Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Piwo z sokiem malinowym

Najbardziej żałosne, denne sytuacje, które spotkały was w związku z byłymi

Polecane posty

nie żałuję. każde przeżycie kształtuje człowieka w jakiś sposób. z każdego czegoś się nauczyłam. no i ostatecznie w moich związkach przed rozpadem z reguły bywało całkiem fajnie :) nie moge powiedzieć zeby to były zmarnowane lata. żałuję że TAK się pokończyło, bo można się było rozstać normalnie, z szacunkiem, ale ostatecznie - to nie ja pokazałam brak klasy, wiec ja nie mam czego żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki to ja Was chyba przebiję... Mój ex luby jak się spotkaliśmy nie pierwszej randce kupił mi 10 tulipanów od dziewczynki,która podchodziła w pubie do każdego stolika i proponowała 3 wersje kawiató 1 tulipan, 3 lub 10. Mój luby kupił 10 po czym powiedział "wybierz sobie"... Cholera tak mnie przytkało,że wziełam pierwszego z brzegu a reszta leżała koło niego... Szok !!! Kolejny motyw jak poszliśmy do kina. Stoimy w kolejce naradzamy sie na jaki film idziemy, dochodzimy do kasy ten mówi "to mów jaki film" zanim kobietka wydrukowała bilety mój ex odwrócił się na pięcie i poszedł na drugi koniec korytaża plakaty oblookac w taki sposób zapłaciłam bilety. załatwił mnie jeszcze tak 2 kolejne razy a jak zaproponował,zebyśmy poszli do kina to powiedziłam "sorry,ale mnie mam kasy na kino" Dodam,że ex pracował,miał wtedy 25lat. Kolejny wątek to,gdy miał kupic gumki. Do apteki nie poszedł bo "wstyd mu wyło kupic takie rzeczy"-wtedy miał 26lat i tak juz do końca mu zostało,że wstyd mu gumki kipic. Hehe wstyd gumi kupic,ale seks uprawiac to sie nie wstydził :) Na żadnej dyskotece nie tańczył ze mną,bo nie umiał jak mówił. Po paru głebszych odwagi nabierał na tańczenie jak już nogi mu sie platały. Kiedys ubłagałam,że by poszedł ze mną zatańczyc akurat leciał jakas spokojna piosenka do "przytulańca" wyszliśmy na środek, ex wsadził raczki w kieszenie i tak jak pingwin zaczął sie bujac. Kurde wszyscy przytuleni a ja stałam jak wryta gdy to zobaczyłam blee... Na innej dyskotece stałam z nim i jego kolegami,w koncu jego kolega poprosił mnie do tańca a ex w tym czasie poszedł kupic piwko. Wrócił zanim skonczyliśmy tańczyc i FOCH, poźniej zrobił mi awanturę,ze jestem kurwa bo tańczyłam z jego kumplem. Chyba wg niego powinnam stac jak cizia do towarzystwa koło niego i robic za tło. Przez cały zwiazek nigdy nie zatańczyliśmy na zadnej dyskotece,nigdby zadnego "przytulańca". Na weselu jego kumpla z pracy tez się ofochał nie wiem do dzisiaj o co, wsiadł w samochód i pojechał na dyskotekę a mnie zostawił na weselu sama na 1,5 godziny. Jak zapytałam dlaczego to zrobiłeś usłyszałam, "żeby cie wkurwic"-i udało mu sie... Co do świadkowania na weselu tez przez rok czasu robił mi awantury o to,ze się zgodziłam.... Żenujace było to jak przyjeźdżał do mnie w podartych majtaskach na samych jajkach :) Byłam z nim 3, 7 m-cy. Za długo o 3 lata, 6 m-cy i 3 tygodnie. Zmarnowałam Tyle czasu... Teraz mam 24 lata a mój ex 29.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojemu z koleji w
mlojemu w trakcie seksu po 3 latach zwiazku w pozycji on na gorze ja na dole wypadla ...proteza prosto na moje piersi, nigdy nie mowil ze nosi a ja sie nie zoorientowalam. To nie byloby takie tragiczne gdyby nie to ze zalozyl ja i dokonczyl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh.. moze i to nie powinno byc smieszne, ale ja nie wytrzymałam ze śmiechu przy opowieści z "nożem ubrudzonym smalcem"... oł gad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojemu z koleji w
nie, 24 ale byl zawodowym judoka i stracil zeby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojemu z koleji w
ja bylam w szoku po tym jak morke czyjes zeby wyladowaly na moich piersiach, teraz to wydaje mi sie zabawne ale dlugo musialam sie z tym godzic, ze koles bez zazenowania zalozyl zeby i sunal dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mendy :O gdyby ten osobnik nie mieszkał jeszcze tak blisko mnie a mieszka w tej samej miejscowości co mój teraźniejszy. Kiedyś go przypadkiem zobaczyłam po tylu latach to myślałam, że uszkodzę serio :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś jak widziałam tego smarka umysłowego to myślałam, że uszkodzę :O mieszka niedaleko mnie na nieszczęście ale cóż. I tak numer jeden w mojej wypowiedzi jest chyba to : "że zdradziłam go psychicznie (mimo, iż zerwałam) bo on mnie nadal kocha" gdzie tu logika, gdzie sens? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wy to przynajmniej
mieliscie te zmarnowane mlodosci. ja robilem jednoczesnie 2 szkoly. od 8 do 8. po tym oczywiscie efekty niesamowite, az dzisiaj jeszcze jestem nazywany zarozumialym. chcialbym miec chociaz jedna taka historyjke jak wasze na swoim koncie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziub pingwina sie zagina
a tam nie masz czego żałować nikt napewno Cię źle nie wspomina daj spokój z tym zarozumialstwem ja cię podziwiam zrobiłeś 2szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wy to przynajmniej
to tak naprawde nie jest trudne , ale i tak dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja historia !
jestem z moim (juz bylym) chlopakiem u niego na chacie. jego rodzice w salonie, z gory (blednie) zalozylam, ze nas nie podsluchuja, kiedy rozmawiamy. Ja: to idziemy gdzies na piwo? On: ok, to chodz, ubieramy sie. pojawia sie jego mama i mowi: no chyba nie myslisz, ze przemek bedzie za ciebie placil? on jest studentem nie zarabia. Ja: jakto nie zarabia, jest DJem i gra koncerty co weekend. mamusie zatkalo, a przemek oczywiscie sie nie wtracil, w kanjpie zaplacil za mnie, ale jak mnie do domu odwozil to kazal sobie oddac 20 zl za paliwo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutu srutu
smalec i proteza wymiatają : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja historia !
a teraz chyba przebije was wszystki moje drogie panie. pewnego weekendu siedzimy u mnie. od dwoch dni bardzo bolal mnie brzuch. tak bardzo mnei bolal, ze zaczelam plakac i zwijac sie z bolu, poprosilam aby zawiozl mnie do szpitala (szpital byl bardzo blisko, samochodem w 5min bylismy na miejscu). przyjechlam, zdiagnozowali problem z nerkami i kazali zostac na tydizen w szpitalu. oczywiscie caly czas plakalm z bolu i strachu co ze mna bedzie. szybko dojechali moi rodzice na miejsce, jak tylko ich zobaczyl stwierdzil ze sie zmywa i podszedl do mnie, kiedy ja lezalam na lozku szpitalnym podlaczona do kroplowki i powiedzial ze mam mu oddac kase za to ze mnie przywiozl i od razu najlepiej na zapas zeby mogl przyjezdzac mnie odwiedziac!!! od razu zaznaczam, ze nie byl biedny, mial robote i mieszkal z rodzicami, byl po protu skapym chamem poprosilam mame o 50 zl. dalam mu te pieniadze i powiedzilam ze moze zachowac reszte jezeli juz mi sie na oczy nie pokaze. a najlepsze jest to, ze debil aluzji nie zrozumial i przyjechal na nastepny dzien, bo kupil sobie papierosy i zostalo mu jescze na przyjazd do mnie XDDD i co wy na to>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teksańska maskra piłom motor..
o ja moje szare komórki ......zostały chyba zgwałcone........teksty jak o istotach z innej planety lub wręcz z piekła rodem ale fagasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja historia !
Energiczna Tzydziestolatka naprawde na SERIO!!!! tacy sa faceci, debile!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhjsdj
To ja Wam powiem chyba najgorszą "przygodę" z moim ex-em. Było ok. 19, odprowadzał mnie do domu. Po drodze zrobiłam zakupy, on zaproponował, że poniesie. Pokłóciliśmy się o jakąś pierdołę, no i on przy wszystkich ludziach rzucił mnie... paczką wkładek higienicznych z całej siły w głowę :f. Teraz to może śmieszne, ale wtedy się rozstaliśmy. Ten sam ex: Zabrał mnie na wycieczkę do innego miasta, wszystko super, fajnie. Wróciliśmy, a on do mnie: policzyłem sobie, że za paliwo, hotel i kolację wyszło 429 zł i 60 groszy, więc możesz oddać mi tylko 200 zł. Powiedział to z takich radosnym uśmiechem, jakby robił mi łaskę zaokrąglając w dół. Dodam, że to była wycieczka niespodzianka :D. Ten sam: było lato, jego rodzice wyjechali na wakacje, więc zaprosił mnie do siebie na 6 dni. Przez calutkie 6 dni nie wyszliśmy ani razu z domu, mimo moich próśb. Nawet do sklepu... I jeszcze jedna historia o nim: po rozstaniu powiedział, że mam oddać wszystkie jego prezenty, albo zabije mnie i siebie. No to się wystraszyłam i poszłam z rodzicami (mimo, że miałam 22 lata :P) do jego pracy, żeby mu to oddać. Widział, że z nimi idę przez okno, więc uciekł tylnym wyjściem :D. Zostawiłam to jego szefowi z komentarzem, że dzielnych pracowników :D. Ten sam: Też po rozstaniu... Dzwonił do mnie o 3 w nocy (!). Nie odbierałam, no bo chciałam się wyspać i nie miałam ochoty z nim rozmawiać. Zadzwonił więc na stacjonarny, obudził wszystkich. Moja mama odebrała, a on zaczął jej mówić, że jestem kurwą, że ma sprawdzić, czy śpię w łóżku sama, bo pewnie się z kimś pierdolę :f. Mimo, że z nikim się nie spotykałam, ani jak z nim byłam, ani po rozstaniu. I ten sam: Był jedynakiem, maminsynkiem, ciapą, beczał czasami kilka razy dziennie. Wrrr... jak sobie pomyślę o tych 4 miesiącach (!), to aż się w głowę pukam, że z kimś takim byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teksaniska masakra piłom
kurde jak facet może beczeć?? ciota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wy to przynajmniej
fdhjsdj true , true. niezly fagas. 4 miesiace ? rozwalilas mnie tym :D tak samo jak pani powyzej z "50 zl". ale.. protezy nic nie przebije ! hahaha :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×