Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszka100

Chłopak dał nam czas

Polecane posty

Gość si.
a kaciki ust to sobie na spinaczach przypierdole do uszu i bede zacieszac barana non-stop!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
chwilo trwaj nie przemijaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
zacieszona ihiehiehie :D ihooo! ihooo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny... :( powiedzialam mojemu cos czego nigdy w zyciu nie powinnam mu mowic... zranilam go , wiem ze to co powiedzialam strasznie go zabolalo... powiedizlama w nerwach bez zastanowienia.. on wstal ubral sie powiedizla ze przesadzilam i wyszedl.. zaczelam go przepraszac ,mowilam ze to nie bylo szczere, ze nie chcialam ,ze poweidzialam to w zlosci.. ao n wyszedl.. co ja mam zrobic jak go przeprosic? :( jaka ja jestem glupia.. mowie wam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
no dobrze, na pewno da sie odkrecic, tylko cos Ty mu powiedziala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obrazilam go wspominajac jego poprzedni zwiazek,powiedzialam ze ten zwiazek nie byl powazny bo to byl zwiazek na odleglosc ze oboje mogli robic co chcieli bo widywali sie raz na miesiac...wiem ze duzo wycierpialprzez tamta dziewczyne a ja takie glupoty mu powiedzialam...nie chcialam go zranic ..on mi nie odp na zadnego smsa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah badz cierpliwa, napewno w koncu sie odezwie.. ehhh nie bede Ci radziła co robic bo nie jestem za dobra w radach, same wiemy jak faceci reaguja na rozne sprawy.... wiesz, ze zle zrobilas, ale skoro go to zabolalo to pewnie bedzie musial to hmm przetrawic\ buziaki:** bedzie dobrze - trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
A co mu kochanie pisalas? Wiesz... moglo go urazic to. Na Twoim miejscu przeprosilabym go za bezmyslne zranienie jego uczuc ktore chyba jednak nie do konca zostaly zaleczone. Jesli sie z tym upora sam niech przyjmie od Ciebie przeprosiny. A potem niech SAM przeprosi bo wyrazilas tylko swoja subiektywna ocene, ktora mu sie nie spodobala, miala prawo. Ale rozmowa polega na czym innym, dialog polega na probie zrozumienia drugiego człowieka a nie wybieganiu jak poparzony z fochem na miare Nowego Jorku, z pretensjami, ze jego nowa girlfriend poruszyla delikatne struny trudno. Na Twoim miejscu bym się wypiela na niego i tylko napisala, ze przepraszam, ze uraziłam twoje uczucia i ze nastepnym razem będziesz delikatniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah --> Moim zdaniem nie miał powodu by tak zareagować. A to, że się zachował jak sie zachował oznacza wg mnie, że nie zapomniał o byłej, że ciągle jest w jego sercu. Gdybym ja mojemu powiedziała,że moim zdaniem jego związek z tą pokraką nie był poważny to by mi jeszcze przytaknął i powiedział,że był głupi, że w ogóle z nią kręcił. A więc uważam,że ewidentnie coś tu leży na rzeczy bo w przeciwnym wypadku nie zareagowałby tak ostro. Mnie były też zranił .. jak każdy zresztą.. każdy związek kończy się zranieniem jednej albo drugiej strony.. ale gdyby mój mi powiedział,że to co było kiedyś z innym to nie było jego zdaniem poważne to przytaknęłabym mu.. bo tylko z nim jestem tak "najpoważniej" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
No dokladnie. Olej goscia Ah, nie przejmuj sie, nie probuj zrozumiec, sikaj na niego i jego osobiste problemiki. To jest wyjscie :D Dzieci nie macie, ledwo sie znacie... z czasem moze byc tylko gorzej :P I co? Bedzie Ci kwilil o bylej czy na kazda wzmianke o niej bedzie mial dreszcze na skorze ??? =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
Miejmy nadzieje, ze chlopina sie zreflektowal i to wynik depresji lub zalamania nerwowego a nie glebokiej milosci do nieprzytomnosci... do ex :D Ej, a inny Ci sie tam nie napatoczyl Ah? Wolna to pewnie ma branie a sie nie pochwali nawet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello laseczki ;) co słychać..?? ehhh ja zaraz lece na egzamin :/ Ah -a co u Ciebie?? - zamilkłaś ostatnio... - już ok???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
No ja dzisiaj jestem zla na siebie, again. Mam niedobre podejscie do pracy, nie bede sie chwalic bo zenada. Chce to zmienic, ale cholera idzie jak krew z nosa :( Pieniadze motywuja ale te poranne wstawanie o 5 to kurwa nie dla mnie definetly. Ah ma nas w perdeli bo prawdopodobnie chlopak sie opamietal :D Co bedzie stare jedze odwiedzac :P Poza tym na tym forum smierdzi bezrobociem :P I to przeze mnie ;) Madziula powodzenia, trzymam kciuki :) I jak poszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak.. egazmin ok - na szczescie ;) ehhh Wy narzekacie, że wcześnie wstajecie buhaha ja przez długi czas wstawałam do pracy o 3:45 - i co...?? no wiec nie narzekac!!! :p ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
kurfa, tego bym nie zniosla - wstawac o 3:30 phi!!! z moim trybem zycia najlepiej by bylo w ogole nie klasc sie spac tylko na kanapie przeczekac. Dobrze poszlo na egz :D ? No to jadziemy do przodu :) Wero, ja cala wlasciwie ubrana jestem w sh. dlaczego? bo zawsze znajde tam cos oryginalnego, cos czego szybko nie znajde na ulicy i cos co bedzie odzwierciedlac moja osobowosc :) znajduje tam nowe ciuchy, nowa bielizne, nowe buty... za bezcen. frazesy frazesy :P Roboty jak nie mialam, tak teraz bede miala chyba dwie... na pol etatu kazda. Troche katastrofa, a troche ciekawie, bo jak mnie jedna robota bedzie wkurwiac to w drugiej o niej zapomne, chociaz to to samo zajecie :P Bede musiala zapamietac slowko "wsztopalam", tak mi sie spodobalo :) A wiecie czemu? Ha, nie powiem, ale zycie mnie czasem tak zaskakuje, ze sie zastanawiam czy to teatr czy moze sen? Ciagle pamietam ten sen, ktory tu kiedys przytoczylam... ah... odnajduje jego elementy w zyciu... jakby metaforycznie byl proroczy... poki co :P i to mnie tez zadziwia. np ta obrotowa platforma pod winda z ktorej wyjezdzaly autobusy... jak zobaczylam windy w metrze to od razu mi sie na mozg rzucilo... zamiast autobusow wyjezdza stamtad kondukt masy busy ludu. czyli prawie jak autobus bez autobusu... you know what i mean :P Jest autobus pelen ludzi i jedzie... wymarzcie teraz autobus i niech zostana sami ludzie, ktorzy tez jada jak jeden mechanizm ;) Postrufki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odzywać się :P U mnie stara bieda. Dostałam jakiejś wysypki na ręce i ryju,że normalnie nic tylko się schować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wysypke już od dluzszego czasu - tylko u mnie to te cholerne pryszczochy :/ nie widac ich az tak bardzo, ale wiem ze sa i sam fakt mnie wkurza.. a najgorzej na plecach :/ ehh sobota wieczor.. a ja w domu.. nuda :/ a jak Wam mija week?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
Mi leniwie. Po roboczym tygodniu zasluzony wypoczynek. Wy sie niewidzialnymi krostami przejmujecie a moje policzki sa nakrapiane jak stara biedronka :D Krosty widoczne z daleka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Help!!!! Dziewuchy pilnie potrzebna pomoc ;) Czy któraś z Was zna bardzo dobrze angielski??? Bo chyba będę potrzebowała tłumacza.... ehhh w pracy wkręcili mnie w jakąś beznadziejną ankietę, którą musze napisać po angielsku :/ masakra... tam wszyscy mówią rewelacyjnie po ang. i ja wśród nich, gdzie poziom mojego anglika nadaje się jedynie na podwórkową rozmowę a nie na pisanie górnolotnych przemyśleń... No i do końca tygodnia muszę oddać... Porażka Jak to zrobić żeby głupot nie powypisywać z bykami ojćć jak ktoś będzie chętny do pomocy to będę wdzięczna ;) Buziole ;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W_e_r_a
Ja kiedyś byłam dobra z anglika.. ale nie tam jakoś nadzwyczajnie. Miałam 5 ale nie czułam się tak żebym potrafiła wszystko :) ale TAK na pewno Ci pomoże :) to był kujon więc na pewno będzie umiała :D byle się odezwała do końca tygodnia ;) ja odkąd do szkoły nie chodzę to nie pamiętam nic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W_e_r_a
Pytałam gnoja czy nie wystarczy zmienić baterii w pilocie.. ale stwierdził,że on nie wie.. jasne :O lepiej skasować 8 dych niż wymienić baterię za parę zł. Bo wystarczy ją tylko wymienić. Wyładowała się,bo zbyt długo używany nie był ten pilot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednym słowem dzień pełen wrażeń ;) Ja też miałam dzień do dupy, byłam u mojego promotora i co się okazało... że wcale nei dostał mojej pracy (mieli mu przekazać na jego uczelni), nic nie sprawdził, za tydzień trzeba prace oddac a tu dupa.. wszystko musiałam drukować od nowa i jutro znowu trzeba do niego isc.. :/ ehhh a z tą ankieta to mam nadzieje, ze jeszcze uda mi sie cos wykombinowac zeby po polsku to napisac, a jesli nie to trzeba bedzie sie meczyc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze po polsku huuurrrraaa :D:D:D tak niewiele a tak cieszy ;) co u Was slychac?? Żadna sie nie odzywa!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si.
he he :) Ta to ma przygody ;) Wspolczuje Wero, dzieci to emocjonalni terrorysci :O I jak Ci zle jak przez wlasna sic! glupote taka mala bestia cierpi :( Madziula, masz meila do mnie, to pisaj co trzeba, to sprawdze co da sie zrobic ;) Nie jestem perfekto, ale musze sie na co dzien tym jezykiem poslugiwac, wiec wal smialo ;) Chyba, ze Panorama jeszcze by umiala, ale oprocz nas cos pustawy ten nasz kafeteryjny stolik ;) muah! ja robotam, i staram sie czerpac z tego radosc :) juz podpisywanie papiorkow sie zaczyna;) To tu, to tam. I roboczy dzien zleci. Bo jak sie nudzisz w domu to najlepiej miec pieniadze do wydania na zabicie tej nudy ;) Przypominam, zem cieszyla sie darmowa radoscia przejzazdzek rowerowych jednakze, kurwa pada!!! Znowu niskie cisnienie. I znowu sie czuje jak podeszwa :( Ale jakos sie doprowadzim do stanu uzywania ;) postrufky

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloo :)) jak by sie kto pytał to żyje :D ale u mnie nic ciekawego sesja sie zbliża i mordenka na studiach booo już wiem że to nie bedzie łatwe. poza tym no to nuda :) z jednej strony dobrze a z drugiej to nie za bardzo :) cieplutko sie robi to by sie gdzies z kimś wyszło itd to nie mam z kim. zaczyna sie wiec ten czas co mnie dopada chandra bo bede sama jak palec. i przesiedze całe dnie w domu. w wakacje pewnie tez nic nie bedzie sie działo i tak zmarnuje kolejne ;] chyba zaczynam marudzic wiec ide;p piszcie co u Was :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×