Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość za chwile niewierna zona

Co mysleć o takim męzu ??

Polecane posty

Gość za chwile niewierna zona

który od 3 lat popełnia te same błedy w łóżku : nie rozbierał mnie na początku związku, - wiadomo miejsce i czas pozwalały tylko na szybkie numerki. I nadal nie chce chyba rozbierac- wpedzil mnie przez to w kompleksy. jak juz rozbierze- nie wie po co to robi :/ Nie całuje mnie po całym ciele, nie pieści - ot tak leże naga dla samego leżenia nago nigdy nie zdecydował sie na seks oralny- mimo, że kilka razy zrobiłam mu loda. Nie pomyslal nigdy o rewanżu . mysli, ze gra wstępna trwa 5 minut i polega na całowaniu mojego karku i uszu. I NAJWAŻNIEJSZE - rozmawialismy o tym, wszystko trwa juz 3 rok a on nadal nie rozumie o co mi chodzi. Prawie sie juz nie kochamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwile niewierna zona
aha, jego tłumaczenie : ze wszystkie błedy popełnił z szacunku do mnie , bo : wstydziłam sie na początku swojego ciała i nagości, wiec nie chciał niczego wymyszać ( nie przyszło mu do głowy, żeby mnie jakoś "oswoić') bo raz chciał mi zrobić minete, ale mu zabroniłam, wiec nie chciał niczego robic na siłe itd, itp ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu współczuję Ci kobieto ... moj nie ściąga mi stanika, bo twierdzi, że podniecaja go bardziej kobiety w stanikach. No i po jakims czasie stwierdzilam, ze chyba mam za male cycki, skoro woli mnie w push upach ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwile niewierna zona
bo jest super facetem - naprawde, pod kazdym innym wzgledem. poza tym, oboje nie mielismy wiekszego doswiadczenia- dla mnie byl pierwszym facetem, ja dla niego druga seks byl przed slubem, ale tak jak pisalam, szybkie numerki gdzies w akademiku .. myslalam, ze to kwestia czasu, docierania sie, ze wszytsko przed nami okazalo sie, ze zycie erotyczne skonczylam w wieku 26 lat :/ zle mi z tym strasznie, nawet nie chce mi sie juz probowac.Mysle czasem o rozwodzie i bardzo czesto o zdradzie. nie potrafie zrozumiec co ze mna nie tak, ze mam takie problemy - wlasny maz nie chce mnie widziec nago. Ciagle powtarza, ze wszystko odbuduje itd a nie umie tego zrobic. Z szacunku ?? Brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flatka
Możesz się łatwo zrewanżować. Niech widzi, że zdołał Cię podniecić. Leż jak kłoda, nawet szybciej nie oddychaj i w trakcie stosunku pytaj go, co nowego w pracy, albo opowiedz, jaką fajną torebkę widziałaś u znajomej., zresztą gadaj byle co, byleby w trakcie stosunku. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po części Cię rozumiem, sama mam kompleksy. ale faceci są raczej od tego, żeby nas z nich leczyć. Dziwne, że on myśli tylko o sobie, b niestety inaczej nie potrafię tego nazwać.. Rozmowy nie pomagają, jak widać. Może jakaś seksi bielizna? Zrób coś inaczej niż zwykle. Kolacja, półmrok świec i Wy. Zrób mu masaż i poproś, żeby on zrobił później Tobie. Przekonajcie się razem, jak może być miło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flatka - i co, uważasz, że takim robieniem sobie na złość, dojdą do czegoś w życiu? Szczerze wątpię... Z facetem trzeba nauczyć się żyć, ale on z kobietą również powinien. Najważniejsze to poznawać siebie i chcieć tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwile niewierna zona
juz nier widze dla nas szans zawsze to ja staralam sie bardziej, ale nie umiem isc dalej kiedy czuje sie zle sama ze soba nie rozumiem dlaczego nie chce mnie rozbierac- wiec po co seksi bielizna- zeby zadowolic znowu jego ?? mamy fajne zycie bez seksu- ale nie da sie tak zyc- obok siebie, jak przyjaciele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flatka
Dlaczego miałabym zabiegać o jego przyjemność, skoro on nie zabiega o moją.? :O Skoro nie mam satysfakcji z seksu, to dlaczego mam jemu satysfakcje z seksu dawać? Nie jestem płatną dziewczyną, tylko żoną, czyli kimś tak samo ważnym w małżeństwie, jak mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówi się, że seks nie jest ważny. Ale poprawia humor, samoocenę - nie tylko mężczyzn. Nie jest też po to, żeby tylko ich zaspokajać. Skoro nie chcesz się już starać, to ja załamuje ręce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AMG
Nie szukaj problemów tam gdzie ich nie ma. Nie seksem człowiek żyje i nie tylko wokół niego kręci się świat. Najwyrażniej za dobrze Ci z nim w związku skoro robisz problem. Nie zadowala Cie facet to kup sobie wibrator jest tyle zabawek erotycznych które rozwiążą Twoje problemy a jak Ci mało czułości to zawsze możesz z inna kobietą poeksperymentować. A mężowi zrób abstynencje ze 2,3 msc. wierz mi pomoże. Zdradzic, zostawić zniszczyć komuś życie żaden problem. Ale n ie o to chodzi przecież człowiek nie jest pionkiem na szachownicy czy bezwartościowym narzędziem. Jesteście 3 lata ze sobą i tylko seks wam pozostał? A gdzie to co przeżyliście? Wstąpiliście w związek małżeński po co ta przysięga przed Bogiem wierności niezależnie od okoliczności? Zastanów sie zanim zrobsz coś głupiego bo możesz przegrać życie a nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
srata tata... ja w takiej sytuacji tez myslalabym o zdradzie! wiadomoze ze sex jest holernie wazny i nic ze mimo tego maja cudne wspolne zycie jak w sypialni wieje chlodem... dziewczyna kupi sobie kilka zabawek z sexschopu to maz sie obrazi i posadzi o bog wie co.. echh wspolczoje ci.. nie poradze ci co masz zrobic ale wiem ze jak zdradzisz go i to z kims kto rozpali cie do wrzatku to napewno sie z nim rozstaniesz.. zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AMG
Widać ze pizdą tylko potrafisz myśleć a rozumu masz tyle w głowie co kot napłakał. Słowo "cholernie" pisze sie przez "ch":).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwile niewierna zona
jestemy razem dluzej niz 3 lata - od 3 lat nie umiemy sie dogadac w lozku nie chce go zostawic, w ogole juz nie wiem co chce- staram sie sobie wmówic, ze jestem aseksulana, nie mam potrzeb itd. maz "niestety" dąży do seksu, popełnia stale te same błedy , musi sobie przypominac , ze powinnismy byc nadzy itd. Koło zamkniete.Ja płacze, on nie wie o co mi znowu chodzi. itd nie mówie, ze jestem bez winy. Jestem na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwile niewierna zona
Abstynecja trwała u nas prawie pół roku - niedawno spróbowalismy na nowo i było tak samo jak zawsze . Co ja moge zrobic, zeby bylo inaczej ?? Mam mu mowic - kochanie, teraz mnie rozbierz. Teraz mozesz mi popiescic piersi> Moze zrobisz mi minetke ?? Teraz juz mozesz wejsc.. Kurcze nie wiem, inaczej to sobie wyobrazałam. Pewnie, robie z tego problem, bo mi z tym zle. Moze gdyby sam przestal nalegac na seks, to dalibysmy oboje za wygrana i "jakos" to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AMG
Więc spróbuj z ta przerwą z seksie dobrze wam zrobi. Nam wkradła się rutyna do łóżka mimo bogatej fantazji i inicjatywy z obu stron i zrobiliśmy przerwę sobie w łóżku ok 2 msc. Potem było cudownie praktycznie jak na początku głodni siebie i orgazmy nie do opisania. Jak zależy Ci na facecie a on jest lojalny wobec Ciebie nie krzywdż go bo stracisz zaufanie którego już nie odbudujesz. Nigdy. A z tym jest cholernie ciężko żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia54
Gra wstępna jest bez sensu to tak jakby trąbić przez 15 minut przed garażem ze się do niego wjedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwile niewierna zona
wiesz co, wcale nie chce go zdradzac z checi seksualnego wyzycia sie. chcialabym sie przekonac trylko, czy wszytsko ze mna w porządku - czy inny facet chcialby mnie widziec nago, potrafilby mnie piesicic bez upominania sie o to itd. Ale nie wiem czy gra jest warta świeczki. mąż twierdzi, ze przez te lata on sam nabrał pewnych blokad .. wiem na pewno, ze mnie kocha i chce dobrze. Tylko mu nie wychodzi. Płakać sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AMG
Są różni ludzi i różne zachowania w łóżku. Są faceci którzy lubią dominować i być zdominowani przez kobiety. Może powinnaś wziąść sprawy w swoje ręce i właśnie tak robić jak napisałaś. Ty powinnaś decydować o wszystkim w seksie i ustalać reguły gry itp. no niestety są i takie zachowania. Nie bez przyczyny powstało BDSM, fisting i inne odchyły od klasyki przecież gdyby wszyscy nyli jednakowi byłoby nudno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwile niewierna zona
i tu jest pies poogrzebany - nie potrafilam i nie potrafie prowadzic w łozku . Owszem- kiedys, dawno temu staralam sie wprowadzac jakies nowosci do lozka. Jemu było fajnie- ale nie myslal o mojej przyjemnosci , o rewanzu. Musze przestac sie tym zadreczac, seks nie jest az tak wazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko nie daj sobie wmówić,że seks nie jest ważny skoro dla ciebie jest!bo jest!!!jeśli ktoś ma ochotę na białe małżeństwo,to jego sprawa,ale niech nie smęci,że ważne jest wszystko prócz niego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za idiotyczne pytanie, ludzie ma forum mają ci powiedzieć, co masz myśleć o mężu? nie masz własnego zdania? kto ma porozmiawiać z twoim mężem? my?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kobieta zwróciła się z tym do kafe,,bo nie ma pewnie z kim o tym pogadać(zdarza się)to nie zbronia, pytać o doświadczenia innych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AMG
Pewnie, że nie. Jest przereklamowany drugi po narkoptykach największy biznes na świecie. Miliony stron xxx w necie robi swoje. Ludzie nie potrafia znaleźć wspólnego języka rozstają sie, zawierają po kilka związków zdradzaja byle tylko dogodzić w łóżku jakby nie liczyło sie nic więcej. Jak kobieta nie ma duzych streczących piersi katastrofa, a facet ma mniej niż 20 to powód do zdrady bo przeciez wszędzie same ideały sie rodzą to czemu ja na takich nie trafiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to nie ma z kim pogadać? z jedyną zainteresowaną osobą czyli MĘŻEM - jak nie chce słuchać to niech spada na drzewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AMG..jak ty masz jakiś problem z seksem to nie znaczy,że wszyscy..nie uogólniaj..nikt z nas nie jest idealny,a ja mam z meżem świetny seks,bez egoizmu i bez zwracania uwagi na negatywy w wyglądzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AMG
Nikt nie mówi o tym by żyła w celibacie skoro kocha męża tzn., że jest wart tego uczucia i zapewne odwrotnie wiec napewno znajdą rozwiązanie tego problemu. Trzeba tylko czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
draken no właśnie o to chodzi,że nie chce słuchać,ale widać dla niej to nie taka prosta sprawa,by go kopnąć w dupe i nara..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×