Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszka100

Chłopak dał nam czas

Polecane posty

najgorsze co moglabym zrobic to byc zaborcza inni widza sie raz w tyg i sa szczesliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pessini
Jest tam ktoś ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pessini
eh mam doła :( teraz sobie myślę, że gdybym jednak wzieła ta szansę z litości jutro rano mogłabym juz jechać do Niego, a tak dupa :( cały weekend sama w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba troche nei bardzo to podejscie co ?:> takie myślenei co bybyło gdyby nie myśl tak. jak bedzie mialo być dobrze to bedzie. a takie a gorąco myslenie i podejmowanie decyzji nie jest dobre . jak kocha to wróci. jak kocha to poczeka :D i kol osie zamyka :D głowa do góry ;) ja tez sama siedze w weekedn i nawet nie mam z kim wyjsc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yes.
Podnoszę się z dna... leżę ;) Ej, podniesiesz się, wiadomo, taki nasz los. Tylko nami poniewiera a my się podnosić, podnosić. A co to? Gimnastyka jakaś? No heloł! Ja mam depresję. Nic mi się nie chce. Nie wymagajcie ode mnie wiele :O I znowu te same gadki :O Dziewczyny ;) Hop Hop Hop! Już ta dupy w górę ruszta i humorajty jak majty w górę i radować się :) Jak umiecie i jak chcecie :D:D:D Ja widocznie lubię amsochizm :O W pewnym stopniu :( Hehe ;) Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yes.
Wypowiedziałach się Werko. Takie dwa zwariowane charaktery. No ciężko, że się nie dogadają po ludzku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki :* Wspomnialam juz keidys,ze nie lubie weekendow?? Oj jak ja ich nie lubie.. Czuje od wczorajszego wieczoru taka pustke...taka straszna tesknote dlaczego raz jest dobrze,a za chwile zle?? Gdyby mozna bylo cofnac czas... chcialabym zeby to co bylo miedzy mna a nim nigdy sie nie skonczylo. Ale niestety, nie zawsze jest tak jak cchecmy... tak ciezko mi sie z tym pogodzic... nie dlugo mina 2 msc... :( dla mnie to strasznie duzo.. Musialam sie wyzalic..tak ciezko mi na serduszku...lzy cisna mi sie po raz kolejny ... tak bardzo kocham i tesknie za Toba,chcialabym zebys byl teraz blisko mnie i mnie przytulil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć z męskiego punktu widzenia powiem wam ze jak ktos daje sobie czas to czesto nie wraca tylko przyzwyczaja nas do rozstania w moim przypadku tak jest . Tylko jak tu życ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
EHH mi tez zle..i z dnia na dzien coraz gorzej ciagle to samo sie dzieje czuje sie jakby dzien sie powtarzal :( witam mezczyzne na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
TENIF a Ty w jakiej sytuacji jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio nam sie troche nie układało dała nam czas starałem sie wszystko naprawic i nagle bez słowa odeszła wyprowadziła sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziala ze nie ma szans na powrot czy poprostu ze musi przemyslec? bo moj raz mowi nie wiem raz nie raz ze szanse zawsze sa raz ze sa male powiedz mi o co mu moze chodzic tak z meskiego punktu...xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak kobieta mowi że koniec to koniec. i nigdy nie wraca. a jak facet tak mówi to sie to nie sprawdza. bo oni zawsze tego żąłują '

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah posprzatałaś juz?:> to we sie do roboty nie siedz tu :):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak kobieta mowi że koniec to koniec. i nigdy nie wraca. a jak facet tak mówi to sie to nie sprawdza. bo oni zawsze tego żąłują ' Huston ty sama w to niewierzysz!!!!! gdy sie kogos kocha to sie jest z ta osoba ... żałują to czemu jestes sama ty i reszte dziewczyn co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie o to chodzi ze w to nie wierze. wiem co mwie. jak ja mowie nie to znaczy ze nie. bo kobiety zwykle sie nad takimi sytuacjami dugo zastanawiaja. a facet to facet. zwykle najpierw robi potem mysli :) jestem sama bo teraz nie chce miec nikogo. teraz najlepsze co mi wychodzi to splawianie innych...:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj chyba nie zlauje i nigdy zalowac nie bedzie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My to inaczej przerzywamy niz wy i wierz mi ze jak facet chce czasu to jest przytłoczony i niestety ale ten czas działa na waszą niekorzysc bo wtedy sąkumple imprezy jest wszystko to czego facetowi brakuje w zwiazku i jest maly procent ktory wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moj akurat mial ten komfort imprez i kolegow :) ja za to moge powiedziec z prespektywy kobiet jak to wyglada keidy mowie nei to znaczy ze tak mysle i czuje . hmm a z toba sie nei zgodze tylk dlatego ze na tym forum jest kilka przypadkow dziwczyn do ktorych ich facet wrocil:) wiec to jednak nie jest tak ze nie wracaja. z reszta moja sprawy wyglada nieco inaczej jak w temacie w forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tu nerwowo ^^^ :D:D:D nie musisz od razu krzyczeć bo kobiety tego nie lubią ;] jak ze swoja dziewczyna też tak rozmawiałeś to sie nie dziwie że Cie zostawiła. bo z kobietami trzeba rozmawiac a nie rozkazywać :] pozdrooo :) jak bedziecie dziewczynki to piszcie :D:*:*:* ah glowa do góry :D damy rade :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huston jestem i juz mi lepiej.. leze sobie i ogladam tv... mnie to sie zawsze wydawalo ,ze wlasnie maly procent nie wraca...ale co ja sie tam znam jeszcze bedziemy kochane a byli beda pluc sobie w brode.. wierze ,ze tak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też sie tak wydaje :P to zalezy jaki zwiazek jak dlugo czy to silne było czy taki pic na wode od wszystkiego to zalezy . jak sie im na to pozwala to wracają. wiadomo ze nie kazda sobie na to pozwoli jak jaśnie pan sobie przypomni po kilku latach :] chcocaz TYak chyba psiaa o takim przytpadku . hmm kurcze poszłą bym dzisiaj gdzies na jakąś impreze jakoś m iteog brakuje tylko nie wiem czy bedzie z kim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja krzycze ....no prosze cie .... nie dziwie sie ze jestes sama bo nie rozumiesz facetów i zle ich odbierasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J a tez bym sobie poszla ale niestety... nie ma z kim.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich.. u mnie smutnawo... dzis dolaczam do tych z Was, ktore maja dolek... smutno mi przez tego mojego barana... dlaczego on sie tak zachowuje.. dzis przy mnie (celowo) dzwonil (do jakiegos kumpla chyba) i rozmawial o jakies wczorajszej imprezie.. po co on to robi??? przeciez wiem ze jest szczesliwy, nie musze wiedziec ze caly czas imprezuje.. chce mnie jeszcze bardziej zranic...?? jakos mnie to wszystko przytloczylo... bo ostatnio czesto mysle o tym, jak on musial sie ze mna meczyc - bez tych ciaglych imprez, balowania... gdy bylismy jeszcze razem mowil ze odkad jest ze mna w ogole nie ciagnie go na imprezy.. a teraz tak szaleje... Hmm gdy zaczynalam pisac 'tu' z Wami mijaly niecale 4 miesiace od rozstania, teraz to juz prawie 7, a ja nadal za nim tak bardzo tesknie.. Zyje normalnie.... jest lepiej, ale kocham i tesknie tak samo mocno :( :( :( Pozdrawiam Was dziewczynki i witam pierwszego mezczyzne ;) ehh smutno mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahaa :D teraz to dowaliłeś ;p no pewnie że lepiej jak bym byla łatwa i spełniała każde życzenie .:D najlepiej jak by mi wlazł na głowe ;] i miał kilka dziewczyn a ja udawala że tego nie ma :D ja wiem jaka jestem A ty tego wiedzieć nie musisz to że Ci napisałam prawde to nie znaczy że mozesz o mnie tak mowić bo mnie nie znasz i ja nie poozwole Ci na to żebys tak o mnie mówił . z resztą nie znasz mnie wiec nie oceniaj :) do widzenia :D ah noo to zbieraj sie D: na co czekasz ?:>:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×