GRUDNIÓWKI 2010

PATRYCJANIEDZ - jestes gdzies jeszcze ? :-) tak czy inaczej bedą Ci oficjalnie liczyc od terminu ostatniej miesiączki czyli poród na ok 8 grudnia, ale skoro owulacja Ci się przesuneła o 2 tygodnie to i ten termin przesuwa się o 2 tygodnie czyli powinno byc teoretycznie na ok 22 grudnia. a te 6mm to był sam pęcherzyk , czy juz coś było w srodku pęcherzyka ? ja jestem na etapie dociekania rozmiarów zarodka ;-)

Hej, Miło mi Was wszystkie powitać. Ja starałam się z mężem ponad pół rok, test robiłam w Wielkanoc i tylko dlatego, aby wykluczyć możliwość bycia w ciąży. Nie wiem jak to się stało, ale marzec uważałam za miesiąc starcony (korzystałam z testów owulacyjnych, które akurat w marcu "zwariowały"). A więć, dwa pozytywne testy, dużo przeplatanych uczuć, raz radość raz niedowierzanie i czarnowidzctwo, aż do pierwszego usg :) Największą radość przyniosłono bicie serduszka maleństwa i przekonanie się na własne oczy oraz uszy, że wszystko jest OK :) Dopisuję się do tabelki - termin na 08/12/2010. Objawy? Bóle brzucha, mdłości, ból piersi i utracona zdolność wciągania brzucha ;) NICK.............wiek.....termin porodu....płec/imię...posiadane dzieci 1. MYSZKA123456......27...............1/12.............?....... w drodze 2.Zosia80...............30................2-4/12......... .?........wkrótce 3.DZIEWCZYNA_Z_NADZ..33.........5/12............?...... ..wkrótce 4.STAKATO29...........29............... 5/12............?........1 córka (3) 5.BOTHA................23................6/12............ ?........1 córka(3) 6.LAPORUSHI24.......27.................7/12...........?.. .......wkrótce 7. IZYDO...............34.................8/12...........?..... ....2synó(8i5) 8.AGNIESZKAW........23.................5/12...........?.. ......wkrótce 9.ANULA1000..........25................10/12..........?.. .......1 synek(5) 10.PADLINKA...........29................10/12.........?.. .......2córki(3i6) 11.MAMALOVESME....26................10/12.........?...... ...1córka(1,5) 12. lidka87.............23................11/12.........?....... ...wkrótce 13. NIANIA30..........30................12/12.........?......... .1 synek(5) 14.Relissys.............32................13/12.........? ...........wkrótce 15.DZOANA............28................14/12..........?.. ........wkrótce 16.Kamyskaa..........23................15/12..........?.. ........wkrótce 17.MAMMMA80........30................15/12..........?.... ......1 córKa(2) 18.WOLSKA............29................15/12..........?.. ........1 Aniołek 19.LIJONKA............22................15/12..........?. .........1 córka 20.Excella..............?..................18/12......... .?..........? 21.asiulka 1981.......28................19/12..........?..........2 aniołki 22.tośka24............27................24/12..........? ....1synek(2i3m) 23. łe rety.............25................17/04..........?......... ..wkrótce 24. Malin_xxx.........32................27/12..........?........ ...syn-3lata 25. Wiewióra80......30................30/12(?).......?......... ...syn- 8 lat 26.Kinga30............28................02/12..........?. ...........wkrótce 27.gosienka986......23................04/12..........?... .........wkrótce 28.agus878...........23................10/12..........?.. ..........wkrótce 29. ewika26........26..................18/12..........?......... ...syn- 3lata 30. aness2.........36..............18/12............?..........2 synów15 i11 31. Agneste ........39...............24.12............?..........1córka ,1syn 32. AAkotl........25...................08/12.......?...........w drodze

AAkotl... to tak jak ja, nie daje rady wciągnąć brzuszka:P dzisiaj ograniczam jedzenie...pije sok i podgryzam paluszki:D

Agneste, mimo tego, że brzuszki nam rosną lepiej w nie inwestować niż ograniczać jedzenie :) Mi największe problemy przynosi "zdrowe odżywianie", staram się jak mogę, ale mam taki wstręt do niektórych produktów, że boję się o to co mam jeść. Najgorsze, że najlepiej smakują podsmażane rzeczy (z wyjątkiem kotletów schabowych czy drobiowowych - tych prędko nie ruszę) lub przekąski typu chrupki, orzeszki itp.... No i po kilku tygodniach jedzenia na okrągło jabłek i marchwi też już na nie nie mam siły. :)

Witam dziewczyny. Nie było mnie raptem parę dni a tu wątek się tak rozwinął ze siedzę i tylko czyta, czytam.. :) Mam pytanie odnośnie becikowego: od którego tygodnia trzeba mieć zaświadczenie że jest się w ciąży?? Narazie moją ciąże prowadzę u lekarza w Klinice leczenia niepłodności w Krakowie z powodu moich bakterii :( ale myślę że od 5 miesiąca przeniosę się do lekarza ginekologa z Ujastka. I tu mam pytanie: rodziła któraś z Was na Ujastku???

Izydo, ponieważ jesteś na etapie rozpracowywania rozmiarów maluszków, mogę podzielić się moją wiedzą i doświadczeniem (dziś robiłam usg ) :) 9 tydzień i 2 dzień ciąży - maluch ma 25 mm :)

AAkotl- dziekuje bardzo :-) pociesza mnie to bo w takim razie ja bedąc okolo 6 tygodnia ze swoim 4 mm chyba nie odstaję. Bo skoro ma przyrastac 1 mm dobowo to do 9 tygodnia mam około 20 dni czyli 20 mm .....ech.....:-) wiecie co jednak chyba lepiej nie robic usg za czesto, czekac spokojnie na 8-9 tydzien bo wczesniej to same domysły i problemy

hej Dziewczyny, To moj pierwszy wpis chociaz test zrobilam 13/04. Wyszly dwie kreski.. az nie do wiary! Bolal mnie mocno brzuch jak na @ ale nic sie dzialo przez kilka dni wiec stwiedzilam ze zrobie test zanim lykne jakies prochy. Udało mi się wybrać do gina następnego dnia i się zaczęło... Ostatnia @ miałam 05/03 wiec dawno, a na USG nic nie było widać. Mówiłam lekarzowi ze ostatnio miałam okres co 58-60 dni, ale niestety nastraszył mnie ciążą pozamaciczna (przez te bóle brzucha) i zlecił bete asap. Wyszła niska 366 - wiec mogło nic się nie pokazywać.... Miałam zbadany przyrost i rosło aż milo aż w końcu pojawił się pęcherzyk w macicy. Niestety bóle brzucha nie przechodziły i dostałam duphaston 2x1. Tydzień ciąży był dalej bliżej nie określony bo jeśli by liczyć od daty @ to wszystko było stanowczo za małe. Generalnie miałam łykać duphaston i czekać. Te tabletki chyba mnie uratowały 1,5 tyg temu bo pojawiło się plamienie :( USG pokazało krwiaka w macicy tuż nad pęcherzykiem - czyli L4 i leżenie... Na szczęście plamienie pojawiło się tylko raz. Kolejne USG pokazało ze krwiak się trochę wchłonął i ASP jest + :), ale... beta zwolniła. przestała się podwajać co 48h i lekarz mnie postraszył ze ciąża może się przestać rozwijać... Kolejne badanie zrobiłam wczoraj i na szczęście rośnie :) Nie tak skokowo jak na początku ale rosnie. Więc póki co jestem lepszej myśli i siedzę (leże) w domu. kolejne usg w przyszłym tygodniu. Ze względu na zamieszanie z OM to tak do końca nie wiem czy final to będzie grudzień ale jakoś tak to mi mniej więcej wychodzi. 3mam kciuki za nas wszystkie, mam nadzieje ze już dalej pójdzie już tylko lepiej! ps. to moja 1 ciąża, a wiek to jeszcze 29 ;)

izydo ja mam już trochę lat:D i powiem Ci, że w pierwszych dwóch ciążach nie miałam wcale usg:) nie mówiąc już żeby liczyć, pęcherzyk, bete itd:) wiem, czasy się zmieniają:) najważniejsze żeby być dobrej myśli:) ja z racji swoich lat w pierwszej chwili przeraziłam się, czy "dziecko będzie zdrowe" ale wierzę, że wszystko będzie OK:) oczywiście będę biegać na usg jak często to będzie konieczne:)

Hej Kropka111 to masz cos podobnie do mnie :-) ostatni okrez miałam 3 marca, wiec dawno, wogole nie wiem kiedy była owulacja , nawet nie pamiętam jakichkolwiek przytulanek z mezem ha, ha...no ale wiesz...to juz mozna na wiek (34 lata) zrzucic ;-) Duphaston 2 razy dziennie, plamienia, które ustały, brak pęcherzyka kilka dni po tescie, tydzien pozniej pecherzyk 5 mm, kolejny tydzien 6 mm, kolejny tydzien zarodek 2,6 mm, kolejny - zarodek 3,8 mm...i głupia jestem bo nie wiem o co loto ;-) ginowi cos sie nie podoba, ze za mało urósł zarodek...ale mowi, tez, ze moze ciąza młoda, ze nie miałam owulacji 2 tyg OM tyko np. miesiąc hmmmm... A miałas mierzony pęcherzyk albo zarodek ? :) bo ja chwytam sie kazdej nadzieji , ze to młoda ciąża a nie jakas z problemem....

Kurcze Kropka, strasznie Ci współczuje tylu problemów... Bardzo mocno trzymam kciuki aby Z Twoją ciąża było wszystko dobrze. :) myśl pozytywnie!

Agneste...im człowiek mniej wie, tym lepiej spi ...ech...a ja głupia ciągle szukam po internecie interpretacji milimetrów mojego zarodka :-) ....szkoda słów...musze chyba korki wykręcic, bo gorzej juz ze mna ;-)

Hej babki, Relissys, poczekaj jeszcze troche. Sama widzisz, ze juz mialas skierowanie na zabieg, niepotrzebny zabieg. Moze zwyczajnie masz ciezki poczatek, potem jakos sie to wyklaruje. Moja przyjaciolka miala pusty pecherzyk, skierowanie na zabieg, lekarz tez podejrzewal ciaze pozamaciczna. Zwlekala i co? Z tej ciazy ma sliczna coreczke? Powiedz jeszcze czy to ten sam lekarz, czy znalazlas innego?? Trzymam kciuki za Ciebie kochana!! ps. A z tym wiekiem tez nie przesadzaj.. :) Moja mama miala mnie w wieku 34 lat i mam jeszcze mlodsza siostre :)

izydo!! Zabraniem Ci szperania w necie!! Ja dalam sobie spokoj. W pierwszej ciazy polowe czasu w pracy spedzilam na edziecko, emama, e brzuszek itd. Teraz ani nawet nie zagladam, jakbym zaczela to chyba bym oszalala ze strachu. Wszystko i tak juz jest zapisane, co ma byc to bedzie, a ja jak malo kto wie, ze nie zawsze musi byc dobrze. I z ta perspektywa, ze swiadomoscia jak moze byc zle ide do przodu, bo pragne dziecka najmocniej na swiecie. Nie kazda ciaza jest lekka i przyjemna. Fakt, ze dla tych matek ktore ida do lekarza jak juz jest 5cm rozwarcia, ciaza zawsze konczy sie szczeliwie. Niestety dla tych co to sie przejmuja, strsuja, nadwyraz dbaja - roznie to bywa. Zycie jest niesprawiedliwe!! I teraz, pomimo, ze moja ciaza jest wysokiego ryzyka (z powodu tego co sie stalo wczesniej) moj lakarz wcale nie obchodzi sie ze mna jak z jajkiem. Oczywiscie wiecej badan, testow, usg ale zadnego lezenia, obijania sie, zebym nie zwariowala kaze mi chodzic do pracy, byc pomiedzy ludzmi ktorzy nastawia mnie pozytywnie. I chwala mu za to. Wiec przestan sobie wkrecac, bo to Ci teraz nie potrzebne!! Poczytaj ksiazke niezwiazana z ciaza, idz na pedi+mani, wyluzuj mama!! :) Mocno Cie pozdrawiam!!!!!!!!!!!

dziewczyny czy to ze dziewczyna podejrzewajac lub bedac w ciazy moze w 5-7 tyg wciagnac brzuch oznacza jej brak lub cos zlego??

Wolska - Ty masz jednak zdrowe podejscie :-) masz w zupełnosci rację ..idę jutro do fryzjera i na manicure i zakupilam sobie stos nieciązowych gazetek !!! co ma byc i tak bedzie !!!! cmok !

I ja dziewczynki nie wciągnę już brzucha :) Jak wczoraj byłam na usg okazało się, że Juniorek ma 2,5 cm :D Mój Gin stwierdził, że do 14 tygodnia nic mi nie wolno. Ani seksu, ani jazdy na rowerze. Stwierdził, że jak mam stać to lepiej usiąść ;) I powiedział, jedną mądrą rzecz: jeść to na co się ma ochotę (z minimalnymi wyjątkami) i nie zmuszać na siłę do jakiś teoretycznie zdrowych w tej chwili dla mnie rzeczy na które nie mam ochoty. I to mi się spodobało najbardziej :) Na dzień dzisiejszy męczą mnie mdłości poranne, które trwają całą dobę i ta wieczna senność... Ale korzystam z niej bezkarnie. Już mi nie zwróci uwagi, że ciągle śpię. Teraz mi wolno :D A jestem śpiochem... :D Dopisuje się więc i ja do listy: NICK.............wiek.....termin porodu....płec/imię...posiadane dzieci 1. MYSZKA123456......27...............1/12.............?....... w drodze 2.Zosia80...............30................2-4/12......... .?........wkrótce 3.DZIEWCZYNA_Z_NADZ..33.........5/12............?...... ..wkrótce 4.STAKATO29...........29............... 5/12............?........1 córka (3) 5.BOTHA................23................6/12............ ?........1 córka(3) 6.LAPORUSHI24.......27.................7/12...........?.. .......wkrótce 7. IZYDO...............34.................8/12...........?..... ....2synó(8i5) 8.AGNIESZKAW........23.................5/12...........?.. ......wkrótce 9.ANULA1000..........25................10/12..........?.. .......1 synek(5) 10.PADLINKA...........29................10/12.........?.. .......2córki(3i6) 11.MAMALOVESME....26................10/12.........?...... ...1córka(1,5) 12. lidka87.............23................11/12.........?....... ...wkrótce 13. NIANIA30..........30................12/12.........?......... .1 synek(5) 14.Relissys.............32................13/12.........? ...........wkrótce 15.DZOANA............28................14/12..........?.. ........wkrótce 16.Kamyskaa..........23................15/12..........?.. ........wkrótce 17.MAMMMA80........30................15/12..........?.... ......1 córKa(2) 18.WOLSKA............29................15/12..........?.. ........1 Aniołek 19.LIJONKA............22................15/12..........?. .........1 córka 20.Excella..............?..................18/12......... .?..........? 21.asiulka 1981.......28................19/12..........?..........2 aniołki 22.tośka24............27................24/12..........? ....1synek(2i3m) 23. łe rety.............25................17/04..........?......... ..wkrótce 24. Malin_xxx.........32................27/12..........?........ ...syn-3lata 25. Wiewióra80......30................30/12(?).......?......... ...syn- 8 lat 26.Kinga30............28................02/12..........?. ...........wkrótce 27.gosienka986......23................04/12..........?... .........wkrótce 28.agus878...........23................10/12..........?.. ..........wkrótce 29. ewika26........26..................18/12..........?......... ...syn- 3lata 30. aness2.........36..............18/12............?..........2 synów15 i11 31. Agneste ........39...............24.12............?..........1córka ,1syn 32. AAkotl........25...................08/12.......?...........w drodze 33. PAGi...........30..................06.12........?...........w drodze

Hej dziewczyny Troche mnie nie było. Ale czytam was bardzo uważnie cały czas. Wolska dziekuje za wypowiedź masz racje naważniejsze to się nie stresować tylko jak najwiecej pozytywów kazdego dnia. Ja dalej jestem na L4 - cały czas mam plamienia, ale maleństwo ładnie rośnie ma już malutkie rączki u nóżki i dziś do nas na usg pomachało i rozwaliło mnie to bardziej niż bicie serduszka:). Mdłości dalej mam ale walcze z nimi słonymi paluszkami i to naprawde pomaga zjeść kilka zanim z łóżka wstaje. Pozdrawiam wszystkie. Dziewczyny każda z nas ma jakieś tam problemy i obawy ale nie poddajemy się i wierzymy, że wszystko będzie dobrze:)

Hej, dołączam się. Termin mam na 24 grudnia :)

no!! i tak trzymac! Ja tu bede was sprawdzac. Jak mi sie zaczna jakies jazdy to pogonie :) Oj dziewczyny, ja dalej sie mecze. Nic nie wchodzi, wszystko staje w gardle... Jak cos jest dobre dzisiaj, to wcale nie oznacza, ze bedzie dobre jutro.. :( Brzuch tez mi wywalilo, nie ma co z tym zrobic :) ani wciagnac sie nie da!! ah ciaza, jakze to uroczy stan dla ducha i ciala.. pozdrawiam

Hej wszystkim! Ale nas tu już dużo,pozdrawiam wszystkie "nowe"mamy!Nie pisuje ale podczytuje Was. U mnie wszystko ok,mdli mnie troche ale da sie z tym żyć ...tak czy inaczej odliczam dni do końca 1wszego trymestru...jestem w 9tym tyg więc jeszcze troszke...Mam niesamowitego smaka na konkretnie posolone,przyprawione pomidory,praktycznie non stop miałaym na nie ochote! Życzę otuchy wszystkim martwiącym się! Pozdrawiam ciepło!

wolska dziękuję Ci kochana że jeszcze Ty we mnie wierzysz :) tak to ten sam lekarz,mój przypadek jest troszkę zawiły i boję sie zmienić lekarza.Teraz mam czekać dwa tygodnie i zobaczymy co będzie dalej.Lekarz tym razem dał mi 10% szans troszke malo ale powiedział że wsZystko może sie zdażyc :)

Witam z rana :) Wolska przeczytałam Twoją wypowiedz odnośnie jedzenia i mam identycznie. Dziś zjem jedno , jutro już muszę coś innego, bo tamto już wywołuje u mnie wstręt. Czasem się martwię czy mi tak nie zostanie na stałe... i co ja będę wtedy jeść ?? produktów zabraknie :) Póki co jedynymi rzeczami, które mogę jeść codziennie są: kabanosy ser żółty serek homogenizowany i jogurt z owocami Najbardziej się męczę wybierając pieczywo... prawie wszystko ładnie mówiąc brzydko pachnie... Kobietki, głowa do góry :) z takim wsparciem jak to na forum WSZYSTKO będzie DOBRZE :) Pozytywne myśli budują pozytywne efekty :) :) :)

Witam, mogę do was dołączyć? To juz moja trzecia ciąża dość niespodziewana. Termin na 13. 12. W domu mam i chłopca i dziewczynkę. Pozdrawiam.

Ah Izydo, Kochaneczko, nie pamietam wynikow na 100%, a nie mam ich w pracy :P Ale tak jak mowi Wolska---olac szperanie, bo to tylko nerwy niepotrzebne :) bedzie wszystko cacy! Relissys--Kochana, trza byc dobrej myśli. Wszystkie Cie tu wspieramy.. Szukamwolnegonicka---hehe jasne,zapraszamy :) Ah jakie to pocieszajace ze powieksza się grono mam z trzecim dzieckeim w brzuchu ;) no, moja ciaża tez niespodziewana, mimo ze stara juz jestem i teoretycznie wiem co do czego hahahah Ale laskiiii jakie mialam durne sny dzis---chyba od tej pogody albo hormony mi sie rzucily na mozg !Śnilo mi sie ze goła latalam po mieści, pływalam w basenie i skakałam na jakiejs(chyba) trampolinie..hahah

Witajcie porannie:) coś mnie męczy ostatnio nocna bezsenność, a potem rano zwlec się z łóżka nie mogę:( a do tego jeszcze te wzdęcia:( co bym nie zjadła to brzuch jak balon padlinka super sen:) ciekawe czy proroczy:P ja niestety najbardziej ubolewam nad tym, ze nie mogę jeździć konno:( ale maluszek jest najważniejszy, a koniki poczekają, będą mieć przymusową przerwę , ale one się z tego pewnie bardzo cieszą:)

Agneste hahahah OBY NIE PROROCZY!! Oby nie ;) ucho mam zawiane, no normalnie jak nie urok to ... Pogoda iście niewiosenna :O

Dziewczyny, a ja się martwię że jeszcze brzuszek mi się nie zaokrągla :( a to już 7tc i 6dzień...ciągle widzę jeszcze kości miedniczne i spokojnie dopinam się w spodnie :( Wiem wiem,że teoretycznie będę miała dość jeszcze tego brzuszka,ale martwię się :( :(

Kamyyyska:) Ty sie ciesz:) przeciez zarodek ma tylko kolo centymetra:) (jakos tak), nie ma powodu zebys miala miec wiekszy brzuc. Wiele zalezy od organizmu i figury Mi zaczął rosnac w pierwszych ciazach kolo 4 miesiaca dopiero :) teraz mam balon, ale od wzdec raczej :P

aa ja poki co mimo wzdetego brzucha spoko dopinam sie zw dzinsy rurki ;) a to 9 tc od OM