czekoladę u syna- wiec w tym wypadku biszkopty i ciasta odpadały - tyle ze ja krótko piersią karmiłam - 3 miesiące - i byłam wtedy praktycznie na samych warzywach na parze! a wysypka una schodziła jak nie było dalszego kontaktu z alerganem po 3 dniach do tygodnia 0 najgorzej było po jajku - pilnowaliśmy bardzo małego do 3 roku życia - na diecie był do 5 ale już nie tak rygorystycznej - teraz ma 9 lat i po skazie ani śladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wystarczył 1 gryz bułki. sprawdź na etykietce chleba. a moze uczula cos jeszcze? u nas głównie było mleko i soja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój starszy syn miał skazę
no dokładnie czasem wystarczy odrobina i od razu jest reakcja alergiczna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u nas ta wysypka juz jest jakiś czas a od 5 dni jem tylko to co napisałam wyzej. Czyli jeżeli wysypka nie schodzi to znaczy ze w tym co jem nadal jest czynnik alergizujacy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój starszy syn miał skazę
moim zdaniem tak u mas max do tygodnia schodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sucharkach jest serwatka w proszku a w biszkoptach natomiast masa jajowa czy to moze uczulac?? Odnośnie chleba to nie widzialam bo nie znalazłam ulotki ale będę patrzyła. Bo ta wysypka u niej już prawie 2 tygodnie jest, z tym że jak mówie dopiero 5 dni stosuję dietę eliminacyjną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajacowa bodowa
ja walcze 6 m-c juz....nie karmię juz piersią, mały pije nutramigen i zajada słoiczki ale tam co nie ma mleka. Pomaga. Wysypki nie ma ale sterydami nadal smaruje miejsca w zgięciach bo sa zrogowaciałe, główka cała w łuskach nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajacowa bodowa
aha odrzucic musiałam wszystko mięsne, nabiał, ryby, parówki, ciastka, wszystko....a Ty zajadasz sie parówkami? szok. jak chcesz więc wyleczyc dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajacowa bodowa
boże biszkopty? tam sa jajka przeciez. ja nawet w rosole mam makaron bezjajeczny.....nawet masło musi byc dodatku mleka.czytaj skład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim musisz wiedziec na co dziecko jest uczulone. Jeśli to tylko skaza białkowa czyli alergia na białka mleka krowiego sprawa jest prosta - nie jesz niczego co zawiera mleko lub jego przetwory oraz nie jesz wołowiny i cielęciny. Cutivate używaj tylko na ostre stany zapalne max 3 dni, potem smaruj Cutibasą. Mam 2 córki obia ze skazą wiec spore juz doświadczenie. Po pierwsze diete stosujesz krótko a białka mleka w twojej krwi mogą krążyć długo dłużej niz 5 dni wiec musisz uzbroić się w cierpliwość oraz być bardzo konsekwentna i dokładna. Czytaj etykiety, pytaj sprzedawczynie. Chleb piekę samodzielnie bo panie w piekarniach czesto same nie wiedzą z czego są pieczone ich chleby. Sprzedają fajne maszynki do pieczenia chleba - polecam - szybkie i bezpieczne. Wykwity alergii u moich córek w zaleznosci od natężenia mogą schodzic po leczeniu od kilku dni do kilku tygodni nawet. Nie jedz ciasta drożdżowego kupnego bo najczesciej jest na mleku, sama możesz piec na wodzie. Do picia i zabielania zamiast mleka polecam napój sojowy. Soja jednak moze rowniez uczulac wiec obserwuj czy dziecko nie ma reakcji alegicznej, moje córki nie miały więc w mojej kuchni soi często uzywam. "no u nas ta wysypka juz jest jakiś czas a od 5 dni jem tylko to co napisałam wyzej. Czyli jeżeli wysypka nie schodzi to znaczy ze w tym co jem nadal jest czynnik alergizujacy??" - to za krótko, poczekaj dłużej, jeśli bedzie juz 2-3 tygodnie, to znaczy że dalej jesz coś co alergizuje. pajacowa bodowa - przeciez dziewczyna pisze o skazie białkowej a nie o alergii na jajko!!! Wiec skąd te przerażenie. Dziecko nie musi miec alergii na jajko (choc nie jest to wykluczone). Wyklucz całkiem białka mleka i obserwuj z 2 miesiące. Jak dalej bedzie wysypka to oznacza ze dziecko ma na coś jeszzcze uczulenie - jajka, kakao, truskawki, cytrusy, soja, jabłko (to mit ze nie uczula)... cokolwiek, musisz obserwować. Aha... czym chleb smarujesz? Bo popularne margaryny mają dodatek serwatki. Bezpieczna jest Delma (zwykła albo z witaminami, przeczytaj skład) oraz Flora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pajacowa bodowa: hej nie krytykuj mnie!! Nikt mi nie powiedzial co mogę a czego nie moge jeśc!! a co forum to każdy co innego mowi!! Parówki jem tylko drobiowe - słyszalam ze można ale teraz mówisz ze nie. Ale piszesz też, ze ty musialas mięso odrzucic a mi tylko powiedział pediatra ze czerwone mięso a drób mozna i ostatecznie schab. z tymi biszkoptami to czytalam sklad i nie ma tam ani mleka ani jajek tylko jest jakas masa jajowa - co to kurcze jest?? Masła nie jem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J_A_N_A: Dziękuję Ci za wyczerpujacą odpwoedz:) Moja córeczka ma dopiero 1,5 miesiaca. Przed stwierdzeniem skazy białkowej w moim menu oprócz tego co pisalam wyzej było: nabial - mleko( czyste i jako kasza manna, ryż na mleku, itd), kawa inka, masło, ser biał,y jogurt naturalny, jadłam też ryby gotowane i np. sardynki w oleju czy tuńczyk w sosie własnym, raz w tygodniu jadłam jajko i doścz często jabłka ( prażone, kompot, całe ugotowane) I to wszystko!! Nie szalałam z menu za bardzo bo nie chcialam, zeby dziecko z kolei kolek dostało.Pediatra stwierdzając skaze białkowa kazała mi to wszystko odrzucic wiec zostala mi sama wędlina. Zaznaczam, ze często gotuję sobie piers z kurczaka i jem na kanapce z buraczkami. A biszkoptami sie po prostu zapycham bo niestety ciągle głodna chodze. Jednak jeżeli nie powinnam ich jeśc to odstawie. Sterydy stosowalam tylko 2 dni ale bardzo ostrożnie. Teraz smaruję Linomagiem. Teraz jak coreczka śpi to buzię ma bladą i gładziutką. Natomiast rano, miała zaczerwienioną i taka jak ceratka troche. Ciemienucha jest na razie malutka - scieram ją pieluszką po uprzednim natłuszczeniu Linomagiem. Połozna jednak będąc dzisiaj na wizycie patronazowej powiedziala ze będzie większa bo krosteczki sa na całej glówce:( A i powiedziala, zebym oddstawiła ją od piersi i przerzucila na Nutramigen lub Bebilon Pepti bo może w moim pokarmie jest coś czego córeczka nie trawi i dlatego reaguje wysypką a poza tym jak ja jem tak ograniczone produkty to mój pokarm jest mało wartościowy:(. No i mam zmartwienie, bo nie chce dziecka odstawiać od piersi:( Aha jeszcze chcialam powiedziec, że jak mi tak kazali ten cały nabial odstawić to poszłam do swojego lekarza - który jest też alergologiem - i on mi przepisal jako preparat uzupełniajacy Recalvit D - tam jest Witaminka D3 i wapń, i każał mi brać Amertil - to jest lek antyhistaminowy na alergię i jak dawkowanie jest 1 tabletka na dobę to ja mam rozłozone 1/2tabletki 2 razy w ciagu dnia, a dziecku podaję probiotyk Dicoflor30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten Dicoflor30 jest probiotykiem własnie na alergie - szkoda, ze pediatra nie powiedziała nam o nim wcześniej:( Dla małych alergików stosuje sie 1 kapsułke dziennie przez 6-8 tygodni. My zaczynamy niestety dopiero od dzisiaj:( Oby pomogło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyna no to jedziemy na tym samym wózku:( moj synus ma 1,5 miesiaca i kiedy skonczyl dwa tygodnie pojawila sie u niego wysypka, pediatra powiedziala ze to nic groznego,ale od dwoch tygodni malemu luszczy sie skora za uszami i glowce i na nosku, do tego zaparcia i ciagly placz:( od 1,5 tygodnia maly nam tak ulewal( sama nie wiem czy to byly wymioty czy ulewanie) ze zwaracal wszystko co zjadl:( poszlismy do innego lekarza i tylko spojarzal na synka i powiedzial ze to skaza:( na tydzien kzala karmic bebilonem pepti, zeby zobaczyc czy jest jakas poprawa a pozniej sama mi wyzanczy diete...w sumie jutro mam isc na kontrol...od 5 dni malego karmie bebilonem i nie chce zapeszac ale chyba te ulewanie pozegnalismy, maly wiecej nam spi, ale skorka juz sie nie luszczy wystarczyla zwykla masz cholesterolowa, ale wysypka dalej jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj karmelek amada:) U mojej córci łuszczyła się skorka tylko na uszkach I tego już udało nam sie pozbyć. Na brewkach pojawiła sie mala ciemieniucha. Na głowce jak na razie w jednym miejscu tez ale chyba nie jest jeszcze zbyt zaawansowana bo ładnie ściera sie pieluszką podczas myci główki. Moja córcia też ulewała po jedzeniu, ale nie były to jakieś duże ilości więc sądziłam ze to po prostu tak jest - dzieci czasem ulewaja. Teraz już nie ulewa, albo ulewa już tak rzadko, że nie przywiązuje do tego większej wagi. Jak ją biorę do "odbicia" to czasem jej poleci z buzi. U nas wysypka pojawiła sie w 5 tygodniu życia, jak narazie nie ma żadnych kolek i bólów brzuszka. Córeńka nie ma problemów ze spaniem , nie płacze i nie sprawia wrażenia jakby ją coś bolało. Noce nam przesypia bardzo ładnie budzi sie dwa razy tylko. W ciagu dnia mniej spi ale to chyba normalne - rośnie, rozwija się wiec nie bedzie cały czas spała. Ja swoją maleńką karmię piersią. Boję się, ze jezeli przejde na pokarm sztuczny, to już później nie będzie chciala ssać cycka. Nie wiem już sama:( Dziewczyny wczesniej pisały żebym się uzbroiła w cierpliwośc, i poczekała bo za krótko stosuje dietę eliminacyjną by oczekiwac jakies poprawy. No więc będę czekala:( MAm tylko nadzieję ze to cos pomoze:( A ta maśc cholesterolowa co dostałas to na receptę jest?? Ja jak na razie smaruję Linomagiem, ale czytalam już ze można smarować też Bepanthenem i Alantanem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam ze najlepeij karmic piersią, jak juz pisałam obie moje córki mają ostrą skazę. Justynka ma juz ponad 3 lata i dalej chora ale póki trzymamy dietę jest OK. Justysie karmiłam piersią rok, a Gabi ma 8 miesięcy i dalej jest na piersi. Jak jestem na diecie skaze mam pod kontrolą. Uważam że wprowadzanie mieszanki zastępczej jest niepotrzebne. Justyna_26 - nie musisz rezygnowac z biszkoptów - nie zawierają mleka. Justysia je i nic jej po nich nie jest. W hipermarketach możesz tez znaleźć krówki na bazie soi zamiast mleka - całkowicie bezpieczne i smaczne :) Co do leków antyhistaminowych to kompletnie nie rozumiem... Moja pediatra by zawału dostała. Owszem mozna doraźnie Zyrtec podawać (w kropelkach) bezpośrednio dziecku przy dużym nasileniu alergii ale w ten sposób zadusisz objawy ale przyczyny nie odkryjesz a tylko bedziesz lekami dzidziusia faszerować... ja jestem przeciw, lepsza dieta. Dobra rada - czesto wietrz pokój i nie przegrzewaj dziecka. Skóra alergiczna, atopowa nie lubi przegrzania, czesto po nocy jak dziecko sie nagrzeje bardziej widac objawy skazowe... Co do smarowania mozesz kazdego nawilżającego kremu, ale najlapiej kup taki apteczny co ma w nazwie coś z basą np Cutibasa. A na ciałko polecam balsam Atoperal - świetny jest, lepszy niż Oilatum. A przerobiłam juz chyba wszystkie kremy... Ulewanie moze byc objawem skazy ale nie musi wcale. Gabi ulewała 7 miesiecy, a Justysia wcale a ma równiez skaze... Napisałas:"dlatego reaguje wysypką a poza tym jak ja jem tak ograniczone produkty to mój pokarm jest mało wartościowy" kompletnie NIE! Dziecko z Twojego pokarmu weźmie coo najwartościowsze, co najwyzej ty osłabniesz... ALe nie wierz w "słaby" pokarm. 3 miechy po porodzie jadłam tylko pierś z kurczaka, buraki, ziemniaki i marchew, popijałam wodą a pokarm miałąm taki że Gabi była tak gruba i duża ze wychodziłą ponad 100 centyl na siatce. W wieku 3 miesiecy wygladała na 6.... a była wyłącznie na piersi. A ja na ostrej diecie. Ciemieniucha jest typowym skazowym objawem. Podstawa to (oprócz diety) nawilżać. Ja stosowałam z powodzeniem Olejuszkę z firmy Skarb Matki (polecam). Smarowałam główke (i brewki) godzine przed kąpielą. Bezpośrednio przed kąpielą wyczesywałam ciemieniuche szczoteczką do zębów (najłatwiej) i potem dokładnie myłam włoski szamponem i (tu ważne!) dobrze spłukiwałam świeżą bieżącą wodą. Dziecko bedzie przy tym płakać ale nie ma rady, musicie byc twarde i dla ich dobra tą ciemieniuche wyczesać... Ja miałam bardzo ciężko bo Justysia kudłata była... ale dałyśmy rade :) Żeby nie było wątpliwości typowe objawy skazy: wysypka, plamy, zaczerwienienia swędzące i pękająca sucha skóra w oklicach uszu, za uszami, zgięcia kolan, łokci, pod brodą, między paluszkami, nadgarstki, czasem twarzyczka. Ciemieniucha. U mojej córci było nawet na pupie i brzuchu. Jakby co to chętnie jeszcze odpisze na pytania bo wiem jak trudno miec dzieci ze skazą i jak na początku sie męczyłam i znikąd pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej J_A_N_A: No lekarz który mi przepisał ten Amertil powiedział,że to po to by mała brała w przetrawionej przeze mnie dawce. A ten lekarz jest alergologiem i lek. specjalista pediatrii w Instytucie Alergologii i Chorób Płuc, wiec juz sama nie wiem... U mojej córeczki jak narazie zauwazyłam wysypke na całej głowce, szyjce, zaczerwienione policzki - z uszami już sobie poradziłyśmy mam nadzieję ze nie wróci no i zalązki ciemieniuchy. I nie wiem czy ta ciemieniucha sie powiększy czy nie?? I od czego to zależy. dobrze ze powiedzialas o spłukiwaniu główki bo my jak myjemy główkę to myśleliśmy że trzeba ja nawilżac i jak kąpałam w Oillum to już nie spłukiwałam woda:( i to chyba mój bład prawda?? O co chodzi z ta basa w nazwie kremu?? Tpo jakis składnik?? Z tym przegrzaniem to tez masz chyba rację bo własnie po nocy twarzyczka jest najbardziej zaczerwieniona i jak śpi na któryms z policzków to on jest też później czerwienszy:( Tylko z tym wietrzeniem to sie trochę obawiamy bo mała dopiero co skończyła brać antybiotyk bo miala zapalenie płuc i co tu dużo kryć - nie mamy pewności czy jest do koca zdrowa czy nie. Antybiotyk brała 10 dni, niestety była w domu bo tak dziala nasza służba zdrowia. Nie wzieli jej na oddział - powiedziano ze moze leżec w domu;/ Niby nie wyglada na chorą, nie kaszle, nie dusi się ma tylko katar no i czasem jak kichnieto i kaszlnie sobie od razu i to wszystko wiec przyjmuję to za dobra monete. Nie mniej jednak nie chcemy jej za bardzo wyziebic. Otwieram zawsze okno w pokoju. w którym ona akurat nie przebywa no i rozszczelniam okno tam gdzie spi chociaz na chwilke. Czy ten balsam Atoperal jest bardzo drogi?/ Bo Oilatum do tanich nie należy niestety;/ No ja nie mam zamiaru odstawiac Dorotki od piersi - tyle sie przciez słyszy o pozytywnych skutkach karmienia piersia !! Ja teraz zjadłam sobie ugotowany ryż z cukrem i oliwą z oliwek. Nie rewelacja ale miła odmiana. Jak narazie mala nam też ladnie tyje. W pierwszym miesiacu - uwzględniajac spadek fizjologiczny wagi przytyła nam ponad kilo!! Teraz też już ładnie przybrała na wadze!! Jeszcze we wzroście nie zauważyłam zmian ale chyba nie powinnam się tym martwic?? Chodzi o to że po miesiacu nie urosła w góre :) jak urodziła sie mierząc 52 cm tak po miesiacu nadal było 52 cm. Ta ciemieniucha jest jeszcze chyba mala bo ja ją po natłuszczeniu Linomagiem wycieram pieluszka tetrowa. Chyba dobrze tak?? I ona schodzi tak ze jest gładka, tyle ze to wraca:( A słuchajcie czy owocowe herbatki można pić?? Takie z hibiskusem, dziką róża i nie wiem malinami albo innymi owocami można pić?? A i jeszcze jedno czy domowe soki albo dżemy można jeśc czy lepiej nie dopóki jest wysypka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej słuchaj swojego lekarza, pewnie wie co mówi, moja starsza była jak dostała leki, więc pewnie w tym właśnie rzecz... ale jedno jest pewno lepiej zapobiegac dietą niz faszerowac lekami... Ciemieniucha jak wysypka, jak bedziesz trzymac diete to nie powinna sie pojawiać. Moim zdaniem powinnas spłukać. Popatrz jeszcze i poszukaj na kafe topików o ciemieniuszce, bo jednak nie tylko skazowcy ją mają. Ja Justynce nawilżałam oliwką i ciągle paskudztwso wracało. Gabisi porządnie spłukuje i głowe ma czystą. Nawiżam wczesniej, przed myciem - jak juz wczesniej opisywałam. Basa w nazwie kremu wskazuje ze to krem mocno nawilżający i nadający się dla atopowców. Zapytaj w aptece najlepiej :) Pokój wietrz tylko jak w nim dziecka nie ma oczywiscie :) Ale to wiesz. Wzrostem sie nie martw, dzieci rosną w swoim tempie. Herbatki mozesz pic, ale mogą uczulic jak wszystko inne. Zacznij od jednej i obserwuj dizecko. Jak nic nie bedzie to mozesz pic... Sok i dżem tez. Tylko odradzam mocno kwaśne np pożeczkowe, dziecko dostanie kolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja tez chce karmic piersia , lekarz kazal mi tylko na tydzin odstawic piers, odciagam pokarm w tych godzinach co karmie malego. Justyna pytalals o ta masc, ona jest bez recepty i kosztuje ok 12 zl. co do ciemieniuchy to u nas tylko troszke jej bylo i juz znika, ale zato malemu sie robia juz takie szorstkei policzki:( justyna u nas tez wysypka sie pojawia sie na "czerwono" jak maly spi dluzszy czas na jednym boczku , nie wiem dlaczego tak jest, jak jestesmy na spacezrze to wysypki prawie jest nie widoczna, na brzuszku jest caly czas czerwona.Ja wietrze mieszkanie codzinnie, albo jak wychodzimy na specer, albo malego tak samo grubo ubieram i otwieram okna, klade go w gondoli i klade ja pod okno zeby maly tez troszke pooddychal sobie swierzym powietrzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Ja dzisiaj byłam na wizycie u swojej pani pediatry i dostałam od niej maśc witaminową z tą basa w składzie własnie:) Maśc jest robiona i zobaczymy jak poskutkuje. Rano zauważyłam, ze córeńka na buzi miała firankę ze skóry tak się jej łuszczyła.Natłuściłam Linomagiem, a że mielismy iśc do lekarza to i ja ubrałam cieplej na co ona zareagowała płaczem i prężeniem ( nie lubi mieć na sobie tylu ubrań i leżeć owinięta kocem) - no i czerwone policzki gotowe. Wiec jak byliśmy u lekarza to faktycznie ta twarz wyglądala żle. Dostaliśmy zatem maśc witaminową - z tym ze pediatra nie daje gwarancji, ze pomoze bo jak mala jest uczulona na jakieś witaminy to może się pogorszyc. Zobaczymy... Jestem dobrej myśli. Teraz córcia śpi sobie na brzuszku i buziunię ma bledziutką, po dotyku tylko można pożnac ze jest wysuszona. Aha ten Dicoflor 30 to probiotyk, którym leczy sie alergie - ale to już chyba pisałam... Słuchajcie takie mam pytanie z kategorii moze troche głupich. Jak dzisiaj po nocy własnie ta skórka na twarzy zaczęla się łuszczyc, albo, zeby było dokładnie wiadomo ścierac( wiecie tak jak sie opali i ta skóra mimo nawilżania i tak schodzi to ona się tak łuszczy ze jak się potrze ręką to schodzi i nie ma śladu) to to oznacza pogorszenie zmian alergicznych ???? Chyba tak, bo nózki ma takie troszkę szorstkie... No ale ich nie smarowałam oprócz kąpania w Oillanie. Teraz pediatra powiedziała, żeby te nóżki też smarować tą maścią witaminowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyna ta masc witaminowa tez mi lekarz polecal, ale narazie obywa sie bez...justyna z ta luszczaca skorka to ci nie pomoge bo mojemu Aleksowi luszczy sie tylko za uszami( cos podobnego jak ciemieniucha) no i na glowce juz schodzi, teraz robia mu sie takie szorstkie poliki, ale na szczescie jeszcze nie zaoobserwowalam zeby takie cos sie dzialo na cialku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u nas na szczęscie na ciałku tez nic nie ma tylko na rączkach i nóżkach skórka sie taka jakaś szorstka zrobiła.Od wczoraj stosujemy tą masc witaminową i jeżeli chodzi o nóżki i raczki to pomaga-nie są już takie szorstkie. Odnośnie buzi ... hm ciężko coś powiedziec może trzeba dłuższego czasu??? Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć widzę, że tutaj cisza:) U nas ta maść witaminowa chyba pomaga, buzia jest jakby bledsza. Jeszcze jest sucha i sie troszkę łuszczy ale jest znacznie lepiej niż to co było jeszcze parę dni temu:) Zastanawiam sie czy moge jeść np. takie kaszki ryżowe dla alergików?? One sa chyba specjalnie robione tak by nie uczulały dzieci więc jak ja zjem coś takiego to będzie dla mnie odmiana a malej nie powinno zaszkodzic. Czy któraś z Was próbowała coś takiego??Jak u dziecka były jeszcze objawy wysypki?? Czy moze kombinuje za bardzo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja cie
hej polecam Ci masc elidel. jest droga ale pomaga. mój mały ma 6 miesiecy ale jest na sztucznym mleko i mimo tego ze na diecie jest od 3 miesiecy to i tak co jakis czas dostaje plam i wysypke. masc ze sterydami nie stosuj tak długo i najlepiej tylko na noc bo jak dziecko włozy to do oka to moze byc nieszczescie. sorki za błedy ale jem sniadanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×