Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czapki u dzieci w Polsce!!!

Czapki i zbyt obfity ubiór u polskich dzieci = problem społeczny numer 1!!!

Polecane posty

Gość taa niedobra pupa
Nie wiem jakim cudem tytuł doktora zrobiła! To w Polsce na AM wymyślono nową chorobę 'przewianie'? Buahahahahhaah Płaczę! Bo taki termin występuje - i mam nadzieję, że używający go lekarze wiedzą o co naprawdę chodzi - choroba to atak na organizm bakterii, wisusów, itp. Pewnie myślą, że każda inna osoba też wie... A tu jednak dowiadujemy się cudów typu, jak ktoś napisał: organizm pod wpływem zimna tworzy wirus!!! Ręce opadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytalam i zgroza
:O wy jestescie matkami? Mozna miec odmienne zdanie ale wy nie umiecie dyskutowac. Wy jedynie potraficie wulgarnie sie wyzywac i klac. Takiego nagromadzenia wulgarnych slow jak na kafeteryjnym " Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci" nie ma chyba nigdzie :O Jestecie dnem moralnym. Chyba kazda z was przyszlych kryminalistow, mordercow i pijakow wychowuje :O DNO!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matki - nadzieja polskiego
narodu. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka ma trochę racji. Temperatura 13-15st, bez wiatru a biedne dzieci siedza w wózkach opatulone kocami polarowymi, w kombinezonach, czapki i szale wełniane. Ja rozumiem załozyc bawełniana czapeczkę zeby nie przewiac uszu u dziecka bo to prowadzi do zapalenia zatok(jak ktos miał przewlekłe to wie jaki to ból), zapalenia ucha itp, ale nie w wełnianych!!!! Jak ide na spacer to moze 2na 10 jest ubranych normalnie, 8 to sie "gotuje" ;] smutna prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również popieram Twoje zdanie ale autorka krytykuje jakiekolwiek zakładanie czapek. I jest zdania że nie ma czegoś takiego jak przewianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matki - nadzieja polskiego
Ludzie nie są głupi i niektórych uczono w szkole o bezpieczeństwie w sieci. :P Nie każdemu haker straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój głośny komentarz był zbędny autorko bo raz-że nie Twoja sprawa a 2-z całą pewnością Twoja uwaga niczego nie zmieni u tej kobiety. Ale zgadzam się że jest problem z przegrzewaniem,sama wczoraj widziałam dzieciaka w kombinezonie zimowym,wielkiej czapie i omotanym wokół szyi szaliku o długości chyba muru chińskiego :D Spało w wózku spacerowym,całe czerwone na ryjku,nawet nie rozpięte... Jak mamusia z nim wychodziła ze sklepu(bo to było WEWNĄTRZ) to przywaliła jeszcze biedactwo wielkim ciężkim kocem. To dopiero przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matki - nadzieja polskiego
Haker taki straszny haker, co to zagraża np firmie Procter&Gamble. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram to przesada. Ale nie uważacie chyba że cienka bawełniana czapeczka i kurteczka jest przesada??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czapkę zdejmuje w aucie, ale nie na dworzu i nie 6mc dziecku. Moja córka ma pół roku i nie wyobrazam sobie zebym miała ją wziąźć na dwór bez czapki. Zmieniłyśmy kurtkę na wiosenną, na szyję jedwabna apaszka i lekka wiosenna kurteczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matki - nadzieja polskiego
Nie no muszę wam coś tu jeszcze napisać bo przed chwilą umarłem dosłownie umarłem :D hahahahha! ratunku! Na innym topiku kilka minut temu ta sama Kornelkowa napisała, że nie zakłada dziecku czapki po kąpieli bo słyszała że dostaje się od tego zapalenia ucha! Oooo! Nadal nie czai że z przegrzania? :P Ale na 15 stopni ciepła na spacer to już trzeba zakładać, bo też można dostać zapalenia ucha? Hmmm... A może i po pierdnięciu można go dostać? Gdzie tu logika? Czy ta mama wie czym jest to zapalenie ucha, czy całą wiedzę opiera o zasłyszane ploty i podania ludowe? Nie lubię być złośliwy, ale nie mam do takich ludzi słów :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matki - nadzieja polskiego
dla, a nie do sorry za przejęzyczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jaki jest sens zakładania dziecku w domu czapkę?? Nawet po kąpieli gzdie wiadomo że nie ma żadnych przeciągów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matki - nadzieja polskiego
A przy +10 i +15 są przeciągi? :D Dni są teraz nawet bezwietrzne do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie nie rozumiem normalnie :O ja do tej pory chodzę w butach zimowych i płaszczu bo w innym stroju wierzchnim jest mi zimno !! i w ogóle się nie przegrzewam, a kiedyś jak chciałam już poczuć tą "wiosenkę" ubrałam się na wiosennie, po powrocie do domu myślałam, że będę spała w płaszczu zimowym bo tak wyziębiłam organizm :O płakać mi się chciało, gdyby nie poduszka grzejąca trzęsłabym się do rana chyba ze zimna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie np wieje bardzo silny wiatr. I nie mów że przy +15 stopniach nie ma przeciągu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
Właśnie pobieżnie przeleciałam wątek i widzę, że ludzie się już po drodze z piętnaście razy pogubili w tym co kto napisał i dlaczego, ale pragnę przypomnieć, że w pierwszym poście mowa była o 5 i 6 letnich dzieciach, a nie noworodkach! +15 st. C i tak duże dzieci w czapkach? 💤 Nie rozumiem tego i popieram zdanie autorki. Ja mam dziecko z marca i czapkę miało tylko z 3 dni po narodzinach, a potem poszła w kąt, a tu takie duże dzieci i w czapkach. Krzywdę im mama robi jak nic. No ale każdy uważa, że robi słusznie niestety i że jego racja jest najlepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie dziś jak było zimno, wieczorem jak wracałam do domu to było bardzo zimne powietrze i powiewało zimnem więc nie przesadzajcie znowu z tym lekkim ubieraniem się. Wszystko stopniowo, a dziś jak widziałam panienki w mini i w baletkach ale kurcie można powiedzieć zimowej to było dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23:20 [zgłoś do usunięcia] maja papaja ja nosiłam zawsze czapki i nigdy żadnych poważnych chorób nie miałam ani zapalenia ucha i innych duperel :O i nie uważam żeby mi robiono tym krzywdę sama nosiłam bo było mi zimno !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj była paskudna pogoda. Nie dość że zimno to jeszcze wietrzysko wiało jak nie wiem co. I myślicie że te panienki w miniówach są tak zahartowane??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
A co to do mnie? Każdy chowa dzieci po swojemu. Ja jestem matką z wieloletnim stażem. Mam 35 lat. Najmłodsze dziecko przyszło na świat w Holandii w marcu ubiegłego roku. Temperatury były podobne do tych które w tej chwili macie w Polsce i żaden noworodek w taką pogodę po kilku pierwszych dniach w czapce, nie miał jej na głowie, bo położne i lekarze zakazują. Dziecko nigdy nie było chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
Wkręcić w co? Przepraszam, ale nie rozumiem ani jednej z twoich ostatnich wypowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
No ja jestem sobą, na pewno. :) I podzielam opinię dotyczącą problemu poruszonego w tytule topicu. :) Dobranoc. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piwo z sokiem malinowym tak to niezły pomysł ;) Pomyśl jak by się wtedy zahartowało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
Może właśnie dlatego nie możesz tego pojąć, bo jesteś w Polsce. Ale jest was - przegrzewających niewielki procent w skali globalnej, więc źle nie jest. Dobrej nocy raz jeszcze! I nie życzę sobie epitetów pod moim adresem, bo ja ciebie ani nikogo z was nie obrażam. Kultury troszkę miła pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą połowa tu co pisze to zwyczajnie przesadza, ja nie widzę dzieci na mieście poubieranych jak bałwanki jakieś, mają czapeczki i szaliczki ale co z tego jak takiemu dziecku na pewno jest zimno, jak mnie samej mam 21 lat a dziś wracając do domu myślałam, że jajko zniosę ... może jakimś zmarźluchem jestem itd ale nie ma co przesadzać z tym cienkim ubieraniem się, skoro mi zimno to ubieram się ciepło. Nie będę potem trzęsła się jak galaretka na wietrze. Co do dzieci - może takim dzieciakom wygodnie w ciepłym ubranku ?? nie serio, nie mogę, skoro dziecku zimno w nóżki czy rączki to jak mogę mu odmówić ciepłego ubioru :O piszę teraz o dzieciach w rodzinie bo sama nie mam własnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×