Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!

Czapki i zbyt obfity ubiór u polskich dzieci = problem społeczny numer 1!!!

Polecane posty

Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!

Kochani, byłam wczoraj w Jysku w Wawie około godziny 17.00. Temperatura bardzo wysoka jak na marzec, bo około 15 stopni, padał wiosenny deszcz i co widzę: dzieci lat 5 i 6 które opuszczały sklep z matką i ona przed samym wyjściem w panice nakładała im czapki na głowy i zapinała w niezbyt cienkie kurtki pod same szyje!!! :o Skomentowałam to głośno bo nie wytrzymałam - choć nie bezpośrednio do niej, ale usłyszała. Powiedziałam do mojej osoby towarzyszącej: widzisz je? - stąd się właśnie biorą te tzw. infekcje wiosenne? dzięki temu, że są tu tacy ludzie, farmaceuci kochają Polskę. Nie wiem jaka była reakcja kobiety, bo zamilkła, a ja poszłam dalej, ale jak się dokładniej rozejrzałam, to nie było terenie całego centrum handlowego ani jednego NORMALNIE ubranego dziecka... Chryste Panie ludzie! Ogarnijcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czepiasz sie
niby cieplo, sle deszcz pdal i wiatr powiewal. sama zakladam puchowa kurtke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
:o No comment. Miłego chorowania więc życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
Nie ma potrzeby wsiadać do samochodu wulgarna smarkulo! Wstajesz nieraz sprzed kompa? Wychodzisz na powietrze? Nie czujesz temperatury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ja też nie jestem za pzregrzewaniem, ale jak sama nie zakladam welnianej czapy, korzucha i futrzastych butów to dlaczego mam tak ubierać dziecko skoro na dworze piekna, wiosenna pogoda....ja akurat na placu zabaw widzialam tak ubrane dzieci, acha jeszcze grube, welniane rękawice...odpukać mój synek ma 3 latka i tylko 1 raz brał antybiotyk, staram sie go ani nie przegrzewać ani nie oziębiać...ale rodzice są różni wiec do nich należy kwestia ubioru swoich dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ble
nie rozumiem oburzenia autorki!! A skąd wiesz że dzieci nie były po chorobie np? Najwidoczniej miała kobieta powód aby założyć czapki. Nie wiemy jakie, bo znamy tylko twoją opinię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wszystkich lasek
nie widzących niczego złego w obfitym ubiorze kiedy jest ciepło: czy potraficie nam w takim razie wyjaśnić dlaczego tylko polskie dzieci chorują? a inne z tej samej strefy klimatycznej lub chłodniejszej, już nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
Wszystkie były po chorobie? ...Aha, no to naprawdę dobrze to świadczy o ich rodzicach... :o Wcale bym się nie zdziwiła gdyby za tydzień wylądowały w przychodni z anginą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłyście kiedyś w tej porze
roku we Włoszech? Tam dopiero się przegrzewają :) Kurtki puchowe, czapki, zimowe buciory. A na zewnątrz ok.16 stopni... znajomi Szwedzi wozili dziecko 4 miesięczne w samym bodziaku, Włosi aż do wózka zaglądali, czy przypadkiem dziecko to nie atrapa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj głupiaś ty głupiaś ty......
ja piernicze, ale ty masz problem, a ty uwazasz ze jak jest 15 stopni to nagle wiosna i mozna w swetrze biegać???????? hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
Włosi? Gdzie? Morze w Mediolanie, bo tam sami niewolnicy mody żyją... Ja znam ludzi z północy z Bolzano i ich dzieci chodzą "na letniaka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeee
kolejna mądralińska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
*** Może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehno
nie masz innych problemów autorko, a może boli cię to że inni mają dzieci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady dziecko tez musi być trochę hartowane, a jak się przegrzeje to choroba murowana, tylko z drugiej strony jak wieje to brak założyć cienką czapkę na uszy. Ja moją małą hartuje i nie choruje dziecko wcale. Tylko nie pisz autorko u POLSKICH DZIECI, bo tak samo matki przegrzewają w innych krajach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
15 stopni to jest wysoka temperatura jak na wiosnę i TAK uważam, że przesadzacie. Akurat dużo się kręcę po świecie (o taką mam pracę) i przyrzekam, że NIGDZIE - powtarzam NIGDZIE nie ubiera się tak beznadziejnie dzieci jak w Polsce. Żal. NIGDZIE nie ma też TYLU chorych jak w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
Mam troje i uwierz, że mi wystarczy. Nie mam czego zazdrościć innym. Za to współczuję głupoty i bezmyślności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Autorka ma 100 % racji. Ja też słyszałam , że top problem społeczny - czapki i rajstopy... Słuchałam na ten temat audycji radiowej, i tak naprawdę to powyżej 5 stopni nie powinno się zakładać czapek. Wyjątkiem jest silny wiatr. Także rajstopy - kiedy dziecko ma ciepłe spodnie nie są konieczne i to na spacer a nie do samochodu. Zimą powinno być choć trochę zimno- bo wtedy organizm zaczyna się bronić - i rośnie odpornośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmar z tymi polaczkami
zgadzam sie. mieszkam poza Polska, bylam juz w kilku krajach, i zawsze gdy widac puchowa kurte i czape przy dodatniej temperaturze- to wiadomo, ze to Polaczki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle chorych dzieci jest bo służba zdrowia w Polsce jest fatalna. Idę z dzieckiem na zwykłe szczepienie, a tam dzieci chore siedzą ze zdrowymi. I co mam? Dziecko zaraz łapie jakiś katar. Ale masz dużo racji, że dzieci za mocno sie przegrzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
W innych krajach matki nie przegrzewają dzieci wcale. Zdziwiłabyś się, ale jeszcze 8 lat temu byłam w szoku widząc niemowlę jesienią w krótkim rękawku w temp. 20 st., więc nie pisz jak nie wiesz jak jest naprawdę. Czapka na uszy??? Po co? Przecież każdy wie skąd się biorą zapalenia uszu... i powodem nie jest tu bynajmniej wiatr. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
Kontakt chorego dziecka ze zdrowym jest jak naturalna szczepionka! Jeśli dziecko jest silne, to wirus i bakteria zostanie automatycznie zwalczona, a jak dzieciak cherlawy, to i po szczepionce by leżał. Myślisz, że co ty dostajesz w tej szczepionce, sok poziomkowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmar z tymi polaczkami
nie przekonasz polskich zacofanych bab, ze nie ma co przesadzac z opatulaniem. ja przy temp. 12-13 stopni chodze juz tylko w t-shircie i na to cienkiej kurtce dzinsowej, i co? w ogole nie choruje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iliada xop
nie pierdziel ze jezdzisz po swiecie. ja mieszkam w Grecji.dzisiaj bylo prawie +25 stopni,a wiekszosc ludzi dalej w kurtkach zimowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeee
Oczywiście w Polsce wszystko jest najgorsze, a na zachodzie jak wiadomo wszędzie jest cudownie i mieszkają mądrzy ludzie. Nie ma to jak nasz ciemnogród, dobrze ze jeździsz po tym świecie i jesteś taka światowa, bo nikt by nie wiedział jak dziecko ubrać bez twojego postu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
Chyba polskich imigrantów? Sorry ale nie kupuję tej głupoty z Grecją. Byłam w Atenach. Widziałam jak jest. :o Pierniczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmar z tymi polaczkami
bo w Grecji 25 stopni to jest zimno:D zalezy od danego kraju, idiotko mieszkam w UK i tutaj dzieci cienko sa ubierane, bez wzgledu na wiatr i deszcz- i zdrowe, zahartowane podobnie we Francji, Belgii, Holandii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis bylam z moim synkiem od 14 do 18 na zewnatrz - porzadkowalismy z mezem ogrod i sprzatlismy pozostalosci po zimie :). Syn mial na sobie body kr rekaw + pajacyk i bluza + cienka wiosenna czapka, ale czasem jak wchodzilismy i potem wychodzilismy na zewnatrz to nie mial na sobie czapki :O mam nadzieje tylko ze nie bedzie chory... Niby bylo na zewnatrz 16 stopni ale czasem wial taki zimy wiatr... Tez zauwazylam ze Polki przegrzewaja swoje dzieci. Kiedys bylam w Irlandii , to tam nikt sie z dziecmi nie patyczkuje tak jak u nas na taka podoge jak byla dzis tygodniowy dzieciom nie zaklada sie czapek - sama bylam w szoku! Kiedys jak szlam do sklepu w cieplym polarze szla dziewczyna z na oko 4 mies dzieckiem w nosidelku w krotkich spodenkach bez skarpetek i w bluzie. Tam dzieci praktycznie wogole nie choruja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!
Eeeee, a jak nam w takim razie wyjaśnisz fenomen polskiego bycia w czołówce pod względem przechodzonych infekcji i zażywanych lekarstw w skali roku? Przyłączam się do zadanego wyżej pytania. Chętnie posłuchamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blacksoul*********************
zgadzam sie z autorka,mieszkam w UK i wiekszosc poloznych pyta dlaczego Polki maja taka manie ubierania niemowlakow w czapki w domu i grzania do granic mozliwosci,porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×