Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszka100

Chłopak dał nam czas

Polecane posty

Gość zalamana zrozpaczona
no nie... znowu mi sie snil dzisiaj... tak czytalam ze 10-11 miesiecy jestescie z partnerami... no ja 11... 17 kwietnia bylby nasz rok... juz ukladalam w glowie co dla niego przygotuje a tu lipa... nadal cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
Weridiana1986 wiem ze nie chcesz robic nadzieji ale twoja sytuacja jest bardzo podobna do mojej. powiedzial ze nie kocha ze nie zalezy mu ze to koniec i jeszcze glupie "zostanmy przyjaciolmi" nie odzywam sie do niego... jestem caly czas niewidoczna na gg... jutro minie jedynie tydzien jak sie nie odzywamy. bo na poczatku to wlasnie prosilam zeby przemyslal to zeby dal nam szanse i bezskutecznie. dlatego twoja wypowiedz ucieszyla mnie bardzo... tez chce zeby moja skonczyla sie wlasnie tak jak twoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentossss
:O:O... juz sie lepiej nie bede wypowiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemyslenie!
Dziewczki nie badzcie zle ale ja mam inne spojrzenie na to wzsystko. Jezeli jest sie w zwiazku 3,4,5 czy nawet dluzej to rozumie, ze chce sie walczyc bo to jednak kawal czasu ale kiedy was zostawia PO PARU MIESIACACH TO JEST CHORE. po tak krotkim czasie powinna byc jeszcze milosc, zapatrzenie, szacunek, a skoro tego nie ma to dowidzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jegi pani
Załamana... po słowach że facet mnie nie kocha i że mu nie zależy... ehh.. ja bym nie czekała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemyslenie!
*3, 4, 5 LAt nie MIESIECY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja się zgadzam z Przemyśleniami.. to trochę dziwne.. no a z drugiej strony po roku związku mozna już kochać i chcieć to sprawdzic przez milczneie.. ale dla mnie to chore. wszystko jest chore ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
wiem ze slowa "nie kocham cie" bardzo rania naprawde to jest cios w plecy i serce... ale ja wierze ze jeszcze cos bedzie... wiem ze nie wszystkie pary do siebie wracaja... ale moze ze mna bedzie tak ze wroci... oby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemyslenie!
*3, 4, 5 LAt nie MIESIECY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
wiem ze slowa "nie kocham cie" bardzo rania naprawde to jest cios w plecy i serce... ale ja wierze ze jeszcze cos bedzie... wiem ze nie wszystkie pary do siebie wracaja... ale moze ze mna bedzie tak ze wroci... oby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
wydaje mi sie ze kwestia czasu zwiazku nie gra duzej roli. mozna zostawic kogos po miesiacu jak rowniez po 10 latach... kazy czuje co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam porannie ! Zaraz wychodze do pracy, ale jeszcze na moment postanowilam zajrzeć. No ja jakbym uslyszala, ze nie kocha i nie zalezy to tez y mmu dala krzyz na droge. Ale moj byly chcial pobyc osobno, mowil ze nie wie co czuje .... Z drugiej strony powiedzial ze nie jestesmy w pelni otwarci i szczesliwi (wg mnie to ON) i ze on by chcial szalonej milosci, jak u nas na poczatku (bylismy w sumie prawie 1.5 roku). no i dlatego mialam nadzieje, ale po tym tygodniu juz ja stracilam. Jak w pon napisalam to odpisal grzecznie na smsy. Ale on sam nie napisal od siebie, nie spytal co u mnie. Czyli wnioskuje ze ma to w d...., a ja sie nie chce narzucac. Odpisalam mu wlasnie, ze po przemysleniach doszlam do wniosku, ze lepiej bedzie jak nie przyjedzie, bo widze, ze mu juz nie zalezy i nie chce cierpiec. I tyle ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemyslenie!
dokladnie. 10 lat zwiazku to kawal czasu, wiele sie w siebie wlozylo, wiele przezylo, nawet wyglad zewnetrzny sie zmienil przez ten czas ale dziewczyny nie po 10 miesiacach. boze zrozumcie ja nie najezdzam na was, probuje wam tylko oczy otworzyc, ze po paru miesiacach zwiazku powinno byc wzsystko wspaniale, swierze,powinna byc radosc na drugiego czlowieka, ale skoro tego nie ma to cos jest nie tak. zastanowcie sie co wy byscie zrobily jesli naprawde by was partner po 10 latach zostawil!!!! nie rozumiem niektorych z was. moze kiedys jak bedziec starsze same to pojmiecie. aczkolwiek zycze kazdej z was powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
przemyslenie! kazdy czuje inaczej. jeden moze byc zakochany juz po miesiacu zwiazku i wiedziec ze to juz jest to... nie mozna uogolniac ze po 10 latach tak to jest to... moj brat po poltora roku sie ochajtal wiec to krotki czas. dodam ze z milosci. wiec co ma tu do rzeczy kilka miesiecy. dla mnie 11 w moim przypadku to naprawde duzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemyslenie!
boze dziewczyno mi nie chodzi o czas w jakim czlowiek sie zakochuje! mi chodzi o czas kiedy czlowiek sie rozstaje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
wydaje mi sie ze nie ma to wiekszego znaczesnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemyslenie!
wiesz co nic do ciebie nie trafia. i tak wiesz swoje. i niech juz tak zostanie. zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentossss
milosc jest slepa. Weridiana>> to, ze ja tu sie moze wyzlosliwiam czasem, nie znaczy, ze mam satysfakcje, ze komus nie idzie. ja jestem teraz w swiezym zwiazku, bardzo mi na nim zalezy ale nie wiem jak to sie tez potoczy. ale wiem jedno-dla mnie chlopak ktory 2 dni by sie do mnie nie odzywal, juz by mial przerabane u mnie. jak jest zwiazek to zwiazek a nie jakies nieodzywanie sie. w koncu to pojmiecie dziewczyny. Editha>> jestem z Ciebie dumna! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemyslenie masz racje, zgadzam sie. Ale 1.5 roku to juz coś prawda? To jzu nie jest jakies zauroczenie jak na poczatku, raczej powinno byc dojrzale uczucie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
uogolniasz sytuacje. kazdy jest inny i kazdy inaczej przezywa rozstanie i inaczej traktuje zwiazek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nam zaczał płynać dziewiąty rok.. nie zerwę z nim - nie dam mu tej satysfakcji i poczucia osoby biednej i porzuconej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Editha 1,5 roku to jeszcze krótko jak dla mnie... ja jak się zakochalam to 1,5 roku zleciało migiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krotko, ale mysle ze w naszym wieku- ja 32 on 40 to powinno juz byc cos powazniejszego i dojrzalszego, a nie motylki i szalenstwo.. amoze sie myle? Mentoss- sama jestem z siebie duma:-) ciekawe czy cos odpisze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Editha... nie czekaj na odpowiedz. To czekanie tylko wyniszcza Agatko :) takie majaczenia :D ja zaraz do niego napisze ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemyslenie!
dziewczynki mi nie chodzi o czas w jakim sie zakochujecie. to czasami trwa chwile, istnieje przeciez milosc od pierwszego wejrzenia. ale zastanowcie sie na spokojnie jezeli ktos zrywa z kims po 10 miesiacach czy to jest normalne. czy jest to milosc? zalamana z twojej strony moze jest milosc ja w to nie watpie ale nikt mnie nie przekona, ze twoj cie kocha! chcesz tracic czas dla kogos kto nawet nie pozwolil rozwinac sie waszemu zwiazkowi, cieszyc sie soba idp...spojrz na Jego Pani 9 lat, dziewczyno wiesz ile to jest. wiesz ile ona z nim przezyla. i jesli sie jej zapytasz napewno ci odpowie ze pierwsze lata bylo miodem plynace.i tak powinno byc. a ty wylewasz morze lez bo cie ktos po 10 miesiacach zostawil! Jego Pani trzyma sie lepiej niestety niz ty. ale to juz zalezy od dojrzalosci czlowieka a nie od milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jego pani, po rpsotu jestem ciekawa. Ale nie czekam juz tak jak kilka dni temu. Przemyslenia- zgadzam sie z Tobą w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, wiadomo że patrząc na całe życie 10 miesięcy to mało.. nie wątpię że macie poczucie że to TEN, ja też miałam już po miesiącu.. Możliwe ze to z nim spędzicie resztę życia! ja kocham go bardziej każdego dnia.. on też mówił mi że uczucie teraz a parę lat temu jest nieporównywalne. to jest nasz drugi kryzys..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie= kryzys, a nie od razu - zrywam itp itd trzeba dac sobie szanse, tak uwazam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×