Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ryniu2

Dla tych, które się już rozpakowały (urodziły) i chcą się poradzić lub pogadać

Polecane posty

Gość shani85
moja ważyła ostatnio tzn jakiś tydzień temu 4,5 kg i tez miałam pytać o to jedzonko czy karmicie na żądanie czy staracie sie co 2-3 godziny karmić ?? moja tez coś zaczyna marudzic yhh koniec luzu heheheh ale i tak pospala 3 godz wiec nie ma co narzekać ;) chociaz moze jeszcze dośpi- zobaczymy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shani85
papapa karmelku ;) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój spał w ciągu dnia z jakieś 50 minut max. Karmelkowa ja szczepienia miałam pierwsze po 6 tyg. i wziłęłam skojarzone bo mały nie przetrwał by tych normalnych-strasznie płakał. Nic dziewczynki uciekam bo mały zaczyna się wkurzać.Jak widać shani ja daję na żądanie bo inaczej bym nie ujechała taki z niego nerwus.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shani85
Oliwia znowu zasnęła, oj żeby w nocy też tak spała......ale jak widać nie można mieć wszystkiego............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu u nas piękny, słoneczny dzień:)a ja mam tyle do załatwienia :(Jak Wam minęła noc dziewczyny? Ja kolejny raz nie wyspana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ryniu nie tylko twoj maluszek to nerwus:) Ja mojego ciagle musze nosic na rekach a jak na chwile usiade to mu sie obraz nie przewija i zaraz placze:)noc na szczescie przespana, maly mi sie obudzil o 3.30 i pozniej dopiero o 8.30...Shani85 u mnie w dzien nawet nie probuje usypiac bo bez sensu...raz lulam caly dzien i skonczylo sie wielkim placzem, ale zemczony jest bo ciagle ziewa...wiec u mnie codziennie spacer obowiazkowy bo na spcerku spi ladnie.Dziewczyny a u mnie pogoda dzisiaj paskudna a szkoda bo wielkie prasowanie mnie czeka malego ciuszkow :O:O ale omijam to puki moge:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilla85
Hej dziewczyny:) Mam do Was pytanie, tej nocy jak karmiłam małą (karmię piersią) mała się zaksztusiła mlekiem, strasznie to wyglądało - jakby zaczynała się dusić, przeraziłam się okropnie. Zdarzało się wcześniej że się zachłysneła ale od razu dość mocno kaszlała a wczoraj w nocy normalnie nie mogła powietrza złapać. Powiedzcie czy zdarza Wam się czasmi taka sytuacja i jak najlepiej wtedy postępować. W nocy myślałam ze mi serce stanie. Nie wiem, może ją nie własciwie trzymam przy karmieniu, w sumie pierś miałam dość pełną. Poradzcie proszę coś na ten temat. Od kiedy wychodzicie z maluszkami na spacery? Pozdrawiam, trzeba już uciekać bo niunia krzyczy ehhh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilla my na pierwszy spacer wyszlismy chyba po 3 tygodniach...a co do zakrztuszen to u nas tez dosc czesto to sie zdarza...u nasz maly strasznie ulewa....czasami az chlusta wszystkim co zje:( juz kilka razy sie zdarzylo ze ulal noskiem, nia mial jak oddychac, bylismy z tym u 2 lekarzy ale kazdy mowi to samo...jak ladnie przybiera na wadze(300gram tygodniowo) to nic z tym nie robia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shani85
hej dziewczynki- my już dziś zaliczyłyśmy spacer, potem umyłam okno, umyłam gary i posprzątałam coś niecoś, teraz mała sie obudziła i o 16 idziemy raz jeszcze na polko bo rewelacyjna pogoda dziś ;) a pierwszy spacerek zaliczyłyśmy już po 3-4 dniach ;) wprawdzie krótki bo trwał pół godzinki ale zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilla85
Karmelek, też muszę się wybrać na spacer, pojutrze mała konczy miesiąc:) Ale bardzo wietrznie u nas i jak narazie to zwlekam, choć muszę trochę przyzwyczaic dziecko bo chrzciny organizujemy 11.04. A w Kosciele wiadomo chwilkę to zajmie. Moja mała też ulewa, choć całkiem mało ale z tym krztuszeniem się to ja się boje ze mi się może dziecko udusić:( Taki strach przed karmieniem u mnie powstaje. Jak Kobitki przygotowania do świąt przy takim maleństwie? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shani85
przygotowania prawie stoją w miejscu- dobrze ze jedziemy w święta do teściów i rodziców.....dobrze ze posprzątać zdążyłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny u mnie przygotowania pelna para:D ale i tak na swieta jedziemy do moich rodzicow... znalazlam sposob na mojego Aleksa :) z racji tego ze ladnie nam spi na spacerku(wystarczy go ubrac w spiworek i on ju7z ziewa) ubieram go tak jak na dwor ...otwieram wszystkie okna w mieszkaniu a maly mi spi caly dzien:) wiec dzisiaj korzystam i robie porzadki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilla Mój maluch zakrztusił się podczas karmienia w szpitalu tak mocno, że w kilka sekund stał się dosłownie siny!!! Odruchowo podniosłam go, złapałam ręką pod brzuch i poklepałam w plecy - pomogło! W domu wielokrotnie się zakrztusił, na boczek go przewracam wtedy i delikatnie klepie. Mój maluch ma podejrzenie skazy białkowej - jestem załamana. Nie wiedziałam (nikt mi nie powiedział), że nie można jeść jogurtów, twarożków, pić mleka i in. Ja niestety miałam te produkty w codziennej diecie-no i efekt mamy... Zdecyduje się przejść na mieszankę. Mleko z piersi nie chroni przed wystąpieniem alergii więc wolę już codziennie podawać mieszankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia moj maly tez ma skaze bialkowa:(:( dostal najpierw wysypki, pediatra powiedziala ze to nic takiego....no to nic takiego...pozniej malemu zaczela sie luszczyc skora na czole, glowce i za uszkami...do tego ta wysypka....poszlismy do drugiej pediatry odrazu nam przepisala recepte na bebilon pepti.... teraz jest o wiele lepiej i do tego maly sie mniej prezy przy robieniu kupki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shani85
ja wcinam nabiał cały czas i malutkiej nic nie jest, ale zastanawiam się po jakim czasie u waszych maluszków wyszła ta skaza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A ja znów nie wyspana i zmęczona... W dzień Szymonek ślicznie śpi,dzisiaj nawet został z dziewczynami i mleczkiem odciągniętym w butelce a my wyskoczyliśmy na zakupy.Ale w nocy to spać mogę tylko do 2.00 bo potem to już pobudka w niezliczonej ilości...:( wolałabym odwrotnie,mogę siedzieć ile trzeba i później wolalabym spaaaaaać:) Poza tym miał katarek, chyba ode mnie załapał i dostał kropelki do noska a waży już ponad 5 kg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shani85
moja dzidzia w nocy ma to samo- zasypia ok 21 śpi do 24 czasem do 1.00 a potem juz pobudka czasem nawet co godzinkę:( choć dziś nawet mała była w miarę spokojna w nocy...odpukać.....oby tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Kurde,ale się rozgadałyście pod moją nieobecność:) Jestem umęczona na maxa. Cały dzień mały nic nie spał. Teraz tez męczy klimat. Strasznie wpycha piąstki i ślini się jakby miał ślinotok. Kurcze przecież na ząbki to jeszcze za wcześnie jest. Nie wiem co jest grane. Dziś znowu od 3 dni zrobił kupkę (robi dokładnie co 3 dni) taką,że 4 pieluchy podkładałam. Krosty też ma najwięcej na rączkach, na bużce mniej. Do tego sucha skóra na łokciach i kolankach. Nie wiem,czy to objaw skazy bo ja też nabiał jem. Cholera już nie wiem co mogę,a czego nie jakaś schiza na maxa!!! :( jestem tym wszystkim zmęczona :( Dzisiaj w ogóle miałam zalatany dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilla85
Moja mała też zaczyna mieć takie czerwone plamki z białym srodkiem - takie niby krostki na policzkach. Czy to w ten sposób objawia się ta skaza? Ja też zajadam dość dużo nabiału, mleko tylko do kawy zbozowej. Połozna w sumie nic nie powiedziała, po za tym że mozna to smarowac mascia Oilatum soft lub tiormentol czy jakoś tak. Z tym zkrztuszeniem sie to nie są zarty, tej nocy co moja mała mnie tak przestraszyła tym, u mojej sasiadki było pogotowie, jej synek zakrztusił się przy jedzeniu. Tyle ze duzo starszy bo chyba 8 miesięczny. Widzę że swięta spedzam podobnie jak wiekszosc - u rodziców:) Więc przygotowań troszkę mniej. Choć myslałam ze u mamy bede miała więcej czasu dla siebie a tutaj odwrotnie. Mała mało spi w dzień, tylko grzecznie leży obok mnie, ale trzeba do niej mówić itd:) Mały piszczoch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilla85
Aha dziewczyny powiedzcie jakich pieluch używacie. Ja narazie kupuję Pampersy 2, no nie powiem są dobre i wygodne dla małej ale przy karmieniu piersią i takiej czestotliwości kupek to chyba zbankrutuję hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki:):) ja juz na nogach z kawka w reku:D moj misio maly zrobil nam pobudke o 5 nad ranem:D a teraz wlasnie go uspalam :) o skazie białkowej dowiedzialam sie jak nasz Aleks mial 4 tygodnie jak dobrze pamietam...Wanilla Ja wlasnsie jestem na etapie testowania pieluch.....zaczynalam od "pampers" są ok ale co do ceny sa moim zdaniem drogie....Dada plusa ma ze nie przeciekaja zbyt szybko...ale sa bardzo sztywne , huggies premium sa mieciutkie tak jak "pampres" ale strasznie przeciekaja....wlasnie je zakupilam i nie ma takeij nocy zeby maly nie byl osikany:O wiec juz ich nie kupie, huggies classic to samo ale + sa bardzo sztywne...sama niewiem ...co najwazniejsze maly po zadnych nie mial odparzen...a jak u was ?? Vanilla moj choc nie jest karmiony piersia ale po bebilonie pepti w ciagu nocy zrobi 3 kupki:)dziewczyny a wasze maluszki maja problem z bolacym brzuszkiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej laseczki, ja już też na nogach,ale jeszcze bez kawy:) Mój wczoraj się zwijał z bólu i to właśnie brzuszek mu dokuczał,ale już chyba wiem dlaczego. Zachciało się matce pić Karmi na polepszenie laktacji. Niby było wy gazowane,ale coś tam z tego gazu zostało zapewne i go męczyło :( do tego jak odbijał po karmieniu to tak, jakby sam to karmi pił. Z czystym sumieniem mogę Wam polecić pieluszki zakupione w Rossmanie. To taka ich linia i nazywa się babydream. Nie przeciekają, są miękkie i nie odparzają pupy Cena: ok 19zł za duże opakowanie (to mniej jak połowa za pampersy,a ta sama ilość sztuk. chyba 72). O tych pieluchach dowiedziałam się od położnej,a ona z kolei od babek do których chodzi. W cenie paczki pampersów mój mąż zakupił w Rossmanie: 2 paczki pieluch, 4 pack chusteczek do pupy i patyczki do uszu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryniu co do tej marki to tez kupuje chusteczki 4 opakowania po 80 szt. po 14 zl:) patyczki do uszu tez ale pieluch jeszcze tych nie testowalam i saam nie wiem dlaczego bo duzo pozytywnych komentarzy o nich slyszlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz je kupić są świetne.Może zacznij od małęgo opakowania? Dziewczynki ja od dzisiaj zaczynam dietę bo właśnie wlazłam na wagę i przytyłam 2 kg :( pewnie te cholerne Karmi :( Nic nie będę jadła po 18 i wszystko będę gotować. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryniu ja sie zapisuje do klubu:D mimo to ze do wagi przed ciaza zostalo mi +2 to z 4 kg by sie przydalo schudnac:) moze nie na tyle tez schudnac jak w koncu zmobilizowac sie do robeinie co wieczor brzuszkow:) dziewczyny jak wyglada wasz brzuch po porodzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój nie najgorzej,ale rewelacyjny też nie jest:( wczoraj zrobiłam parę brzuszków,ale kurde ciężko jest i zastanawiam się nad kupnem składanej ławeczki tak,aby ją potem upchnąć pod łóżko. Karmelek jak ja bym chciała mieć do zrzucenia tylko 2 kg,a nie 12 :( ehhhhhhhhhhhh. To jak zaczynamy i zdajemy relacje co i jak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze co musze kupic dzisiaj krem ujedrniajacy:) moj brzuch tez nie najgorzej wyglada w porownianiu do mojej siostry ( caly brzuch w rozstepach) mnie rozstepy tez dopadly ale na posladkach i pierisach:O:Oco do diety to nie obeicuje nic bo niestety lubie jesc:(:( dobrze ze nigdy przez to duzo nie tylam... dziewczyny kupujecie dla swoich pociech jakies zabawki?? ja sie tera zastanawiam nad hustawka-lezaczkiem i mata edukacyjna...bo karuzela nad lozeczkiem chyba juz przestala fascynowac mojego synka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmelek polecam matę edukacyjną. mój mały ją uwielbia i śmiga na niej jak szalony.30 min bobasa nie ma hehehe :)ale kup taką od 0- w górę. Z kremami ujędrniającymi uważaj w przypadku biustu bo jak karmisz piersią podobno przenika do pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shani85
hej kobietki- pisze z małą na rekach co nie jest takie proste...pogoda dziś kiepska wiec zaliczyłyśmy tylko krotki spacer, mala jakaś niespokojna dziś a ja mam zaplanowane mase roboty-jednak niewarto planować przy maleństwie, nigdy nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Shani ja mam to samo. Za oknem tragedia. W domu tragedia. Ja tragedia. Sumując jedna wielka tragedia!!!!! Na nic nie mam czasu. Mały nie śpi, denerwuje się strasznie jak go zostawię w łóżeczku. Nie mam już siły i ochoty na nic,a tyle jest do zrobienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×