Zaczynamy swoje starania na 2011 r!

przyznam wam się do czegoś... mimo tego, że wiedziałam, że na pewno się nie udało i powtarzałam to kilkakrotnie kiedy w sklepie zobaczyłam test, wziełam go i po prostu zrobiłam, z porannego moczu, wydawało mi się że skoro jestem 1 lub 2 dni przed @ to wyjdzie a jak sobie poczytałam że pewnie skoro mówię że nie jestem to zaciażę to zakiełkowała we mnie nadzieja że może jednak... może jednak... i teraz kiedy patrzę na tą jedną kreskę na tym pieprzonym teście jest ona dla mnie taka... ostateczna. bo dopóki jej nie zobaczysz, możesz jeszcze mieć nadzieję, możesz sobie wmawiać, że jeszcze jest szansa. wklejam tego posta w ten wątek i w inny na którym teżsię udzielam, nie obraźcie się ale tak mnie to przygniotło , że nie mam siły pisać osobno... ......

zuzzak,przykro mi bardzo, że wyszła I kreseczka, dobrze znam to uczucie, bo robię testy już od 9 miesięcy..i nadal nic..ale głowa do góry, nie możemy się poddawać, bo ostatnie czego nam potrzeba..trzymaj się,jesteśmy z Tobą..

i tez się mogę przyznać, że robiłam test tydzień temu - nie wiadomo po co - bo raczej nic nie mógł jeszcze wykazać, ale to widać silniejsze od nas...

ja sobie obiecałam że to był ostatni test który w ogóle kupiłam...

witam staraczki! ja mam dzisiaj doła bo pojechałam do miasta sobie coś kupić na komunię do mojego kuzyna bo ma za tydzień i niestety nic sobie nie kupiłam bo nic nie mogłam znaleść co by mi odpowiadało :(

dziewczyny nie martwcie się niedługo wszystkie zobaczymy 2 kreseczki jestem tego pewna! buziaki zajrzę później a teraz idę sprzątać!

Witaski,kochane;) dziewczynki nie załamujcie się-wszystko się ułozy i zostaniecie mamami uroczych bobasków;) Ja dziś zrobiłam znów test koło 13-kreska taka jak wczoraj, spodziewam się,jak zrobie wieczorem to może być ciemniejsza, bo dziś 10dc;) A co tam u was?

Witam Was Dziewczyny:D Widzę, że jeszcze dziś nikogo nie ma na forum...No tak weekend:) Pewnie odpoczywacie. Ja mam chwilkę, dlatego zajrzałam i piszę, żeby nadrobić zaległości:) Zuzzak głowa go góry!!!Będzie dobrze. Ja w ogóle wierzę w nas wszystkie!Na pewno nam się uda:) 2010/2011 ja też od trzech dni robię testy owu, ale ta kreska testowa pojawia się i jest taka delikatna.Co prawda dzić nieco ciemniejsza, ale i tak dużo jaśniejsza od kontrolnej. Sama nie wiem, może robię coś nie tak...? Natomiast, jeśli chodzi o tempkę, to dziś gwałtownie "podskoczyła". Najpierw przez trzy dni była na poziomie 36,3, potem jeden dzień 36,2, no a dzis 36,55. Czytałam na necie, że przed owu tempka spada jeszcze niżej niż zazwyczaj, a w trakcie owu się podnosi. Mam pytanie do tych z Was, które mierzą tempkę od dłuższego czasu i mają w tym doświadczenie...Czy w moim przypadku taka temperatura świadczy, ze owu ma miejsce dziś, dopiero przyjdzie...? Ja mierze pierwszy cykl i powiem szczerze, że im więcej czytam na ten temat, to tym bardziej nic nie wiem:D

Dodam jeszcze, że to 13 dc.

witam ;) zuzak nie przejmuj się , głowa do góry :) aluka- niestety nie powiem Ci nic na temat tempki bo nie mierze, nie miałabym cierpliwości chyba hehe :) wiecie co dziewczyny, w piątek się normalnie napiłam :) mój M. był kierowcą no i jakoś tak wyszło wypij wypij no i się spiłam ;D w drodze do domu chyba ze cztery razy mąż musiał stanąć i wtedy całą noc z miską latał :) biedny :P mówił , ze miał taką radochę jak na mnie patrzył , naśmiał się za wszystkie czasy, ponoć taka śmieszna byłam :) hehe. teraz mam wódkowstręt :D aż wstyd tak się nawalić, ale zdarzyło mi się to chyba od dwóch lat pierwszy raz. jakiś taki dzień miałam w piątek :) ale odchorowałam wczoraj swoje :P była okazją w piątek trochę "poszaleć" ale to był 16 dzień cyklu więc chyba nic z tego, bo pewnie już było po owu. teraz czekam na pierwsze wieści od Was, która zaciążyła :)

No właśnie fajnie byłoby usłyszeć, że którejś z nas się udało:D Też z niecierpliwością czekam na takie wieści. Majka, grunt, że impreza Ci się udała:D No i że miał się Tobą kto zaopiekować:). Ja osobiście nie cierpię tego stanu, gdy mi się świat kręci w koło:) No i już nie pamiętam kiedy tak było ostatnio. Staram się nie przeginać teraz ze względu na "starania" Ale przede mną kilka imprez w najbliższym czasie. Sezon komunijno - weselny, więc wiadomo trzeba będzie co nieco wypić:)

Majka-ja dziś też licha jestem,imprezka;) Ale było lajcikowo. Nie wypiłam dużo, ale głowa mnie dziś trochę boli. Robię te testy owulacyjne i się denerwuję, bo te kreski wychodzą jak chcą. Dziś (bardzo mądrze, jak to po alkoholu), zrobiłam w nocytest, jak wróciłam. Wyszła b. bladziutka kreska. Ja to do zawsze mam skłonności do eksperymentowania. no ja mam 11dc i na razie spokój-budujemy z mężem napięcie;) buziaki

No niestety, też mam wrażenie że te kreski na testach są takie jakie chcą:) Robię przez ostatnie trzy dni i w zasadzie niczym się nie różnia...

Cześć Dziewczyny! Ja w testy owulacyjne wogóle nie wierzę wolę obserwować śluz i mierzyć tempkę. Jeżeli chodzi o mnie to ja nadal nie mam @, co jakiś czas brzuch mnie boli na dole ale nie wiem czy to na @. Jutro idę na betę pewnie i tak wyjdzie brak ciąży :-(

Czesc U mnie tez nadal @ nie ma :o A co tempek to musisz dalej mierzyc i jak beda sie juz takie podniesione utrzymywac tzn. ze owu faktycznie miala miejsce. Czasem pojedynczy skok moze sie zrobic, bo np. bierze cie przeziebienie itp. Niestety przy mierzeniu tempki wszystko ma znaczenie, nawet niestrawnosc w nocy i roznica w godzinie pomiaru. A owulacyjnych testow tez nie robie. Lepiej sie kochac co 2 dni od 10 do 18 dc ;) Przynajmniej ma sie jakas jakas przyjemnosc w zyciu :P A jak chcecie sie przekonac bez lekarza czy owu miala na 100% miejsce wystarczy w 8 dni po domniemanej owulce zbadac sobie progesteron. :)

no ja też nie za bardzo lubię ten stan upojenia :) ale to jakoś tak samo wyszło :P hehe. dziś siedzę sama w domku bo mąż popłynął łowić dorsze :) nie ma go od wczoraj 22 do dziś pewnie 22 albo 23 ;/ u mnie taka super pogoda a ja w domu siedzę ;/ najadłam się, wyspałam, przeczytałam książkę a teraz to już nie mam co robić :D:D oglądam Usta Usta :) Agnes- może test jeszcze nie wykrył ciąży , czytałam o przypadkach że nawet ponad tydzień po spóźnionej miesiączce test dopiero wykrył ciążę, wszystko zależy od organizmu, wydaje mi się. surfitka- trzymam kciuki!! :) a ile spóźnia Ci się @? może będziesz pierwsza u nas!! :P:P

Czesc dziewczynki u mne dupa przez ten castagnus i wiesia chyba wcale nie mam owu robie testy i taka niby wychodzi jakby jej nie bylo a to 20dc odstawilam to cholerstwo nie bede nic brala wracam do kwasu foliowego nawet witaminy odstawiam mam dola M byl ale napewno nic z tego nie wyjdzie:(:(:( co do piatku to my oboje sie niezle upilismy bylo wesolo szczegolnie po powrocie:)

to widzę , że nie ja jedna piłam w ten weekend :D :P

Noo to jakby tak nieładnie rzec-dużo z nas się napruło;) A pewnie co tam;) Ja dziś całe popołudnie przespałam, no jak się grubo po północy wróciło) Robiłam test owulacyjny koło 20 i kreska ciemniejsza niż w resztę dni;)Może z racji tego, że robiłam wieczorem i co ważne nie piłam ponad 2 h. Zobaczymy co będzie dalej;)

ale tu pustki dziś!! co z Wami ?? :P

Ja jestem:D Niedawno wróciłam z pracy. Mam dziś okropny dzień. "Starania" legły w gruzach. W nocy obudził mnie silny ból brzucha i proszę...mam zapalenie pęcherza:/ Boli strasznie, a że nie spałam i co 5 min biegałam do wc, to pomiar temperatury też legł w gruzach. Dziś była niższa, niż wczoraj, ale chyba raczej ze względu na to choróbsko nie mam co się tym sugerować. pozdrowienia!!!

Czesc dziewczyny, no i ze stycznia nici, oczywiscie dostalam @. Na dodatek zle policzylam dni plodne wiec nalezalo sie tego spodziewac. W tym miesiacu prowadzilismy bardzo intensywne zycie towarzyskie, caly czas mielismy jakis gosci albo sami bylismy w gosciach wiec na przytulanki wiele czasu nie bylo. No i nie wiem dlaczego sobie ubzduralam, ze owulacje mialam 15 kwietna, czyli 10 dni temu! To napewno bylo wczesniej no i przegapilismy. Mozna sie troche zdolowac jak w myslach juz kupujesz wyprawke a tu nagle brzuch zaczyna bolec i wizyta w toalecie tylko potwierdza twoje obawy... Nieprzyjemne uczucie, pierwszy raz mi sie zdarzylo. A co maja powiedziec te dziewczyny, ktore juz duzo takich comiesiecznych rozczarowan przeszly?! No, ale nosy do gory, nowy cykl napewno jakies owoce przyniesie!

Acha, jeszcze jedno. Mozecie mi polecic jakies dobre strony, gdzie moge sie dowiedziec jak rozpoznac owulacje? Slyszalam, ze trzeba badac temperature i sluz ale na jakiej podstawie? I czy to wystarczy? Czy mozna rozpoznac czy byla owulacja w tym cyklu czy nie, nie stosujac testow z apteki? z gory dziekuje.

Zrobiłam z ciekawości test owu i znowu są dwie kreski, teraz to już bardziej wyraźne niż do tej pory. Sama już nie wiem, czy wierzyć tym testom. Wczoraj po południu nie było widać kreski testowej, a przez trzy dni wcześniej była delikatna. Zaczynam myśleć,że wszystko jest u mnie jakoś dziwnie skomplikowane i pokręcone... Aprilla1000 głowa do góry będzie dobrze! Ja już się tyle naczytałam po różnych stronach internetowych o owulacji, że głowa mała, ale raczej mi to nie pomogło nauczyć się ją wyczuć. Jak znajdę coś pomocnego, to wkleję linka.

Cześć! Aprilia1000 najlepsza strona do nauki o owulacji itp to strona 28dni wpisz w wyszukiwarkę. Aluka ja w testy nie wierzę lepiej badać tempkę i obserwować śluz. A u mnie dalej brak @ brzuch mnie pobolewa dziś nie zrobiłam bety nie mam czasu zbytnio :/ Martwię się że znowu coś poważnego się dzieje. Bądźmy dobrej myśli!

Agnes, Ty to masz cierpliwość...:) Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i że jednak będzie dzidziuś. Tego Ci życzę!!

hej dziewczyny napisalam rano ale nie wkleilo mojego postu nie wiem co sie u mnie porobilo nie wiem czy mialam owu niby dzisiaj rano mialam dwie kreski a teraz juz nie ani mnie nie bardzo bolal brzuch nie wiem M pojechal i na bank nic z tego nie wyjdzie ale dostalam dzisiaj propozycje pracy i moze byloby lepiej wstrzymac sie z decyzja o dziecku ;(

Eterno, "starania" o ciążę nie wykluczają możliwości podjęcia pracy. Ja bardzo długo w swoim życiu stawiałam pracę na pierwszym miejscu, ale teraz jak sobie pomyślę o moich "staraniach", które od dłuższego czasu są bezowocne, to szkoda, że wcześniej nie zaczęłam się "starać". Zawsze żyłam w jakimś, takim przekonaniu, że w ciążę zachodzi się od tak sobie, od razu i już....Jak widać jest to bardziej skomplikowane :(

A co do Twoich objawów, to może to przez castagnusa i wiesiołka. One mają łagodzić objawy owu i @, więc może dlatego nie odczuwasz owu tak bardzo jak wcześniej. Ja w ogóle nic nie czuję, testy pokazują co chcą, temka skacze. Ech!!!!!!!!!! Będzie, co ma być.....

wiem ale to moi dobrzy znajomi i nie chcialabym ich potem zostawic to specyficzna praca na ktorej mi bardzo zalezalo ciaza to nic mysle co z dziecmi mam niezly metlik a z owu tez nic nie wiem:(:(:(